agnieszka.com.pl • Jedna pierś większa od drugiej - kompleksy u mojej kobiety
Strona 1 z 1

Jedna pierś większa od drugiej - kompleksy u mojej kobiety

: 05 sty 2010, 13:40
autor: buzzy
Witam serdecznie - jestem nowy na forum.

Kilka dni temu zauważyliśmy z moją dziewczyną lekko powiększoną (cięższą i jakby spuchniętą) pierś. W momencie zrobiliśmy USG piersi, które wykazało, że nie jest to nic niebezpiecznego - często zdarza się to osobom w tym wieku i młodszym (20 lat).

I tutaj pytanie do żeńskiej części forumowiczów - jak sprawić, aby załagodzić kompleksy kobiety wynikające z jak to określiła "niedoskonałości i nieproporcjonalności jej ciała". Widzę że wpędzą ją to w bardzo zły nastrój i chce jej pomóc wyjść z tego. Co robić, co mówić i czego raczej nie powinienem robić / mówić. Co chciałybyście usłyszeć gdybyście znalazły się w podobnej sytuacji.

Męską część forumowiczów proszę o opinię z ich teoretycznego lub najlepiej praktycznego punktu widzenia.

Z góry dzięki za rady. Pozdrawiam

: 05 sty 2010, 13:50
autor: pani_minister
buzzy pisze:nieproporcjonalności jej ciała

Bardzo niewielki odsetek ludzi jest idealnie symetryczny. Widziałeś kiedyś zdjęcia twarzy kompilowane z dwóch polówek przez lustrzane odbicie? Coś w tym stylu: http://www.fizyka.umk.pl/~duch/Wyklady/ ... metria.jpg
Pośrodku oryginał, po lewej i prawej idealnie symetryczne twarze. Odmienne od oryginalnej.

Akurat niesymetryczne piersi są dość popularne w naturze, gorseciarki polecają na przykład skracać ramiączka staników po stronie mniejszej piersi. Jeśli wykluczyliście problemy zdrowotne - nie widzę powodu, aby dalej się zadręczać.

A to, jak będziesz rozmawiał z kobietą - zależy od niej i Waszych wzajemnych relacji. Na mnie podziałałoby pewnie zbagatelizowanie i wyśmianie kwestii nadmiernego zaprzątnięcia własnym lustrzanym odbiciem, zamiast cieszenia się tym, że piersi mam (i faceta bardziej, niż chętnego, do ich dotykana :D ).

: 05 sty 2010, 13:56
autor: buzzy
Asymetria ludzkiego ciała - to normalna sprawa - jednak jej pierś jest powiększona o 2 rozmiary, a to już co innego.

: 05 sty 2010, 14:18
autor: Nemezis
pani_minister pisze:Na mnie podziałałoby pewnie zbagatelizowanie

Na mnie podziałało to + dodatkowe żarciki :) Co prawda ta różnica nie jest tak duża, ale wyczuwalna.
buzzy, jeżeli Ty potraktujesz to jako coś naturalnego i normalnego, jej będzie łatwiej to zaakceptować.

: 05 sty 2010, 14:21
autor: buzzy
Dodano: 2010-01-05, 14:22
[quote="Nemezis"][quote="pani_minister"]Na mnie podziałałoby pewnie zbagatelizowanie[/quote]
Na mnie podziałało to + dodatkowe żarciki :) Co prawda ta różnica nie jest tak duża, ale wyczuwalna.
[b]buzzy[/b], jeżeli Ty potraktujesz to jako coś naturalnego i normalnego, jej będzie łatwiej to zaakceptować.[/quote]

Chętnie posłucham tych żarcików :)

: 05 sty 2010, 15:19
autor: Nemezis
buzzy pisze:Chętnie posłucham tych żarcików :)

Wiesz, to raczej intymna sprawa. Każda para ma swoje zwyczaje i przyzwyczajenie - jeżeli wypalisz z czymś, co nie jest w 'Twoim stylu' podejrzewam, że dziewczyna nie poczuje się przez to lepiej.

A taki delikatny przykładzik: nadawanie nazw poszczególnym częściom ciała. Większa pierś nazywała się "mount everest", a mniejsza "k2", co było dodatkowo śmiechowe przy moim ogólnie niewielkim rozmiarze biustu.
Bo w łóżku należy się śmiać i cieszyć, a nie przejmować.

: 05 sty 2010, 18:08
autor: ksiezycowka
buzzy, ale to czemu jest powiększona? Taka uroda? Może to tylko chwilowe spuchnięcie?

: 06 sty 2010, 17:35
autor: Aniess
Pokaż, że Ci jej 'defekt' nie przeszkadza, a wręcz Ci się podoba. Jeśli poczuje, że Tobie to nie przeszkadza to jej też nie będzie. Niech poczuje się kochana i akceptowana przez Ciebie :)

: 06 sty 2010, 17:43
autor: Dzindzer
Pokaż, że Ci jej 'defekt' nie przeszkadza, a wręcz Ci się podoba

Tylko czy jemu podoba się, że jest az taka różnica.

Aniess pisze:Jeśli poczuje, że Tobie to nie przeszkadza to jej też nie będzie

Nie jestem przekonana.
Kiedyś tez miałam kompleks. Facetowi mojemu ta częśc ciała która mi prawie sen z powiek spędzała się podobała, wiedziałam, ze mu się podoba. Ale mi sie nie podobała i to było dla mnie najważniejsze.

: 06 sty 2010, 18:03
autor: Aniess
Kiedyś tez miałam kompleks. Facetowi mojemu ta częśc ciała która mi prawie sen z powiek spędzała się podobała, wiedziałam, ze mu się podoba. Ale mi sie nie podobała i to było dla mnie najważniejsze.


W sumie, też fakt, ale wiesz ile kobiet tyle reakcji. Może akurat jej by to pomogło, warto chociaż spróbować.

: 06 sty 2010, 18:13
autor: Dzindzer
Aniess pisze:Może akurat jej by to pomogło, warto chociaż spróbować.

Nie mówię, że nie.
Myslę, ze okazywanie akceptacji, okazywanie podziwu jest super jeśli to jest prawdziwe.

: 06 sty 2010, 18:51
autor: ksiezycowka
Ja bym nic nie robiła. Mi żadne słowa żadnego z moich byłych czy obecnego kompleksu piersi nie zmieniły nawet odrobinę.

: 06 sty 2010, 22:01
autor: Marissa
Zgadzam się z Księżycówką. Jeśli dziewczyna ma kompleks, to ona sama musi znaleźć w sobie siłę żeby go przezwyciężyć (o ile będzie chciała), a takie gadanie autora o tym jak mu się jej piersi podobają, najczęściej zostaną wpuszczone jednym uchem, a drugim wypuszczone.

: 06 sty 2010, 22:04
autor: Dzindzer
Albo co gorsza nie wierzy sie takiemu i w skrajnych przypadkach podważa inne pochlebne opinie na temat reszty ciała

: 07 sty 2010, 23:53
autor: naramsin
A ja dodam, że nawet kulturyści mają problem z symetrią ciała, szczególnie lewa część ciała, więc wg mnie to kompletnie naturalne.

: 08 sty 2010, 15:05
autor: Andrew
Jako meska czesc forum - grzeszna bardziej niz inni [:D] stwierdzam , ze nie spotkałem kobiety co by miala obie piersi "rowne" !! a po co miały by byc "równe" ? <foch> Cipka tez nie jest " równa" a jaka smaczna !! <zakochany>

: 08 sty 2010, 15:14
autor: Dzindzer
Istnieje opnia, że im człowiek bardziej symetryczny, po obu stronach bardziej jednaki tym idealniejszy. A ludzie maja pęd by wyglądać idealnie.

Ja sama mam dośc podobne do siebie piersi, trzeba sie wpatrywac, wmacywac by zobaczyć różnicę.

Andrew pisze:Cipka tez nie jest " równa" a jaka smaczna !! <zakochany>

I te nierówności ponoć sa fajowe. Sama kiedyś chciałam by to co po prawej było identyczne jak to co po lewej. Ale juz nie chcę.

I palce lewej dłoni i lewej stopy sa u mnie dłuższe niz ich odpowiedniki po prawej.


A poza tym nie ma sensu zadręczanie się tym czego nie można zmienić.

Można sprawić by piersi były ładne, jędrne, apetyczne. Można dbać o skórę, ćwiczyć mięśnie. ale różnicy rozmiarowej miedzy jedna a drugą się nie przeskoczy.
A da się coś zrobić. Zawsze można do tej mniejszej wkładać specjalna wkładkę, tak by przy bardziej obcisłej odzieży nie było widac różnicy

: 09 sty 2010, 07:06
autor: ksiezycowka
No i ostatecznie można też operować.

: 09 sty 2010, 11:47
autor: Dzindzer
księżycówka pisze:No i ostatecznie można też operować.

A pewnie, że można. Tylko tu albo kogoś nie stać, albo się wylęknie.
Taka operacja faktycznie może pomóc.
Tylko, że nie każdemu. Bo jak ktos winę za nieudane życie seksualne zwala na np. nierówne piersi, do tego uważa, że praca kiepska bo prezencja zła i oczekuje, że wszyyyyystko sie po operacji zmieni to się rozczaruje boleśnie.

: 10 sty 2010, 12:07
autor: Olivia
buzzy pisze:jednak jej pierś jest powiększona o 2 rozmiary, a to już co innego.

O 2 rozmiary? Czyli co, np jedną ma B, a drugą D?

: 17 sty 2010, 15:39
autor: CurlySuzy
Ja tez mam asymetryczne piersi, bez stanika widac roznice ale ze stanikiem - zalezy jak sie ulozy. Roznica jak mniemam jest gdzies z 1 rozmiar.

Jak dotąd faceci mi mowili ze mam fantastyczne cycki (fakt ze sa troche duze), wiec nie wiem czy chodzilo im o rozmiar czy o to zeby mi zrobic przyjemnosc, ze niby roznicy nie widac.

Jeden tylko koles sie mnie spytal: "ty masz jedna piers wieksza, nie?" poczulam sie jak Quasimodo wtedy.

W sumie sa dni, kiedy mi nie zalezy na tym, kto co o mnie pomysli, a czasem sie tak bardzo przejmuje tym... to chyba nastroje comiesieczne :)

: 21 mar 2010, 11:10
autor: malinaka
Moja koezanka miala podobnie i żaden facet tego nie zauwazył. Cóż, czasami nie wszystko widac i nie ma co sie przejmowac :)