odchudzanie

[Mijka]

ano piersi maleja jak sczupleje sie..wkoncu to tluszcz jest.pierwsze co to rozmiar leci w dol

mi nigdy nie maleja jak chudne ale w sumie to ja mam bardzo male wahania wagi juz teraz.


A jesc mi sie nie chce w ogole. Do teraz nie jadlam nic od wczoraj po poludniu. Mam cos takiego ze przychodiz mi ochota na rozne dziwne rzeczy - ale to raczej dla smaku niz z glodu.

[Candy Killer]

yasmine..ja mam pas neoprenowy i szczerze mowiac szczegolnych roznic nie widzialam..z tego wzgledu ze malo cwiczylam jak go uzywalam..ale sie czlowiek poci jak durny.
pojedziesz w nim na rower to przypal bo masz caly tylek mokry tak z Ciebie sie leje:Pdobra sprawa:)

[sophie]

Miałam sobie kupić neoprenowe gatki, ale w końcu zrezygnowałam - z głupawego powodu, ale cóż Może się przekonam kiedyś

[Yasmine]

A jesc mi sie nie chce w ogole. Do teraz nie jadlam nic od wczoraj po poludniu. Mam cos takiego ze przychodiz mi ochota na rozne dziwne rzeczy - ale to raczej dla smaku niz z glodu.

Ja bym zemdlała, na bank <boje_sie> . W ogóle tak jak ostatnio jem, niby co te 3 godziny, ale polowe mniej niż zazwyczaj to chodzę taka pitoma, nie dociera do mnie wiele rzeczy, mam podsiniaczone oczy. Już nie mówiąc o tym, że od piątku nie byłam na siłowni, bo zwyczajnie siły nie mam. I dlatego zupełnie się nie ciesze, że apetytu nie mam, bo chcę ćwiczyć .

pojedziesz w nim na rower to przypal bo masz caly tylek mokry tak z Ciebie sie leje:Pdobra sprawa:)

No właśnie ta dziewczyna na siłowni odpięła go po ćwiczeniach i normalnie woda ciurkiem poleciała .

z głupawego powodu

[Candy Killer]

woda:P pot hehe ale powiem Ci ze niewygodne to strasznie,ale skuteczne..mozna pocierpiec;)

[Mijka]

Ja bym zemdlała, na bank

sie zdarza, czasami.
Zjadlam wlasnie sniadanie.
I nie moge sie doczekac, jak wroce do tanca. Jakos za tydzien juz.

[Yasmine]

sie zdarza, czasami.

<boje_sie> <boje_sie> <boje_sie> <boje_sie> <boje_sie>
Mia to nie jest normalne

[sophie]

W ogóle tak jak ostatnio jem, niby co te 3 godziny

A ja od prawie doby lece na red bullu i fajkach, do tego zarwana noc. Ta chyba też będzie. I nie wiem, jak jutro wytrzymam na stepie

I nie pytaj Yas o powód
Choć też slyszałam, że to średnio wygodne...

[Yasmine]

Choć też slyszałam, że to średnio wygodne...

No mnie też bardziej spodenki interesują, ale kurcze jak kostium nurka to wygląda i jak coś to bym na pewno na te spodenki jeszcze coś zakładała, ale wtedy to chyba mogę sie ugotować

A ja od prawie doby lece na red bullu i fajkach, do tego zarwana noc.

to zjedz coś !

I nie pytaj Yas o powód

dobra

[Mijka]

Yas, ja sie staram pilnowac, ale wychodzi roznie. Szczeglnie jak sie czyms denerwuje, to nie moge jesc...

[sophie]

No mnie też bardziej spodenki interesują, ale kurcze jak kostium nurka to wygląda i jak coś to bym na pewno na te spodenki jeszcze coś zakładała, ale wtedy to chyba mogę sie ugotować

Też o tym myślałam

to zjedz coś !

No wiem, nawet porządny obiad się szykuje, jak mój z roboty przyjedzie, ale na samą myśl o żarciu robi mi się niedobrze
Btw. Mozna mieć kolkę od red bulla?

ja sie staram pilnowac, ale wychodzi roznie. Szczeglnie jak sie czyms denerwuje, to nie moge jesc...

Też tak miewam... Cięzko to czasem przezwyciężyć

[Yasmine]

Też tak miewam... Cięzko to czasem przezwyciężyć

Ja tak miewam tylko przed egzaminami, wtedy pół jajka na śniadanie potrafię jeść 40 minut i mam ochotę nad nim płakać .

Btw. Mozna mieć kolkę od red bulla?

Wiesz, zależy ile go wypiłaś

No wiem, nawet porządny obiad się szykuje, jak mój z roboty przyjedzie,

fajna pora na obiad

[sophie]

Wiesz, zależy ile go wypiłaś

Chyba już 5tą puszkę od ok22 wczoraj <boje_sie> Jezuuu, ile węglowodanów Ale niczym innym się nie żywię od tej pory... Baaardzo zdrowo...

fajna pora na obiad

Wiem Ale inaczej się nie da, za długo w robocie siedzi... A poza tym, ja to pewnie tylko warzyw trochę skubnę i na tym się skończy

[Yasmine]

Kupiłam ten pas(tani był wiec jeśli to bubel to i tak nie będę żałować) i używam jakiś tydzień, narazie jakiś spektakularnych efektów nie widać, ale pocę sie z 5 razy bardziej niż normalnie. Formalnie koszulkę mogę wykręcać od potu po treningu i o dziwo mam kolkę w trakcie ćwiczeń, nie wiem czy pas ma coś z tym wspólnego, ale wcześniej nie miałam

[Candy Killer]

aaa ostatnio na spc wyczytalam ze ostatni posilek pelno bialkowy powinno sie zjesc na godzine przed snem zeby nie spowolnic metabolizmu bo jak te 4 h przed snem nic nie zjemy to sie spowalnia metabolizm i nic to nie daje ..ciekawe co

[Yasmine]

aaa ostatnio na spc wyczytalam ze ostatni posilek pelno bialkowy powinno sie zjesc na godzine przed snem zeby nie spowolnic metabolizmu bo jak te 4 h przed snem nic nie zjemy to sie spowalnia metabolizm i nic to nie daje

tez czytałam to, ze powinno sie 100 gramów twarożku z warzywami zjeść kolo 22 najlepiej. Ale ja bym nie zasnęła w zyciu z pełnym żołądkiem. Juz tak mam. Musze iść spać na głodzie, bo inaczej byłoby mi niedobrze .

[Marissa]

aaa ostatnio na spc wyczytalam ze ostatni posilek pelno bialkowy powinno sie zjesc na godzine przed snem zeby nie spowolnic metabolizmu bo jak te 4 h przed snem nic nie zjemy to sie spowalnia metabolizm i nic to nie daje ..ciekawe co

O fajnie
Chociaż pewnie i tak zaraz pojawią się kolejne wyniki jakiś tam badań, że nie powinno się przed spaniem na 6h nic jeść

[Mijka]

Musze iść spać na głodzie, bo inaczej byłoby mi niedobrze .

A ja wlasnie nie moge na takim zupelnym glodzie, bo nie zasne, a i tak mam problemy z zasypianiem (zasypiam ok 1h-1,5 od polozenia sie ). Zreszta ja zwykle jem po nocy - o wlasnie mam zamiar isc na kolacje

[Yasmine]

Zreszta ja zwykle jem po nocy - o wlasnie mam zamiar isc na kolacje

ja nigdy nie rozumiałam jak można jeść w nocy . Ja jestem najbardziej głodna rano no i tak kolo 18 po siłowni.Ale mój Facet tez tak ma, on musi być pełny to nie zaśnie i potrafi nawet o o północy jeść <boje_sie> .

zasypiam ok 1h-1,5 od położenia sie

<boje_sie> o matko, jakie to musi być męczenie się. Ja zasypiam po max. 10 minutach, tak jestem ostatnio codziennie wykończona .

[Nola]

zasypiam ok 1h-1,5 od polozenia sie

u mnie to standard, czasem zasypiam nawet później

ja nigdy nie rozumiałam jak można jeść w nocy . Ja jestem najbardziej głodna rano no i tak kolo 18 po siłowni.Ale mój Facet tez tak ma, on musi być pełny to nie zaśnie i potrafi nawet o o północy jeść <boje_sie> .

ja mam taki głód w nocy, że jestem w stanie pochłonąć wszystko ile to razy o 4 rano smażyłam sobie naleśniki albo frytki...a rano nic, nie jestem w stanie zmusić się do śniadania- próbowałam, ale zazwyczaj bezskutecznie. i nie jest to efekt nocnego obżerania się, bo to staram się eliminować. po prostu "od zawsze" tak mam.

[miś]

Preparaty w stylu Thermo speed są dobre, nie jest to wcale kasa zmarnowana. Ogólnie lepiej ich nie brać tylko odłożyć słodycze, alkohol i inne tuczące rzeczy. Wszelkie formy aktywności + odpowiednia dieta(broń Boże głodówka) czynią cuda. Trzeba jest rzeczy syte i mało kaloryczne, odpadają rzeczy w panierkach czy fast foody. Olej zastąpić oliwą z oliwek. Niektórzy mówią ,że lepsza jest margaryna bo ma mniej kalorii, ale ja stanowczo nie lubię margaryny. Odłożyć ziemniaczki i zastąpić makaronem, kaszą czy ryżem jako obiad w dni treningowy. Wszelkiej maści mięsa gotowane: gulasz wołowy i dużo warzyw, kurczak z pieczarkami, kurczak gotowany(polecam dodać przyprawy np. kucharka bo inaczej jak guma), ryż z musem jabłkowym czy dżemem to potrawy banalne w zrobieniu i nie trzeba być specem aby je zrobić. Odstawić większość wędlin, zostawić jedynie drobiowe(np. polędwica z indyka), jeść dużo nabiałów. System 5 posiłków mniejszych sprawdza się lepiej od 3 dużych. Podam przykładowy zestaw dla mnie:

Śniadanie pierwsze:

7,7.30 - 40g musli z płatków owsianych/pszennych (zbożowe mogą być, ale są kaloryczniejsze i mniej pożywne). + 300mln mleka.

10.45 - 2 kanapki z polędwicą z indyka + pomidorek + jabłuszko/banan | Duży jogurt + owoc

14-15 obiad podałem wyżej

17.30 - banan + mleczko po treningu

19.00 - 3 kanapki z polędwicą | 3 jajka na twardo/miękko | 3 kanapki z twarożkiem


Aktualnie sam nie muszę już się odchudzać od pół roku i czasem sobie pozwolę na mały szał w postaci pizzy, ale to sporadyczne wypadki bowiem trzeba dbać o wygląd cały czas. Dieta + siłownia daje taką możliwość ,że ten metabolizm się poprawia i można się mniej ograniczać.

ps. Przy diecie do 21 życia niezmiernie ważne są witaminy i minerały. Nieodzownym elementem jest Omega 3 + witaminy(nie syntetyczne, jestem stanowczym ich przeciwnikiem).

Aktywność fizyczna łączy się z odpowiednim snem. Trzeba spać od 7-10 do 21roku życia ,a potem można zredukować do 8...

[ksiezycowka]

7,7.30 - 40g musli z płatków owsianych/pszennych (zbożowe mogą być, ale są kaloryczniejsze i mniej pożywne). + 300mln mleka.

10.45 - 2 kanapki z polędwicą z indyka + pomidorek + jabłuszko/banan | Duży jogurt + owoc

14-15 obiad podałem wyżej

17.30 - banan + mleczko po treningu

19.00 - 3 kanapki z polędwicą | 3 jajka na twardo/miękko | 3 kanapki z twarożkiem

<boje_sie> Tyle to ja bez diety chyba nie jadlam nawet Mi sie teraz poprzestawialy godizny zycia przez ta chorobe I efekt jest taki, ze odzywiam sie calkiem calkiem, ale z moich 3-4 posilkow dziennie zrobily sie 2. Fakt, ze male, witaminki, nabialy itd itd ale jednak Choc i tak to sukces po tym jadlowstrecieco mialam, ze w ogole jem

[Wstreciucha]

No ta kolacja jest zabojcza . Reszta w normie. Ja nie dalabym rady na jednym posiedzeniu opedzlowac trzech kanapek .

[Yasmine]

Ja nie dalabym rady na jednym posiedzeniu opedzlowac trzech kanapek .

ja dałabym spokojnie, ale to raczej małe kanapki i raczej na śniadanie . Ale za to nie zjadłabym w życiu 3 jajek całych <boje_sie>

A ten jadłospis to podobny do mojego, tylko, że mój nie ma podwieczorku, tylko od razu kolacja, bo wcisnąć, nie mam gdzie tego. Bo śniadanie jem koło 9-10.


No, ale znów chyba ruszyło coś, bo się ważyłam dzisiaj u Mii i miałam 59.6 kg (jeśli wierzyć, że waga jest dobra ).

[Lies]

7,7.30 - 40g musli z płatków owsianych/pszennych (zbożowe mogą być, ale są kaloryczniejsze i mniej pożywne). + 300mln mleka.

Można zapytać czym się różnią płatki owsiane i pszenne od zbożowych? Wszak owies i pszenica to także zboża.
Nie chę się czepiać, ale ciężko mi pojąć co miałeś na myśli.

[kml]

przede wszystkim dieta i cwiczenia areobowe, bo bez ćwczeń to sobie można każdą diete w dupe wsadzić

[Cold Princess]

wyczytalam gdzies na stonie poswieconej genetyce, ze czlowiek zjadajacy zaledwie 60% dziennego zapotrezbowania kalorycznego moze zyc 2 razy dluzej (w praktyce tak "dzialaly" organizmy nizsze typu nicienie, myszy, koty, itp). a wszystko za sprawa pewnego bialka... dluga historia, ale skoro mamy temat o dietach to moze warto sie zastanowic nad tymi 60% - z tego co wyliczylam , to dla kobiet gdzies pomiedzy 1100 a 1200 kcal .
Sama probuje przejsc na diete, ale moj organizm chce najnormalniej w swiecie zaopatrzyc sie w zimowa warstwe tluszczu (od wakacji przytylam kilo ;/ ). POzatym w szkole to nie takie latwe przestrzegac diete - szczegolnie jesli chodzi o dobor produtkow...

[Yasmine]

z tego co wyliczylam , to dla kobiet gdzies pomiedzy 1100 a 1200 kcal .

ja bym umarła z głodu jakbym tyle miała jeść . Nawet na diecie więcej jem.

[ksiezycowka]

ja bym umarła z głodu jakbym tyle miała jeść . Nawet na diecie więcej jem.

Ja nawet na diecie nie moge dobic do tego ;DD

[Yasmine]

Ja nawet na diecie nie moge dobic do tego ;DD

Moon to co Ty jesz ?
Bo ja jem 4 posiłki.
Na śniadanie zazwyczaj ciemne pieczywo z jakimiś dodatkami plus koktajl, albo musli z mlekiem.
Na drugie śniadanie duży owocowy jogurt, trochę owoców i orzechów
Na obiad zazwyczaj coś konkretnego pierś z kurczaka z ryżem na przykład
A kolacja to pieczywo ciemne z dużym opakowaniem serka wiejskiego z warzywami.

I mi to wychodzi z 1500 kalorii lekko.