: 22 paź 2009, 20:20
ostatnio usłyszałem opinię że banki wolą zatrudniać ludzi nie mających doświadczenia w pracy w banku. co o tym myślicie
Wydziwiasz kolejny już rok.Blazej30 pisze:co o tym myślicie
Zależy jakie i do jakich działów, obowiązków. Generalnie to się nie zgodzę w chwili obecnej z jednego powodu - nikt nie chce teraz, przy końcu roku tracić funduszy na ludzi, którzy się na swojej pracy nie znają i ich szkolić. Potrzeba jest takich co przyjdą i będą robić.Blazej30 pisze:banki wolą zatrudniać ludzi nie mających doświadczenia w pracy w banku
księżycówka pisze:Zależy jakie i do jakich działów, obowiązków. Generalnie to się nie zgodzę w chwili obecnej z jednego powodu - nikt nie chce teraz, przy końcu roku tracić funduszy na ludzi, którzy się na swojej pracy nie znają i ich szkolić. Potrzeba jest takich co przyjdą i będą robić.Blazej30 pisze:banki wolą zatrudniać ludzi nie mających doświadczenia w pracy w banku
Dlatego napisałampracocholik pisze:Do pracy "na pierwszym froncie"
Zależy jakie i do jakich działów, obowiązków.
księżycówka pisze:Zresztą Błażej przecież od lat analitykiem chce być, a nie "doradcą klienta".
Blazej30 pisze:ostatnio usłyszałem opinię że banki wolą zatrudniać ludzi nie mających doświadczenia w pracy w banku
księżycówka pisze:Zresztą Błażej przecież od lat analitykiem chce być
pracocholik pisze:kusi się prosto premiami (ustalanymi przy nierealnych do osiągnięcia pułapach sprzedaży produktów)
nie. wybrałem studia http://www.agh.edu.pl/pl/studia-w-agh/s ... ykiem.htmlLeśny Dziadek pisze:a o kursie maklerskim (np. organizowanym przez ZMiD w W-wie) tawariszcz pomyślał?
powiem ci co wiem - w praktyce wygląda to tak że opłacalny jest to zawód jeśli masz uprawnienia fizjoterapeuty. szczegóły tutaj http://www.ptf_odn.republika.pl/strony/Ust_o_zaw.html kursy tylko wtedy zatrudni cię ktoś kto ma kontrakt z NFZ. masaż kosmetyczny jest słabo opłacalny. znajoma zrobiła taki kurs, otworzyła gabinet i by mieć co jeść dorabiała masażem erotycznym.Mati pisze:co Wy o tym myślicie moi Drodzy?
Mati pisze:co Wy o tym myślicie moi Drodzy?
Dzindzer pisze:Mati a jak długo chcesz siedzieć w tym masażu
AMX pisze:ja mysle Mati,że najrozsądniejszą rzeczą jaką mógłbyś teraz zrobić, to spakować walizki podzwonić po znajomych ,znaleźć metę gdzieś na wyspach i z rok pozbierać pieniążki na przyszłe mieszkanko
Mati pisze:AMX, już chyba dyskutowaliśmy na ten temat. nie mam na takie wyjazdy, ani ochoty, ani czasu, ani nawet jakiejś kasy na start. nie mówiąc o znajomych z którymi mógłbym/chciałbym jechać. rok czasu mówisz, ja za rok czasu chcę już być na prostej drodze do tej policji, nie odkładać tego w czasie znowu...
Leśny Dziadek pisze:super pomysł. Najpierw w dzisiejszych wyspiarskich realiach paręnaście tygodni roboty poszuka
Leśny Dziadek pisze:Stracony rok, bez przełożenia na cv
Leśny Dziadek pisze:a co najgorsze, bez przełożenia na znajomości, jakie może w tym czasie zyskać w PL.
AMX pisze:W takim wypadku po co to całe gadanie o kursie masażu.Po takim kursie,to co najwyżej możesz przed panienką błysnąć ładnie a nie pracować w zawodzie.
AMX pisze:Mati ,twoje małpy,twój cyrk.Jak chcesz zrób sobie nawet kurs bioenergoterapeuty, wsio rawno.
Moim zdaniem nie opłaca Ci sie to, skoro to ma byc praca na rok.
AMX pisze:aby w październiku 2010
Dzindzer pisze:Mati po kursie trudno Ci będzie znaleźć pracę
może za rok, ale to przy dobrych wiatrach mówie, a może za 2, może za 3 lata, cholera wie jak będą nabory itd itp
pani_minister pisze:Mati, coś Twoje posty
tutaj podejrzanie zaczynają Błażejowe przypominać
]Mati pisze:utaj podejrzanie zaczynają Błażejowe przypominać
czemu?
Blazej30 pisze:powinieneś skupić sie na tym co chcesz robić przez następne 40 lat a nie na kasie. myślałeś o jakimś stażu?
czemu?
O, ja na ten przyklad.Imperator pisze:Ja już znam takie osoby, które myślą, co chcą robić, a nie działają i nie zarabiają. Kasa jest ważna i kasa musi być. Chyba, że się chce na garnuszku mamusi żyć przez 40 lat.
Blazej30 pisze:nie masz wykształcenia
Blazej30 pisze:powinieneś skupić sie na tym co chcesz robić przez następne 40 lat a nie na kasie.
myślałeś o jakimś stażu?
pani_minister pisze:Bo zanim zaczniesz cokolwiek robić rozważasz dlaczego może się nie udać i jakie to przeszkody na drodze się nie pojawiają.
Wujo Macias pisze:Znam z trzy osoby, ktore tak zaczynaly i nie narzekaja, choc przynajmniej dwie poszly potem na studia zwiazane z fizjoterapia itp. Niemniej na poczatek czemu nie, skoro i tak nie masz innego pomyslu na siebie.
pani_minister pisze:Bo zanim zaczniesz cokolwiek robić rozważasz dlaczego może się nie udać i jakie to przeszkody na drodze się nie pojawiają.
Działanie zamiast rozważania i gdybania chłopie
Wujo Macias pisze:O, ja na ten przyklad.
Wujo Macias pisze:Niemniej na poczatek czemu nie, skoro i tak nie masz innego pomyslu na siebie.
Mati pisze:póki co, mam jeszcze możliwość i prawo wyboru by znaleźć pracę, która łączy w sobie przyjemność
i kasę i staram się z tego korzystać
Mati pisze:mam, średnie techniczne
Mati pisze:no wtedy już bym poszedł dalej w masaże czy coś
Dzindzer pisze:Mati pisze:mam, średnie techniczne
Słońce a co to jest w czasach kiedy większość idzie na studia.
To nie znaczy, ze z tym wykształceniem nie znajdziesz sposobu by życ godnie i mieć fajna prace, masz po prostu trudniej
Weź dwa łyki browara i ruszaj naprzód!
Imperator pisze:Wujo Macias napisał/a:
Niemniej na poczatek czemu nie, skoro i tak nie masz innego pomyslu na siebie.
No właśnie - jakiś pomysł jest to już jest nieźle.
Imperator pisze:A tak to - układaj se waść życie po swojemu.
Dzindzer pisze:Słońce a co to jest w czasach kiedy większość idzie na studia.
To nie znaczy, ze z tym wykształceniem nie znajdziesz sposobu by życ godnie i mieć fajna prace, masz po prostu trudniej
Dzindzer pisze:Wtedy to musisz wiedzieć juz jaką szkołe wybrac, jakie kursy, jak pokierowac tym dalej. To sie może udac przy odpowiednim nastawieniu i działaniu.