Mam 2 wielkie szafki z kosmetykami. I praktycznie wszystkie są tanie, jedne lepsze, drugie gorsze, ale te najlepsze dla mnie tutaj podam
. Jedna szafka to szafka ogólna (balsamy,kremy, żele itp), druga szafka to same kosmetyki do włosów
.
To ja zacznę od włosów, to na tym punkcie mam prawdziwego jobla.
Szampony niedrogie a dobre to szampony z polenny malwy, Polleny-Savony, Z apteczki babuni, z Barwy Ziołowej - z rzepy szczególnie. Ładnie oczyszczają, wystarczy użyć dobrej odżywki i problem rozczesania z głowy. W ogóle używam tylko szamponów naturalnych z rzepą, aloesem, oliwką, czy z różnymi ziołami rozmarynem, łopianem. Wszystkie te szampony są do 5 złotych. Z takich bardziej "chemicznych" to uwielbiam Palmolive 'Długie i błyszczące' z ekstraktem z oliwek. Duża butla za 7 złotych. Kiedyś myłam włosy jakimiś Elseve, czy innymi dziadostwami i włosy były oblepione i bez życia, ale kto co lubi
.
Odżywki. Nr 1 na świecie to Waxy zagraniczne (chociaż dużo ludzi neguje jego działanie przez zawartość SLS, jego toksyczny wpływ na trzymanie na skórze głowy, aż do pół godziny) i Polskie (zagraniczne 240 gramowe opakowanie ok. 16 złotych, polskie ok. 20 zł). Później mleczny kallos (mały słoiczek za 8 złotych), następnie maseczki do włosów Joanna Naturia mak i bawełna oraz Len i Rumianek - słoiczek za niecałe 7 złotych, a te działanie, włosy mają taki błysk jak po niczym
, maska gloria do włosów (zawiera wyciąg z chmielu) słoiczek kosztuje około 7 złotych no i balsam Seboradin do zniszczonych włosów, świetny skład - buteleczka ok. 13 złotych.
Do odżywek zaliczam też olej rycynowy(buteleczka 4 złote) i kokosowy(butelka ok. 8 złotych), i naftę kosmetyczną (butelka 4 złote), chociaż wiadomo, że je trzeba umyć to później szamponem
.
To moi faworyci, bo przetestowałam już wieeeeele
.
Dzięki temu urosło mi w ciągu roku jakieś 20 centymetrów włosów(ale ja wcierałam jeszcze różne zioła we włosy, więc nieważne
), w tym końcówki podcinałam tylko raz (i to sama), więc polecam zadbanie o włosy
.
Pozostałe ulubione kosmetyki to:
Ziaja, dwufaza do demakijażu oczu. Mam bardzo wrażliwe oczy, które mocno maluję i po wszystkim mnie szczypią praktycznie, już nie mówiąc o tym jak muszę trzeć powieki, żeby wszystko zeszło. Przy Ziai to nie mam tego problemu. Nie szczypie mnie nic a nic, a wystarczy docisnąć na chwilę płatek nasączony płynem i wszystko ładnie schodzi. Cena około 6 złotych.
Hean balsam antycellulit. Ma taką konsystencję wodnistą, ale łatwo się wchłania. Zawiera różne aktywne związki niby spalające tłuszcz - ale pic na wodę
. Najważniejszy dla mnie z tego jest imbir (tutaj pozdrowienia dla Dzindżer
). Jestem strasznym zmarzluchem i jak rano idę pod prysznic to umieram z zimna. Po kąpieli nacieram się tym balsamem i czuję takie delikatne, rozchodzące się ciepło, delikatne pieczenie nawet. Uwielbiam to uczucie
. Latem stosuję znów serum wyszczuplające Eveline bo chłodzi. Oba świetnie ujędrniają
. Cena Hean to około 11 złotych, Eveline około 13.
Peelingi joanny. Te malutkie Joanna Naturia. Cena około 3,5. Kocham truskawkowy
. Ostatnio widziałam nową serię Fruit Fantasy i peelingi gruboziarniste i jak powąchałam malinowy (uwielbiam wszystko co malinowe) to odpłynęłam. Na pewno kupię
.
Mydła do kąpieli Ziaja - masło kakaowe to zupełny faworyt i nic nie go pobije. Wielka półlitrowa butla kosztuje 6 złotych i starcza mi na bardzo długo. Tak samo krem ziaja masło kakaowe do twarzy. Używam do na noc, czasem na dzień (mam suchą cerę), nawilża świetnie. Cena ok 4 złote. Ten zapach mi się nigdy nie znudzi. Uwielbiam słodkie do zwymiotowania zapachy
.
Żel oczyszczający Ziaja Oliwkowa. Zupełny faworyt od roku. Bardzo wydajny. Dokładnie oczyszcza, nie uczula, nie podrażnia moich biednych oczu i nie wysusza. Cena ok. 7 złotych.
Żel pod oczy Flos Lek, każdy rodzaj jest dobry. Obecnie używam ze świetlikiem i herbatą i oczy są wypoczęte, nie pieką. Super
. Cena ok 6 złotych.
Wazelina Ziaja. Nakładam na noc na usta i rano są cudowne. Pudełeczko kosztuje chyba niecałe 2 złote.
Mam na półce jeszcze wiele, ale nie uważam, że do tego tematu pasują. Jak widać ufam polskim firmom, Ziaja u mnie jest na pierwszy miejscu, później Joanna
.