ZAPACH-jaki lubicie?
Moderator: modTeam
Jesli o mnie chodzi to zostala mi niecala polowa mojego perfumu, a kupowalem go w grudniu 2003 roku. Nie psikam sie zbyt duzo, poza tym mam jeszcze inne psikadla co dostaje w prezentach (od cholery tego).
Mysle ze jeszcze do polowy 2006 roku mi perfum starczy.
I co to jest 200zl na 3 lata
A mam czasem manie ze chce cos porzadnego. Tak kupilem zegarek Casio za 295zl mimo ze od masy czasu nie nosilem zadnego, portfel za 150 skorzany, okulary przeciwsloneczne z fielmanna za 185 (te co ma mna avatarze) no i perfum.
Ale przyznam sie ze zwykle na tego typu zakupy (jakos nei zdarza sie czescnie niz na rok taka zachcianka) wybieram rozne okazje - dzien dziecka, urodzinki (gwiazdka nie). I wtedy mi rodzice doplaca zawsze troche Poza tym to nie sa raczej dobra luksusowe...
Mysle ze jeszcze do polowy 2006 roku mi perfum starczy.
I co to jest 200zl na 3 lata
A mam czasem manie ze chce cos porzadnego. Tak kupilem zegarek Casio za 295zl mimo ze od masy czasu nie nosilem zadnego, portfel za 150 skorzany, okulary przeciwsloneczne z fielmanna za 185 (te co ma mna avatarze) no i perfum.
Ale przyznam sie ze zwykle na tego typu zakupy (jakos nei zdarza sie czescnie niz na rok taka zachcianka) wybieram rozne okazje - dzien dziecka, urodzinki (gwiazdka nie). I wtedy mi rodzice doplaca zawsze troche Poza tym to nie sa raczej dobra luksusowe...
- ksiezycowka
- Weteran
- Posty: 12688
- Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
- Skąd: Wawa
- Płeć:
No niestety mi 50ml starcza na miesiąc Ale staram sie ograniczac, teraz na urodzinki dostałam więc w sumie mam 3 ulubione zapachy więc staram się oszczędzać jak tylko umiem...
Swoja droga jedyna rzecz u faceta, ktora wedlug mnie MUSI byc orginalna to buty takie sportowe oczywiscie, mi sie podobaja najbardziej typu halowek, nie adidasy. Fakt, ze kosztuja duzo, ale nie wiem podobaja mi sie na chlopiecych nozkach
Swoja droga jedyna rzecz u faceta, ktora wedlug mnie MUSI byc orginalna to buty takie sportowe oczywiscie, mi sie podobaja najbardziej typu halowek, nie adidasy. Fakt, ze kosztuja duzo, ale nie wiem podobaja mi sie na chlopiecych nozkach
I don`t like to hear I`m wrong when I`m right...
Buty...? Byle ladnie wygladaly i byly mocne. Fakt ze zawsze ma mfirmowe, ale dlatego ze jak tanie kupowalem to nie wytrzymywaly 2 miesiecy Halowek nie lubie... podeszwa nie nadaje sie do chodzenia.
Teraz mam zarowno sandalki jak i pelne buty reeboka (te drugie poraz pierwszy skorzane, w nadziei ze w skorze nie porobia sie dziury jak to mi sie w kazdych innych po roku robia).
Ale wracajac do tematu:
No to rzeczywiscie... 50ml = 100zl = 100zl na miesiac. Ladnie, ladnie
Teraz mam zarowno sandalki jak i pelne buty reeboka (te drugie poraz pierwszy skorzane, w nadziei ze w skorze nie porobia sie dziury jak to mi sie w kazdych innych po roku robia).
Ale wracajac do tematu:
gosia pisze:No niestety mi 50ml starcza na miesiąc
No to rzeczywiscie... 50ml = 100zl = 100zl na miesiac. Ladnie, ladnie
Maverick pisze:Halowek nie lubie... podeszwa nie nadaje sie do chodzenia.
EEe, zalezy komu. Mi sie wyglad halowek bardziej podoba, adidasy mi sie z dresami kojarza, choc nie uogolniam, bo rafiaja sie naprawde ladne.Byle nie zielone, poramczone czy niebieski
gosia napisał/a:
No niestety mi 50ml starcza na miesiąc
No to rzeczywiscie... 50ml = 100zl = 100zl na miesiac. Ladnie, ladnie
Ale mowilam, że zdarzaja sie promocje;) Zreszta ja kupuje kosmetyki "hurtowo" wiec mam duuzo taniej nieraz, ale to moja slodka tajemnica
I don`t like to hear I`m wrong when I`m right...
dobre perfumy kosztuja i nie ma sie co sprzeczac. bo nie placimy za zapach, tylko za utrwalacz zapachu. ladny zapach to pewnie i za 30zl mozna kupic ale zniknie szybko i znow trzeba psikac. i nie ma tego, co maja dobre perfumy - delikatnych zmian zapachu w miare "noszenia".
moje ulubione to hugo boss intense i obsession calvina kleina, ale te drugie raczej wieczorowa pora bo sa ciezsze.
moje ulubione to hugo boss intense i obsession calvina kleina, ale te drugie raczej wieczorowa pora bo sa ciezsze.
pan nie jest moim pasterzem
a niczego mi nie brak
nie przynależę i nie wierzę
i chociaż idę ciemną doliną
zła się nie ulęknę i nie klęknę.
a niczego mi nie brak
nie przynależę i nie wierzę
i chociaż idę ciemną doliną
zła się nie ulęknę i nie klęknę.
Jeśli chodzi o perfumy to na sobie uwielbiam wręcz Cacharel Amor Amor i Dolce&Gabbana Light Blue ale uzywam tez innych zapachow w zaleznosci od pory dnia i roku, natmomiazt jeśli chodzi o zapach dla mężczyzny to podoba mi sie bnajbardziej Allure-Chanel i Bleu Marine-Pierre Cardin
"Wielkim człowiekiem swego czasu jest ten, kto wyraża wolę swego czasu. Kto w swoim czasie mówi czego on pragnie i kto to spełnia..."
Zapach po którym robi wam sie miętko moje panie ??
Temat jest prosty chodzi o perfumik lub dezodorancik który sprawia ze oglądacie sie za facetem i robi wam sie mietko jak go tylko czujecie....temat woda
perfumik?
ja uwielbiam zapach wlosow i skory mojego mezczyzny, podniecajacy jak diabli.
a jesli chodzi o psikadla to zielonego hugo bossa bardzo bardzo lubie, tez dziala na mnie.
ja uwielbiam zapach wlosow i skory mojego mezczyzny, podniecajacy jak diabli.
a jesli chodzi o psikadla to zielonego hugo bossa bardzo bardzo lubie, tez dziala na mnie.
pan nie jest moim pasterzem
a niczego mi nie brak
nie przynależę i nie wierzę
i chociaż idę ciemną doliną
zła się nie ulęknę i nie klęknę.
a niczego mi nie brak
nie przynależę i nie wierzę
i chociaż idę ciemną doliną
zła się nie ulęknę i nie klęknę.
- ksiezycowka
- Weteran
- Posty: 12688
- Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
- Skąd: Wawa
- Płeć:
Nikola pisze:najbardziej podoba mi sie "naomagic' NAomi Campbell i wlasnie tego zapachu uzywam. A z meskich rozpalaja mnie Cuba i ... hmm... wylecialo miz głowy jak sie nazywal, ale wiem ze to Pierre Cardin
nie nie nie cuby nie cierpie , choc byl czas ze tez mi sie podobała ale potem co drugi koles nim pachnial i szlo <belt1>
you touch me
in special places...
in special places...
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 501 gości