Dobry pomysł- policytujemy sie która miała większego frajera [/quote]Elspeth pisze:a może by tak założyć jakiś temat o byłych?
ja tam może i exa za frajera nie uważam, wręcz przeciwnie - to cudowny człowiek. co nie zmienia faktu, do paru milutkich sytuacji doszło. a u was? JEDZIEMY!
przez niemal 7 miesięcy w pokoju mojego exa stało wino adolf hitler z portretem wodza na etykiecie, którym mieliśmy uczcić moje dostanie się na studia. jednakże wymowność jego nazwy sprawiła, ze w dzień naszej rocznicy przez chwilę rozważaliśmy, czy nie jest bardziej odpowiednie na tę okazję.
ex: ja postuluję to wypić dzisiaj. przecież ono idealnie oddaje klimat naszego związku. zrobiłaś mi taki mały holocaust...