zel na wlosy ?

Dział poświęcony wszelkim tematom i zagadnieniom związanym ze zdrowiem bądź też z szeroko rozumianą urodą.

Moderator: modTeam

Awatar użytkownika
Pegaz
Weteran
Weteran
Posty: 2764
Rejestracja: 26 cze 2005, 16:58
Skąd: Kukuryku
Płeć:

Postautor: Pegaz » 16 sie 2005, 10:54

-SrAmSoN- pisze:Przykro mi, że nie wierzycie w to, co pisze, że wyśmiewacie mnie

A nam..Nie jest przykro buaahahaha
DREADMAN pisze:jak zero tolerancji chcesz miec syf na glowie to sobie miej mnie to nie obchodzi ale to jest smieszne nic masz wytrzymalosc

Aż ktregoś dnia wypadną :) i nie bedziesz musial myć w ogóle..
Maverick pisze:Nie mozecie go olac? To prowokator.

Nie :)
Ile jest wart świat pełen grubych krat?
Awatar użytkownika
FlaY
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 23
Rejestracja: 13 sie 2005, 15:18
Skąd: Nad morzem
Płeć:

Postautor: FlaY » 16 sie 2005, 16:18

Hehe jaki temat :P Fajnie ja używam żelu codziennie bo moje włosy są okropne nie chca sie w ogóle ukłdac i sa wysuszone na maxa. Ale głowe myje 2 razy na dzień rano i wieczorkiem przed snem
P.s nie wyjde z domu bez żelu na głowie aha i nie jestem żadnym dresem :)
Awatar użytkownika
Sir Charles
Weteran
Weteran
Posty: 3146
Rejestracja: 02 wrz 2004, 11:38
Skąd: sponad chaosu
Płeć:

Postautor: Sir Charles » 16 sie 2005, 16:22

FlaY pisze:moje włosy są okropne nie chca sie w ogóle ukłdac i sa wysuszone na maxa. Ale głowe myje 2 razy na dzień rano i wieczorkiem przed snem

Jak myjesz glowe 2 razy dziennie, to co sie dziwisz... :]
soul of a woman was created below
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 16 sie 2005, 16:37

2 razy dziennie kiedy włosy są tak przesuszone? <boje_sie>
Proszę nie zabijaj ich! ;)
Awatar użytkownika
FlaY
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 23
Rejestracja: 13 sie 2005, 15:18
Skąd: Nad morzem
Płeć:

Postautor: FlaY » 16 sie 2005, 17:35

No jakos juz tak mam czasami myje nawet więcej niz 2 razy nadzien jakos czyje ze sa brudne :P nie wiem jak tam kolega wcześniej wytrzymywał 3 tyg ja po jednym dniu czuje ze sa brudne :)
Awatar użytkownika
Sir Charles
Weteran
Weteran
Posty: 3146
Rejestracja: 02 wrz 2004, 11:38
Skąd: sponad chaosu
Płeć:

Postautor: Sir Charles » 16 sie 2005, 17:37

FlaY pisze:No jakos juz tak mam czasami myje nawet więcej niz 2 razy nadzien jakos czyje ze sa brudne

Moze po prostu nie wchodz pod rynny z olejem :D
soul of a woman was created below
Awatar użytkownika
Pegaz
Weteran
Weteran
Posty: 2764
Rejestracja: 26 cze 2005, 16:58
Skąd: Kukuryku
Płeć:

Postautor: Pegaz » 16 sie 2005, 19:51

FlaY pisze:No jakos juz tak mam czasami myje nawet więcej niz 2 razy nadzien jakos czyje ze sa brudne :P nie wiem jak tam kolega wcześniej wytrzymywał 3 tyg ja po jednym dniu czuje ze sa brudne :)

Wydaje ci się.[/fade]
Ile jest wart świat pełen grubych krat?
Awatar użytkownika
Martyna
Maniak
Maniak
Posty: 534
Rejestracja: 28 sty 2004, 00:42
Płeć:

Postautor: Martyna » 16 sie 2005, 21:00

FlaY pisze:No jakos juz tak mam czasami myje nawet więcej niz 2 razy nadzien jakos czyje ze sa brudne :P nie wiem jak tam kolega wcześniej wytrzymywał 3 tyg ja po jednym dniu czuje ze sa brudne :)


Lepiej myć 2 razy dziennie i mieć wysuszone niż nie myć 3 tyg.! <boje_sie>
Mi tam sie podobają takie nażelowane lekko włoski, szczególnie czarne 8)
Awatar użytkownika
Pegaz
Weteran
Weteran
Posty: 2764
Rejestracja: 26 cze 2005, 16:58
Skąd: Kukuryku
Płeć:

Postautor: Pegaz » 16 sie 2005, 21:02

Eeee tam popadanie z jednej skrajności w druga..ja myje raz dziennie włosy i są ok.
Ile jest wart świat pełen grubych krat?
Awatar użytkownika
FlaY
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 23
Rejestracja: 13 sie 2005, 15:18
Skąd: Nad morzem
Płeć:

Postautor: FlaY » 16 sie 2005, 22:52

Martyna pisze:
FlaY pisze:No jakos juz tak mam czasami myje nawet więcej niz 2 razy nadzien jakos czyje ze sa brudne :P nie wiem jak tam kolega wcześniej wytrzymywał 3 tyg ja po jednym dniu czuje ze sa brudne :)


Lepiej myć 2 razy dziennie i mieć wysuszone niż nie myć 3 tyg.! <boje_sie>
Mi tam sie podobają takie nażelowane lekko włoski, szczególnie czarne 8)


Hehe ja mam leciutko nażelowane czarne włoski :)
Awatar użytkownika
Sebastian
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 73
Rejestracja: 09 sie 2005, 20:22
Skąd: Gliwice
Płeć:

Postautor: Sebastian » 17 sie 2005, 01:22

Taft-czarny
i w sumie zelik za 4 zeta jest calkiem fajny graffiti czy cos:P

a co do zelowania :P zeluje wlosy prawie codziennie wyjatki jesli wiem ze caly dzionek spedze w domu:) i wieczorkiem myje wlosy i nie mam z nimi zadnego problemu:) NIE NIE JESTEM DRESEM!:p ani narcem:P
cubasa
Weteran
Weteran
Posty: 1412
Rejestracja: 15 gru 2004, 01:46
Skąd: VV@r52@vv@
Płeć:

Postautor: cubasa » 17 sie 2005, 12:36

Sebastian pisze:[...]NIE NIE JESTEM DRESEM!:p ani narcem:P


Spox, tu nikt Cię o takie zapędy nie posądza.
dresy chyba nie maja czego żelować ;)
Polecam serwis dla zaginionych i znalezionych zwierzaków http://zaginiony-znaleziony.pl/
Awatar użytkownika
AlicE!
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 263
Rejestracja: 29 maja 2005, 02:14
Skąd: Somewhere
Płeć:

Postautor: AlicE! » 17 sie 2005, 12:46

Lepiej myć 2 razy dziennie i mieć wysuszone niż nie myć 3 tyg.!
Mi tam sie podobają takie nażelowane lekko włoski, szczególnie czarne

PRAWDA! <aniolek2>
Ja myję co drugi dzień, pierwszego dnia po myciu mam push-up jakbym myła głowę Shamtu:D [czy jakoś:P] a potem juz normalne...Jakbym ich nie ruszała 3 tygodnie to same by mi sie dredy porobiły :D A potem zatrudnilabym sie w fabryce świeczek..PRzy produkcji wosku:P:P:P Bleeeeeeeaaaaah!!!!!!!
W sumie nie mam problemow z ukladaniem bo wlosy mam dlugie i proste:P
Jak juz sie szykuje wielkie wyjscie to uzywam lakieru zeby sie trzymały ładnie...I mialy super zapach;)

Ludzie szukajcie zlotego środka:P 3tygodnie to za malo a 2razy dziennie-za duzo :D

btw... Zel na wlosach jest super!!! Ale w minimalnych dawkach, tak jak moon wspomniala-sterczą ale nie oblepiają:P
Awatar użytkownika
Yasmine
Weteran
Weteran
Posty: 5286
Rejestracja: 10 kwie 2005, 18:40
Skąd: stąd ;)
Płeć:

Postautor: Yasmine » 17 sie 2005, 12:57

AlicE! pisze:pierwszego dnia po myciu mam push-up jakbym myła głowę Shamtu:D

ja tez tak mam, ale nienawidze tego <belt1> , praktcznie zawsze prostuje, alei tak baaardzo puszyste(i troche siankowate). Drugi i trzeci dzien - cudo !! Blyszcza, ladnie sie ukladaja ahhh pieknie. Myje zazwyczaj co 3-4 dni(inaczej mialabym siano caly czas). I zauwazylam ostatnio,ze zel mi sie jakos "przejadl" i u siebie i u facetow. Jakos bardziej podobaja mi sie teraz bez zelu. Sama uzywam czasem lakieru, ale i to bardzo rzadko.
Awatar użytkownika
AlicE!
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 263
Rejestracja: 29 maja 2005, 02:14
Skąd: Somewhere
Płeć:

Postautor: AlicE! » 17 sie 2005, 13:38

zauwazylam ostatnio,ze zel mi sie jakos "przejadl" i u siebie i u facetow. Jakos bardziej podobaja mi sie teraz bez zelu. Sama uzywam czasem lakieru, ale i to bardzo rzadko.

No ja tez rzadko, ale raz kiedyś sie zdarzy ;)
A co do zelu..NIEEEE!! Kiedys zlapalam przez to lupiez;/ bylam mloda i glupia:D
Na szczescie ten problem juz dawno zniknal^^
Nie wiem po co dziewczynom zel..Chyba ze macie takie drobne loczki i chcecie im nadać blasku...;] Ale ja tam nie potrzebuje;]
Awatar użytkownika
Zuber
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 273
Rejestracja: 24 sie 2004, 20:05
Skąd: Z kompa :D
Płeć:

Postautor: Zuber » 17 sie 2005, 15:41

ja jak nie mam zelu to moge sie na lysko ogolic bo wygladam jak glupek :D ja kupuje taki jakis za 8 zeta i nawet dobry jest zadnego lupiezu nie zlapalem przez to :D
"Such a lonely day
And it’s my
The most loneliest day of my life..."
SOAD - Lonely Day
Awatar użytkownika
Sebastian
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 73
Rejestracja: 09 sie 2005, 20:22
Skąd: Gliwice
Płeć:

Postautor: Sebastian » 17 sie 2005, 16:52

Zuber pisze:sie na lysko ogolic bo wygladam jak glupek


Ehh mam to samo wlasnie:( a i na lyso jak glupek wygladam <lol2>
Pozytywne wibracje DANCEHALL-u aiiiiii:D
Awatar użytkownika
FlaY
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 23
Rejestracja: 13 sie 2005, 15:18
Skąd: Nad morzem
Płeć:

Postautor: FlaY » 17 sie 2005, 18:26

Ja kupywałem każdy żel zarówno ten drogi jak i ten najtańszy. Teraz kupuje żel fryzjerski chyba za 20 zł 1000 ml i jest dobry i nie mam po nim żadnego łupieżu :)
kanapka
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 126
Rejestracja: 28 maja 2005, 21:34
Skąd: stąd.
Płeć:

Postautor: kanapka » 17 sie 2005, 18:42

ja mam włosy 3-4 cm i używam wosku z welli - shockwaves styl pod kontrolą
http://www.wella.pl/consumer/consumer_p ... /index.jsp

doskonale nadaje się do "artystycznych nieładów", nadaje połysk - ale włosy się nie świecą (wiecie o jaki efekt mi chodzi :)), włosy nie wyglądają jak po tandetnym żelowaniu (to jest pozlepiane włosy tworzące kolce) - tworzą ładnie nachodzące na siebie fale. fryzurka dobrze wygląda przez cały dzień.

cena 16 zł
polecam
Awatar użytkownika
FlaY
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 23
Rejestracja: 13 sie 2005, 15:18
Skąd: Nad morzem
Płeć:

Postautor: FlaY » 17 sie 2005, 18:44

No wygląda jak po wosku :) wiem bo czasami stosuje :)
Ostatnio zmieniony 18 sie 2005, 10:17 przez FlaY, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Yasmine
Weteran
Weteran
Posty: 5286
Rejestracja: 10 kwie 2005, 18:40
Skąd: stąd ;)
Płeć:

Postautor: Yasmine » 17 sie 2005, 23:29

Kupilam dzis Fructis Nutri-Gladki. Zobaczymy czy pomoze cos na moje puszace sie wlosy :).
Awatar użytkownika
mikaaa
Maniak
Maniak
Posty: 769
Rejestracja: 01 lip 2005, 08:40
Skąd: miasto
Płeć:

Postautor: mikaaa » 17 sie 2005, 23:38

ja bym tam chciala miec puszyste włosy a mam cienkie i przylegajace , no chyba ze umyje i dam na zel to sie kręcą (efekt uboczny trwałej robionej 1,5 roku temu) ale znów na następny dzień po takiej kuracji żelme mam z nimi masakre..
nie którzy mi zazdroszczą bo sa takie proste i w ogóle a ja nie wiem co z nimi zrobić lubie miec ich dzo najlepiej jak sie kręca ale trwalej robic nie bede bo podobno druga juz nie jest tak samo udana
you touch me
in special places...
Awatar użytkownika
Yasmine
Weteran
Weteran
Posty: 5286
Rejestracja: 10 kwie 2005, 18:40
Skąd: stąd ;)
Płeć:

Postautor: Yasmine » 17 sie 2005, 23:43

mikaaa pisze: ale trwalej robic nie bede bo podobno druga juz nie jest tak samo udana

Potwierdzam. Mialam dwie trwale w odstepie jakims ponad polrocznym i nie wiedzialam co z wlosami pozniej mam robic <boje_sie>

mikaaa pisze:nie którzy mi zazdroszczą bo sa takie proste i w ogóle

np. ja :). Ale to tak jest. Zawsze nam sie swoje nie podobaja i chcemy miec jak inni,a Ci inni chca jak nasze :).
Awatar użytkownika
mikaaa
Maniak
Maniak
Posty: 769
Rejestracja: 01 lip 2005, 08:40
Skąd: miasto
Płeć:

Postautor: mikaaa » 17 sie 2005, 23:46

no tak jest , ale w kręconyc włosach naprawde dobrze sie czułam ... czasami jeszcz nazeluje je to sie kręcą ale zadko bo szkoda mi ich....
you touch me

in special places...
Awatar użytkownika
Yasmine
Weteran
Weteran
Posty: 5286
Rejestracja: 10 kwie 2005, 18:40
Skąd: stąd ;)
Płeć:

Postautor: Yasmine » 17 sie 2005, 23:48

no tak jest , ale w kręconyc włosach naprawde dobrze sie czułam ... czasami jeszcz nazeluje je to sie kręcą ale zadko bo szkoda mi ich....

anie mozesz krecic na walkach, papilotach , lokowce ??
Awatar użytkownika
mikaaa
Maniak
Maniak
Posty: 769
Rejestracja: 01 lip 2005, 08:40
Skąd: miasto
Płeć:

Postautor: mikaaa » 17 sie 2005, 23:51

kręciłam na lokówce kiedyś ale jakoś mi sie nie trzymały za długo, a teraz to mam fryzurke taka ze nie dałoby sie kręcic bo szopa by byla

mam mocnoś cieniowane do ramion i skośną grzywke....
you touch me

in special places...
Awatar użytkownika
Kemot
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 377
Rejestracja: 06 maja 2004, 20:00
Skąd: :)
Płeć:

Postautor: Kemot » 02 sty 2006, 22:15

O cholera....
Czytając moją wypowiedź z 1 strony aż się zdziwilem.
Ale mi sie gust zmienił od tamtego czasu... może nawet i dobrze, że sie zmieniam :)
Żel jest okropny. Nie lubię go miec na głowie, bo się włosy lepią, błyszczą itp. blee.
Chociaż zgodzę się z tym, że niektórym pasuje. Ale ja byłem mały nażelowany kiedyś... <banan>

Żeby nie było outtopicu, to powiem, że myję włosy zazwyczaj raz dziennie, czyli rano, bo i wtedy się myję. Nie potrafię pujść do szkoły bez mycia się (siebie i włosów).
Czasem nawet wieczorem się myję. To chyba nie źle, bo dbam o higienę ;).
To chyba zalezy od człowieka. Jednym włosy się szybko tłuszczą a innym nie.
Awatar użytkownika
krzyniu
Maniak
Maniak
Posty: 658
Rejestracja: 22 maja 2004, 12:19
Skąd: ~~~
Płeć:

Postautor: krzyniu » 04 sty 2006, 19:37

hmmm no nie wiem ja wole sie myc wieczorme nie lubie chodzic spocony spac:D
Awatar użytkownika
Eisenritter
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 443
Rejestracja: 04 sty 2006, 11:21
Skąd: Berlin
Płeć:

Postautor: Eisenritter » 04 sty 2006, 19:43

Codzienne mycie włosów to totalna konieczność. No, najwyżej co drugi dzień, a już na pewno po wysiłku fizycznym. Co do żelu, to nie należy przesadzać. Lepiej nie wyglądać jak stereotypowy miłośnik trzypaskowych wdzianek. Odrobina, owszem, przydaje się - paradoksalnie dobry jest najmocniejszy, bo trzeba go mniej niż mniejszych kalibrów - ale nie można przesadzać.
Siła charakteru i hart ducha są czynnikami decydującymi. Na sile charakteru opiera się żołnierska pewność siebie.
Awatar użytkownika
Luchesse
Początkujący
Początkujący
Posty: 5
Rejestracja: 19 lis 2005, 00:04
Skąd: Somewhere
Płeć:

Postautor: Luchesse » 07 sty 2006, 14:22

co wam się tak wszystkim ten żel kojarzy z dresami, ja tam uwielbiam żele, woski, lakiery do włosów. Bawic się włosami i układac rozne fryzury moge powiedzec ze mam do tego smykalke ale fryzjerem niezostane;) uwazam ze mi akurat z takie dodatki pasuja i chetnie z nich korzystam myslicie, ze Beckham budzi sie rano i ma gotowa fryzure:>
whatever

Wróć do „Zdrowie i uroda”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 210 gości