jakie dziewczyny was pociągają???

Ciekawski · Postautor: **Ciekawski** » 26 lip 2006, 21:39

Popieram przedmówcę. Zadbane dready u kobiety wyglądają świetnie. Tym bardziej po pas...bo uwielbiam naprawdę długie włosy - na głowie of course. Jakiś miesiąc temu spotkałem taką właśnie kobietkę w metrze. Stała obok, a ja co chwilę zerkałem nie mogąc się nasycić. Do tego miała tak cholernie intrygująca twarz. Coś takiego w sobie, że nie można było oderwać oczu. Ubiór dość stylowy, choć skromny. Poważny, a przy tym mający w sobie dużo dystansu i luzu. Figura naprawdę 'na poziomie' . Nic tylko brać, a ja głupi nawet nie zagadałem

Yasmine · Postautor: **Yasmine** » 26 lip 2006, 21:58

Sir Charles pisze:Zadbane dredy u kobiety są śliczne

Nie wiem jak posklejane ,suche wlosy moga byc sliczne. Sliczne wlosy, to lsniace wlosy.
Ja mam w ogole obsesje na punkcie wlosow

Mysiorek · Postautor: **Mysiorek** » 26 lip 2006, 23:09

Yasmine pisze:Ja mam w ogole obsesje na punkcie wlosow

Obsesję? Na puncie swoich, czy czyichś?

Ale włosy u kobiety powinny być kobiece, czyli długie.
(jak dla mnie)
No i po co te lakiery do paznokci? Brud trza zakryć, czy co?

ptaszek · Postautor: **ptaszek** » 27 lip 2006, 01:09

Andrew pisze:Miłe Panie pamietajcie , liczy sie tylko bucik na nodze , rece i włosy , reszta to tylko dodatek
Jak to bedzie piekne , to całosc bedzie takowa bez wzgledu na struj

no tak, od tyłu to może faktycznie, ale z przodu to ja bym jeszcze na tej liście twarz umieściła - zaniedbana też umie odstraszyć i to w duuuużym stopniu

A lakierem Mysiorze pomaluję sobie paznokcie tak dla odmiany - jak mi kolor pasuje pod ubranie, to dlaczego nie? całkiem ładnie wygląda.... Brudu nie zwykłam hodować (mam wręcz obsesję na punkcie czystych paznocki, dłoni), ale możliwe, że niektóre zamiast czyścić zakrywają

Inna sprawa, że rzadko mi się chce malować pazurki na kolorowo

Stale w użyciu jest za to odżywka.

TFA · Postautor: **TFA** » 27 lip 2006, 01:48

ja tylko francuski lubie na paznokciach, brzydze sie za to czeronymi, niebieskimi i czarnymi.

runeko · Postautor: **runeko** » 27 lip 2006, 04:23

TFA pisze:ja tylko francuski lubie na paznokciach

Swoich?

TFA pisze:brzydze sie za to czeronymi, niebieskimi i czarnymi.

Niebieskie i czarne rozumiem. Ale czemu czerwone?

Yasmine · Postautor: **Yasmine** » 27 lip 2006, 07:50

Mysiorek pisze:Obsesję? Na puncie swoich, czy czyichś?

Na punkcie wszystkich.
Pierwsze co zauwazam u czlowieka to wlosy. Obrzydzaja mnie tluste, odrosty, itp.

Mysiorek pisze:Ale włosy u kobiety powinny być kobiece, czyli długie.

Andrew · Postautor: **Andrew** » 27 lip 2006, 08:26

a ja rozumiem czerwone i czarne , zas niebieskie

ile ludzi tyle ..... <aniolek>

mikaaa · Postautor: **mikaaa** » 27 lip 2006, 10:23

ptaszek pisze:Andrew napisał/a:
Miłe Panie pamietajcie , liczy sie tylko bucik na nodze , rece i włosy , reszta to tylko dodatek
Jak to bedzie piekne , to całosc bedzie takowa bez wzgledu na struj

no tak, od tyłu to może faktycznie, ale z przodu to ja bym jeszcze na tej liście twarz umieściła - zaniedbana też umie odstraszyć i to w duuuużym stopniu

dokladnie, a poza tym to sobie nie wyobrazam elegancich i super butow a do tego byle jaki stroj...

ja niestety ostatnio nie moge sie cieszyc pieknymi paznokciami rekami do takiej pracy trafilam ale czy to znaczy ze odrazu zle wygladam?? prosze nie zalamuj mnie bo i tak mi smutno ze o malowaniu paznokci moge zapomniec, zapuszczalam pazurki zeby choc na niedziele sobie pomalowac ale wcozraj tak mi sie zdarzylo ze pol paznokcia sobie urwalam i strasznie boli .... <boje_sie> czy to znacyz ze nie jestem juz atrakcyjna???)

Andrew · Postautor: **Andrew** » 27 lip 2006, 10:27

co to znaczy byle jaki strój

nic z tego co napisalem nie zrozumieliscie , ot co <foch>

mikaaa · Postautor: **mikaaa** » 27 lip 2006, 10:38

no dobra dobra... nie mniej focha <aniolek>

tak sie tylko droczylam
smutno mi bo ja nie mam ostatnio ladnych rak... <pijak>

[ Dodano: 2006-07-27, 10:38 ]
bynajmniej nie takie jak zawsze...

Teardrop · Postautor: **Teardrop** » 27 lip 2006, 12:13

Yasmine pisze:wszystko co opisalas gryzie mi sie z tymi wlosami...

one dodaja wlasnie najwiekszego uroku. pasuja do jej twarzy niesamowicie.po za tym odzwierciedlaja jej osobowosc.zal mi serce sciska ze nie moge zdjecia pokazac,bo na prawde bys sie Yasmine zdziwila

Yasmine pisze:nie wiem jak posklejane ,suche wlosy moga byc sliczne.

jezeli ktos dba o dready to moga byc one rownie piekne jak proste dlugie lsniace wlosy. wszystko kwestia pielegnacji.dochodzi do tego na prawde ciekawe spiecia dreadow,setki kombinacji,ktore przy normalnych wlosach wygladalyby moim zdaniem banalnie.

ptaszek · Postautor: **ptaszek** » 27 lip 2006, 12:21

Ja lubię spięte dready - moim zdaniem lepiej wyglądają niż rozpuszczone

Mysiorek · Postautor: **Mysiorek** » 27 lip 2006, 12:22

ptaszek pisze:A lakierem Mysiorze pomaluję sobie paznokcie tak dla odmiany - jak mi kolor pasuje pod ubranie, to dlaczego nie?

A bez lakieru by nie pasowały?
Ja rozumiem, że se można strzelać kolorki wszędzie. Ale nie ładniej jest naturalnie?

Teardrop · Postautor: **Teardrop** » 27 lip 2006, 12:23

ptaszek pisze:Ja lubię spięte dready - moim zdaniem lepiej wyglądają niż rozpuszczone

ja tez

nie przyslaniaja wtedy calej twarzy,tylko stanowia pewne jej dopelnienie.

Yasmine · Postautor: **Yasmine** » 27 lip 2006, 12:26

Mysiorek pisze:Ale nie ładniej jest naturalnie?

u mnie jest naturalnie,bo ja paznokci nie mam

ptaszek · Postautor: **ptaszek** » 27 lip 2006, 12:27

A bez lakieru by nie pasowały?
Ja rozumiem, że se można strzelać kolorki wszędzie. Ale nie ładniej jest naturalnie?

Bez lakieru zawsze pasuje (grunt, by były zadbane).
Czasem jednak po prostu ma się ochotę na małe upstrzenie, urozmaicenie, tak samo jak czasem wepnie się ozdobną spinkę we włosy. I już

Są takie, co malują nagminnie paznokcie, inne malują usta, inne powieki, jeszcze inne wszystko razem. Im się to podoba i dobrze się z tym czują. I nie ma co więcej się rozkminiać dlaczego

larena · Postautor: **larena** » 27 lip 2006, 14:08

ladnie wygladaja srednio dlugie paznokcie pomalowane tylko bezbarwna odzywką lub utwardzaczem dla połysku zawsze pasuja i przy okazji mniej sie lamią

ksiezycowka · Postautor: **ksiezycowka** » 27 lip 2006, 17:58

larena pisze:ladnie wygladaja srednio dlugie paznokcie pomalowane tylko bezbarwna odzywką lub utwardzaczem dla połysku zawsze pasuja i przy okazji mniej sie lamią

Uff a sadizlamz em jakis wybryk jest bo spzonow nie mam i jakimis dziwnymi kolorami nie maluje tylko zazwyczaj czyms 1 wartwowo zeby sie lekko blyszcaly i juz.

Mysiorek pisze:Ale nie ładniej jest naturalnie?

Moje wlosy lepsze w naturze?

Niee.

Jawka · Postautor: **Jawka** » 27 lip 2006, 18:33

ja lubię kobiecość- ale bez skrajności...
tzn... owszem, dłuższe paznokcie tak- ale nigdy sztuczne-(najgorsze co może być to odrastające akryle, a jak są do tego nieudolnie pomalowane to aż mnie...ehhhhh)
owszem makijaż- ale nie mocny (taki zazwyczaj jest nieestetyczny- gdybym była mężczyzną nie chciałabym miec kobiety do której sie przykleję gdy ją pocałuję)
owszem dlugie włosy- ale nie bardzo długie- po pierwsze zazwyczaj wtedy są już podniszczone, a co sprawia, że są po prostu brzydkie a po drugie wszędzie ich pełno- a to obrzydliwe...(często dużo ich pozostaje po właścielce

)
owszem duży biust- ale nie balony, których stanik nawet nie może podtrzymać (natura potrafi być jednak złośliwa)
owszem seksowne ubrania ale nie wyzywające (szczególnie, gdy dziewczyna nie ma co pokazać oprócz wałeczków na brzuchu)
a jak dziewczyna ma wszystko wypośrodkowane a ma do tego piegi to nawet na mnie działa

TFA · Postautor: **TFA** » 27 lip 2006, 18:39

Jawka pisze:owszem duży biust

dla mnie ideal subtelnej kobiety to 75 B, w sam raz do raczki.

Black007_pl · Postautor: **Black007_pl** » 27 lip 2006, 18:51

Dla mnie musi mieć coś w oczach, na to zawsze zwracam uwagę, musi świetnie tańczyć, tak aby przykuć moją uwagę, gdy na mnie patrzy, chcę aby jej oczy mówiły, że chce mnie i tylko mine, musi mieć poczucie humoru, znosić moje komentarze w kinie, lubic sex, być romantyczna. No po za tym wygląd też ma znaczenie - szczupła około 175cm wzrostu o prawie idealnych wymiarach - nie lubię ideałów

Pozdro.

Jawka · Postautor: **Jawka** » 27 lip 2006, 18:52

TFA pisze:dla mnie ideal subtelnej kobiety to 75 B, w sam raz do raczki.

hmmm.... czy 75B jest aż takie subtelne?? to całkiem sporawy kawał cyca hehe <aniolek>

ps. autopsja <lol>

Teardrop · Postautor: **Teardrop** » 27 lip 2006, 20:05

Jawka pisze:to całkiem sporawy kawał cyca hehe

ke? ja patrze i prawie nic nie widze

TFA · Postautor: **TFA** » 27 lip 2006, 20:15

Ja patrze na to w ten sposob, ze jesli zlapie za piersi, przycisne je do siebie i robi sie miedzy nimi "rowek" to wszystko jest ok <diabel>

Jawka · Postautor: **Jawka** » 27 lip 2006, 20:33

Teardrop pisze:ke? ja patrze i prawie nic nie widze

ke? ja patrze i widzę trochę za dużo

Teardrop · Postautor: **Teardrop** » 27 lip 2006, 21:42

Jawka pisze:ke? ja patrze i widzę trochę za dużo

75B ? mowimy na pewno o tym samym?

[ Dodano: 2006-07-27, 21:44 ]

TFA pisze:Ja patrze na to w ten sposob, ze jesli zlapie za piersi, przycisne je do siebie i robi sie miedzy nimi "rowek" to wszystko jest ok

Jawka · Postautor: **Jawka** » 27 lip 2006, 22:16

Teardrop pisze:75B ? mowimy na pewno o tym samym?

ehe, mówimy o tym samym....

Mysiorek · Postautor: **Mysiorek** » 27 lip 2006, 22:34

ptaszek pisze:Bez lakieru zawsze pasuje (grunt, by były zadbane).
Czasem...

Niom. Kminię. Jeśli czasem to O.K. <browar>
Bo jak widzę szukanie na paznokciach swego ego, to mnie to wzrusza <diabel>

megane · Postautor: **megane** » 27 lip 2006, 22:36

Są różne rozmiary B...

Ja lubię czasem paznokcie pomalować na jakiś censored kolor nawet, jeśli mi to pasuje do ogólnej koncepcji stroju. Ale nigdy tipsów bym sobie nie zrobiła, blee.

Strasznie nie podobają mi się dziewczyny, które starają się być tak szare jak tylko mogą. Noszą beżyki i pastelowe róże, ewentualnie jeansy, jeśli już decydują się na coś zdecydowanego to konieczne takie, jak noszą wszystkie koleżanki. Do tego gładko zaczesane włosy w naturalnym (mysim najczęściej) kolorze, zero makijażu, zero manicure'u, uniwerslane buty i torebka do wszystkiego.
Normalnie przykro mi się robi jak takie coś widzę.

Podobają mi się kobiety trochę nonszalanckie jeśli chodzi o ubiór. Jeśli chodzi o sam wygląd... Nie mam takiego typu, musi mieć laska to coś.

jakie dziewczyny was pociągają???

Kto jest online