agnieszka.com.pl • Prostowanie wlosow - Strona 7
Strona 7 z 7

: 09 mar 2008, 19:19
autor: omg
Marissa pisze:Hmm, żebym to ja jeszcze umiała używać.

A już myślałam, że tylko ja jestem taka ułomna :P bo jedyne, co umiem użyć do ułożenia fryzury to jakiś żel ewentualnie, odrobina pianki i suszarka (bez żadnej szczotki). :)
A zaporponowałam, bo niektóre fryzjerki na okrągłej szczotce to umieją wszystko zrobić z włosów :|

Jawka pisze:3) I moje mistrzostwo- Schauma zielona- ta z kiwi i jogurtem. Nie miałam lepszej odzywki. Przynajmniej moje włosy na nią bardzo dobrze reagują.
To z tych wypróbowanych, z których jestem zadowolona.

Też wypróbuję :).

Ostatnio kupiłam sobie odżywkę gliss kur do suchych i zniszcoznych włosów... kaszana. Póki co za to wypróbowałam odżwykę marki rossman, kosztuje chyba ze 4 zł, a daje efekt lepszy niż niektóre odżywki 3 razy droższe...

: 02 paź 2008, 20:39
autor: asiulenka091089
zęby moje włoski były blyczczace i mięciutkie nakładam troszkę jedwabiu z firmy biosilk...ślicznie pachnie i jest mało wydajny :]

: 10 paź 2008, 21:12
autor: tarantula
Zeby naprawde miec efekt to trzeba zainwestowac w profesjonalne kosmetyki. Stosuje prostownice babyliss(200zl) i balsam firmy Tigi(86zl).Jedno i drugie przed zakupem przetestowalam u fryzjerki.

: 11 paź 2008, 00:47
autor: Mijka
wszystko zalezy od wlosow :) aktualnie uzywam prostownicy za 19zl i zadnych dodatkowych kosmetykow - a efekt jest widoczny.

: 11 paź 2008, 08:43
autor: tarantula
Mia pisze:szystko zalezy od wlosow :) aktualnie uzywam prostownicy za 19zl i zadnych dodatkowych kosmetykow - a efekt jest widoczny.


Jak fryzjerka (potem ja sama) zrobila mi tymi cudenkami to bez obrazy ale efekt mialam 100% lepszy niz Twoj (a wlosy masz piekne). No ale wiadomo ,ze jak ktos ma baranka na glowie to bez chemicznego prostowania sie nie obejdzie.

: 11 paź 2008, 17:48
autor: Mijka
tarantula pisze:Jak fryzjerka (potem ja sama) zrobila mi tymi cudenkami to bez obrazy ale efekt mialam 100% lepszy niz Twoj (a wlosy masz piekne).

To chyba musze Cie zobaczyc, bo ostatnio to prostych wlosow nie mialas ;)
Mi starcza to co mam w zupelnosci.

: 11 paź 2008, 18:34
autor: tarantula
Mia pisze:bo ostatnio to prostych wlosow nie mialas ;)

Bo to bylo daaaawno temu kiedy sie widzialysmy. Nie codzien mam proste bo nie zawsze mi sie chce ale na jakie wyjscia itp to lubie czasem zaszalec :)

: 09 gru 2008, 21:35
autor: werka19
tarantula pisze:
Mia pisze:szystko zalezy od wlosow :) aktualnie uzywam prostownicy za 19zl i zadnych dodatkowych kosmetykow - a efekt jest widoczny.


Jak fryzjerka (potem ja sama) zrobila mi tymi cudenkami to bez obrazy ale efekt mialam 100% lepszy niz Twoj (a wlosy masz piekne). No ale wiadomo ,ze jak ktos ma baranka na glowie to bez chemicznego prostowania sie nie obejdzie.


no nie zawsze bo to tez zależy jakie ma się włosy, ale generalnie to tak - ostatnio przeczytałam że
Jedną z ważniejszych rzeczy o których trzeba pamiętać, decydując się na chemiczne prostowanie włosów jest to, żeby aplikować środek wyłącznie na odrosty, i mieć całkowitą pewność, że środek nie zostanie zaaplikowany na cebulki włosów

Prostownica

: 09 gru 2008, 23:37
autor: qaz
Witam Panie,
bo to pytanie raczej do płci pięknej :)

Chcę kupić kobiecie prostownicę, ale jako facet kompletnie się na tym nie znam! Proszę Was o pomoc. Jak zacząłem szukać to już się kompletnie pogubiłem, są różne szerokości płytek, albo takie z parą lub jonizujące. Cena raczej nie jest dla mnie przeszkodą, ale powiedzcie mi czy warto jest kupować taka z parą lub laserem(jonizującą). Każda informacja będzie dla mnie cenna :) może preferujecie prostownica jakiś konkretnych firm, a innych nie polecacie...

Pozdrawiam :)

: 10 gru 2008, 09:52
autor: Yasmine
qaz pisze:Chcę kupić kobiecie prostownicę, ale jako facet kompletnie się na tym nie znam! Proszę Was o pomoc.

Nie kupuj jej tego jak naprawdę chcesz jej dobra, bo kiedyś będziesz tego żałował, a ona będzie zła, że przez Ciebie ma totalnie zniszczone włosy. Każda prostownica używana często, nawet taka z super, ekstra wymyślanymi ulepszaczami prędzej czy później doprowadzi włosy do ruiny. Temperatura około 200stopni nie jest dla włosa obojętna.

: 10 gru 2008, 14:56
autor: Mijka
Yasmine pisze:Temperatura około 200stopni nie jest dla włosa obojętna.

Nie jest, ale nic nie jest dla włosa obojętne, ani suszarka, ani słona woda. Nie popadajmy w paranoje!

Nigdy nie żałowałam zakupu prostownicy, bo to bardzo wygodne urządzenie.
Co do protownicy jonizującej, niestety nie używałam takiej więc nie wiem. Najlepiej wrzuć linka do tych modeli, które bierzesz pod uwagę, a my coś doradzimy :)

: 10 gru 2008, 18:27
autor: Yasmine
Mia pisze:Nie popadajmy w paranoje!

Popadam w paranoje, bo uważam, że prostownica niszczy włosy, eeee .
Ona doprowadza je do ruiny. Tego nie można porównać do suszarki czy słonej wody.
No, ale róbcie sobie co chcecie, nie moje włosy <na szczęście>.

: 10 gru 2008, 18:31
autor: Mijka
Yasmine pisze:Popadam w paranoje, bo uważam, że prostownica niszczy włosy, eeee .

Tak jak milion innych rzeczy.

Yasmine pisze:Ona doprowadza je do ruiny. Tego nie można porównać do suszarki czy słonej wody.

Można. I do silnego słońca latem.
Używam prostownicy jakiś czas i nigdy nie powiedziałabym, że moje włosy to riuna :]

: 10 gru 2008, 18:43
autor: Yasmine
Mia pisze:Używam prostownicy jakiś czas i nigdy nie powiedziałabym, że moje włosy to riuna :]

Mia, masz krótkie włosy, bardzo często je obcinasz, chodzisz do fryzjera na jakieś zabiegi pielęgnacyjne, więc pewnie nawet nie widzisz różnicy.
Osoba, która ma dłuższe włosy, nie obcina zobaczy różnicę. Wiele moich koleżanek straciło blask, nawilżenie włosów. To i tak lepsze przypadki. Niektóre praktycznie mają popalone końcówki. A prostownice mają dobre. NA szczęście coraz więcej moich koleżanek rzuciło prostownice, bo widzą jak na dłuższą metę (to wychodzi czasem po roku, dwóch). Chwała im za to.

: 10 gru 2008, 18:50
autor: Nola
przesadzacie, ja prostuję i faktycznie prostownica niszczy włosy, ale nie żeby zaraz doprowadzała je do ruiny. trzeba bardziej zainwestować w pielęgnację włosów.

: 10 gru 2008, 18:52
autor: Yasmine
Nola pisze:ale nie żeby zaraz

no tak zaraz to nie [:D].
Nola pisze:trzeba bardziej zainwestować w pielęgnację włosów.

to na pewno :). Jeśli ktoś już tak musi prostować (i to o zgrozo codziennie), że żyć nie może (chociaż mi się nie podobają już ulizane prostownicą mysie ogonki, tylko takie naturalne grube włosy), to niech naprawdę je chroni jak się da :).

: 10 gru 2008, 18:54
autor: Mijka
Yasmine pisze:Mia, masz krótkie włosy, bardzo często je obcinasz, chodzisz do fryzjera na jakieś zabiegi pielęgnacyjne, więc pewnie nawet nie widzisz różnicy.

Teraz mam krótkie Yas, ale przecież pamiętasz jakie długie miałam kiedyś na spotkaniu w Katowicach, mimo, że to loczki były. Naprawdę nic więcej, prócz stosowania odżywki i szamponu z włosami nie robię, i nie zauważyłam żadnego negatywnego działania prostownicy. Jasne, wiem, że taka temperatura nie jest zdrowa dla włosa, ale tak samo jak inne rzeczy nie są zdrowe.

: 10 gru 2008, 19:18
autor: Yasmine
Mia pisze:Naprawdę nic więcej, prócz stosowania odżywki i szamponu z włosami nie robię, i nie zauważyłam żadnego negatywnego działania prostownicy.

No to jesteś jedyną nieliczną. Ja i moja współlokatorka prostowałyśmy. Ja 3 lata jakieś a ona rok. No i w pewnym momencie po umyciu już nie szło nie wyprostować, bo ma się kupę siana na głowie i nic się nie da z tym zrobić. Włosy są sztywne i suche. Na końcach się łamią. A zawsze miałam grube i mocne włosy. Fryzjerka jak zobaczyła te włosy to powiedziała, że nie mam włosów, tylko gumę na głowie. Więc ścięłam radykalnie. No i nie prostuje już ponad 13 miesięcy. I widzę różnicę, ogromną.
A może Ty masz wyjątkowo oporne włosy :).

: 10 gru 2008, 19:22
autor: Mijka
To prawda, że dużo zależy od włosa. Moje włosy są miękkie, mają połysk, nie są przesuszone. A używam prostownicy co dwa dni i naprawdę nie stosuje niewiadomo jakich kuracji pielęgnacyjnych.

: 10 gru 2008, 22:57
autor: qaz
Wiecie jesli chodzi o to czy kupic czy nie to jestem raczej na tak. Dlaczego? ona sama uzywa prostownicy (ale jakiejs felernej), wiec uzywac i tak bedzie, a ponadto planuje sobie kupic jakas lepsza, wiec chce ją w tym wyreczyc :). Jesli chodzi o linki do konkretnych prostownic to postaram sie przekopac internet i cos powklejam :), ale zapraszam do dyskusji - moze mi to tylko pomoc :)
Pozdrawiam :)

: 10 gru 2008, 23:22
autor: Mijka
Osobiście, nie chciałabym dostać prostownicy/suszarki/depilatora itd. od mojego faceta, ale jak wiesz, że akurat to jej sprawi przyjemność, to kupuj :) Dla mnie ważny jest element zaskoczenia.

: 12 gru 2008, 19:58
autor: passion_flower
Ja mam taką i jestem zadowolona. Kiedyś włosy mi się kręciły, nie prostowałam ich, nawet suszarki używałam rzadko a miałam bardziej zniszczone niż teraz (ale nie prostuję codziennie, średnio może 2 razy/tydz).

Jeśli cena nie gra roli, możesz odwiedzić parę salonów fryzjerskich i spytać jakich tam używają.

: 12 gru 2008, 21:14
autor: Jawka
passion_flower pisze:bardziej zniszczone niż teraz
To jest tylko takie wrażenie. Gdy włosy potraktuje się wysoką temperaturą domykają się ich łuski- włosy wydają się więc gładkie i lśniące. Tylko, że po dłuższym używaniu- nawet najdrożeszej, wysadzanej brylantami prostoswnicy, włosy w dotyku będą przypominały papier ścierny. Prostowanie krótkich włosów nie robi im specjalnej krzywdy- jesli się włos regulanie ścina, nawilza i stosuje się proeparaty ochronne. Natomiast prostowanie długich włosów jest po prostu idotyzmem- no chyba, że ktoś lubi przesuszone, popalone włosy...

: 12 gru 2008, 22:44
autor: Yasmine
Jawka pisze:To jest tylko takie wrażenie. Gdy włosy potraktuje się wysoką temperaturą domykają się ich łuski- włosy wydają się więc gładkie i lśniące. Tylko, że po dłuższym używaniu- nawet najdrożeszej, wysadzanej brylantami prostoswnicy, włosy w dotyku będą przypominały papier ścierny. Prostowanie krótkich włosów nie robi im specjalnej krzywdy- jesli się włos regulanie ścina, nawilza i stosuje się proeparaty ochronne. Natomiast prostowanie długich włosów jest po prostu idotyzmem- no chyba, że ktoś lubi przesuszone, popalone włosy...

czekałam na sprzymierzeńca [:D]
Ja też miałam kiedyś wrażenie, że one są zdrowsze po wyprostowaniu, no bo w końcu takie lśniące <pijak>

: 13 gru 2008, 07:21
autor: passion_flower
Jawka pisze:To jest tylko takie wrażenie.

Jeśli chodzi o połamane, rozdwojone końcówki, to na pewno nie tylko wrażenie :>
Zgadzam się, że stosowanie prostownicy zawsze będzie szkodliwe dla włosów, ale przy rozsądnym dawkowaniu i odpowiedniej pielęgnacji nie musi ich zaraz rujnować.
Aha, nie prostuję w 200st., zazwyczaj 160, czasem 180

Re: Prostowanie wlosow

: 14 sie 2019, 23:05
autor: jenLop
chyba taka najmniej obciążająca dla włosów jest lokosuszarka? Sama mam urządzenie babyliss, rano lubię umyć włoy a tym sprzęcikiem jestem w stanie je szybko wysuszyć i wymodelować, efekt jest naturalny, włosy się nie elektryzują ani nie puszą. Jakbym włosów nie układała to każdy by swoim życiem żył

Re: Prostowanie wlosow

: 31 sie 2019, 20:21
autor: Agatka86
Jestem zwolenniczką prostych wlosów, jednak zawsz ezanim je wyprostuje , stosuje specjalne kosmetyki, które chronią wlosy przed spaleniem.

Re: Prostowanie wlosow

: 04 paź 2019, 13:43
autor: jenLop
to na pewno dobry pomysl ale też nie każda prostownica dobrze toleruje kosmetyki na wlosach, jestem z tej mojej lokosuszarki babyliss bardzo zadowolona, włosy wyglądają jak od fryzjera, łatwo je ułożyć, nie elektryzują się, lubię rano umyć i ułożyć włosy a na pewno takie urządzenie ułatwia to zadanie