agnieszka.com.pl • Prezent dla Niej - Strona 8
Strona 8 z 12

: 19 mar 2007, 22:30
autor: OneLove
Kup jej wibrator.

Sorry ale ja bym wcale nie chciała dostac wibratora. Wolałabym ksiązke,ulubione cukierki,choćby muszelke. Poza tym to nie na 18! Jak matka ją zapyta:"Córeczko co do stałaś od ..." to troche cięzko bedzie powiedzieć,że wibrator <diabel>

: 19 mar 2007, 22:38
autor: Marissa
Cóż, jego sprawa <diabel>
Chciał rady to ją ma. A tak na serio... To jakby troszkę ruszył głową, pomyślał nad prezentem to by coś znalazł. A on chce gotowy przepis. Nieładnie :|

: 19 mar 2007, 22:39
autor: Joasia
OneLove pisze:Jak matka ją zapyta:"Córeczko co do stałaś od ..." to troche cięzko bedzie powiedzieć,że wibrator <diabel>
A może matka jest postępowa i sama będzie chciała pożyczać? <hahaha>
Jak sam autor napisał że ksiązka odpada to myślę że wibrator jest prezentem w dobrej kategorii ;)
Tak na serio to kup jej jakieś perfumy albo wejdź do sklepu z drobiazgami i się rozejrzyj tam. Jest dużo możliwości.

: 19 mar 2007, 22:41
autor: Marissa
Fuuj, wibrator pożyczać :|
Można jeszcze "Kamasutrę" kupić. Oboje skorzystają <evilbat>
Albo coś własnoręcznie zrobić.

: 19 mar 2007, 22:45
autor: Mysiorek
Dajcie spokój! Piszcie konstruktywnie, albo wcale :)

: 22 mar 2007, 22:15
autor: Razel
no nic szukalem rady ... bez komenatrza .... ten wibrator no naprawde swietny pomysl :| :| :|

Jak orginalnie spedzic urodziny z dziewczyna?

: 25 cze 2008, 02:11
autor: lalunia9263
Czym mozna zaskoczyc drugą połówke? :) Macie jakieś sprawdzone sposoby ?

: 25 cze 2008, 02:31
autor: Xavi
Drugą połówkę, to można wypić jak już się wypije pierwszą, a kto tak zrobi i będzie stać na nogach ma u mnie respect ;p A wracając do tematu, pewnie że można zaskoczyć, trzeba tylko wiedzieć czym i jak i wykazać trochę pomyślunku, weź bądź oryginalny, znasz swoją kobietę i to ty sam powinieneś wiedzieć jak możesz zrobić jej przyjemność :)

: 25 cze 2008, 07:10
autor: Mijka
Zabiwrz ją gdzieś: kolacja, wesołe miasteczko, piknik, wycieczka, wyjazd... itd. :>

: 25 cze 2008, 07:56
autor: ksiezycowka
lalunia9263 pisze:Czym mozna zaskoczyc drugą połówke?
Ciążą :D

[ Dodano: 2008-06-25, 07:56 ]
Mia pisze:Zabiwrz ją gdzieś
Jego chyba :>

: 25 cze 2008, 09:28
autor: lalunia9263
podajcie jakies konkretne przykłady romantycy :D

: 25 cze 2008, 09:33
autor: Mijka
księżycówka pisze:Jego chyba

no jak, to czyje to urodziny? :P

: 25 cze 2008, 09:43
autor: lalunia9263
Jej urodziny :) !

: 25 cze 2008, 10:47
autor: Mijka
no właśnie, to napisałam :)
ja lubilam jak mój ex planował mi cały dzień niespodzianek, jakis wypad, prezent, coś zjeść, albo pojechać - po prostu mnóstwo atrakcji, tak bym pamiętała ten dzień.

: 25 cze 2008, 12:42
autor: shaman
... bo przecież nie codzień ma się okazję coś zjeść.

Zaskoczyć można zdradą z siostrą/bratem, zaskoczeniem "oj, to dziś?", wypiciem jednej połówki przed wizytą u drugiej połówki.

Re: Jak orginalnie spedzic urodziny z dziewczyna?

: 25 cze 2008, 19:56
autor: boskov
lalunia9263 pisze:Czym mozna zaskoczyc drugą połówke? :) Macie jakieś sprawdzone sposoby ?


ja zaliczyłem zgona na 18-nastce u swojej lubej :D ale dalej jesteśmy ze sobą [:D]

a jesli chodzi o pozytywne zaskoczenie to ja chciałbym aby moja ukochana zorganizowała mi niezapomniana noc, coś takiego czego po niej nigdy bym się nie spodziewał ;)

: 25 cze 2008, 21:11
autor: Mysiorek
boskov pisze:ja chciałbym aby moja ukochana zorganizowała mi niezapomniana noc, coś takiego czego po niej nigdy bym się nie spodziewał

Czyli sex?

: 25 cze 2008, 21:44
autor: kot_schrodingera
Mysiorek pisze:boskov napisał/a:
ja chciałbym aby moja ukochana zorganizowała mi niezapomniana noc, coś takiego czego po niej nigdy bym się nie spodziewał

Czyli sex?
albo noc czołgania się po jeżach <diabel>

: 25 cze 2008, 22:07
autor: Mijka
shaman pisze:... bo przecież nie codzień ma się okazję coś zjeść.

najlepiej wyrwać coś z kontekstu całego zdania. Shaman, nie masz nic ciekawego do powiedzenia, to daruj sobie.

Gdybym jutro miala urodziny to chciałabym pojechać do aquaparku/wesołego miasteczka, a wieczorem na imprezę :D alb wyjechać na weekend :)
A moje ostatnie wyglądały tak, w całości w formie niespodzianki: kwiaty, prezent, wypad: lodowisko, coś zjeść: restauracja tunezyjska, zakupy i impreza w klubie :) Ja lubię intensywne i różnorodne wrażenia :)

: 25 cze 2008, 22:49
autor: shaman
Mia pisze:shaman napisał/a:
... bo przecież nie codzień ma się okazję coś zjeść.


najlepiej wyrwać coś z kontekstu całego zdania. Shaman, nie masz nic ciekawego do powiedzenia, to daruj sobie.

Specjalnie dla Ciebie: zapewnienie partnerce jedzenia w restauracji nie jest moim zdaniem niczym sszczególnym, godnym super turbo urodzinowej niespodzianki. Samo w sobie. Jeśli jest (jak w Twoim przypadku) częścią dnia pełnego niespodzianek, to naturalnie świetnie się weń wpisuje, zwłaszcza jeśli to jest jakaś unikatowa restauracja.

To wszystko było w poprzednim poście; a brak wyobraźni użytkowników forum nie odpowiadam, nie moją winą jest, że TY (o wyrocznio) niczego ciekawego w nim nie widziałaś.

: 25 cze 2008, 22:54
autor: Mijka
shaman pisze:Specjalnie dla Ciebie: zapewnienie partnerce jedzenia w restauracji nie jest moim zdaniem niczym sszczególnym, godnym super turbo urodzinowej niespodzianki

to wszystko zależy. Koleżanka zorganizowała dla faceta na urdziny "prywatną" kolację. Noc, pusty lokal, otwraty tylko dla nich, prywatny kelner ich obsługujący. Mi się pomysł podobał.

shaman pisze:Jeśli jest (jak w Twoim przypadku) częścią dnia pełnego niespodzianek, to naturalnie świetnie się weń wpisuje, zwłaszcza jeśli to jest jakaś unikatowa restauracja.

Ale ja przecież w takim kontekście to napisałam, więc dlatego nie wiem czego się czepiłeś, fakt, samo sformułowanie też mi się nie podoba, nie zwróciłam uwagi.

: 25 cze 2008, 23:04
autor: Olivia
lalunia9263, ja proponuję piardnąć i powiedzieć: "ot taki mały smrodek na Twoje urodziny". Gwarantuję, że na zawsze zapamięta ten dzień. :)

: 26 cze 2008, 00:24
autor: joj_sport87
Olivia, a potrafisz tak na zawolanie ? <brawo>

: 26 cze 2008, 00:39
autor: Maverick
Mia pisze:to wszystko zależy. Koleżanka zorganizowała dla faceta na urdziny "prywatną" kolację. Noc, pusty lokal, otwraty tylko dla nich, prywatny kelner ich obsługujący. Mi się pomysł podobał.
Eeee tam. Jakby to byla prywatna KELNERKA ktora by skonczyla w trojkacie to mozna mowic o niespodziance <diabel>

A czym zaskoczyc... zalezy co sie do tej pory jej robilo. Ale zasadniczo to zaskakiwac trzeba co jakis czas, a nie tylko w urodziny. I jezeli zaskakujesz w urodziny a na dodatek zastanawiasz sie jak to zrobic to kiepsko wroze ten zwiazek.
No ale moze da sie go odratowac.

Mozesz intryge uknuc. Potrzeba: znajomego wygladajacego od tyl jak Ty, chetnej kolezanki, Twoich ciuchow. Umawiasz sie z dziewczyna, mowisz, ze zrobiles sobie super maseczke na twarz i Cie nie pozna wiec opisujesz jej jak bedizesz ubrany. Opis - jakies charakterystyczne Twoje ciuchy.
Dajesz ciuchy koledze (moga nawet byc wyprane :P ). Kolega ma za zadanie stac do niej tylem jak sie pojawi i calowac sie z chetna kolezanka. Ona ma myslec ze to Ty. Jak juz do niego podejdzie to Ty ja chwytasz i calujesz :P 100% gwarancji ze nie zapomni :P

Aha - nie musisz jej potem mowic ze to uknute bylo. Niech to bedzie "przypadek" :P

: 26 cze 2008, 01:08
autor: lalunia9263
Maverick to jest dobre :D własnie chodzi mi o jakies orginalne pomysly :D bo wsumie upojna noc to za nami :D chodzi mi wlasnie o cos nie zwiazanego z łózkiem :D a jakie prezenty najbardziej kobitki lubicie dostawac? :D

: 26 cze 2008, 01:16
autor: Maverick
No w kazdym razie mozna zastosowac moja rade ale odwrocic plcie bo wczesniej mi umknelo zes z tych pieknych ;)

: 26 cze 2008, 23:06
autor: boskov
Mysiorek pisze:
boskov pisze:ja chciałbym aby moja ukochana zorganizowała mi niezapomniana noc, coś takiego czego po niej nigdy bym się nie spodziewał

Czyli sex?


jak najbardziej :p

: 26 cze 2008, 23:17
autor: passion_flower
boskov pisze:Mysiorek napisał/a:
boskov napisał/a:
ja chciałbym aby moja ukochana zorganizowała mi niezapomniana noc, coś takiego czego po niej nigdy bym się nie spodziewał

Czyli sex?


jak najbardziej :p

<szczerbaty> to nie zazdroszczę


Wracając do tematu: w taką pogodę (i w takim wieku) to tylko w plenerze. W zależności od walorów najbliższej okolicy :)

: 27 cze 2008, 01:08
autor: boskov
passion_flower pisze:<szczerbaty> to nie zazdroszczę


jakby to Leo powiedział: WHY??? :D

: 27 cze 2008, 08:19
autor: passion_flower
okeej :| , zrzucę obniżenie lotności umysłu na późną porę :P
więc:
boskov pisze:Mysiorek napisał/a:
boskov napisał/a:
ja chciałbym aby moja ukochana zorganizowała mi niezapomniana noc, coś takiego czego po niej nigdy bym się nie spodziewał

Czyli sex?


jak najbardziej :p