Dla rzucających palenie..

Dział poświęcony wszelkim tematom i zagadnieniom związanym ze zdrowiem bądź też z szeroko rozumianą urodą.

Moderator: modTeam

Awatar użytkownika
Zaq
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 217
Rejestracja: 07 lis 2006, 22:42
Skąd: stamtąd
Płeć:

Postautor: Zaq » 22 lut 2007, 15:09

Rzucałem wiele razy. Zwykle bezskutecznie. Najdłuższa abstynencja trwała rok. Ostatniego papierosa wdeptałem w chodnik kilkadziesiąt sekund przed końcem 2006 roku. Ale nie mówię już, że rzuciłem, tylko, że chwilowo nie palę (mam nadzieję, że ta chwila będzie trwała jak najdłużej).

Jako, że lubiłem palić, często bardzo mi brakuje całego tego rytuały "wyjścia na fajkę" i zapachu moich ulubionych Gauloisesów. Ech... Ten dymek miał pewien urok.
"Znacznie lepiej poruszać się po tej drodze z piwem i chipsami w ręku, z dużą ilością seksu i nad grób dotrzeć wycieńczonym i zużytym, ale z okrzykiem: Było warto! Cóż to była za wspaniała podróż!"
Awatar użytkownika
Haro
Weteran
Weteran
Posty: 1368
Rejestracja: 24 wrz 2005, 19:49
Skąd: Wałbrzych
Płeć:

Postautor: Haro » 22 lut 2007, 15:47

Kategorycznie rzucam od teraz palenie! <wsciekly>

A teraz spadam na fajke Obrazek
Awatar użytkownika
mika
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 182
Rejestracja: 22 lis 2004, 17:29
Skąd: swinkowo
Płeć:

Postautor: mika » 22 lut 2007, 21:14

rzucajcie ludziska rzucjacie i nie zadymiajcie tak lokali <maszynowka> <maszynowka> ja nie pale ale jak wrócę skądś to ciuchy i włosy jada mi tak że <belt>

u mnie w rodzinie wszyscy palili oprócz mnie. mama rzuciła za pomocą biorezonansu po trzydziestu latach palenia. inaczej nie mogła. tata z sam siebie rzucił, pomogła mu terapia na którą uczęszczał.

od około 3 lat próbuje chłopaka namówić aby rzucił. może teraz zacznie.
Z puzzli układałam sobie świat. Jedej części zabrakło! Tej z napisem: SZCZĘŚCIE
Awatar użytkownika
Olivia
Weteran
Weteran
Posty: 3859
Rejestracja: 17 wrz 2004, 23:03
Skąd: Z kontenera
Płeć:

Postautor: Olivia » 23 lut 2007, 14:18

mika pisze:od około 3 lat próbuje chłopaka namówić aby rzucił. może teraz zacznie.

Niestety, sam musi chcieć.
Mój tata rzucił, a palił 3 paczki dziennie. Dzięki tym gumom Nicorette, a tego dnia kupił jeszcze karton papierosów. Już go nie zaczął. Nie pali ponad 10 lat.

Ale do tego trzeba dużo silnej woli i chęci. Zmusić się nie da...
"Miarkuj złość.
Po gniewu cienkim lodzie nie kręć się
Bo on za chwilę może trzasnąć"
Awatar użytkownika
Dzindzer
Moderator
Moderator
Posty: 7882
Rejestracja: 16 lis 2005, 20:01
Skąd: Z Twoich Snów
Płeć:

Postautor: Dzindzer » 23 lut 2007, 14:23

Olivia pisze:Dzięki tym gumom Nicorette,

bardziej chyba dzieki temu, ze na prawde chcial. Bo jak nie ma silnej woli to i guma nie pomoże.
Wczoraj sie przez telefon pochwalilam znajomej lekarce jak mi ładnie idzie to ona mi powiedziala, ze widocznie nie byłam uzalezniona.
ale jak mogłam nie byc kilka lat paliłam
Awatar użytkownika
Olivia
Weteran
Weteran
Posty: 3859
Rejestracja: 17 wrz 2004, 23:03
Skąd: Z kontenera
Płeć:

Postautor: Olivia » 23 lut 2007, 14:27

Dzindzer pisze:ze widocznie nie byłam uzalezniona.
ale jak mogłam nie byc kilka lat paliłam

To nieprawda, że nie byłaś uzależniona. Masz w sobie dużo silnej woli.

Masz rację. Gumy Nicorette tylko pomogły w rzuceniu palenia, ale wszystko zależało od chcenia.
"Miarkuj złość.

Po gniewu cienkim lodzie nie kręć się

Bo on za chwilę może trzasnąć"
Awatar użytkownika
Sir Charles
Weteran
Weteran
Posty: 3146
Rejestracja: 02 wrz 2004, 11:38
Skąd: sponad chaosu
Płeć:

Postautor: Sir Charles » 23 lut 2007, 14:28

Olivia pisze:To nieprawda, że nie byłaś uzależniona

Wiesz lepiej niż lekarka? :]
soul of a woman was created below
Awatar użytkownika
Olivia
Weteran
Weteran
Posty: 3859
Rejestracja: 17 wrz 2004, 23:03
Skąd: Z kontenera
Płeć:

Postautor: Olivia » 23 lut 2007, 14:29

Sir Charles pisze:Wiesz lepiej niż lekarka? :]

Nie, bez przesady. Ale palenie uzależnia, czy chcemy czy nie.
"Miarkuj złość.

Po gniewu cienkim lodzie nie kręć się

Bo on za chwilę może trzasnąć"
Awatar użytkownika
Pegaz
Weteran
Weteran
Posty: 2764
Rejestracja: 26 cze 2005, 16:58
Skąd: Kukuryku
Płeć:

Postautor: Pegaz » 23 lut 2007, 14:40

Ja mam silną wole.. robi ze mną co chce ;)
A tak poważnie..
To palenie uzależnia.. to nie kwestia charakteru tylko chemii :)
Ile jest wart świat pełen grubych krat?
Awatar użytkownika
Olivia
Weteran
Weteran
Posty: 3859
Rejestracja: 17 wrz 2004, 23:03
Skąd: Z kontenera
Płeć:

Postautor: Olivia » 23 lut 2007, 14:41

Pegaz pisze:to nie kwestia charakteru tylko chemii :)

Jak wszystko w życiu. Chodzi o chemię. Matematyka jest królową nauk, a chemia jest miarą życia. :]
"Miarkuj złość.

Po gniewu cienkim lodzie nie kręć się

Bo on za chwilę może trzasnąć"
Awatar użytkownika
Pegaz
Weteran
Weteran
Posty: 2764
Rejestracja: 26 cze 2005, 16:58
Skąd: Kukuryku
Płeć:

Postautor: Pegaz » 23 lut 2007, 14:47

Ale już rzucenie palenia to kwestia charakteru ;) bo na początku chemia wzywa do zapalenia a później juztylko przyzwyczajenie..trzeba sobie po prostu nowe wyrobić :)
Ile jest wart świat pełen grubych krat?
Awatar użytkownika
Olivia
Weteran
Weteran
Posty: 3859
Rejestracja: 17 wrz 2004, 23:03
Skąd: Z kontenera
Płeć:

Postautor: Olivia » 23 lut 2007, 14:49

Pegaz pisze:trzeba sobie po prostu nowe wyrobić :)

Tak, mój tata zaczął rozwiązywać krzyżówki. :P
"Miarkuj złość.

Po gniewu cienkim lodzie nie kręć się

Bo on za chwilę może trzasnąć"
Awatar użytkownika
Pegaz
Weteran
Weteran
Posty: 2764
Rejestracja: 26 cze 2005, 16:58
Skąd: Kukuryku
Płeć:

Postautor: Pegaz » 23 lut 2007, 15:02

Olivia pisze:Tak, mój tata zaczął rozwiązywać krzyżówki. :P

Ja gram w szachy ;) hehe..
Ile jest wart świat pełen grubych krat?
Awatar użytkownika
Dzindzer
Moderator
Moderator
Posty: 7882
Rejestracja: 16 lis 2005, 20:01
Skąd: Z Twoich Snów
Płeć:

Postautor: Dzindzer » 23 lut 2007, 15:03

Olivia pisze:Masz w sobie dużo silnej woli.

no własnie ja jej nie uzywa teraz w zasadzie.
Przez chyba dwa tygodnie wmawiałam sobie, ze mi szkodza, potem jeszcze tydzien paliłam, ale jak palilam to mi sie mdławo coraz czesciej robiło, wytrzymałam ten mdly tydzień az do dnia zaplanowanego rzucania. Od tego dnia mnie do palenia nie ciagnie, no moze pomachała bym, bo to miłe, takie klimatyczne.
Pegaz pisze:Ja mam silną wole.. robi ze mną co chce ;)

<hahaha> spodobalo mi sie to zdanie, moze sobie je pozyczyć ?? prosze < mruga przymilnie>
Olivia pisze:Tak, mój tata zaczął rozwiązywać krzyżówki. :P

mój i pali i krzyzówkuje
Awatar użytkownika
Sir Charles
Weteran
Weteran
Posty: 3146
Rejestracja: 02 wrz 2004, 11:38
Skąd: sponad chaosu
Płeć:

Postautor: Sir Charles » 23 lut 2007, 17:03

Pegaz pisze:To palenie uzależnia.. to nie kwestia charakteru tylko chemii

Ale różne ludzkie organizmy są w różny sposób podatne na to uzależnienie, przecież :>
soul of a woman was created below
Awatar użytkownika
Pegaz
Weteran
Weteran
Posty: 2764
Rejestracja: 26 cze 2005, 16:58
Skąd: Kukuryku
Płeć:

Postautor: Pegaz » 24 lut 2007, 12:52

Dzindzer pisze:prosze < mruga przymilnie>

Możesz :)
Sir Charles pisze:Ale różne ludzkie organizmy są w różny sposób podatne na to uzależnienie, przecież :>

Pod warunkiem że palenie trwa np do pół roku.. powyżej już możesz śmiało powiedzieć że jesteś uzależniony..
Ile jest wart świat pełen grubych krat?
Awatar użytkownika
Sir Charles
Weteran
Weteran
Posty: 3146
Rejestracja: 02 wrz 2004, 11:38
Skąd: sponad chaosu
Płeć:

Postautor: Sir Charles » 24 lut 2007, 12:56

Pegaz pisze:Pod warunkiem że palenie trwa np do pół roku..

A jaka jest definicja palenia? 5 dziennie? 1 dziennie? 1 na 3 dni?
soul of a woman was created below
Awatar użytkownika
Pegaz
Weteran
Weteran
Posty: 2764
Rejestracja: 26 cze 2005, 16:58
Skąd: Kukuryku
Płeć:

Postautor: Pegaz » 24 lut 2007, 12:59

Sir Charles pisze:A jaka jest definicja palenia? 5 dziennie? 1 dziennie? 1 na 3 dni?

nie wiem :) ale każdy palacz wie że pali...a mało który ci przyzna że jest uzależniony.. najczęściej opowiada się bzdury że to tylko dla przyjemności...
Ile jest wart świat pełen grubych krat?
Awatar użytkownika
Sir Charles
Weteran
Weteran
Posty: 3146
Rejestracja: 02 wrz 2004, 11:38
Skąd: sponad chaosu
Płeć:

Postautor: Sir Charles » 24 lut 2007, 13:00

Nie no - ja generalnie jestem uzależniony, ale co jakiś czas tak jakby organizm o tym zapominał. Mogę 48h nie palić i nawet nie pamiętać, że nie palę :P
soul of a woman was created below
Awatar użytkownika
Pegaz
Weteran
Weteran
Posty: 2764
Rejestracja: 26 cze 2005, 16:58
Skąd: Kukuryku
Płeć:

Postautor: Pegaz » 24 lut 2007, 13:24

heh 48 to za mało.. ja mogłem i tydzień.. po czym nagle się zachciewało..
Ile jest wart świat pełen grubych krat?
Awatar użytkownika
Sir Charles
Weteran
Weteran
Posty: 3146
Rejestracja: 02 wrz 2004, 11:38
Skąd: sponad chaosu
Płeć:

Postautor: Sir Charles » 24 lut 2007, 18:04

Jeżeli nie palisz tydzień, to raczej w ogóle nie ma mowy o jakimkolwiek fizycznym uzależnieniu... :>
soul of a woman was created below
Awatar użytkownika
lollirot
Weteran
Weteran
Posty: 3294
Rejestracja: 02 maja 2005, 00:52
Skąd: ...
Płeć:

Postautor: lollirot » 25 lut 2007, 05:20

ja czasem [rzadko] spalam paczkę dziennie, czasem 3 papierosy, czasem 3 dni nie palę w ogóle, bo nie mam ochoty :)
pan nie jest moim pasterzem
a niczego mi nie brak
nie przynależę i nie wierzę
i chociaż idę ciemną doliną
zła się nie ulęknę i nie klęknę.
Awatar użytkownika
Pegaz
Weteran
Weteran
Posty: 2764
Rejestracja: 26 cze 2005, 16:58
Skąd: Kukuryku
Płeć:

Postautor: Pegaz » 25 lut 2007, 10:38

Sir Charles pisze:Jeżeli nie palisz tydzień, to raczej w ogóle nie ma mowy o jakimkolwiek fizycznym uzależnieniu... :>

Jest.. tylko nie zbyt silne..Gorsze jest to co dzieje się po tym tygodniu :D
ja czasem [rzadko] spalam paczkę dziennie, czasem 3 papierosy, czasem 3 dni nie palę w ogóle, bo nie mam ochoty
i ? ;)
Ile jest wart świat pełen grubych krat?
Awatar użytkownika
unlucky_sink
Maniak
Maniak
Posty: 739
Rejestracja: 06 maja 2005, 15:42
Skąd: ...
Płeć:

Postautor: unlucky_sink » 27 lut 2007, 01:32

Sir Charles pisze:Jeżeli nie palisz tydzień, to raczej w ogóle nie ma mowy o jakimkolwiek fizycznym uzależnieniu...
a potem sie trzesiesz i wypalasz 3 paczki :]

[ Dodano: 2007-02-27, 01:34 ]
Pegaz pisze:ale każdy palacz wie że pali...
ja sobie po 2 latach uswiadomilam ze wydawanie zl kazdego dnia to nie moze byc tylko poplanie sobie..
"Mężczyzna kolo 30 czy 40 nie wiąże się z mlodszą kobietą dla jej jędrnego ciala i przeklutego języka. To czysta propaganda. Wiąże się z nią, by móc stać się tym,kto spieprzy jej życie." T. Parsons
Awatar użytkownika
Sir Charles
Weteran
Weteran
Posty: 3146
Rejestracja: 02 wrz 2004, 11:38
Skąd: sponad chaosu
Płeć:

Postautor: Sir Charles » 27 lut 2007, 11:29

Ja palę od 4 lat, ale uzależniłem się w zasadzie przez ostatnie pół roku.
soul of a woman was created below
Awatar użytkownika
Pegaz
Weteran
Weteran
Posty: 2764
Rejestracja: 26 cze 2005, 16:58
Skąd: Kukuryku
Płeć:

Postautor: Pegaz » 27 lut 2007, 13:05

U mnie ten proceder trwał nieco dłużej.. i mam nadzieje że już się skończył :) Jakieś dwa tygodnie mam za sobą.. okres nerwowości też mi przeszedł więc jest coraz lepiej :)
Ile jest wart świat pełen grubych krat?
Awatar użytkownika
Haro
Weteran
Weteran
Posty: 1368
Rejestracja: 24 wrz 2005, 19:49
Skąd: Wałbrzych
Płeć:

Postautor: Haro » 11 mar 2007, 16:55

Choroba bardzo pomaga w rzuceniu palenia. Zadnego okresu nerwowosci nie ma, a na sama mysl o papierosie chce sie rzygac <banan>
Awatar użytkownika
Pegaz
Weteran
Weteran
Posty: 2764
Rejestracja: 26 cze 2005, 16:58
Skąd: Kukuryku
Płeć:

Postautor: Pegaz » 11 mar 2007, 18:32

Prawie miesiąc za mną.. :)
Ile jest wart świat pełen grubych krat?
Awatar użytkownika
unlucky_sink
Maniak
Maniak
Posty: 739
Rejestracja: 06 maja 2005, 15:42
Skąd: ...
Płeć:

Postautor: unlucky_sink » 13 mar 2007, 02:39

Pegaz pisze:Prawie miesiąc za mną..
to gratki <browar> ja juz probowalam prawie wszystkie.o... chyba zostal mi tylko odwyk <chory>
"Mężczyzna kolo 30 czy 40 nie wiąże się z mlodszą kobietą dla jej jędrnego ciala i przeklutego języka. To czysta propaganda. Wiąże się z nią, by móc stać się tym,kto spieprzy jej życie." T. Parsons
Awatar użytkownika
Zaq
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 217
Rejestracja: 07 lis 2006, 22:42
Skąd: stamtąd
Płeć:

Postautor: Zaq » 13 mar 2007, 12:25

"Znacznie lepiej poruszać się po tej drodze z piwem i chipsami w ręku, z dużą ilością seksu i nad grób dotrzeć wycieńczonym i zużytym, ale z okrzykiem: Było warto! Cóż to była za wspaniała podróż!"

Wróć do „Zdrowie i uroda”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 198 gości