rozmiar 42 plus

unlucky_sink · Postautor: **unlucky_sink** » 29 cze 2008, 15:49

agna 24 pisze:A ja jestem gruba i nosze 42. I co mam zrobić? Powiesić sie z tego powodu?

może dieta i ćwiczenia?

SaliMali · Postautor: **SaliMali** » 29 cze 2008, 15:50

agna 24 pisze:I co mam zrobić?

nie próbować przekonywać wszystkich dookoła, że Twoja waga jest prawidłowa. Moja nie jest, ale nie obrażam się na wszystkich o to, że tak twierdzą (całkiem słusznie) i nie wmawiam sobie i innym, że mam idealną wagę.

Jagienka06 · Postautor: **Jagienka06** » 29 cze 2008, 15:52

unlucky_sink pisze:
agna 24 pisze:A ja jestem gruba i nosze 42. I co mam zrobić? Powiesić sie z tego powodu?
może dieta i ćwiczenia?

jakby cie faszerowali non stop tymi lekami co ja biore to i cwiczenia i dieta by nie pomogly.

[ Dodano: 2008-06-29, 15:54 ]

SaliMali pisze:
agna 24 pisze:I co mam zrobić?
nie próbować przekonywać wszystkich dookoła, że Twoja waga jest prawidłowa. Moja nie jest, ale nie obrażam się na wszystkich o to, że tak twierdzą (całkiem słusznie) i nie wmawiam sobie i innym, że mam idealną wagę.

ja nie wmawiam sobie ze moja waga jest idealna. wiem ze jestem gruba
ale gdy wazylam przy wzroscie 171 cm, 65 kg byłam ok. takie mam zdanie.

unlucky_sink · Postautor: **unlucky_sink** » 29 cze 2008, 15:56

agna 24 pisze:jakby cie faszerowali non stop tymi lekami co ja biore

ćwiczyłaś? Miałaś dietę?

Jagienka06 · Postautor: **Jagienka06** » 29 cze 2008, 16:28

unlucky_sink pisze:
agna 24 pisze:jakby cie faszerowali non stop tymi lekami co ja biore
ćwiczyłaś? Miałaś dietę?

koniec tematu. nie prosilam o rady dotyczace odchudzania.

ksiezycowka · Postautor: **ksiezycowka** » 29 cze 2008, 16:45

unlucky_sink pisze:istnieje amerykański rozmiar 0, brytyjski 4, polski xxs lub 32

Aha. Myślałam, że 34 i poniżej to jednym mianem XS się określa po prostu.

nie prosilam o rady dotyczace odchudzania.

Fakt. Prosiłaś w innym topie.
Co do BMI to powiem tak - wg tego "genialnego" wskaźnika niektóre osoby, które znam i wyglądają świetnie to chyba powinny już nie żyć. ;DD

Jagienka06 · Postautor: **Jagienka06** » 29 cze 2008, 16:47

księżycówka pisze:
unlucky_sink pisze:istnieje amerykański rozmiar 0, brytyjski 4, polski xxs lub 32
Aha. Myślałam, że 34 i poniżej to jednym mianem XS się określa po prostu.
nie prosilam o rady dotyczace odchudzania.
Fakt. Prosiłaś w innym topie.
Co do BMI to powiem tak - wg tego "genialnego" wskaźnika niektóre osoby, które znam i wyglądają świetnie to chyba powinny już nie żyć. ;DD

faszysta wagowy. chude nie znaczy świetne

ksiezycowka · Postautor: **ksiezycowka** » 29 cze 2008, 16:49

agna 24 pisze:chude nie znaczy świetne

Nie. Chude znaczy chude i to wcale nie jest świetne. Tak samo jak zapasione nie jest świetne. Ja mówię cały czas o ludziach szczupłych i normie

Jawka · Postautor: **Jawka** » 29 cze 2008, 17:27

księżycówka pisze:Ja wiem, że większość ludzi na ulicach to zapasiona jest jak cholera, ale sory nikt mi nie wmówi, że rozmiary 42,44 czy XL, XXL to jest norma, bo nie jest. To są rozmiary dla ludzi grubych po prostu.

Swoją drogą to Ty chyba nie aż tak wcale dawno też taki nosiłaś...

ksiezycowka · Postautor: **ksiezycowka** » 29 cze 2008, 19:23

Jawka pisze:Swoją drogą to Ty chyba nie aż tak wcale dawno też taki nosiłaś...

Nie nosiłam 42. Już bez przesady ;P Max. 40

Ale fakt, że byłam okropnie gruba.

Yasmine · Postautor: **Yasmine** » 29 cze 2008, 19:32

Ja nosiłam 40-42. Ale Mój mi mówi, że nie byłam gruba, bo on by z grubą nie był. Więc tłumaczę go tak, że to początki były i musiał być strasznie zakochany ;DD

A co do tematu to ja mam wrażenie, że teraz w sklepach się szybciej 42 znajdzie niż małe rozmiary. A numeracje są i tak zawyżone. Bo skoro ja mam bluzki XS, to co mają powiedzieć osoby, które naprawdę taki rozmiar mają. Społeczeństwo tyje i numeracje razem z ludzmi

.

Lina · Postautor: **Lina** » 29 cze 2008, 19:38

Yasmine pisze:A co do tematu to ja mam wrażenie, że teraz w sklepach się szybciej 42 znajdzie niż małe rozmiary. A numeracje są i tak zawyżone.

Też mam takie rażenie. Kilka lat temu kupowałam 36, teraz 34...a wymiary mi się nie zmieniły. I tak naprawdę w sklepach są pojedyncze sztuki 34! Raz nawet usłyszałam, że mam iść do dziecięcego... <mlotek>

Fakt, jestem niska, drobna...ale kobieta <diabel>

Yasmine · Postautor: **Yasmine** » 29 cze 2008, 19:39

Lina pisze:I tak naprawdę w sklepach są pojedyncze sztuki 34! Raz nawet usłyszałam, że mam iść do dziecięcego...

wiele moich niskich i drobnych koleżanek sobie w dziecięcych od czasu do czasu coś kupuje

.

ksiezycowka · Postautor: **ksiezycowka** » 29 cze 2008, 19:53

No też znam takie. Zresztą w działach dziecięcych często nie takie znowu dziecięce rzeczy są. Nic kurna nie pobije dziecięcych stringów ;DD

Jagienka06 · Postautor: **Jagienka06** » 29 cze 2008, 20:42

http://www.zielonomi.com/images/prod_1_120.jpg
http://www.zielonomi.com/images/prod_1_192.jpg
http://www.zielonomi.com/images/prod_1_13.jpg

SaliMali · Postautor: **SaliMali** » 29 cze 2008, 21:03

agna 24, to jest biust DD? tak z ciekawości pytam, bo jeżeli tak, to ja nie wiem jaki bym musiała mieć, "I"?

ksiezycowka · Postautor: **ksiezycowka** » 29 cze 2008, 21:07

Co mają do tematu zdjęcia jakiejś puszystej blondynki?

SaliMali · Postautor: **SaliMali** » 29 cze 2008, 21:08

Co mają do tematu zdjęcia jakiejś puszystej blondynki?

A to nie jest ona?

unlucky_sink · Postautor: **unlucky_sink** » 29 cze 2008, 21:08

agna 24 pisze:http://www.zielonomi.com/images/prod_1_120.jpg
http://www.zielonomi.com/images/prod_1_192.jpg
http://www.zielonomi.com/images/prod_1_13.jpg

??????

Czy chciałaś pokazać, że to nie nadwaga?

ksiezycowka · Postautor: **ksiezycowka** » 29 cze 2008, 21:09

SaliMali pisze:A to nie jest ona?

A ja wiem? Nawet w "Pokaż swoją twarz" jak raz jeden dała zdjęcia to jedno i zaciemnione, że tylko zarys sylwetki był. Zero twarzy czy coś.
Poza tym co do tematu (nawet jeśli to ona) o tym gdzie znaleźć większe rozmiarowo ciuchy mają te zdjęcia?

Jagienka06 · Postautor: **Jagienka06** » 29 cze 2008, 21:13

księżycówka pisze:Co mają do tematu zdjęcia jakiejś puszystej blondynki?

temat jest o ciuchach w rozmiarze 42 plus.

[ Dodano: 2008-06-29, 21:14 ]

unlucky_sink pisze:
agna 24 pisze:http://www.zielonomi.com/images/prod_1_120.jpg
http://www.zielonomi.com/images/prod_1_192.jpg
http://www.zielonomi.com/images/prod_1_13.jpg
??????

Czy chciałaś pokazać, że to nie nadwaga?

a czy ja mówiłam, że nie jestem gruba?

ksiezycowka · Postautor: **ksiezycowka** » 29 cze 2008, 21:19

agna 24 pisze:temat jest o ciuchach w rozmiarze 42 plus.

Okej. To oświeć co to ma do tematu?

Jagienka06 · Postautor: **Jagienka06** » 29 cze 2008, 21:29

księżycówka pisze:
agna 24 pisze:temat jest o ciuchach w rozmiarze 42 plus.
Okej. To oświeć co to ma do tematu?

podałam adres sklepu internetowego gdzie mozna znaleść sliczne ciuchy w nieco wiekszym rozmiarze.
A niżej jest adres sklepu: http://www.ullapopken.pl/ w Promenadzie na Ostrobramskiej,

unlucky_sink · Postautor: **unlucky_sink** » 29 cze 2008, 22:06

agna 24 pisze:podałam adres sklepu internetowego gdzie mozna znaleść sliczne ciuchy w nieco wiekszym rozmiarze.

zdaje się, że to Ty takich szukasz , poza tym weszła zobaczyć i nie widzę tam ślicznych ciuchów ;DD

Dzindzer · Postautor: **Dzindzer** » 29 cze 2008, 22:21

unlucky_sink pisze:poza tym weszła zobaczyć i nie widzę tam ślicznych ciuchów ;DD

w sumie to ja tez nie. Jakieś takie workowate to to i takie nieciekawe. Ale to tylko moje zdanie

unlucky_sink · Postautor: **unlucky_sink** » 29 cze 2008, 22:27

Dzindzer pisze:w sumie to ja tez nie. Jakieś takie workowate to to i takie nieciekawe. Ale to tylko moje zdanie

i moje.

Agna jest tyle fajnych ciuchów w korzystnych cenach-poszukaj na www.ebay.co.uk albo www.allegro.pl

Nola · Postautor: **Nola** » 29 cze 2008, 22:32

Yasmine pisze:Ja nosiłam 40-42.

ja też i to dosyć długo. cieszę się, że teraz noszę 38, ale nadal dążę do zmniejszenia rozmiarów ;DD

Jagienka06 · Postautor: **Jagienka06** » 30 cze 2008, 20:31

Nola pisze:
Yasmine pisze:Ja nosiłam 40-42.

ja też i to dosyć długo. cieszę się, że teraz noszę 38, ale nadal dążę do zmniejszenia rozmiarów ;DD

szczerze mowiac, to ja nie mialabym nic przeciwko gdyby mi pare kilo przybylo w najblizszym czasie... zwlaszcza w czesci brzucha.

[ Dodano: 2008-07-05, 20:28 ]

[ Dodano: 2008-07-05, 20:38 ]
no, może najszczuplejsza nie byłam. Ale nie czułam się zebym miala jakas wielka nadwagę.

rozmiar 42 plus

Kto jest online