Jedna pierś większa od drugiej - kompleksy u mojej kobiety

Dział poświęcony wszelkim tematom i zagadnieniom związanym ze zdrowiem bądź też z szeroko rozumianą urodą.

Moderator: modTeam

buzzy
Początkujący
Początkujący
Posty: 3
Rejestracja: 05 sty 2010, 13:30
Skąd: Kalisz
Płeć:

Jedna pierś większa od drugiej - kompleksy u mojej kobiety

Postautor: buzzy » 05 sty 2010, 13:40

Witam serdecznie - jestem nowy na forum.

Kilka dni temu zauważyliśmy z moją dziewczyną lekko powiększoną (cięższą i jakby spuchniętą) pierś. W momencie zrobiliśmy USG piersi, które wykazało, że nie jest to nic niebezpiecznego - często zdarza się to osobom w tym wieku i młodszym (20 lat).

I tutaj pytanie do żeńskiej części forumowiczów - jak sprawić, aby załagodzić kompleksy kobiety wynikające z jak to określiła "niedoskonałości i nieproporcjonalności jej ciała". Widzę że wpędzą ją to w bardzo zły nastrój i chce jej pomóc wyjść z tego. Co robić, co mówić i czego raczej nie powinienem robić / mówić. Co chciałybyście usłyszeć gdybyście znalazły się w podobnej sytuacji.

Męską część forumowiczów proszę o opinię z ich teoretycznego lub najlepiej praktycznego punktu widzenia.

Z góry dzięki za rady. Pozdrawiam
Ostatnio zmieniony 05 sty 2010, 13:40 przez buzzy, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
pani_minister
Administrator
Administrator
Posty: 2011
Rejestracja: 23 kwie 2006, 05:29
Skąd: Dublin
Płeć:

Postautor: pani_minister » 05 sty 2010, 13:50

buzzy pisze:nieproporcjonalności jej ciała

Bardzo niewielki odsetek ludzi jest idealnie symetryczny. Widziałeś kiedyś zdjęcia twarzy kompilowane z dwóch polówek przez lustrzane odbicie? Coś w tym stylu: http://www.fizyka.umk.pl/~duch/Wyklady/ ... metria.jpg
Pośrodku oryginał, po lewej i prawej idealnie symetryczne twarze. Odmienne od oryginalnej.

Akurat niesymetryczne piersi są dość popularne w naturze, gorseciarki polecają na przykład skracać ramiączka staników po stronie mniejszej piersi. Jeśli wykluczyliście problemy zdrowotne - nie widzę powodu, aby dalej się zadręczać.

A to, jak będziesz rozmawiał z kobietą - zależy od niej i Waszych wzajemnych relacji. Na mnie podziałałoby pewnie zbagatelizowanie i wyśmianie kwestii nadmiernego zaprzątnięcia własnym lustrzanym odbiciem, zamiast cieszenia się tym, że piersi mam (i faceta bardziej, niż chętnego, do ich dotykana :D ).
buzzy
Początkujący
Początkujący
Posty: 3
Rejestracja: 05 sty 2010, 13:30
Skąd: Kalisz
Płeć:

Postautor: buzzy » 05 sty 2010, 13:56

Asymetria ludzkiego ciała - to normalna sprawa - jednak jej pierś jest powiększona o 2 rozmiary, a to już co innego.
Awatar użytkownika
Nemezis
Weteran
Weteran
Posty: 928
Rejestracja: 22 maja 2007, 00:40
Skąd: Dziki Wschód
Płeć:

Postautor: Nemezis » 05 sty 2010, 14:18

pani_minister pisze:Na mnie podziałałoby pewnie zbagatelizowanie

Na mnie podziałało to + dodatkowe żarciki :) Co prawda ta różnica nie jest tak duża, ale wyczuwalna.
buzzy, jeżeli Ty potraktujesz to jako coś naturalnego i normalnego, jej będzie łatwiej to zaakceptować.
buzzy
Początkujący
Początkujący
Posty: 3
Rejestracja: 05 sty 2010, 13:30
Skąd: Kalisz
Płeć:

Postautor: buzzy » 05 sty 2010, 14:21

Dodano: 2010-01-05, 14:22
[quote="Nemezis"][quote="pani_minister"]Na mnie podziałałoby pewnie zbagatelizowanie[/quote]
Na mnie podziałało to + dodatkowe żarciki :) Co prawda ta różnica nie jest tak duża, ale wyczuwalna.
[b]buzzy[/b], jeżeli Ty potraktujesz to jako coś naturalnego i normalnego, jej będzie łatwiej to zaakceptować.[/quote]

Chętnie posłucham tych żarcików :)
Ostatnio zmieniony 05 sty 2010, 14:23 przez buzzy, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Nemezis
Weteran
Weteran
Posty: 928
Rejestracja: 22 maja 2007, 00:40
Skąd: Dziki Wschód
Płeć:

Postautor: Nemezis » 05 sty 2010, 15:19

buzzy pisze:Chętnie posłucham tych żarcików :)

Wiesz, to raczej intymna sprawa. Każda para ma swoje zwyczaje i przyzwyczajenie - jeżeli wypalisz z czymś, co nie jest w 'Twoim stylu' podejrzewam, że dziewczyna nie poczuje się przez to lepiej.

A taki delikatny przykładzik: nadawanie nazw poszczególnym częściom ciała. Większa pierś nazywała się "mount everest", a mniejsza "k2", co było dodatkowo śmiechowe przy moim ogólnie niewielkim rozmiarze biustu.
Bo w łóżku należy się śmiać i cieszyć, a nie przejmować.
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 05 sty 2010, 18:08

buzzy, ale to czemu jest powiększona? Taka uroda? Może to tylko chwilowe spuchnięcie?
Awatar użytkownika
Aniess
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 78
Rejestracja: 06 sty 2010, 10:03
Skąd: Łódź
Płeć:

Postautor: Aniess » 06 sty 2010, 17:35

Pokaż, że Ci jej 'defekt' nie przeszkadza, a wręcz Ci się podoba. Jeśli poczuje, że Tobie to nie przeszkadza to jej też nie będzie. Niech poczuje się kochana i akceptowana przez Ciebie :)
Awatar użytkownika
Dzindzer
Moderator
Moderator
Posty: 7882
Rejestracja: 16 lis 2005, 20:01
Skąd: Z Twoich Snów
Płeć:

Postautor: Dzindzer » 06 sty 2010, 17:43

Pokaż, że Ci jej 'defekt' nie przeszkadza, a wręcz Ci się podoba

Tylko czy jemu podoba się, że jest az taka różnica.

Aniess pisze:Jeśli poczuje, że Tobie to nie przeszkadza to jej też nie będzie

Nie jestem przekonana.
Kiedyś tez miałam kompleks. Facetowi mojemu ta częśc ciała która mi prawie sen z powiek spędzała się podobała, wiedziałam, ze mu się podoba. Ale mi sie nie podobała i to było dla mnie najważniejsze.
Awatar użytkownika
Aniess
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 78
Rejestracja: 06 sty 2010, 10:03
Skąd: Łódź
Płeć:

Postautor: Aniess » 06 sty 2010, 18:03

Kiedyś tez miałam kompleks. Facetowi mojemu ta częśc ciała która mi prawie sen z powiek spędzała się podobała, wiedziałam, ze mu się podoba. Ale mi sie nie podobała i to było dla mnie najważniejsze.


W sumie, też fakt, ale wiesz ile kobiet tyle reakcji. Może akurat jej by to pomogło, warto chociaż spróbować.
Awatar użytkownika
Dzindzer
Moderator
Moderator
Posty: 7882
Rejestracja: 16 lis 2005, 20:01
Skąd: Z Twoich Snów
Płeć:

Postautor: Dzindzer » 06 sty 2010, 18:13

Aniess pisze:Może akurat jej by to pomogło, warto chociaż spróbować.

Nie mówię, że nie.
Myslę, ze okazywanie akceptacji, okazywanie podziwu jest super jeśli to jest prawdziwe.
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 06 sty 2010, 18:51

Ja bym nic nie robiła. Mi żadne słowa żadnego z moich byłych czy obecnego kompleksu piersi nie zmieniły nawet odrobinę.
Awatar użytkownika
Marissa
Weteran
Weteran
Posty: 1864
Rejestracja: 30 maja 2006, 11:46
Skąd: XxX
Płeć:

Postautor: Marissa » 06 sty 2010, 22:01

Zgadzam się z Księżycówką. Jeśli dziewczyna ma kompleks, to ona sama musi znaleźć w sobie siłę żeby go przezwyciężyć (o ile będzie chciała), a takie gadanie autora o tym jak mu się jej piersi podobają, najczęściej zostaną wpuszczone jednym uchem, a drugim wypuszczone.
Awatar użytkownika
Dzindzer
Moderator
Moderator
Posty: 7882
Rejestracja: 16 lis 2005, 20:01
Skąd: Z Twoich Snów
Płeć:

Postautor: Dzindzer » 06 sty 2010, 22:04

Albo co gorsza nie wierzy sie takiemu i w skrajnych przypadkach podważa inne pochlebne opinie na temat reszty ciała
naramsin
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 17
Rejestracja: 06 sty 2010, 23:24
Skąd: Pomorskie
Płeć:

Postautor: naramsin » 07 sty 2010, 23:53

A ja dodam, że nawet kulturyści mają problem z symetrią ciała, szczególnie lewa część ciała, więc wg mnie to kompletnie naturalne.
Awatar użytkownika
Andrew
Weteran
Weteran
Posty: 12396
Rejestracja: 23 lis 2003, 14:38
Skąd: z domu
Płeć:

Postautor: Andrew » 08 sty 2010, 15:05

Jako meska czesc forum - grzeszna bardziej niz inni [:D] stwierdzam , ze nie spotkałem kobiety co by miala obie piersi "rowne" !! a po co miały by byc "równe" ? <foch> Cipka tez nie jest " równa" a jaka smaczna !! <zakochany>
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
Awatar użytkownika
Dzindzer
Moderator
Moderator
Posty: 7882
Rejestracja: 16 lis 2005, 20:01
Skąd: Z Twoich Snów
Płeć:

Postautor: Dzindzer » 08 sty 2010, 15:14

Istnieje opnia, że im człowiek bardziej symetryczny, po obu stronach bardziej jednaki tym idealniejszy. A ludzie maja pęd by wyglądać idealnie.

Ja sama mam dośc podobne do siebie piersi, trzeba sie wpatrywac, wmacywac by zobaczyć różnicę.

Andrew pisze:Cipka tez nie jest " równa" a jaka smaczna !! <zakochany>

I te nierówności ponoć sa fajowe. Sama kiedyś chciałam by to co po prawej było identyczne jak to co po lewej. Ale juz nie chcę.

I palce lewej dłoni i lewej stopy sa u mnie dłuższe niz ich odpowiedniki po prawej.


A poza tym nie ma sensu zadręczanie się tym czego nie można zmienić.

Można sprawić by piersi były ładne, jędrne, apetyczne. Można dbać o skórę, ćwiczyć mięśnie. ale różnicy rozmiarowej miedzy jedna a drugą się nie przeskoczy.
A da się coś zrobić. Zawsze można do tej mniejszej wkładać specjalna wkładkę, tak by przy bardziej obcisłej odzieży nie było widac różnicy
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 09 sty 2010, 07:06

No i ostatecznie można też operować.
Awatar użytkownika
Dzindzer
Moderator
Moderator
Posty: 7882
Rejestracja: 16 lis 2005, 20:01
Skąd: Z Twoich Snów
Płeć:

Postautor: Dzindzer » 09 sty 2010, 11:47

księżycówka pisze:No i ostatecznie można też operować.

A pewnie, że można. Tylko tu albo kogoś nie stać, albo się wylęknie.
Taka operacja faktycznie może pomóc.
Tylko, że nie każdemu. Bo jak ktos winę za nieudane życie seksualne zwala na np. nierówne piersi, do tego uważa, że praca kiepska bo prezencja zła i oczekuje, że wszyyyyystko sie po operacji zmieni to się rozczaruje boleśnie.
Awatar użytkownika
Olivia
Weteran
Weteran
Posty: 3859
Rejestracja: 17 wrz 2004, 23:03
Skąd: Z kontenera
Płeć:

Postautor: Olivia » 10 sty 2010, 12:07

buzzy pisze:jednak jej pierś jest powiększona o 2 rozmiary, a to już co innego.

O 2 rozmiary? Czyli co, np jedną ma B, a drugą D?
"Miarkuj złość.
Po gniewu cienkim lodzie nie kręć się
Bo on za chwilę może trzasnąć"
Awatar użytkownika
CurlySuzy
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 20
Rejestracja: 15 lis 2009, 22:04
Skąd: GB
Płeć:

Postautor: CurlySuzy » 17 sty 2010, 15:39

Ja tez mam asymetryczne piersi, bez stanika widac roznice ale ze stanikiem - zalezy jak sie ulozy. Roznica jak mniemam jest gdzies z 1 rozmiar.

Jak dotąd faceci mi mowili ze mam fantastyczne cycki (fakt ze sa troche duze), wiec nie wiem czy chodzilo im o rozmiar czy o to zeby mi zrobic przyjemnosc, ze niby roznicy nie widac.

Jeden tylko koles sie mnie spytal: "ty masz jedna piers wieksza, nie?" poczulam sie jak Quasimodo wtedy.

W sumie sa dni, kiedy mi nie zalezy na tym, kto co o mnie pomysli, a czasem sie tak bardzo przejmuje tym... to chyba nastroje comiesieczne :)
...bezczelnie emanuje ze mnie szczęście :]

http://www.youtube.com/watch?v=gXy5FkEnQNo
malinaka
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 23
Rejestracja: 01 lis 2009, 18:10
Skąd: Warszawa
Płeć:

Postautor: malinaka » 21 mar 2010, 11:10

Moja koezanka miala podobnie i żaden facet tego nie zauwazył. Cóż, czasami nie wszystko widac i nie ma co sie przejmowac :)
Człowiek wolny ma tylko jednego ciemiężce. Samego siebie.

Wróć do „Zdrowie i uroda”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 209 gości