Złote Myśli Forum

Tu można wypowiadać się na wszystkie inne tematy jakie przyjdą Wam do głowy.
Posty w tym dziale nie są naliczane.

Moderatorzy: ksiezycowka, modTeam

Awatar użytkownika
Sir Charles
Weteran
Weteran
Posty: 3146
Rejestracja: 02 wrz 2004, 11:38
Skąd: sponad chaosu
Płeć:

Postautor: Sir Charles » 19 lut 2007, 15:47

pani_minister pisze:nadal pokutuje przeświadczenie o "drugich połówkach", "przeznaczonych sobie kochankach" i - oczywiście - miłości zwyciężającej wszystko. A ponieważ miłość definicji nie ma, a każdy ma na nią nadzieję, ludzie widzą ją w każdym przypadkowym zakochaniu, zauroczeniu, ba - byle łóżkowym popędzie niekiedy

<poklony>
soul of a woman was created below
Awatar użytkownika
Ted Bundy
Weteran
Weteran
Posty: 5219
Rejestracja: 16 wrz 2005, 16:29
Skąd: IV RP
Płeć:

Postautor: Ted Bundy » 19 lut 2007, 16:20

gorszy fragment zacytowałeś, Charlie :) Ten IMO jest o wiele,wiele lepszy:

pani_minister pisze:Tak duże, że niektórzy w poszukiwaniu tego ogromnego M przegapiają nasionka małych miłości, z których coś dużego mogłoby kiedyś wyrosnąć, jakby dać im szansę. Izoldy zadeptujące maluczkich Marków w oczekiwaniu na wyśnionego Tristana.
http://www.facebook.com/LKSPogonLwow

Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!

http://www.piotrlabuz.pl/
http://michalpasterski.pl/
http://www.mateuszgrzesiak.pl/
nadia
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 419
Rejestracja: 18 lut 2007, 17:53
Skąd: ze wschodu
Płeć:

Postautor: nadia » 20 lut 2007, 22:58

A propos cytatu Tediego Bundiego powyżej:
Nie dla maluczkich Marków Izolda i jej kiełbasa. <hahaha> <foch>

A na poważnie. Mnie się ten fragmencik i cytacik z Shamana podoba.
shaman pisze: Dżentelmenem jest się zawsze, nawet wrzucając w rozmowie ch**je i k**y. Przekleństwa są częścią języka, wzbogacają go i służą wyrażaniu skrajnych emocji. W takiej roli są ok. Dżentelmeństwo (:D) to przede wszystkim zachowanie. Dżentelmen nie stuka się z pijaną 13 w kiblu, tak upraszczając. Dżentelmen to facet rzucający k***mi, przy którym mimo tego kobieta czuje się damą.

W ogóle shamana poglady mi się podobają <aniolek>
Awatar użytkownika
Sir Charles
Weteran
Weteran
Posty: 3146
Rejestracja: 02 wrz 2004, 11:38
Skąd: sponad chaosu
Płeć:

Postautor: Sir Charles » 21 lut 2007, 15:27

shaman pisze:życie to ciąg nie-ogólnych sytuacji
soul of a woman was created below
nadia
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 419
Rejestracja: 18 lut 2007, 17:53
Skąd: ze wschodu
Płeć:

Postautor: nadia » 21 lut 2007, 22:02

By Shaman:

Widzę, że jesteście jeszcze trochę przed maturą - w tym wieku jest mało kobiet, a bardzo dużo dziewczynek. A z dziewczynką związku nie da się zbudować. Dziewczynki nie rozumieją ani oklepanej magii, intensywności, ani powagi związku. Dziewczynkom trudno się przestawić z "koleżanki to moje życie" na "On jest moim życiem". A jak już zauważą, że muszą, to często testują "ile mogą".

Ty jesteś mniej więcej w jej wieku (rówieśnik?), bardzo się angażujesz, więc to normalne, że oczekujesz tego i od niej. Jeśli chcesz uniknąć wrzodów żołądka, to najpierw spytaj siebie szczerze - ile z tego mnie tak naprawdę boli? Ile z tego, będzie miało wpływ na moje życie za 5 lat? Ile jestem w stanie odpuścić? Ile z tego mnie denerwuje dla zasady tylko? To, co zostanie, to Twoje prawdziwe wymagania i oczekiwania. I o nich powinieneś ją poinformować (choć w ostateczności). Jeśli ona nawet tego nie będzie w stanie spełnić - to nie jesteście dla siebie. A najlepiej nie zadawać się z dziewczynkami.


Piekne <aniolek>
Awatar użytkownika
Olivia
Weteran
Weteran
Posty: 3859
Rejestracja: 17 wrz 2004, 23:03
Skąd: Z kontenera
Płeć:

Postautor: Olivia » 22 lut 2007, 12:50

nadia pisze:Spontan, spontan, gorące okazywanie jej względów ale bez zatracenia samego siebie !! !

Nie mozesz być za darmo, spełniać wszystkie jej zachcianki nic w zamian nie chcąc. Nie możesz z miłości pozwolić aby laska Tobą pomiatała - kobiety zakochują sie w twardych facetach a nie w lalusiach.

Babe trzeba od czasu do czasu zrypać, zwyzywać, trzasnąć drzwiami, przeprosić, kupić prezent, potem w nocy wycałować i dobrze się sprawić w seksiku żeby miała orgazm, wtedy będzie kochać!!!!!!! <aniolek>

Esencja. <evilbat>

Choć na przyszłość radzę używać sformułowania "seks", a nie "seksik". Poza tym, bomba!
"Miarkuj złość.
Po gniewu cienkim lodzie nie kręć się
Bo on za chwilę może trzasnąć"
Awatar użytkownika
Sir Charles
Weteran
Weteran
Posty: 3146
Rejestracja: 02 wrz 2004, 11:38
Skąd: sponad chaosu
Płeć:

Postautor: Sir Charles » 22 lut 2007, 13:03

Olivia pisze:Poza tym, bomba!

Zrypać, zwyzywać, a potem przeprosić? Przecież przeprosiny, to przyznanie się do błędu. Jak to się ma do twardego faceta? Jeżeli mam przepraszać za zrypanie, to nie rypię. Jak rypię, to uważam, że druga strona mnie jeszcze powinna przeprosić. Bom zasadnym rypaczem i nie lubię rypać z sufitu. Rypanie z sufitu jest babskie i nie wiem jak się ma do twardego faceta.

Ale oczywiście to dla kobiet pewnie komplement, że we wzorcu postępowania nie ma logiki. Jak by tam była, to wzorzec byłby o kant dupy potłuc, czyż nie? <niepewny>
soul of a woman was created below
Awatar użytkownika
Olivia
Weteran
Weteran
Posty: 3859
Rejestracja: 17 wrz 2004, 23:03
Skąd: Z kontenera
Płeć:

Postautor: Olivia » 22 lut 2007, 13:05

Sir Charles pisze:Zrypać, zwyzywać, a potem przeprosić?

Bierzesz wszystko dosłownie... Czy jesteś spokrewniony z Mysiorkiem? :P
"Miarkuj złość.

Po gniewu cienkim lodzie nie kręć się

Bo on za chwilę może trzasnąć"
nadia
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 419
Rejestracja: 18 lut 2007, 17:53
Skąd: ze wschodu
Płeć:

Postautor: nadia » 22 lut 2007, 13:13

Sir Charles pisze:Ale oczywiście to dla kobiet pewnie komplement, że we wzorcu postępowania nie ma logiki. Jak by tam była, to wzorzec byłby o kant dupy potłuc, czyż nie?


Charlie kochanie.
To dla kobiety komplement, że facet dla niej czy przy niej traci logikę. Bo u faceta to jest objaw zakochania. Bo faceci Z NATURY są logiczni. I kobiety o tym wiedzą.
Awatar użytkownika
Dzindzer
Moderator
Moderator
Posty: 7882
Rejestracja: 16 lis 2005, 20:01
Skąd: Z Twoich Snów
Płeć:

Postautor: Dzindzer » 22 lut 2007, 13:45

nadia pisze:Bo faceci Z NATURY są logiczni.

ta nie wszyscy
nadia pisze:To dla kobiety komplement, że facet dla niej czy przy niej traci logikę

ja nie chce byc komplementowana przez brak logiki u faceta :)
Awatar użytkownika
pani_minister
Administrator
Administrator
Posty: 2011
Rejestracja: 23 kwie 2006, 05:29
Skąd: Dublin
Płeć:

Postautor: pani_minister » 22 lut 2007, 13:59

nadia pisze:faceci Z NATURY

Moja natura podpowiada mi właśnie, że też jest logiczna. Ale co ona, głupia, kobieca, wie o sobie :D

Spadajcie z tymi offtopikami, cytaty tu mają być, a nie debaty o logicznych płciach :P
Awatar użytkownika
lollirot
Weteran
Weteran
Posty: 3294
Rejestracja: 02 maja 2005, 00:52
Skąd: ...
Płeć:

Postautor: lollirot » 22 lut 2007, 14:01

nadia pisze:To dla kobiety komplement, że facet dla niej czy przy niej traci logikę.

chyba żartujesz <chory>
pan nie jest moim pasterzem
a niczego mi nie brak
nie przynależę i nie wierzę
i chociaż idę ciemną doliną
zła się nie ulęknę i nie klęknę.
Awatar użytkownika
Ted Bundy
Weteran
Weteran
Posty: 5219
Rejestracja: 16 wrz 2005, 16:29
Skąd: IV RP
Płeć:

Postautor: Ted Bundy » 22 lut 2007, 20:04

Olivia pisze:Babe trzeba od czasu do czasu zrypać, zwyzywać, trzasnąć drzwiami, przeprosić, kupić prezent, potem w nocy wycałować i dobrze się sprawić w seksiku żeby miała orgazm, wtedy będzie kochać!!!!!!! <aniolek>


większego idiotyzmu nie czytałem :] Jak kłótnia trzylatków o grzechotkę :] Zrypać,zwyzywać? Bez powodu? Arte per arte? Żenada. O tym orgaźmie tym bardziej szkoda komentować. Chyba że to semantyczne nadużycie pełne ironii, wtedy zwracam honor <faja>
http://www.facebook.com/LKSPogonLwow



Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!



http://www.piotrlabuz.pl/

http://michalpasterski.pl/

http://www.mateuszgrzesiak.pl/
Awatar użytkownika
yeti
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 137
Rejestracja: 04 sty 2007, 20:34
Skąd: Opole
Płeć:

Postautor: yeti » 22 lut 2007, 21:02

TedBundy, Olivia chyba wie, czego jej potrzeba. :)
Co najwyżej możesz stwierdzić, że Ty jej tego nie jesteś w stanie zaoferować. :)
Jest dobrze i tak trzymać!
Awatar użytkownika
Olivia
Weteran
Weteran
Posty: 3859
Rejestracja: 17 wrz 2004, 23:03
Skąd: Z kontenera
Płeć:

Postautor: Olivia » 22 lut 2007, 21:44

yeti pisze:Olivia chyba wie, czego jej potrzeba. :)

Olivia tego nie napisała. Spodobał się cytat, ale Wy wszystko traktujecie zbyt dosłownie. A to tylko przenośnia, skrót myślowy.
"Miarkuj złość.

Po gniewu cienkim lodzie nie kręć się

Bo on za chwilę może trzasnąć"
Awatar użytkownika
yeti
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 137
Rejestracja: 04 sty 2007, 20:34
Skąd: Opole
Płeć:

Postautor: yeti » 22 lut 2007, 22:00

Yeti zastosował za duży skrót myślowy i przeprasza Olivię.
Jest dobrze i tak trzymać!
nadia
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 419
Rejestracja: 18 lut 2007, 17:53
Skąd: ze wschodu
Płeć:

Postautor: nadia » 22 lut 2007, 22:09

TedBundy pisze:większego idiotyzmu nie czytałem :] Jak kłótnia trzylatków o grzechotkę :] Zrypać,zwyzywać? Bez powodu? Arte per arte? Żenada. O tym orgaźmie tym bardziej szkoda komentować. Chyba że to semantyczne nadużycie pełne ironii, wtedy zwracam honor <faja>


Powód do kłótni zawsze jakiś się znajdzie :P Nie zawsze należy komunikować się w związku na sposób "a la amerykański film", to jest: "Kochanie, chyba musimy porozmawiać"
A odnośnie orgazmu to chyba raczysz Tedzie Bundy sobie żartować ? Jakie semantyczne nadużycie ? <hahaha> Sądzisz że kobietom jest orgazm do życia nie potrzebny ? <fuckoff>

pani_minister pisze:nadia napisał/a:
faceci Z NATURY

Moja natura podpowiada mi właśnie, że też jest logiczna. Ale co ona, głupia, kobieca, wie o sobie :D


A bo Ty Pani Minister jesteś jednak wyjątkowo logiczna... jak na kobietę ;)

A teraz już koniec Offtopa ! <aniolek>
Awatar użytkownika
Ted Bundy
Weteran
Weteran
Posty: 5219
Rejestracja: 16 wrz 2005, 16:29
Skąd: IV RP
Płeć:

Postautor: Ted Bundy » 22 lut 2007, 22:33

zrobię z tego nowy temat w wyraź to, bo nie ma sensu ciągnąć gigantycznego OT. Albo niech jakiś mod to wytnie, tu się produkować dalej nie będę,nie po to ten topic :)

[ Dodano: 2007-02-22, 22:41 ]
nadia pisze:Kochanie, chyba musimy porozmawiać"


tego się nie mówi, to się robi :)

nadia pisze:A odnośnie orgazmu to chyba raczysz Tedzie Bundy sobie żartować ?


nie, całkiem poważny jestem :) Bo przeraża mnie takie ujmowanie tego tematu. Zapaćkały niektórym kobietom psychę pseudokobiece piśmidła, traktujące facetów jak maszynkę do dostarczania orgazmów. Jeżeli to ma być warunek typu "być albo nie być", to leżę <diabel>
http://www.facebook.com/LKSPogonLwow



Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!



http://www.piotrlabuz.pl/

http://michalpasterski.pl/

http://www.mateuszgrzesiak.pl/
Awatar użytkownika
Sir Charles
Weteran
Weteran
Posty: 3146
Rejestracja: 02 wrz 2004, 11:38
Skąd: sponad chaosu
Płeć:

Postautor: Sir Charles » 23 lut 2007, 11:12

TedBundy pisze:Zapaćkały niektórym kobietom psychę pseudokobiece piśmidła

Optymista <hahaha> ;)


W takim razie możliwe, że zostanę starym kawalerem. <diabel> Bo - napiszę po raz kolejny - jak mam zrypać kogokolwiek, to właśnie ten ktokolwiek ma mnie potem przepraszać. Jeżeli ja przepraszam, to znaczy, że albo przesadziłem, albo, co gorsza, w ogóle nie było jakiegoś szczególnego powodu, co nieodmiennie powoduje dość kiepskie samopoczucie.

Więc jeżeli mam mieć kobietę, która do sprawy podchodzi jak Nadia, albo Olivia, to naprawdę, przysięgam, wolę być sam.

[ Dodano: 2007-02-23, 11:12 ]
No i niech ktoś to wytnie...

[ Dodano: 2007-02-25, 22:08 ]
Mysiorek pisze:Nie umiesz żyć sam - nie będziesz umiał żyć razem! Na pewno!
soul of a woman was created below
Awatar użytkownika
Imperator
Moderator
Moderator
Posty: 2789
Rejestracja: 22 mar 2004, 13:45
Skąd: znienacka
Płeć:

Postautor: Imperator » 27 lut 2007, 06:11

Charlie pisze:Sratatata. Tak, jak życie bez boga ;DD

Seks bez uczuć jest dla twardzieli, po których wszystko jak po kaczce spływa. Seks to przecież środek wyrazu pewnego głębszego sensu. Praktykując czystą formę, bez treści, sami sobie nie tylko spłycamy przeżywanie radości życia, ale przede wszystkim okaleczamy się emocjonalnie.

...to jak kur.wa co drugie słowo - nie na tym polega takie kaleczenie języka, że ten wyraz jest nieparlamentarny, wulgarny, czy cokolwiek, ale na tym, że jak faktycznie trzeba "przykur.wić", to nagle odczuwamy bolesny deficyt środków ekspresji.


Brawa dla tego pana. <brawo> <brawo> <brawo>
Żyję tym co czuję, z życia biorę to, co mi smakuje.
Szukam i znajduję. Nie dołuję, kiedy mi brakuje.
Lubię, siebie lubię, co chcę robię i co myślę mówię.
Prostą idę drogą i niczego już nie boję się.
Awatar użytkownika
Sir Charles
Weteran
Weteran
Posty: 3146
Rejestracja: 02 wrz 2004, 11:38
Skąd: sponad chaosu
Płeć:

Postautor: Sir Charles » 05 mar 2007, 21:07

Nie dla rewanżu, a z głębokiego przekonania:

Imperator pisze:Dlatego nie warto się ładować w związki dla samego bycia z kimś. Choćby z tego względu, że szkoda czasu. Można bowiem poznać kogoś ciekawego i móc normalnie rozpocząć życie. A tak to może w główce ten ktoś będzie ale nie będzie wypadało z tamtego (na razie rezygnować).


<tak>
soul of a woman was created below
Awatar użytkownika
jamaicanflower
Maniak
Maniak
Posty: 567
Rejestracja: 13 paź 2004, 15:43
Skąd: Jamajka :D
Płeć:

Postautor: jamaicanflower » 07 mar 2007, 23:06

pani_minister pisze:Ted, strasznie dużo ludzi uważa, że są dobrzy, a tak naprawdę są nijacy. Nie ma taki jeden z drugim (jedna z drugą, płeć nie ma znaczenia) tak naprawdę poglądów na życie, własnego charakteru ani asertywności za grosz - i uważa, że fakt, że nie jest złym człowiekiem, automatycznie oznacza, że jest dobry. A to nie tak, on (ona) jest zaledwie nijaki. I mnóstwo takich ludzi po ulicach chodzi, a jak się w parę dobierze, to utworzonemu związkowi nie nadaje żadnego tonu żywszego - bo jak nijakość ma zaznaczyć swą obecność? Taka bezbarwność odbija jedynie barwy drugiej połówki, a często jeszcze się swoją zdolnością do tego naśladownictwa szczyci (tak jakby uleganie drugiej osobie miało być zasługą samą w sobie, godną nagrody i uznania).
// Life is...
zatraconyŚwiatNagichSłów,PudłoStarychMyśli,
WysypiskoLudzkichSił
iZałzawionyKrzakPytań
międzyMarzeniami,ASnem
chcęWiedziećPierwszaJakiJestŚwiatBezNocy
jakiŚwiatBezNocy
więcWyjęSzeptemDoWieczornegoMilczenia
...but a dream //
Awatar użytkownika
Sir Charles
Weteran
Weteran
Posty: 3146
Rejestracja: 02 wrz 2004, 11:38
Skąd: sponad chaosu
Płeć:

Postautor: Sir Charles » 08 mar 2007, 00:14

chwastek pisze:bycie z kimś to nie potrzeba, której zrealizowanie niezbedne jest człowiekowi do życia. co więcej – to żadna potrzeba. bycie z kimś to wartość.
soul of a woman was created below
Awatar użytkownika
mrt
Weteran
Weteran
Posty: 3354
Rejestracja: 31 lip 2004, 22:44
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: mrt » 08 mar 2007, 15:45

Sir Charles pisze:bycie z kimś to wartość.
Chyba wartość dodana <hahaha>

Jak bycie z kimś może być wartością? Charlie, wyjaśnisz mi to? :>
Awatar użytkownika
Sir Charles
Weteran
Weteran
Posty: 3146
Rejestracja: 02 wrz 2004, 11:38
Skąd: sponad chaosu
Płeć:

Postautor: Sir Charles » 08 mar 2007, 19:27

mrt pisze:Jak bycie z kimś może być wartością?
Nie z kimkolwiek, ale z "kimś" zdefiniowanym, jako związek? Związek nie jest wartością? :>

Zresztą pewnie się nie dogadamy, tak jak ja nie mogłem się dogadać w sprawie nieumyślności spowodowania wypadku. Pojęcia zdefiniowane naukowo maja zazwyczaj to do siebie, że wraz z poznaniem takiej definicji tracimy, przynajmniej częściowo, zdolność odczytywania znaczenia intuicyjnego ;)
soul of a woman was created below
Awatar użytkownika
mrt
Weteran
Weteran
Posty: 3354
Rejestracja: 31 lip 2004, 22:44
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: mrt » 09 mar 2007, 12:57

To jeszcze jedno: dlaczego wartość figuruje jako zaprzeczenie potrzeby? :> Śmiem twierdzić, że zostało to wypowiedziane jako cholera wie co npdst. czegoś gdzieś przeczytanego, z czym oczywiście ja się nie zgadzam. I to niezależnie od tego, jaką definicję wartości przyjmiemy.

Dziwną masz intuicję swoją drogą <aniolek>
Awatar użytkownika
Sir Charles
Weteran
Weteran
Posty: 3146
Rejestracja: 02 wrz 2004, 11:38
Skąd: sponad chaosu
Płeć:

Postautor: Sir Charles » 09 mar 2007, 15:30

mrt pisze:Śmiem twierdzić, że zostało to wypowiedziane jako cholera wie co npdst. czegoś gdzieś przeczytanego,

A ja domniemuję plagiatową niewinność :D
mrt pisze:dlaczego wartość figuruje jako zaprzeczenie potrzeby?

Ktoś przysypiał na logice chyba ;P

Przecież to stosunek niezależności jest, tzn w sensie, że tak zakładającą aksjologię sugeruje ta wypowiedź :)
soul of a woman was created below
Awatar użytkownika
jamaicanflower
Maniak
Maniak
Posty: 567
Rejestracja: 13 paź 2004, 15:43
Skąd: Jamajka :D
Płeć:

Postautor: jamaicanflower » 09 mar 2007, 18:18

Tak dla zachowania równowagi - Dzindzerka o uczynności:
Dzindzer pisze:a od kiedy uczynnosc ma cos dawac.
co to sie z ludzmi porobilo, kiedys to jacys pomocni byli, tak bezinteresownie, a teraz to jak zysku nie widzi taki to palcem nie kiwne <chory>

Dzindzer pisze:Martinoo napisał/a:
Czy po tym jak zrobisz coś bezinteresownie nie czujesz sie lepiej? ...

przez troche może i tak, ale potem zapominam, a własciwie przechodze nad tym do porzadku dziennego. Moze dlatego, ze mnie tego nauczono, nauczono mnie pomagania innym a juz na pewno tym których znam.

Dzindzer pisze:Cytat:
Wiec robisz cos bezinterewonie zeby poczuc sie własnie tak, robisz to dla samej siebie

swoje potrzeby zaspokajam inaczej, nie muse sie dowartosciowywac w ten sposób. Pewne rzeczy robi sie odruchowo, tak jak podnosi sie cos jak komus upadnie, czy od podniesienia babci chustek poczuł bys sie lepiej ??
Widac jestesmy z troche innego świata, zdaza sie :]
// Life is...

zatraconyŚwiatNagichSłów,PudłoStarychMyśli,

WysypiskoLudzkichSił

iZałzawionyKrzakPytań

międzyMarzeniami,ASnem

chcęWiedziećPierwszaJakiJestŚwiatBezNocy

jakiŚwiatBezNocy

więcWyjęSzeptemDoWieczornegoMilczenia

...but a dream //
Awatar użytkownika
natasza
Weteran
Weteran
Posty: 1339
Rejestracja: 12 kwie 2004, 11:48
Skąd: z sieci
Płeć:

Postautor: natasza » 10 mar 2007, 09:28

TedBundy pisze:A co ważne, piękne i wartościowe (w macierzyństwie/ojcostwie)? Wiele. Ale chyba najbardziej to, że dziecko jest jak tabula rasa. Co mu dasz, jak go ukształtujesz, co mu przekażesz - to później otrzymasz.
"Można być w kropli wody światów odkrywcą. Mozna wędrując dookoła świata przeoczyć wszystko."
Awatar użytkownika
mrt
Weteran
Weteran
Posty: 3354
Rejestracja: 31 lip 2004, 22:44
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: mrt » 10 mar 2007, 10:39

Sir Charles pisze:Przecież to stosunek niezależności jest, tzn w sensie, że tak zakładającą aksjologię sugeruje ta wypowiedź
Wypowiedź sugeruje, że tak jak czerwone nie jest zielone, tak związek nie jest potrzebą, tylko wartością. Ale może to kwestia jakiegoś czucia językowego bardziej.

A poza tym co mnie to obchodzi <hahaha> Szkoda mi czasu na te pierdoły. To forum już tak mnie znudziło, że znalazłam sobie zajęcia zastępcze <aniolek> Do "Wyraź to" jeszcze czasem zajrzę, zobaczyć, co u kogo słychać.

Wróć do „Wszystkie inne tematy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 437 gości