Pocałunek hmm... dlaczego to tak fatalnie wyszło
Moderator: modTeam
Pocałunek hmm... dlaczego to tak fatalnie wyszło
Witam Was wszystkich
Obserwując to forum, przeglądając tematy i odpowiedzi zauwazyłem że nie wiele jest konkretnych odpowiedzi na problemy a wiele różnych dopisków żartobliwych, wzajemnych rozmów odwiedzjących itp.. Z jednej strony to dobrze bo od czego jest internet ludzie chcą się powygłupiać, pożartować ale patrząc z drugiej strony osoby wchodzące do tego forum zazwyczja mają jakiś problem i czekają na konkretną odpowiedx która może odegrac duże znaczenie w ich zyciu.
Ale dosyć już o tym .
Ja tez mam problem. Uczęszczam do liceum gdzie od zawsze podobała mi sie pewna dziewczyna. Jest przepiekna i wystrzałowa. Z jej inicjatywy doszło do spotkania gdzie dosyć szybko zblizyliśmy się do siebie. W końcu doszło do pocałunku. I tu jest pies pogrzebany.
Popierwsze był to mój pierswszy pocałunek, i nie wiem jak wypadłem ale....
nasz pocałunek polegał wyłącznie na dotykaniu się ustami (bez języczka) wydawało sie ze wszystko było ok ale czegoś brakowało (tego języka ) wielokrotnie próbowałem go wkładać jednak ona nie okazywała zainteresowania tym samym. W końcu powiedziałem jej ze "go" chce i od tego momentu było inaczej. W kolejnych dniach gdy spotykałem się z moją ukochaną znów "go" brakowało, znó był namiętny, ciepły pocałunek bez języczka .
I tu prosze o prośbę napiszcie mi drodzy jak powinien wyglądać taki prawdziwy całus i co mam zrobić aby był on kompletny, co mam zrobić z językiem , rekami
No i jeszcze jedna sprawa po każdym naszym pocałunku ona wyciera buzie (to chyba nie jest normalne :cry: w związku z tym ca ja zaś żle robię?
Proszę was o szczere porady pomózcie miiiiiiiiiiiiiiiiiiii proszeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee
Obserwując to forum, przeglądając tematy i odpowiedzi zauwazyłem że nie wiele jest konkretnych odpowiedzi na problemy a wiele różnych dopisków żartobliwych, wzajemnych rozmów odwiedzjących itp.. Z jednej strony to dobrze bo od czego jest internet ludzie chcą się powygłupiać, pożartować ale patrząc z drugiej strony osoby wchodzące do tego forum zazwyczja mają jakiś problem i czekają na konkretną odpowiedx która może odegrac duże znaczenie w ich zyciu.
Ale dosyć już o tym .
Ja tez mam problem. Uczęszczam do liceum gdzie od zawsze podobała mi sie pewna dziewczyna. Jest przepiekna i wystrzałowa. Z jej inicjatywy doszło do spotkania gdzie dosyć szybko zblizyliśmy się do siebie. W końcu doszło do pocałunku. I tu jest pies pogrzebany.
Popierwsze był to mój pierswszy pocałunek, i nie wiem jak wypadłem ale....
nasz pocałunek polegał wyłącznie na dotykaniu się ustami (bez języczka) wydawało sie ze wszystko było ok ale czegoś brakowało (tego języka ) wielokrotnie próbowałem go wkładać jednak ona nie okazywała zainteresowania tym samym. W końcu powiedziałem jej ze "go" chce i od tego momentu było inaczej. W kolejnych dniach gdy spotykałem się z moją ukochaną znów "go" brakowało, znó był namiętny, ciepły pocałunek bez języczka .
I tu prosze o prośbę napiszcie mi drodzy jak powinien wyglądać taki prawdziwy całus i co mam zrobić aby był on kompletny, co mam zrobić z językiem , rekami
No i jeszcze jedna sprawa po każdym naszym pocałunku ona wyciera buzie (to chyba nie jest normalne :cry: w związku z tym ca ja zaś żle robię?
Proszę was o szczere porady pomózcie miiiiiiiiiiiiiiiiiiii proszeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee
Re: Pocałunek hmm... dlaczego to tak fatalnie wyszło
Już leeeecę z pomocą.
Po pierwsze dlatego, że nie ma tu ekspertów. Wypowiadają się ludzie młodzi, którzy jedynie moga się podzielić własnymi , subiektywnymi opiniami, doświadczeniami itd. Nikt z nas nie jest ani seksuologiem, ani ginekologiem, ani psychologiem. Stąd nie rzadko żartobliwy ton wypowiedzi i "kilometrowe" zbaczanie z tematu :wink: Dla nikogo nie jesteśmy wyrocznią, nikt nie powinien brać naszych odpowiedzi jako pewnik. My możemy tylko dyskutowć, przedstawić własny punkt widzenia, nic więcej.
Twój całus był jak najbardziej prawdziwy Dlaczego tak strasznie chcesz tego języczka? Całujcie się dużo na zdrowie, a sami się nauczycie metodą prób i błędów . To nawet fajniejsze, takie eksperymentowanie na sobie niż sucha "instrukcja obsługi", która w "krytycznym" momencie do niczego się nie przyda :wink: . Pytanie o całowanie padło już na tym forum, jeśli masz czas, poszukaj, albo moze znajdzie się ktoś z uzytkowników, kto pamięta gdzie to było i Ci skopiuje . Tam ktoś bardzo ładnie opisał pocałunek z języczkiem. A z rękami... masz do wyboru:
a) puść je luzem, niech sobie wiszą
b) obejmij wą ukochaną i przytul ją mocno, mocno (tylko nie uduś :wink: )
Hmm, no tu już może być problem techniczny... Czy nie całujesz jej czasem zbyt soczyście? Zwłaszcza na mrozie? Wtedy już lepiej, by się otarła, niż miałyby jej spieszchnąć i popękać usteczka :wink:
Kowal pisze:Obserwując to forum, przeglądając tematy i odpowiedzi zauwazyłem że nie wiele jest konkretnych odpowiedzi na problemy a wiele różnych dopisków żartobliwych, wzajemnych rozmów odwiedzjących itp.. Z jednej strony to dobrze bo od czego jest internet ludzie chcą się powygłupiać, pożartować ale patrząc z drugiej strony osoby wchodzące do tego forum zazwyczja mają jakiś problem i czekają na konkretną odpowiedx która może odegrac duże znaczenie w ich zyciu.
Po pierwsze dlatego, że nie ma tu ekspertów. Wypowiadają się ludzie młodzi, którzy jedynie moga się podzielić własnymi , subiektywnymi opiniami, doświadczeniami itd. Nikt z nas nie jest ani seksuologiem, ani ginekologiem, ani psychologiem. Stąd nie rzadko żartobliwy ton wypowiedzi i "kilometrowe" zbaczanie z tematu :wink: Dla nikogo nie jesteśmy wyrocznią, nikt nie powinien brać naszych odpowiedzi jako pewnik. My możemy tylko dyskutowć, przedstawić własny punkt widzenia, nic więcej.
Kowal pisze:I tu prosze o prośbę napiszcie mi drodzy jak powinien wyglądać taki prawdziwy całus i co mam zrobić aby był on kompletny, co mam zrobić z językiem , rekami .
Twój całus był jak najbardziej prawdziwy Dlaczego tak strasznie chcesz tego języczka? Całujcie się dużo na zdrowie, a sami się nauczycie metodą prób i błędów . To nawet fajniejsze, takie eksperymentowanie na sobie niż sucha "instrukcja obsługi", która w "krytycznym" momencie do niczego się nie przyda :wink: . Pytanie o całowanie padło już na tym forum, jeśli masz czas, poszukaj, albo moze znajdzie się ktoś z uzytkowników, kto pamięta gdzie to było i Ci skopiuje . Tam ktoś bardzo ładnie opisał pocałunek z języczkiem. A z rękami... masz do wyboru:
a) puść je luzem, niech sobie wiszą
b) obejmij wą ukochaną i przytul ją mocno, mocno (tylko nie uduś :wink: )
Kowal pisze:No i jeszcze jedna sprawa po każdym naszym pocałunku ona wyciera buzie (to chyba nie jest normalne :cry: w związku z tym ca ja zaś żle robię?
Hmm, no tu już może być problem techniczny... Czy nie całujesz jej czasem zbyt soczyście? Zwłaszcza na mrozie? Wtedy już lepiej, by się otarła, niż miałyby jej spieszchnąć i popękać usteczka :wink:
TAk zgadzam się z przedmówcą.
A tak btw czy dla niej to tez nie jest pierwszy raz. Spytają co lubi wprost, co ją drażni, może nei lubi się całować a nie chce ci sprawic tym przykrości, rózne są upodobania. Popros ją, niech cie pocałuje tak jak ona lubi,albo niech ci opowie jakby chciała być pieszczona. ROzmawiajcie ma wam obydwojugu być miło i przyjemnie.
POWODZENIA
A tak btw czy dla niej to tez nie jest pierwszy raz. Spytają co lubi wprost, co ją drażni, może nei lubi się całować a nie chce ci sprawic tym przykrości, rózne są upodobania. Popros ją, niech cie pocałuje tak jak ona lubi,albo niech ci opowie jakby chciała być pieszczona. ROzmawiajcie ma wam obydwojugu być miło i przyjemnie.
POWODZENIA
- Dziki Wilk
- Pasjonat
- Posty: 201
- Rejestracja: 01 sty 2004, 00:17
- Płeć:
masz stresa ?
HEhe co ty możesz stracić nic warto ryzykować bo nie masz nic do stracenia.
Im wcześniej wyjdą wady wasze wzajemne tym lepiej bo w przyszłości nie bedziecie mieć do siebie pretensji ze któreś z was ukrywało je przed drugą połówką.
I dopracujcie sie w pewnych kwestiach do póki jesteście młodzi i elastyczni : )
Rozmowa to klucz do rozwiązania problemu!
:573: a to drugie wyjście o wiele skuteczniejsze nie rzucaj pod wiatr powodzenia !
Zawsze zapraszam do mnie do fan klubu czerwonych buteleczek : )
Zapomnisz tu o swoich problemach :mrgreen:
Im wcześniej wyjdą wady wasze wzajemne tym lepiej bo w przyszłości nie bedziecie mieć do siebie pretensji ze któreś z was ukrywało je przed drugą połówką.
I dopracujcie sie w pewnych kwestiach do póki jesteście młodzi i elastyczni : )
Rozmowa to klucz do rozwiązania problemu!
:573: a to drugie wyjście o wiele skuteczniejsze nie rzucaj pod wiatr powodzenia !
Zawsze zapraszam do mnie do fan klubu czerwonych buteleczek : )
Zapomnisz tu o swoich problemach :mrgreen:
- Dziki Wilk
- Pasjonat
- Posty: 201
- Rejestracja: 01 sty 2004, 00:17
- Płeć:
Ej no to z tym trzeba do lekarza jak języka nie masz : )
Mam nadzieje, że to przechodzi z wiekiem jak zęby mleczne
Prawda : / ?
:570: Kurcze coś jest ze mną nie tak ?
Bo jak ja spotkam laske i sie do niej odezwe to mi tematów nie brakuje :mrgreen:
Prawda : / ?
:570: Kurcze coś jest ze mną nie tak ?
Bo jak ja spotkam laske i sie do niej odezwe to mi tematów nie brakuje :mrgreen:
-
- Początkujący
- Posty: 1
- Rejestracja: 14 sie 2006, 20:05
- Skąd: Wlkp
- Płeć:
masz jak sie całowac w miare dobrze ukazane
http://www.agnieszka.com.pl/forum_php/v ... a%B3owa%E6
tez jak sie z laska spotkam to zalezy od laski to nie ma tak ze nie ma o czym gadac
no chyba ze laska jest jakas nie ten ... niewiem przymulona
eeh najgorsze sa pierwsze rozmowy z nowo poznana osoba ale potem leci z górki i gadasz z nia prawie jak z najlepsza kumpela ... ja tak mam wogle czesto jak poznaje nowa wiare to gadam z nimi tak jak bym ich długo znał chyba ze to sa jakies przymuly <lol2> ;]
pozdro
http://www.agnieszka.com.pl/forum_php/v ... a%B3owa%E6
tez jak sie z laska spotkam to zalezy od laski to nie ma tak ze nie ma o czym gadac
no chyba ze laska jest jakas nie ten ... niewiem przymulona
eeh najgorsze sa pierwsze rozmowy z nowo poznana osoba ale potem leci z górki i gadasz z nia prawie jak z najlepsza kumpela ... ja tak mam wogle czesto jak poznaje nowa wiare to gadam z nimi tak jak bym ich długo znał chyba ze to sa jakies przymuly <lol2> ;]
pozdro
JA nie myśle co mówie lecz mówie co myśle
i tak byĆ musi ha ^.-
pzdr
turbo ct ^.^
i tak byĆ musi ha ^.-
pzdr
turbo ct ^.^
Ja zwykle całuję się z moim facetem bez języka, bawimy się naszymi luźnymi wargami, to ciągnąc je lekko, to zwyczajnie całując. A języczek? Jak już czujemy STAN PODWYŻSZONEGO NAPIĘCIA (tak to ujmę ) to zaczynamy się po prostu nawzajem lizać. I fajnie nawet jak mnie poliże i zostaje mokry ślad, bo to nakręca do tego by całować (lizać swoje języczki) dalej
[ Dodano: 2006-08-14, 23:30 ]
ona chyba po prostu nie czuje jeszcze do Ciebie tego pociągu, wtedy by jej nic nie przeszkadzało
[ Dodano: 2006-08-14, 23:30 ]
ona chyba po prostu nie czuje jeszcze do Ciebie tego pociągu, wtedy by jej nic nie przeszkadzało
Nie caluje z jezyczkiem, bo moze nie chce po tak krotkim okresie czasu wkladac Ci go w usta? Tak bylo ze mna i z moja dziewczyna. Na poczatku jedynie buziaki (buziaki!), pozniej calowanie z jezyczkiem. Na wszystko przychodzi czas w zwiazku, bez pospiechu.
[ Dodano: 2006-08-15, 00:42 ]
Rotfl, topic ma 3 lata
[ Dodano: 2006-08-15, 00:42 ]
Rotfl, topic ma 3 lata
Nie każda dziewczyna chce od razu się całować z języczkiem. Może to i lepiej dla ciebie, bo nie będziesz się obawiać, że źle wypadniesz. Daj jej trochę czasu i nie naciskaj. A jeśli chodzi o wycieranie buzi to może ona jest czyścioszek. Daj jej czasu lub pogadaj jakoś delikatnie o tym z nią.
tenc_ia:*
Wróć do „Miłość, uczucia, problemy”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 302 gości