Komp sie sam resetuje....

Tu można wypowiadać się na wszystkie inne tematy jakie przyjdą Wam do głowy.
Posty w tym dziale nie są naliczane.

Moderatorzy: ksiezycowka, modTeam

Awatar użytkownika
Jasta20
Maniak
Maniak
Posty: 578
Rejestracja: 17 lut 2005, 15:12
Skąd: Z WeNuS :):)
Płeć:

Komp sie sam resetuje....

Postautor: Jasta20 » 11 kwie 2005, 00:24

moj komp ma prawie rok i w sumie od poczatku sie resetuje, dziala sobie normalnie, chodzi i nagle pyk i sie resetuje ;( w sklepie gdzie kupowałam powiedzieli ze wszytsko jest dobrze dobrane, patrzeli ale nic nie znalezli a komp nadal sie wylacza ;((
czy ktos moze miał takie cosik?? i nie ma znaczenia czy komp chodzi 3 dni non stop czy chodzi tydzien czy 10 minut, czasami podczas ogladania filmu wylaczy sie z 2-3 razy!!! juz mnie trafia, Admin z mojej sieci mowi ze przy takim sprzecie nie powinno nic sie dziac, ze karta graficzna jest dobra, temperatura na procku jest oki, i tez nie ma pojecia co jest grane!!
Miłość to nie staw, w którym można znaleźć swoje odbicie. Miłość ma
przypływy i odpływy. Ma też swoje rozbite okrety, zatopione miasta,
ośmiornice i skrzynie złota i pereł. Ale perły leżą głęboko...
Awatar użytkownika
Bender
Weteran
Weteran
Posty: 859
Rejestracja: 06 lis 2004, 17:25
Skąd: ds
Płeć:

Postautor: Bender » 11 kwie 2005, 00:32

pamiatki
przetaktowane albo zbyt agresywne cykle odswiezania

albo zasilacz niewydala i pada na ryja
podciagnac napiecie na CPU o 0,05V - moze skoki przetrzyma
slaby zasilacz czesto powoduje piekny dymek z komputera ;)
Cyniczny zlosnik i przesmiewca (C)
Awatar użytkownika
dreamer
Bywalec
Bywalec
Posty: 41
Rejestracja: 23 wrz 2004, 09:05
Skąd: Poland
Płeć:

Postautor: dreamer » 11 kwie 2005, 00:42

Bender pisze:pamiatki
przetaktowane albo zbyt agresywne cykle odswiezania

albo zasilacz niewydala i pada na ryja
podciagnac napiecie na CPU o 0,05V - moze skoki przetrzyma
slaby zasilacz czesto powoduje piekny dymek z komputera ;)

ja bym tez sprawdzil RAM.
Awatar użytkownika
Jasta20
Maniak
Maniak
Posty: 578
Rejestracja: 17 lut 2005, 15:12
Skąd: Z WeNuS :):)
Płeć:

Postautor: Jasta20 » 11 kwie 2005, 00:55

za wiele mi to nie powiedziało, ale jutro pokaze odpowiedzi mojemu mlodemu i on na pewno zakapuje o co wam chodzi i i wtedy pokombinuje wedlug zalecen waszych :D: oby cos pomoglo bo mnie juz trafia!!, sciagam filmik w nocy, komp wlaczony, budze sie rano a tu dupa, komp walna reseta i trzeba podac hasełko!!! masakra!
Miłość to nie staw, w którym można znaleźć swoje odbicie. Miłość ma

przypływy i odpływy. Ma też swoje rozbite okrety, zatopione miasta,

ośmiornice i skrzynie złota i pereł. Ale perły leżą głęboko...
Awatar użytkownika
Qzik
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 146
Rejestracja: 26 sty 2005, 19:59
Skąd: Warszawa
Płeć:

Postautor: Qzik » 11 kwie 2005, 00:57

Mój robił dokładnie tak samo i się okazało, że coś tam w kablu zasilającym było be. Po wymianie problemy zniknęły.
Awatar użytkownika
kurek
Maniak
Maniak
Posty: 569
Rejestracja: 06 paź 2004, 13:32
Skąd: z prawa :P
Płeć:

Postautor: kurek » 11 kwie 2005, 01:03

1)reset jest tylko przy ogladaniu filmow czy graniu albo robieniu kilku rzeczy na raz?
2)ile h na dobe chodzi twoj komp ?
3)gdzie stoji twoj komp?
Zamykam oczy i udaje ze nie widze...
Zatykam uszy i udaje ze nie slysze...
Zamykam serce i udaje ze nie czuje...
To nie jest yba najlepsza modlitwa...
.:LZY:.
Awatar użytkownika
___ToMeK___
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 348
Rejestracja: 23 sie 2004, 22:57
Skąd: pomorze / WLKP
Płeć:

Postautor: ___ToMeK___ » 11 kwie 2005, 01:03

rowniez radze sprawdzic RAM (np programem MemCheck)

pzdr!
0101010001101111011011010110010101101011001000000100011101100101011100100110101101100101
-.-. .. . -.- .- .-- --- ... -.-. / .--. .. . .-. .-- ... --.. -.-- -- / -.- .-. --- -.- .. . -- / -.. --- / .--. .. . -.- .-.. .- / ---... .--.
Awatar użytkownika
Jasta20
Maniak
Maniak
Posty: 578
Rejestracja: 17 lut 2005, 15:12
Skąd: Z WeNuS :):)
Płeć:

Postautor: Jasta20 » 11 kwie 2005, 01:07

ad.1,przy kazdej jednej czynnosci, czasami jest tak ze ja go wlaczam, ide do kuchni zrobic herbatke, chodzi sobie okolo 5 minut, przychodze,siadam i nagle pyk i sie resetuje
ad.2 gdzies okolo 10 godzin, ale jak sciagam filmy jakies to chodzi czasami nawet z 6-7 dno non stop i potrafi sie nie zresetowac przez taki czas a niekiedy w ciagu godziny 2 razy
ad.3stoi na podlodze, na dywanie, kolo biurka, blisko sciany i czesto trzymam na nim nogi :):), ale jak nie trzymalam nog to tez sie resetował :D:D:D:D:D:D

[ Dodano: 2005-04-11, 01:08 ]
hmmm, a jak to sie sprawdza te RAMY??? jakie powinny byc wyniki po sprawdzeniu?? ja posiadam RAM 512 :)
Miłość to nie staw, w którym można znaleźć swoje odbicie. Miłość ma

przypływy i odpływy. Ma też swoje rozbite okrety, zatopione miasta,

ośmiornice i skrzynie złota i pereł. Ale perły leżą głęboko...
Awatar użytkownika
kurek
Maniak
Maniak
Posty: 569
Rejestracja: 06 paź 2004, 13:32
Skąd: z prawa :P
Płeć:

Postautor: kurek » 11 kwie 2005, 01:23

im chodzilo o to ze ram jest uszkodzony i jak komputer probuje skorzystac z uczkodzonej czesci ramu to pada
ale wtedy powinien sie raczej zawiesic :P
ja stawiam na zapchane wentylatorki
niech twoj luby go otworzy i sprawdzi temperature przy procku i chipsecie jak sie zresetuje
sam mialem niedawno z tym problem
jesli chipset bedzie goracy to trza do serwisu zaniesc kompa bo nie polecam grzebania przy procku...
niech zdejma radiator i wentylator i go przeczyszcza
aczkolwiek ram i kabelki tez moga byc ale stawiam na wentylator :]
Zamykam oczy i udaje ze nie widze...

Zatykam uszy i udaje ze nie slysze...

Zamykam serce i udaje ze nie czuje...

To nie jest yba najlepsza modlitwa...

.:LZY:.
Awatar użytkownika
Jasta20
Maniak
Maniak
Posty: 578
Rejestracja: 17 lut 2005, 15:12
Skąd: Z WeNuS :):)
Płeć:

Postautor: Jasta20 » 11 kwie 2005, 12:45

ale tak sie dzieje praktycznie od nowosci, wiec czy te wentylatorki sie zdarzyły zapchac?? czasami faktycznie sie zwiesza, znikaja wszytskie ikonki z pulpitu i musze odczekac z 10 sekund az sie pojawia i sie odwiesza, ale najczesciej tak jest jak szukam czegos w otoczeniu sieciowym. dzisiaj mlody popatrzy mi do kompa :)
Miłość to nie staw, w którym można znaleźć swoje odbicie. Miłość ma

przypływy i odpływy. Ma też swoje rozbite okrety, zatopione miasta,

ośmiornice i skrzynie złota i pereł. Ale perły leżą głęboko...
Awatar użytkownika
eng
Weteran
Weteran
Posty: 1377
Rejestracja: 02 sie 2004, 11:43
Skąd: W-wa
Płeć:

Postautor: eng » 11 kwie 2005, 13:19

Może płyta główna ma pęknięcie mikro i jak są naprężenia to się coś zwiera albo rozwiera ... kiedyś tak miałem i płyta poszła na śmietnik ... ale miesiac kombinowałem o co chodzi ...
Cholera wie, trzeba by 'pomacać' kompa :) bo może być pierdoła ... typu luźny styk na kablach w zasilaczu, zwieranie się zasilania do masy dyndającym kabelkiem alboco :D
bleeeeeeeeeeeee
Awatar użytkownika
Jasta20
Maniak
Maniak
Posty: 578
Rejestracja: 17 lut 2005, 15:12
Skąd: Z WeNuS :):)
Płeć:

Postautor: Jasta20 » 11 kwie 2005, 13:26

mam nadzieje ze to jakss blahostka i ze da sie to zrobic w domku, ze nie trzeba bedzie wiesc kopa do serwisu, bo to do 14 dni sie czeka, wiec ja umre z nudow!!!
Miłość to nie staw, w którym można znaleźć swoje odbicie. Miłość ma

przypływy i odpływy. Ma też swoje rozbite okrety, zatopione miasta,

ośmiornice i skrzynie złota i pereł. Ale perły leżą głęboko...
Awatar użytkownika
Krystian
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 327
Rejestracja: 19 sty 2005, 12:30
Skąd: Polska
Płeć:

Postautor: Krystian » 11 kwie 2005, 13:43

Przede wszystkim sprawdź najpierw pamięć RAM. Ostatnio kupiłem od kolegi kompa i miałem podobne rzeczy tzn. dziwne komunikaty, samoczynne resety, psujące się pliki na dysku twardym. Najgorsze jest w tym wszystkim to że uszkodzenie pamięci spowodowało u mnie działanie podobne do działania wirusa, tzn. uszkodziło wiele plików zamieniając w nich pojedyncze bity na inne wartości, skutkiem czego plik nie działał lub działał niepoprawnie. Pamięć wymieniłem, ale pliki poszły w diabły. Będę musiał od nowa ściągać. Bo przy mp3 też pouszkadzało chyba, ale tam to chyba nie będzie mieć aż tak dużego znaczenia. Gorzej z programami. To już trzeci albo czwarty przypadek jak uszkodziły mi się pamięci. Zawsze w takich przypadkach podejrzewałem że uszkodził się dysk twardy albo płyta główna, ale okazywało się że to pamięć. Nikomu nie życzę bo szkoda cennych danych. Zaniosłem uszkodzoną pamięć do sklepu bo była na gwarancji i teraz, jak to zwykle bywa w naszym wspaniałym kraju, muszę czekać pół tygodnia aż wymienią na nowe i przyślą. Dobrze że facet po raz kolejny był uprzejmy i dał na ten czas inną pamięć. Możesz spróbować pożyczyć od admina albo od kogoś innego sprawną pamięć i włożyć do swojego kompa. W ten sposób sprawdzisz czy komp dalej się będzie resetował. Jeżeli tak będzie, to twoja pamięć jest raczej sprawna.
Awatar użytkownika
eng
Weteran
Weteran
Posty: 1377
Rejestracja: 02 sie 2004, 11:43
Skąd: W-wa
Płeć:

Postautor: eng » 11 kwie 2005, 13:57

Niestety RAM moim zdanim nie ma z tym nic wspólnego ...
BIOS sprawdza wyrywkowo komórki modułów i nie pozwala na uruchomienie kompa ...
Komputer z lekko wyciągniętym lub uszkodzonym RAM-em by się dobrze nie uruchomił ... jeszcze przy windowsach tym bardziej :)
bleeeeeeeeeeeee
Awatar użytkownika
fish
Weteran
Weteran
Posty: 2056
Rejestracja: 14 kwie 2004, 11:47
Skąd: Warszawa
Płeć:

Postautor: fish » 11 kwie 2005, 14:12

Ustaw w biosie aby nie restartował się po każdym błędzie.

Nie wiem jaki masz bios to nie napiszę szczegółowo, w każdym razie jest tam opcja jak ma sie zachować komputer w razie wystąpienia jakiegoś błędu, ustawione jest pewnie aby za każdym razem był restart.
"Ludzie twierdzą, że Ziemia jest okrągła. Ale jak nie chcesz, wcale nie musisz im wierzyć." - Forrest Gump
Awatar użytkownika
Jasta20
Maniak
Maniak
Posty: 578
Rejestracja: 17 lut 2005, 15:12
Skąd: Z WeNuS :):)
Płeć:

Postautor: Jasta20 » 11 kwie 2005, 14:43

BIOSA troche znam wiec poprzestawiam :) moze to pomoze! :)
Miłość to nie staw, w którym można znaleźć swoje odbicie. Miłość ma

przypływy i odpływy. Ma też swoje rozbite okrety, zatopione miasta,

ośmiornice i skrzynie złota i pereł. Ale perły leżą głęboko...
Awatar użytkownika
Bender
Weteran
Weteran
Posty: 859
Rejestracja: 06 lis 2004, 17:25
Skąd: ds
Płeć:

Postautor: Bender » 11 kwie 2005, 17:58

enq - RAMki maja sporo do rzeczy
bios podczas POSTa nie sprawca calej pamieci ram tylko zlicza pamiec (na zasadzie tabeli rzedyXkolumny - przy czym nie sprawdza co w pojedynczej komrce pamieci piszczy)

uszkodzona pamiec moze w ogóle nie dac uruchomic komputera - np padnieta cala linia adresowa i plyta to wykryje i zasygnalizuje bledem

jesli jest uszkodzona komorka to bedzie dzialac plyta ale aplikacje moga sypac bledami
pamieci serwerowe maja uklady ECC - korekcji bledow - pamiec sama poprawia bledy

przetaktowana pamiec podczas pracy z aplikacja pamieciozerna (np windows ;)
bedzie siac bledami - pamiec musi byc stale odczytywana i zapisywana (odswierzana) impulsem zegarowym - skoro impuls zegarowy kaze czytac zawarotsc pamieci szybciej niz ta jest to w stanie zrobic (zniam zakonczy poprzednie operacje) to juz sie wala bledy

pamiec ram to nie sloik w ktorym miesci sie 2 litry koniftur truaskawkowych
to skomplikowane uklady elektroniczne (sama budowa komorko pamieci RAM jest prost jak budowa ruskiego cepa- ale w jednej kosci takich komorek sa miliony nieraz - a uszkodzenie jedenej nie objawia sie schizofrenia komputera tak od razu

osobiscie stawiam na pamieci "podkrecone" specjalnie lub przy okazji krecenie procesora (np RAM 333Mhz ustawiony jako 400mhz (na procku podniesiona magistrala z 166Mhz (2x166=333 bo Dual DDR) na 2x200Mhz - to czasami dziala ale nie zawsze - objaw - restarty kompa w losowych sytuacjach)


komp pewnie jest jakis tani (supermarket albo cus)
i moge sie o piwo zalozyc ze zasilacz w nim to pewnie super Hi-Tech polski zasilacz Megabajt lub Codegen wykonany przez naszych zoltych rodakow o skosnych oczach

te cudne zasilacze po 50zl śtuka maja cudowne wlasciowsci - np fluktuacje napiec zasilajacych
procesor ma miec 1.5v a tu mamy od 1.35 fo 1.7 a czasem nawet i 2v (przy ktorych procek wyciaga kopyta do gory ( a ze nozek ma kilkaset to niezmiesko potem smierdzi :D

niestabilne napiecie na CPU - zawieszanie sie i restarty, przegrzewanie CPU

takei zasilacze maja napisane 500W - no moze i maja - po 5 sznapsach ja bym nawet i 1000W potrafil na nalepce napisac

150W jak wyciaga taka chinska 300 to norma
no i wtedy np zalacza sie cdrom a komp pyk etc
w najlepszym przypadku(dobra plyta i jakis tajwaniec zaprojektowal jej w miare dobra sekcje zasilania) ponowne wlaczenie sie uda
w najgorszym - Mobo a czasem i niektore komponenty ida sie kochac
nie tak dawno wymienilem stryjowi zasilacz i cpu (zasilacz prewencyjnei a proc sie spalil)
w praniu wyszlo ze chociaz komp dziala i niby ok to wlaczenie czegokolwiek na USB powoduje zwieche +LAN na plycie tez padl
skonczylo sie na wymianie plyty


Krystian - idz ty sie chlopie leczyc - gwarancja ustawowo ma byc zrealizowana w ciagu 14dni
gdzie ty zyjesz ?

nie pol tygodnia a pol dnia ma serwis na wymiane/naprawe uszkodzonego sprzetu o krytycznym znaczeniu - np instytucje rzadowe, finansowe - ale za to sie slono placi ryczaltem co miesiac a i spam sprzecik po "okazyjnych " cenach chodzi :P
Cyniczny zlosnik i przesmiewca (C)
Awatar użytkownika
szopen
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 459
Rejestracja: 17 cze 2004, 00:48
Skąd: Z domku :-)
Płeć:

Postautor: szopen » 11 kwie 2005, 18:09

fish pisze:Ustaw w biosie aby nie restartował się po każdym błędzie.

a jak nie zadzialal to ja proponuje otworzyc obudowe i "posprzątać" kompa (bo jak jest za duzo kurzu w srodku to lubia sie dziać dziwne rzeczy )
Cuda się zdarzają. Co potwierdzi każdy programista :)

pozdrawiam
Awatar użytkownika
Jasta20
Maniak
Maniak
Posty: 578
Rejestracja: 17 lut 2005, 15:12
Skąd: Z WeNuS :):)
Płeć:

Postautor: Jasta20 » 11 kwie 2005, 18:36

Bender pisze:komp pewnie jest jakis tani (supermarket albo cus)


Komp wcale nie jest taki tani i nie jest z supermarketu, wszystko zostało dobrane przez mojego Administratora sieci i za razem studenta informatyki i elektroniki wiec mysl o tym ze moj komp to chłam jest bardzo ale to bardzo mylna.
tylko po prostu cosik sie popsuło a ja nie wiem co a nie chce do dac do naprawy mojemu Adminowi bo plomby(czy blomby?) szlak trafi i razem z nimi gwarancja :)

A co do tych 14 dni to nie Krystian tylko ja napisalam, bo ja nie moge oddac do serwisu, tylko musze dac do mojego sklepu gdzie go kupowałam i czeka sie na maxa do 14 dni roboczych ;(
tzn moge oddac do kazdego jednego serwisu ale jak juz wspominalam gwarancje wtedy szlak trafi, bo ja mam plomby czy blomby na kazdym jednym podzespole :)
Miłość to nie staw, w którym można znaleźć swoje odbicie. Miłość ma

przypływy i odpływy. Ma też swoje rozbite okrety, zatopione miasta,

ośmiornice i skrzynie złota i pereł. Ale perły leżą głęboko...
Awatar użytkownika
Bender
Weteran
Weteran
Posty: 859
Rejestracja: 06 lis 2004, 17:25
Skąd: ds
Płeć:

Postautor: Bender » 11 kwie 2005, 18:46

czasami mozna wlozyc dobre podzespoly do obudowy z zasilaczem za 100zl
a potem sie ma pretensje ze blacha miekka i ostra :P
dobra fajna buda bez zasilacza to jakies 300zl
a na wielu rzeczach sie czesto oszczedza - myszka za 15zl kalwiatur za 20 itd
skoro masz plomby to masz prawo reklamowac bo towar nie dziala zgodnie z oczekiwaniami

PS - plomba zazwyczaj jest na panelu pocznym i na zasilaczu - odkrecenie tych elementow od obudowy zrywa je

pozostale komponenty nie maja plomb z przyczyn czysto kuriozalnych - nie ma ich do czego przykleic - no bo jak zaklajstrowac pamiec do plyty ? i tak sie odklei ;)

nie kupuje komputera z zaplombowana obudowa i nikomu takiej nie polecam
:573:
Cyniczny zlosnik i przesmiewca (C)
Awatar użytkownika
Jasta20
Maniak
Maniak
Posty: 578
Rejestracja: 17 lut 2005, 15:12
Skąd: Z WeNuS :):)
Płeć:

Postautor: Jasta20 » 11 kwie 2005, 18:49

moja obudowa kosztowala okolo 400 zlotych, na klawiature i myszke tez nie załowalam, lepiej kupic raz az porzadnie, no wlasnie moge reklamowac, ale musze czekac 2 tygodnie na maxa, wiec juz nie wiem czy to cos ze sprzetem czy cos innego sie namieszało i tylko wystarczy przestawic :)

[ Dodano: 2005-04-11, 18:51 ]
obudowy nie mialalm pozaklejanej, tylko mam plomby w srodku na jakis tam pierdólkach:)
Miłość to nie staw, w którym można znaleźć swoje odbicie. Miłość ma

przypływy i odpływy. Ma też swoje rozbite okrety, zatopione miasta,

ośmiornice i skrzynie złota i pereł. Ale perły leżą głęboko...
Awatar użytkownika
Maverick
-#
-#
Posty: 7683
Rejestracja: 04 sty 2004, 21:49
Skąd: Eden
Płeć:

Postautor: Maverick » 11 kwie 2005, 19:43

A moze sprzedawca Cie oszukal i sprzedal slabszy procesor ale podkrecony jako lepszy i pracuje przez to niestabilnie? Tak sie zdarza, szczegolnie przy zaplombowanych kompach.
Awatar użytkownika
Jasta20
Maniak
Maniak
Posty: 578
Rejestracja: 17 lut 2005, 15:12
Skąd: Z WeNuS :):)
Płeć:

Postautor: Jasta20 » 11 kwie 2005, 19:46

moze, nie wiem, nie mam pojecia, chociazjest to sklep cieszacy sie dobra opinia i maja dosc wysoka renome, i raczej nie pozwolili by osbie na zepsucie opnii takimi tanimi chwyatmi, chociaz kto wie, w tych czasach wszytsko jest mozliwe!! :565:
Miłość to nie staw, w którym można znaleźć swoje odbicie. Miłość ma

przypływy i odpływy. Ma też swoje rozbite okrety, zatopione miasta,

ośmiornice i skrzynie złota i pereł. Ale perły leżą głęboko...
Awatar użytkownika
kurek
Maniak
Maniak
Posty: 569
Rejestracja: 06 paź 2004, 13:32
Skąd: z prawa :P
Płeć:

Postautor: kurek » 11 kwie 2005, 21:40

to nie plomby tylko naklejki gwarancyjne...
ich si enie zrywa...
a jesli komp nie dziala tak jak powinien to idz do sklepu op******** sprzedawce i powedz za ma dzialac
to ich problem nie twoj :)
ja tak zrobilem i nastepnego dnia mialem kompa sprawnego :]
(8h go testowali :570: )

bender-> ja wsztystkie kompy mialem na fakture i z plombami
od razu je zrywalem i zagladalem do srodka a gwarancja i tak byla :P
Zamykam oczy i udaje ze nie widze...

Zatykam uszy i udaje ze nie slysze...

Zamykam serce i udaje ze nie czuje...

To nie jest yba najlepsza modlitwa...

.:LZY:.
Awatar użytkownika
Maverick
-#
-#
Posty: 7683
Rejestracja: 04 sty 2004, 21:49
Skąd: Eden
Płeć:

Postautor: Maverick » 11 kwie 2005, 21:48

Bo komputer nie powinien byc zaplombowany.
A to ze po zerwaniu miales gwarancje... widac sklep byl bardzi dobrze nastawiony wobec klienta...
Awatar użytkownika
eng
Weteran
Weteran
Posty: 1377
Rejestracja: 02 sie 2004, 11:43
Skąd: W-wa
Płeć:

Postautor: eng » 11 kwie 2005, 22:33

Jakby był "przekręcony" to by się zawieszał a nie restartował...
Spontaniczne restarty moga wynikać z różnych przyczyn, niekoniecznie bardzo skomplikowanych... nieregularnośc wskazuje na zbieg sprzyjających przypadków a nie konkretną awarię, bo były by powtarzalne... pamięć RAM trzepana do bólu fiksuje, ale wywala komunikaty ... błędy aplikacji itd ... śmiecie w grafice bo na szynie są błedy, skaczące filmy itd...

Wspomnienia z pracy w serwisie :

1. komputer klienta padł, nie działa ... faktycznie, wyciągamy i odpalamy na "pająka" czyli luzem na blacie płyta itd ... działa... wkładam do obudowy - nie działa ... i tak w kółko :D Diagnoza po 2 godzinach - zwarty drucik od przycisku reset do obudowy ... :P

2. Komputer pracuje, pracuje ,a potem nagle restart lub zwis. Przyczyna po 10 minutach zdiagnozowana - ten co składał złoma zostawił śrubkę pod płytą główną ... zwierało :D

3. To co w poz 1 czasem staruje czasem nie ... zimny lut na kablu 'power good' w zasilaczu :P
bleeeeeeeeeeeee
Awatar użytkownika
kurek
Maniak
Maniak
Posty: 569
Rejestracja: 06 paź 2004, 13:32
Skąd: z prawa :P
Płeć:

Postautor: kurek » 11 kwie 2005, 22:38

buehehehehs...
dobre
na to bym nigdy nie wpadl...

ja mysalem ze mi plyta glowna albo chipset padl a okazalo sie ze mialem garsc kurzu w wentylatorze na procku i ledwo co zipal... :565:
Zamykam oczy i udaje ze nie widze...

Zatykam uszy i udaje ze nie slysze...

Zamykam serce i udaje ze nie czuje...

To nie jest yba najlepsza modlitwa...

.:LZY:.
Awatar użytkownika
Bender
Weteran
Weteran
Posty: 859
Rejestracja: 06 lis 2004, 17:25
Skąd: ds
Płeć:

Postautor: Bender » 11 kwie 2005, 22:41

no to enq sprzedam ci magiczne pamieci 333DDR szajsunga co przy zapodaniu im DDR400 a jakze chodza
ale restarty lub czasem BSoDy robi losowo w zakresie 0-6h od startu

wchodzisz ?
Cyniczny zlosnik i przesmiewca (C)
Awatar użytkownika
eng
Weteran
Weteran
Posty: 1377
Rejestracja: 02 sie 2004, 11:43
Skąd: W-wa
Płeć:

Postautor: eng » 11 kwie 2005, 22:48

Zdradzę ci małą tajemnicę poliszynela ...
większosć kości jest robiona na max jak pozwala dana technologia, następnie w testach wychodzi które wytrzymują dany "dopał", są serie nominalnie chodzące na 333 a pez problemu chodzą na 400 ale ryzyko jest twoje :P liczy się procent błedów na maszynce :)
To samo jest z prockami ...

Za ofertę dziękuję - najpierw musiałbym zmienić wszystko inne od zera, bo jestem trochę zapóźniony w rozwoju :D
:564:
bleeeeeeeeeeeee
Awatar użytkownika
Bender
Weteran
Weteran
Posty: 859
Rejestracja: 06 lis 2004, 17:25
Skąd: ds
Płeć:

Postautor: Bender » 11 kwie 2005, 22:53

no ja wlasnie liczylem na to ze pojda na 400 ale :567: :570:
poniewz chwilowo 768MB jest tak akurat to nie narzekam
Cyniczny zlosnik i przesmiewca (C)

Wróć do „Wszystkie inne tematy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 393 gości