bogatych od pokoleń, dobre. Pokaż mi takich.
Że niby tak palcem mam ukazać, czy jak
Leśny Dziadek pisze:Hrabiostwo, co wyżej sr..., niż dziurę ma, kiedyś się o takich mówiło.
Bardzo lubisz obrazac tych którym zazdrościsz, niskie to
Moderatorzy: ksiezycowka, modTeam
Dzindzer pisze:No tak bo ty to znasz wszystkich bogatych w tym kraju i wiesz w którym to [pokoleniu sie wzbogacili.
Leśny Dziadek pisze:w przeciwieństwie do niektórych, znam w miarę naszą historię.
Leśny Dziadek pisze:To co z tymi zawodami passe?
Leśny Dziadek pisze:Któż Ci wpoił takie przekonanie o własnej wyjątkowości i tego, że jesteś lepsza od tego nieszczęsnego magazyniera czy stójkowego, hmm?
Dzindzer pisze:policjanta z drogówki
Ted pisze:Cytat:
nie śmiej się, 3/4 majątków w tym kraju powstało na przewale po transformacji.
Leśny Dziadek pisze:wyglądasz mi na sprzedawcę ziemniaków
Leśny Dziadek pisze:w przeciwieństwie do niektórych, znam w miarę naszą historię.
pani_minister pisze:Nie bój nic, są ludzie, co smoking noszą w ósmym czy dziewiątym pokoleniu (bo wcześniej zakładali żupan).
Mati pisze:zazdrościsz? była okazja to się wzbogacili...też bym tak zrobił.
Mati pisze:równie dobrze mogła mieć na myśli jego poziom intelektualny i umiejętność składania zdań, które były na poziomie "te jasne 3,50 za kilo panie"
Mati pisze:i co w historii dobrego wyczytałeś?
Andrew pisze:Nie chce kobiety zapierdalajacej ! Ted Twoja zapierdala ! ???? kobieta ma lezec i pachniec , ale w zwiazku też z tym ma miec miarodajne w kwesti pieniadza wymagania ! Od zarabiania pieniedzy jestem ja jak zarobi - sie nie pogniewam ! Ty zas za nidlugo i dzieciom karzesz zarabiać !....albo - jesc im nie dasz jak nie zasluza
Jak to miło zostać tak wylewnie powitanym po dwutygodniowej nieobecności
Ale Dzindzer nie sprecyzowała, że chodzi jej o kobiety wyłącznie z Polski.
Leśny Dziadek pisze:w przeciwieństwie do niektórych, znam w miarę naszą historię.
To co z tymi zawodami passe?
Leśny Dziadek pisze:Któż Ci wpoił takie przekonanie o własnej wyjątkowości
Leśny Dziadek pisze:że jesteś lepsza od tego nieszczęsnego magazyniera czy stójkowego, hmm?
Dzindzer pisze:Leśny Dziadek pisze:a może tak rączki zakasać i zapier....., ?
Nie zamierzam zapier...., chyba, ze w twoim języku to oznacza prace. a ja przecież pracuje.Leśny Dziadek pisze:Zbyt małej liczbie kobiet wpojono etos pracy
Wiekszość kobiet pracuje
Dzindzer pisze:pani_minister pisze:to może już w końcu wymagać tego samego od mężczyzny
Kobieta nie ma prawa wymagać, ani wybierać, ma brać co sie nawinie
Dzindzer pisze:Trudno by kobieta z bogatego domu, taka która nie spoczywa na tym, dodatkowo zarabia niemałe pieniądze, obraca sie w kręgach ludzi zamożnych i wpływowych szukała sobie męża wśród robotników kopiących doły. Gdzie ona by z takim czas spędzała, na jakim poziomie mogłaby osiągnąć porozumienie. Wśród podobnych jej zapewne znajdzie wielu wartościowych i interesujących mężczyzn.
Leśny Dziadek pisze:3/4 majątków w tym kraju powstało na przewale po transformacji. Ubek ubeka ubekiem pogania. Chcesz robić to uczciwie, bywa cholernie trudno.
Leśny Dziadek pisze:bogatych od pokoleń, dobre. Pokaż mi takich. Hrabiostwo, co wyżej sr..., niż dziurę ma, kiedyś się o takich mówiło.
Leśny Dziadek pisze:Dzindzer pisze:No tak bo ty to znasz wszystkich bogatych w tym kraju i wiesz w którym to [pokoleniu sie wzbogacili.
w przeciwieństwie do niektórych, znam w miarę naszą historię.
To co z tymi zawodami passe? Któż Ci wpoił takie przekonanie o własnej wyjątkowości i tego, że jesteś lepsza od tego nieszczęsnego magazyniera czy stójkowego, hmm?
Leśny Dziadek pisze:reasumując, prostaków i dorobkiewiczów łatwo poznać, niezależnie na jakich światowców pozują. Chłop z wioski wyjdzie, wioska z chłopa nigdy, mówi mądre przysłowie.
Mati pisze:Ted pisze:nie śmiej się, 3/4 majątków w tym kraju powstało na przewale po transformacji.
zazdrościsz? była okazja to się wzbogacili...też bym tak zrobił. i tylko kretyn widząc na ziemi pieniądze nie podniósłby ich...stawiam dyszkę, że gdybyś to Ty w tamtych czasach się dorobił, to byś uważał się za geniusza biznesu, a nie pieprzonego UBeka czy innego tam szmirowatego cwaniaka co ma kasę...
Mati pisze:Leśny Dziadek pisze:w przeciwieństwie do niektórych, znam w miarę naszą historię.
i co w historii dobrego wyczytałeś? jesteś dumny z naszej szlachty w XVII i XVIII wieku?
pracocholik pisze:Boli natomiast kiedy jedynym kryterium jest kasa.
pracocholik pisze:Ważne żeby śmierdziało od niego pieniędzmi.
pracocholik pisze:Nawet jeśli się znajdą Ci wspaniali, to będą od niej 10 lat starsi najmarniej. Bo wcześniej pstro w głowie i muszą się "wyszumieć"
pracocholik pisze:No i poziom mają, bo z racji dobrego urodzenia nie muszą się za nadto męczyć w nauce - jakoś się magistra załatwi, a jak będzie trzeba to i doktora.
Dzindzer pisze:pracocholik pisze:Boli natomiast kiedy jedynym kryterium jest kasa.
A mnie to nie boli. Nie boli mnie jak tak wybiera częśc facetów i część kobiet, nie boli mnie jak ludzie wybieraja jedynie ze względu na wygląd. Tacy ludzie mnie nie interesują. Chca to sobie według takiego klucza wybierajaa, ich sprawa. Nie wiem co cie w tym boli
Dzindzer pisze:Bo taki nie może byc inteligentny, nie moze kochaćpracocholik pisze:Ważne żeby śmierdziało od niego pieniędzmi.
Dzindzer pisze:pracocholik pisze:Nawet jeśli się znajdą Ci wspaniali, to będą od niej 10 lat starsi najmarniej. Bo wcześniej pstro w głowie i muszą się "wyszumieć"
Nie napisałam ile ona ma lat. A biedni to nie szumią
Kolejny ekspert od bogatych ludzi
Dzindzer pisze:pracocholik pisze:No i poziom mają, bo z racji dobrego urodzenia nie muszą się za nadto męczyć w nauce - jakoś się magistra załatwi, a jak będzie trzeba to i doktora.
Aaaa kazdy bogaty facet kupił papierek ukończenia szkoły, bałamuci młode biedne dziewki i pewnie ma pstro w głowie.
Nie to co ci biedni
Leśny Dziadek pisze:Przez takich, Mati, dymają również Ciebie. Mnie już nie.
Leśny Dziadek pisze:złodziejstwem na ubeckich przekrętach się brzydzę.
Leśny Dziadek pisze:tak, Ty wiesz najlepiej, co ten facet ma w głowie.
Leśny Dziadek pisze:wiele
Leśny Dziadek pisze:żonduf
Leśny Dziadek pisze:A jest naprawdę kumaty i oczytany
Dzindzer pisze:Głownie to Mamusia z Tatusiem, a poza tym to dalsza rodzina tez i moi faceci, znajomy, mój K i wieeele innych osób
pracocholik pisze:Wiesz - przysłowie mówi, że nie po każdy pieniądz należy się schylać. Nie mam nic przeciwko tym, którzy uczciwie zarobili korzystając z możliwości które się pojawiły.
pracocholik pisze:A gdzie coś takiego wyczytałeś?
Pracocholik pisze:
Ważne żeby śmierdziało od niego pieniędzmi.
Bo wcześniej pstro w głowie i muszą się "wyszumieć". Szpanują kasą krzywdząc dziewczęta z biedniejszych domów
Boli natomiast kiedy jedynym kryterium jest kasa.
[...]
Jeśli ma kasę, to praktycznie na wszystko inne przymyka się oko.
[...]
zawartość portfela o niczym nie świadczy. Dlatego jako jedyne kryterium doboru jest beznadziejna.
Wiem tylko doskonale ile mnie wysiłku kosztowało by samodzielnie się czegoś dorobić. I wiem jaki stosunek mieli do mnie Ci "bogaci z domu"
pracocholik pisze:Niestety, przeważająca większość "pracujących" kobiet okrutnie narzeka na 8 godzin spędzonych w biurze. Żeby chociaż naprawdę przepracowanych... 2 godziny najmarniej zabierają plotki. Do tego dochodzi nawet godzina spędzona w łazience. A praca przy komputerze przecież jest zabójczo szkodliwa
pracocholik pisze:Skąd mam te dane? Z badań przeprowadzonych przez naukowców jednej z większych polskich uczelni państwowych. Badań nie upublicznionych - pewnie ze względu na poprawność polityczną.
Plusem na pewno nie jest, ale dobrze, że każdy coś robi. Lepsze coś niż nic.Złotych gór - w żadnym wypadku. Bo są ludzie, zapieprzający za niewielkie pieniądze. Czy ich to skreśla w oczach kobiety?
A możesz dać namiar? Szczerze mnie zaciekawiłeśpracocholik pisze:Niestety, przeważająca większość "pracujących" kobiet okrutnie narzeka na 8 godzin spędzonych w biurze. Żeby chociaż naprawdę przepracowanych... 2 godziny najmarniej zabierają plotki. Do tego dochodzi nawet godzina spędzona w łazience. A praca przy komputerze przecież jest zabójczo szkodliwa
Skąd mam te dane? Z badań przeprowadzonych przez naukowców jednej z większych polskich uczelni państwowych. Badań nie upublicznionych - pewnie ze względu na poprawność polityczną.
Niekoniecznie. Zależy od próby. Nie wiemy na kogo była generalizowana.Marissa pisze:Jakieś dziwne te badania.
Marissa pisze:Jakieś dziwne te badania. Odkąd pracuję, pracuję przy komputerze.
Marissa pisze:Przez bite 8 godzin wpatruje się w monitor bez większej przerwy.
pracocholik pisze:po prostu rozmawiałem z jedną z osób zaangażowanych w te badania.
Dzindzer pisze:Bywa, że ja też, zwłaszcza w nocy. Tylko, że ja mam to szczeście, że pracuje w domu i wiekszośc pracy sama sobie planuje
Dzindzer pisze:Cześć TFAMarissa pisze:Jakieś dziwne te badania. Odkąd pracuję, pracuję przy komputerze.
Ja też.
ale wiesz, tajne badania to wiedza lepiej. Ty jeczysz tylko sie nie przyznajesz
Dzindzer pisze:W miare to i ja znam
Dzindzer pisze:A gdzie ja napisałam, ze one ogólnie passe sa lub dla mnie prywatnie
Mati pisze:czyli jak banknot znalazłem na chodniku przed blokiem to znaczy, że jestem złodziejem? nie wyjąłem go nikomu z kieszeni, więc uważaj na słowa. ja go tylko znalazłem i łatwym sposobem wzbogaciłem się o 100zł przykładowo
Mati pisze:to tak specjalnie, prawda?? mam nadzieję
Mati pisze:jak dla mnie może być kumaty i umieć robić interesy, a być zwykłym prostakiem co nie odbiega poziomem od sprzedawcy ziemniaków
Bo bardzo często jest coś nie tak. Często różne badania nie trzymają się jakichkolwiek norm metodologicznych po prostu. Mnie ciekawią nie tylko wyniki, ale i to jak są zrobione "od kuchni". Bo tak jak napisałeś to nie wiadomo kogo dotyczą. Ok, kobiet, ale jakich? Z jakiegoś regionu? W jakim przedziale wiekowym? Jak duża była próba? Jaka metoda badania? O jakim wykształceniu, charakterze pracy? Tak naprawdę nie wiadomo nic.pracocholik pisze:Rzeczywiście... Czasem lepiej nic nie pisać, żadnych informacji nikomu nie przekazywać. Bo skoro ktoś sam nie może namacalnie sprawdzić, to już musi być coś nie tak...
pracocholik pisze:Rzeczywiście... Czasem lepiej nic nie pisać, żadnych informacji nikomu nie przekazywać.
pracocholik pisze:Bo skoro ktoś sam nie może namacalnie sprawdzić, to już musi być coś nie tak...
Imperator pisze:Powinnaś pracować conajmniej po 12 godzin dziennie - masz zapier... przecież.
pracocholik pisze:Istotniejsze jest to żeby naprawdę pracował.
Nexus7 pisze:ale ciezko to uzasadniac tym, ze 2 osoby nie pasuja do wynikow...
Leśny Dziadek pisze:
znam dobrze, szczególnie najnowszą. W miarę nie było zbyt dobrym określeniem.
pisanie o nich z taką pogardą, niechęcią, czym jest? Afirmacją?
Leśny Dziadek pisze:taki trudny wyraz - gryząca ironia.
<ziewa> co tu się dzieje ?
księżycówka pisze:Tak naprawdę nie wiadomo nic.
Wróć do „Wszystkie inne tematy”
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 625 gości