agnieszka.com.pl • Hostel, Piła i inne snuff movies
Strona 1 z 1

Hostel, Piła i inne snuff movies

: 18 cze 2007, 19:31
autor: tank girl
Tym razem krótko i w formie pytania. Co sądzicie o takich produkcjach?

: 18 cze 2007, 19:35
autor: Marissa
tank girl pisze:Co sądzicie o takich produkcjach?

<belt>

A na serio - nie przepadam, jakoś mnie te produkcje obrzydzają i unikam oglądania. Nie rozumiem fenomenu np "Piły", gdzie już chyba 3 części są. Tak samo z "Hostelem" jest - sequel będzie.

: 18 cze 2007, 19:57
autor: jamaicanflower
Marissa pisze:Nie rozumiem fenomenu np "Piły", gdzie już chyba 3 części są.

Hehe, byłam teraz na tydzień u Promyczka i jak zwykle zrobiłam akcję nadrabiania zaległości horrorowych z prawie 22 lata życia. I znalazły się wśród nich dwie części Piły. Przepraszam, ocena będzie krótka, bo marny ze mnie krytyk filmowy - bardzo mi się podobały i muszę poszukać u kogoś trzeciej części. <banan>

: 18 cze 2007, 20:00
autor: Marissa
jamaicanflower pisze:zaległości horrorowych z prawie 22 lata życi

Ale to nie horror, tylko rzeźnia.
Horror, to np Amityville, albo Krąg, Dark Water...

: 18 cze 2007, 20:04
autor: shaman
Piła jest dla mnie bardzo fajnym, nowoczesnym kryminałem. Horror z niej marny.

Hostel - nie wiem, nie oglądałem, ale zawsze uważałem ten film za podróbkę Tarantino.

snuff movies - nie ma dla mnie czegoś takiego :)

: 18 cze 2007, 20:07
autor: jamaicanflower
Marissa pisze:jamaicanflower napisał/a:
zaległości horrorowych z prawie 22 lata życia

Ale to nie horror, tylko rzeźnia.


shaman pisze:Piła jest dla mnie bardzo fajnym, nowoczesnym kryminałem. Horror z niej marny.


Jak już pisałam, mam wielkie zaległości. [:D] Jednak, gdybyście bazowali li tylko na moich reakcjach, doszlibyście do wniosku, że całkiem dobry horror. <wstydnis>

: 18 cze 2007, 20:15
autor: Ted Bundy
slashery uwielbiam, snuff movies uważam za chore dzieła, chociaż nie przeczę, bywają zabawne :D

: 18 cze 2007, 20:36
autor: pani_minister
Nigdy nie widziałam snuff movie. I nie chciałabym widzieć. Piła pierwsza ok, reszta mnie znudziła, to tak jak z porno - żeby było fajne, powinno mieć jakąś fabułę. A tymczasem i w Piłach kolejnych i w kiepskim porno chodzi tylko o obrazki. Możliwie naturalistyczne.

Hostel
zabawny. Ted, jak Ci się Cannibal Holocaust podobał? Nie podzieliłeś się wrażeniami.

: 18 cze 2007, 20:42
autor: Mysiorek
tank girl pisze:Co sądzicie o takich produkcjach?... Tym razem krótko:

Lubię.

: 18 cze 2007, 20:44
autor: jamaicanflower
pani_minister pisze:chodzi tylko o obrazki.

Tych nie oglądałam w ogóle - kryłam się pod kołdrą w ramionach Promyczka. :D
A Cube zalicza się do snuff movies? Bo też mi się podobał, tylko, że nie zdążałam z zamykaniem oczu. <boje_sie>

: 18 cze 2007, 20:51
autor: pani_minister
Żaden z powyższych się nie zalicza. Bo snuff to real. A Tobie chodzi bardziej o gore.

A ja pociągnę to dalej: co z shock exploitation? Realistyczne sceny gwałtów, przemocy seksualnej oraz praktyk powszechnie uznawanych za zboczenia? Ktoś z miłośników Piły oglądał i spodobało się? :>

: 18 cze 2007, 21:14
autor: shaman
pani_minister pisze:A ja pociągnę to dalej: co z shock exploitation? Realistyczne sceny gwałtów, przemocy seksualnej oraz praktyk powszechnie uznawanych za zboczenia? Ktoś z miłośników Piły oglądał i spodobało się?

Francuski film Gwałt. Wg mnie zamierzenia ciekawe, niezłe, idea ciekawa, przesłanie jakieś jest. Ale momentami zupełnie niepotrzebnie mocno skręca w stronę porno - chodzi głównie o bezsensowne zbliżenia. Więc moja opinia jest dosyć wypośrodkowana. ALbo inaczej: pomysł dobry, wykonanie niezadowalające.

: 18 cze 2007, 21:42
autor: Joasia
tank girl pisze:Co sądzicie o takich produkcjach?
Może wiele nie widziałam ale "Piły" lubię. Trzeciej części nie oglądałam, jedynka oczywiście najlepsza.
"Hostel" jeszcze przede mną ale jakoś ochoty na niego specjalnej nie mam.

: 18 cze 2007, 22:27
autor: Yasmine
jamaicanflower pisze:Przepraszam, ocena będzie krótka, bo marny ze mnie krytyk filmowy - bardzo mi się podobały i muszę poszukać u kogoś trzeciej części. <banan>

Zgadzam sie <browar>. I tez trojki nie widzialam. A Hostel obrzydliwy i beznadziejny.

: 18 cze 2007, 22:51
autor: Bash
Mi się te filmy podobały, dużo krwi, jakiś jęków.
Hostel po prawie jak połączenie prono z krwawym horrorem ;)

: 18 cze 2007, 22:54
autor: tank girl
A może mi ktoś wytłumaczyć o co chodzi z fascynacją takimi filmami? Czemu one się Wam podobają? Co w nich znajdujecie takiego? :|

: 18 cze 2007, 23:02
autor: Yasmine
tank girl pisze:Co w nich znajdujecie takiego?

Ja lubie sie bac :). Uwielbiam w ogole thrillery, horrory, czytac, ogladac, przezywac to z bohaterem <zakochany>

: 18 cze 2007, 23:04
autor: Mysiorek
tank girl pisze:A może mi ktoś wytłumaczyć o co chodzi z fascynacją takimi filmami?

O cierpienie.

: 19 cze 2007, 00:52
autor: Maverick
Dla mnie pila jest beznadziejna. Przewidywalna do bolu. Tzn moze nie bede znal zakonczenia ale bede wiedzial jak oni beda umierac. Nie akceptuje jej moralnie, razi mnie jej brutalnosc. Sam z siebie nie mam nic do krwi i mordowania, ale to jest zrobione w najgorszy mozliwy sposob.

: 19 cze 2007, 06:19
autor: Ted Bundy
sama idea produkcji snuff movies (czyli, w założeniach, kręcenie realnych, rzeczywistych scen mordu i gwałtów dla czubków, których to podkręca) jest chora i zasługuje na sznur. Ale pojawiło się trochę innej tandety, która "realistycznie" ją udaje. Mnie osobiście średnio to bawi. Chyba że ktoś to wyśmienicie sparodiuje, w ciężkim klimacie, vide gierka "Manhunt" :]

: 19 cze 2007, 12:12
autor: Stormy
na hostelu bylam na pierwszej (i ostatniiej) kinowej randce z bylym - idealny film na romantyczne spotkanie, nie powiem <hahaha> - ocena- dnooooooo

: 19 cze 2007, 13:36
autor: tank girl
No właśnie. Bo przyznam szczerze, że fenomenu tych filmów nie rozumiem, w szczególności zaś młodych, uważających się za bóg wie co kolesi na wysokich stanowiskach, którzy okreslają takie twory mianem "ambitnego kina" i bronią gatunku zaciekle, twierdząc, że obrażają ich sugestie jakoby kręcenie i oglądanie takich produkcji było moralnie i etycznie wątpliwe, oraz że im się Hostel, tudzież wspomnianą Piłę oglądało "przyjemnie", bo to fajne horrory i w ogóle :|

: 19 cze 2007, 16:08
autor: Candy Killer
tank girl pisze:o właśnie. Bo przyznam szczerze, że fenomenu tych filmów nie rozumiem, w szczególności zaś młodych, uważających się za bóg wie co kolesi na wysokich stanowiskach, którzy okreslają takie twory mianem "ambitnego kina" i bronią gatunku zaciekle, twierdząc, że obrażają ich sugestie jakoby kręcenie i oglądanie takich produkcji było moralnie i etycznie wątpliwe, oraz że im się Hostel, tudzież wspomnianą Piłę oglądało "przyjemnie", bo to fajne horrory i w ogóle :|

ambitne kino to to na pewno nie jest ale jak ktos lubi horrory thrillery i tym podobne to filmy nie sa zle patrzac na to ze ostatnio straszliwie slabe filmy wychodza z tych gatunkow..wszystkie takie same "grupa nastolatkow jedzie na wycieczke,psuje im sie auto i morduja ich w mniej lub bardziej "finezyjny" sposob":) a w Pile i Hostelu sa pokazane rozne sceny ktore raczej do tej pory rzadko byly pokazywane.ja lubie takie filmy i powiem ze podobaly mi sie:) Hostel dla mnie ciezki byl ze wzgled ze mam zboczenie zawodowe anatomiczne i jak widze jak koles wstaje i ma podciete sciegna achillesa to az mnie to boli bo od razu sobie wyobrazam jaki to bol musialby byc...choc wiem ze to tylko film:)
Pila 1 podobala mi sie bardzo...2 mniej a 3 to komedia.

: 19 cze 2007, 17:32
autor: extraho
Candy Killer pisze:jak widze jak koles wstaje i ma podciete sciegna achillesa to az mnie to boli bo od razu sobie wyobrazam jaki to bol musialby byc...choc wiem ze to tylko film:)

zaje****** mocno to musi boleć.

również nie sadzę, że jest to ambitne kino. idealne dla mas, efektowne. ja się boję, troszkę mnie obrzydzają sceny z 'piły' chociażby /ale tu też dużo zależy od nastawienia/.
podobno prawdziwe horrory to te japońskie, koreańskie (??). widziałam parę, niestety tytułów nie pamiętam, i rzeczywiście niezłe.
ja się bardziej boję filmów 'bardziej realnych'. nie jakichś tam potworów z kosmosu, zjadających ludzi galaretek ale właśnie jakichś psycholi, morderców, gwałcicieli. bo zawsze zza rogu może mi taki wyskoczyć...

: 19 cze 2007, 17:44
autor: Candy Killer
ja się bardziej boję filmów 'bardziej realnych'. nie jakichś tam potworów z kosmosu, zjadających ludzi galaretek ale właśnie jakichś psycholi, morderców, gwałcicieli. bo zawsze zza rogu może mi taki wyskoczyć...

mam to samo ;) ile razy po takim filmie balam sie isc do domu to masakra;Pzaraz jakies schizy sobie powkrecam:/

: 19 cze 2007, 18:51
autor: Mysiorek
tank girl pisze:obrażają ich sugestie jakoby kręcenie i oglądanie takich produkcji było moralnie i etycznie wątpliwe

Nie dziwię się. To tak, jak z burdelami - też są, ale czy wszyscy je akceptują moralnie i etycznie? Zamiast gwałcić niech się tam wyżywa. Zamiast katować, niech se coś oglądnie. Pewnie, że porównanie niedociągnięte, ale są "klimaty", które jednym odpowiadają, a innym nie.
Baa, dla niektórych może to być fascynujące <diabel>

: 21 cze 2007, 12:55
autor: Krombeldongiel
Co prawda dyskusja poszła już trochę dalej, ale ja jeszcze o paru tytułach napomknę.

Pani minister wspomniała o Cannibal Holocaust. Tak się jakoś złożyło, że widziałem ten film i mimo, że ciężko mi ocenić, czy dobry on, czy nie, to jednak kilkukrotnie do niego wracałem. Pewne sceny szokujące (choćby te, w których naprawdę zabijano zwierzęta). Film ma w sobie jakąś taką chorą magię.

Hostel był śmieszny po prostu. W sensie głupi. Film, który miał szokować seksem (w mniejszym stopniu) i brutalnością (w większym). Może nawet po części mu się to udało, ale tylko po części - zabrakło sensownej fabuły, bo ta, która była, reprezentowała sobą wybitnie żenujący poziom.

Japońskie Imperium Zmysłów - może to nie do końca gore, ale elementów sadystycznych w tym filmie nie braknie. O ile dobrze pamiętam, został zakazany w niektórych krajach. Mocny, dobry film, o fascynacji seksem i o tym, jak daleko może ona doprowadzić.

Piła - widziałem tylko pierwszą część. Dobrze zrealizowany thriller moim zdaniem; do filmu gore, czy tym bardziej snuff ma jednak daleeeko.

Na deser - Man Behind The Sun - film opowiadający o japońskich eksperymentach na ludziach przeprowadzany w czasie drugiej wojny światowej w Mandżurii. Historia oparta na faktach, kilka scen naprawdę szokujących (zdzieranie skóry z rąk). Film bardzo mocny, dla ludzi o naprawdę mocnych nerwach.


Tank girl - zadałaś pytanie, co w takich filmach pociąga. Nie jestem ich fanem, choć jak widać kilka zdarzyło mi się obejrzeć. Myślę, że chodzi o poznanie (bezpieczne ;)) granic, do jakich może posunąć się człowiek, zobaczyć, jak potrafią działać chore jednostki, czy nawet grupy. Choć to już bardziej kino eksploatacji, nie gore.

Jeszcze jedno - zdecydowana większość tych filmów koło ambitnych produkcji nawet nie stała :)

: 12 lip 2007, 00:31
autor: Nola
dobra, odświeżam stary wątek :P

pani_minister pisze:Żaden z powyższych się nie zalicza. Bo snuff to real. A Tobie chodzi bardziej o gore.


mnie się zawsze wydawało, że snuff movies, to filmy które tylko w bardzo realny sposób oddają sceny gwałtu,morderstw,itp, takie jak np. nieodwracalne. ale się pomyliłam jednak. takich filmów nie mam ochoty oglądać. jednak jeszcze bardziej nie chciałabym zobaczyć filmów z kategorii mondo movies <belt> - "pasjonat" tego typu filmów to dla mnie po prostu przypadek do leczenia <pijak>

bardzo lubię slashery - seria hallowen, piątek 13. , bal maturalny, koszmar z ulicy wiązów, teksańska masakra piłą mechaniczną, krzyk.

pani_minister pisze:A ja pociągnę to dalej: co z shock exploitation? Realistyczne sceny gwałtów, przemocy seksualnej oraz praktyk powszechnie uznawanych za zboczenia?


z tej kategorii to widziałam np. nieodwracalne i gwałt. oba uważam za gnioty. co innego takie funny games - tutaj jeszcze można uznać, że filmowa przemoc i okrucieństwo mają jakieś głębsze uzasadnienie. hostel i piła są trochę obrzydliwe i przereklamowane. najgorszy film tego typu to dla mnie last house on the left wesa cravena. choć oglądałam go w ocenzurowanej wersji. to i tak nie wytrzymałam do końca, dla mnie jeden z bardziej przerażających filmów <boje_sie> tak czy siak, żadnego z filmów shock exploitation nie obejrzałabym po raz drugi <pijak>

tak w ogóle, to zaczęłam się teraz zastanawiać, czy przemoc i okrucieństwo może mieć jakiekolwiek uzasadnienie. niby jest różnica między japońskim "horrorem", gdzie ojciec-morderca kopuluje ze zwłokami swojej córki(a tło stanowi morze krwi i pływające w niej ludzkie wnętrzności) a funny games, gdzie tortury i znęcanie się służą bardziej ukazaniu psychologicznego aspektu przemocy i relacji między"katem" a "ofiarą";a jednak dla mnie w obu przypadkach to okrucieństwo jest zupełnie niepotrzebne<belt>.

Re: Hostel, Piła i inne snuff movies

: 07 sie 2019, 10:18
autor: pieknyolek
Według mnie są to bardzo fajne filmy! :)

Re: Hostel, Piła i inne snuff movies

: 07 sie 2019, 10:19
autor: pieknyolek
Bardzo fajne! :)


_____________________________________________
<a href="https://top-serwis.com" title="części do samochodów koreańskich">części do samochodów koreańskich</a>