agnieszka.com.pl

Moja mama ma jakieś odzywki i maski też są ok więc nie myślałam, że jakaś straszna ta farba będzie. Ale gadałam też z fryzjerką i mówiła, że masa klientek skarży się na te farby i lepiej uważać z nimi...

A co poleciłybyście mężczyźnie przed czterdziestką w celu zachowania urody twarzy? Mam na myśli krem.

Reklam nie ogladasz? Przeciez kremy i inne takie tylko na 20latkow dzialaja.

[ Dodano: 2012-03-05, 00:33 ]
A jak koniecznie musisz to jakis dobry nawilzajacy i wystarczy. Byle nie natluszczajacy.

Nigdy nie używałam tuszów Astora, dostałam od koleżanki takie oto coś i myślałam, że będzie niezłe:
http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?p ... 988&next=1
O jakże się pomyliłam. Nie polecam, bardzo nie polecam. Skleja, grudkuje, odbija tusz na powiece (myślałabym, że to wina umiejętności, ale miałam takiej wielkości szczoteczki, które nie dawały takiego efektu). Bardzo trzeba się namęczyć, żeby rzęsy były ładnie podkreślone a nie sklejone, bo pół ruchu szczoteczką i okazuje się, że już jest dramatycznie posklejane.

Maverick pisze:Reklam nie ogladasz? Przeciez kremy i inne takie tylko na 20latkow dzialaja.

[ Dodano: 2012-03-05, 00:33 ]
A jak koniecznie musisz to jakis dobry nawilzajacy i wystarczy. Byle nie natluszczajacy.

Zależy

Ja tal lubie najprostsze Nivea.
Na moją skórę biorę taki w białym pudełku, bo jest nawilżający, a nie tłusty. Ale znajomy z bardzo suchą skóra nakładał codziennie ten tłusty, byle nie za dużo, i dla niego było ok.

Jak mialem suche rece to smarowalem AA i efekt byl chwilowy. Kupilem Garniera i po kilku posmarowaniach skora wrocila do normy.
A apropo kremow na zmarszczki to kiedys byl artykul albo program o tym ze wiekszosc drogich i bardzo drogich kremow na zmarszczki dziala gorzej, albo podobnie do zwyklych i tanich nawilzajacych...

Maverick pisze:Jak mialem suche rece to smarowalem AA i efekt byl chwilowy. Kupilem Garniera i po kilku posmarowaniach skora wrocila do normy.
A apropo kremow na zmarszczki to kiedys byl artykul albo program o tym ze wiekszosc drogich i bardzo drogich kremow na zmarszczki dziala gorzej, albo podobnie do zwyklych i tanich nawilzajacych...

Co do suchych rąk - miałam ten problem przejściowo. Zaczęłam unikać mydeł w płynie i problem zniknął. W domu mam tylko mydło w kostce do rąk.

Mi zawsze w kostce wysuszalo skore...

a jakie płyny do higieny polecacie? bo dwa dwa kolejne mnie uczuliły a chciałam czegoś używać. Obecnie stosuje provag żel który mnie nie uczula ale nie jest do mycia ale po myciu-może lepiej bo zostaje na skórze, ale chciałam jeszcze coś do mycia...

malaga pisze:a jakie płyny do higieny polecacie? bo dwa dwa kolejne mnie uczuliły a chciałam czegoś używać. Obecnie stosuje provag żel który mnie nie uczula ale nie jest do mycia ale po myciu-może lepiej bo zostaje na skórze, ale chciałam jeszcze coś do mycia...

Moja ginekolożka zawsze mówiła, że od tych wszystkich płynów do higieny intymnej, to tylko do niej potem przychodza z grzybami, alergami i infekcjami.
I że najlepsze jest mydło, zwykłe.

Alamakota pisze:Moja ginekolożka zawsze mówiła, że od tych wszystkich płynów do higieny intymnej, to tylko do niej potem przychodza z grzybami, alergami i infekcjami.
I że najlepsze jest mydło, zwykłe.

Mój ma to samo zdanie. Kiedyś co miesiąc biegałam do niego praktycznie. Odkąd przerzuciłam się na zwykłe mydło w kostce - nie mam żadnych problemów od lat.

księżycówka pisze:
Alamakota pisze:Moja ginekolożka zawsze mówiła, że od tych wszystkich płynów do higieny intymnej, to tylko do niej potem przychodza z grzybami, alergami i infekcjami.
I że najlepsze jest mydło, zwykłe.
Mój ma to samo zdanie. Kiedyś co miesiąc biegałam do niego praktycznie. Odkąd przerzuciłam się na zwykłe mydło w kostce - nie mam żadnych problemów od lat.

no nie wiem... to chyba zależy od osoby, bo ja fakt - pierwszy raz jak spróbowałam płynu do higieny intymnej to załapałam grzyba

to był na dodatek lactacyd więc niby super ekstra. zrezygnowałam z niego ale teraz stosuję inny, w formie takiego kremu trochę (AA) i jest super! lepiej nawet niż zwykłe mydło, bo mniej wysusza

i infekcji ani śladu (choc przyznaję, że dodatkowo się wspomagam lacibios femina - takim probiotykiem). ale uważam, że niektóre z tych płynów są dobre, trzeba znaleźć odpowiedni dla siebie.

a tak poza tą kategorią, to polecam balsam do ciała emolium - u mnie, przy lekko atopowej skórze sprawdza się super

i druga rzecz to balsam do skórek i paznokci tisane (herba studio) - ich balsamu do ust używam od dawna a niedawno kupiłam do paznokci i jest świetny - polecam

Ja ostatnio nabawiłam się małych krostek na twarzy. Być może z opalania. Przybyło mi tez kilka przebarwień. Jestem na etapie testowania peelingów z kwasami AHA i muszę stwierdzić, że mi pomagają. Robię je w warunkach domowych, tak więc stężenie kwasu stosuję mniejsze niż w gabinetach - boję się poparzeń. Po 2 zabiegach widzę całkiem spore efekty. Część niedoskonałości się zmniejszyła, przebarwienia zbledły. Mam nadzieję, że w ciągu miesiąca pozbędę się ich całkowicie.

Dziewczyny, które używają prostownicy: macie jakieś godne polecenia kosmetyki ochronne przed temperaturą?

http://images.sklepy24.pl/56002393/2903 ... 50323-.jpg

U mnie to znakomicie się sprawdzało jak używałam.

lollirot pisze:Dziewczyny, które używają prostownicy: macie jakieś godne polecenia kosmetyki ochronne przed temperaturą?

Ja używam jedwabiu z biosilka, odżywki i wygładza włosy, są jakby zdrowsze:)

asap pisze:
lollirot pisze:Dziewczyny, które używają prostownicy: macie jakieś godne polecenia kosmetyki ochronne przed temperaturą?

Ja używam jedwabiu z biosilka, odżywki i wygładza włosy, są jakby zdrowsze:)

Ale to nie chroni prze temperaturą

A ten jedwab to w ogóle do kosza, jedwabiu to tam w składzie w ogóle nie ma. Juz lepszy jest ten z L'Biotici.

filigranowa, a Ty coś polecisz?

lollirot, nie pamiętam dokładnie którego, ale moja siostra, która prostuje włosy od lat praktycznie codziennie używa kosmetyków z tj firmy: http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=33429
Kiedyś zostawiła u mnie opakowanie całe, które oddałam prostującej włosy koleżance i ta też zachwycona była.

SaliMali, dzięki za konkret

Moje ostatnie odkrycie L'Occitane Olejek pod Prysznic Migdał, przeprzyjemny :-) olejek pod prysznic, pięknie pachnie, świetnie się pieni i skóra jest po niem jakby jędrniejsza, nie jest sucha i nie "skrzypi", co u mnie czasami miało miejsce.
Do kupienia w ich sklepach firmowych i na stronie http://pl.loccitane.com/olejek-pod-prys ... ,45225.htm trochę kosztuje, ale jest baaaardzo wydajny.
Obrazek

Też się wypowiem na temat płynu do higieny intymnej. Jestem w ciąży i po rozmowie z ginekologiem zaczęłam używać lacibios femina pregna z kwasem mlekowym o pH 3,5. Mam go od 5 miesięcy i jestem bardzo zadowolona, bo chroni przed infekcjami i nie uczula. Wcześniej używałam zwykły żel pod prysznic, którym myłam całe ciało. Dobrze jednak, że zaczęłam używać specjalny płyn stworzony do mycia stref intymnych i po porodzie nadal będę używać płyn do higieny intymnej tylko już nie dla kobiet w ciąży.

kolorowanka pisze:Też się wypowiem na temat płynu do higieny intymnej. Jestem w ciąży i po rozmowie z ginekologiem zaczęłam używać lacibios femina pregna z kwasem mlekowym o pH 3,5. Mam go od 5 miesięcy i jestem bardzo zadowolona, bo chroni przed infekcjami i nie uczula. Wcześniej używałam zwykły żel pod prysznic, którym myłam całe ciało. Dobrze jednak, że zaczęłam używać specjalny płyn stworzony do mycia stref intymnych i po porodzie nadal będę używać płyn do higieny intymnej tylko już nie dla kobiet w ciąży.

Moja Pani ginekolog zawsze mówiła, że najlepiej zwykłym mydłem się myć i tyle. Żadnych wynalazków. Póki co, działa świetnie

Przez krótki czas miałam jakiś wybryk stosowania żelu do higieny intymnej, w czasach jeszcze nastoletnich. Oprócz tego, całe życie bez i jestem zadowolona.

kategoria 13 - polecam serię ziaja med. Dostępna w aptekach. Nie znam się co prawda na składzie, ale na mnie działa dobrze i żel do mycia twarzy dla cery trądzikowej, i krem z tej serii. Nie zapycha i dobrze nawilża. A mam cerę suchą i trądzikową.

Yasmine pisze:Do zalozenia Topicu natchnela mnie Mia. Nie wiem czy to dobry pomysl, ale mi wydaje sie,ze tak . Jak myslicie Wiem,ze jest topic o kosmetykach, ale ten bylby bardziej szczegolowy, konkrenty i bylyby tu tylko sprawdzone kosmetyki(w tym moga byc tez rozne tabletki z witaminami). Opis ma zawierac plusy i minusy(chyba ze cos ma tylko plusy lub minusy i dzialanie(jak zadzialal na kazda/kazdego z was). Podajcie przy kazdym produkcie tez cene i ocene w skali 1 do 6. I napiszcie jak dlugo uzywacue danego produktu.
Zeby wam ulatwic podam rozne kategorie produktow :
1. Produkty do paznokci - odzywki, lakiery,
2. Kosmetyki do makijazu oczu - cienie, tusze, kredki, eyelinery,
3. Wszelkie pudry, podklady, korektory, roze
4. Usta - blyszczyki, pomadki, konturuwki,
5. Koloryzacja wlosow - farby, szampony koloryzujace
6. Balsamy do ciala
7. Akcesoria do depilacji
8. Plyny, zele do higieny intymnej
9. Mydla, olejki, plyny , zele do kapieli, peelingi
10. Antyperspirany, dezydoranty, perfumy
11. Pasty, plyny do jamy ustnej
12.Produkty antytradzikowe
13. kremy, maseczki, toniki, mleczka do demakijazu
14. szampony do wlosow i odzywki do wlosow
15. preparaty do stylizacji - pianki, zele lakiery.

3. dla mnie zdecydowanym faworytem jest podkład kryjący Vichy Dermablend. Uważajcie tylko na jego cenę, bo może on kosztować nawet 90 zł

14. kocham wygładzającą maskę do włosów Panthene - naprawdę działa
15. lakier wella do stylizacji na ciepło - rewelacja

Yasmine pisze:
13. kremy, maseczki, toniki, mleczka do demakijazu

Kolejny świetny kosmetyk:
Exclusive Cosmetics Spa maseczka na flizelinie w wersji kolagenowej - rewelacyjnie nawilża i poprawia koloryt skóry, super się aplikuje. Kupiona w Rossmannie, cena ok. 11 zł za jedną sztukę.

Piszesz o akcesoriach do depilacji. Masz na myśli jakieś konkretne urządzenia kosmetyczne czy to z drogerii wystarczy?

Może nie będę zbyt oryginalna, ale polecam kremy do opalania z nivei - tym bardziej, że teraz mają także takie w sprayu, dzięki czemu wygodniej się je nakłada.

Kobitki, ja Wam polecam odżywkę do paznokci Total Action 8w1 z Eveline. To już jest taki klasyk pielęgnacji że pewnie każda zna...

Ale nie zaszkodzi jeszcze raz o niej wspomnieć

Najpiękniejszy ze wszystkich zapachów jakie do tej pory miałam okazje testować to Lolita-Lempicka Mon Premier. Wybór perfum jest dla mnie bardzo ważny bo towarzyszą mi one przez cały dzień. Te mają cudowną nutę kwiatowo - owocową.

agnieszka.com.pl

Recenzje produktow :)

Re: Recenzje produktow :)

Re: Recenzje produktow :)

Re: Recenzje produktow :)

Re: Recenzje produktow :)