agnieszka.com.pl • Lista filmów, na których uroniliście łzę - Strona 4
Strona 4 z 5

: 30 paź 2006, 15:46
autor: madzix:)
ja płakałam ostatnio na ''Szkole uczuć'' ehh troszke smutny jest ten film

: 30 paź 2006, 15:48
autor: Lina
Film na którym ZAWSZE płaczę to 'Miasto aniłów'...właściwie cały film mam łzy na granicy...

: 30 paź 2006, 15:54
autor: Golly Gee
Nie płakałem nigdy na filmie. Mam wyprane uczucia. Ale najbardziej rozczuliła mnie PASJA Gibsona.

: 30 paź 2006, 16:01
autor: Lina
Łukasz84 pisze:Ale najbardziej rozczuliła mnie PASJA Gibsona.


dla mnie Pasja to było raczej przerażenie...głębokie przerażenie.

: 30 paź 2006, 16:05
autor: toya
Szkoła uczuć
Pasja

....

jeszcze moze " ze 2"

: 30 paź 2006, 16:12
autor: Dzindzer
Lina pisze:Łukasz84 napisał/a:
Ale najbardziej rozczuliła mnie PASJA Gibsona.


dla mnie Pasja to było raczej przerażenie...głębokie przerażenie.

mnie tam zniesmaczyła i wynudziła. generalnie nie podobalo mi sie.
Lina pisze:Film na którym ZAWSZE płaczę to 'Miasto aniłów'...właściwie cały film mam łzy na granicy...

na tym to mi sie chciało płakac, ale jakos sie nie popłakałam ( i nie wstrzymywalam sie, zwyczajnie na chceniu sie skonczylo)

: 30 paź 2006, 16:18
autor: Ciekawski
Łukasz84 pisze:Ale najbardziej rozczuliła mnie PASJA Gibsona.

Akurat na tym filmie byłem zbulwersowany dość przykrym faktem - jeśli chcesz przemycić na rynek filmowy brutalną sieczkę, której nie ima się żadna cenzura, daj jej otoczkę religijną, najlepiej z Jezusem w roli głównej, a wszyscy padną z ochów i achów, podczas gdy jakikolwiek inny film z podobnymi scenami ale już bez owej otoczki zostałby zbesztany i nie dopuszczony do emisji. Przerost formy nad treścią - jestem ciekaw jak będzie z kolejnym filmem Gibsona, zrealizowanym w podobnej konwencji, lecz dot. bodajże życia Majów.
Krótko mówiąc: nie interesują mnie tłumaczenia typu "Tak było", etc. bo nie zmienia to faktu, że tak brutalny film nie powinien być emitowany, przynajmniej na taką skalę i bez większych restrykcji wiekowych. Ot, robienie kasy na biblijnej historii.

: 30 paź 2006, 16:27
autor: Dzindzer
Ciekawski jak Ty slicznie to wyraziłes, normalnie z kazdym słóweczkiem moge sie zgodzic.
cholera była taki krótki złosliwy komentarz, swego czasu wielu ludzi go powtarzalo a ja własnie nie pamietam

: 30 paź 2006, 16:27
autor: Golly Gee
Dzindzer pisze:
Lina pisze:
Łukasz84 pisze:Ale najbardziej rozczuliła mnie PASJA Gibsona.

dla mnie Pasja to było raczej przerażenie...głębokie przerażenie.
mnie tam zniesmaczyła i wynudziła. generalnie nie podobalo mi sie.
Oj bo to zależy jak sie patrzy. Albo kto ogląda. Myślę, że dla osoby niewierzącej może to być film straszny słaby i nudny. Dla mnie to był film wbrew pozorm estetyczny. Pokazywał ogrom cierpienia i miłości. Niektóre sceny były nie dla dzieci, ale celem reżysera nie było chyba przestraszyć ludzi. Film w gruncie rzeczy jest porostu realistycznie nakręcony. I ma happyend...

: 30 paź 2006, 16:30
autor: Dzindzer
Łukasz84 pisze:Pokazywał ogrom cierpienia i miłości

ale mi nie trzeba dosłownie pokazywac calej brutalnosci bym zrozumiała cierpienie, przynajmniej nie w filmie fabularnym
Łukasz84 pisze:Dla mnie to był film wbrew pozorm estetyczny.

widocznie mamy inne poczucie estetyki

: 30 paź 2006, 16:53
autor: Golly Gee
ale mi nie trzeba dosłownie pokazywac calej brutalnosci bym zrozumiała cierpienie, przynajmniej nie w filmie fabularnym
Widzisz, ale to Gibson kręcił film i on chciał coś pokazać. On wie czy chciał zarobić kasę czy pokazać, człowieka który umiera krzyżu za innych. Myślę, że to drugie. Każdy film ma inny cel. Może po prostu ten film miał inny cel? Troszkę głębszy niż zrobienie afery i zbicie kasy i przetraszenie ludzi w kinach? Takie cele na pewno miał Hostel, a Pasja jeśli to tylko dla niewierzacych. Właśnie..... :? tem film jest po prostu dla ludzi którzy rozumieją po co ta cała Pasja był i tyle. Inaczej się nie zrozumiemy. W tym innym wymiarze, film może stać się estetyczny. I nie chodzi tu o rozumienie estetyki Dzin :P

: 04 lis 2006, 15:41
autor: Augusto
Braveheart - cudo Gibsona po prostu, jego pierwszy i jak narazie najlepszy film

: 04 lis 2006, 16:15
autor: unlucky_sink
Walk the line

: 04 lis 2006, 16:33
autor: SaliMali
ja czesto na filmach rycze, ale najbardziej zapamietalam

Zielona Mila, Slodki Listopad, (tak jak chyba sporoa czesc ogladajacych) Braveheart, Pianista, Lista Schindlera, Armagedon, Zakochany Bez Pamięci

wiecej filmow nie pamietam, na wszystkich rzewnie (?) płakałam

: 04 lis 2006, 16:36
autor: Jawka
Ja dosownie kwiliłam na Jabłkach Adama... na przemian: wybuchałam śmiechem, a później przez te łzy śmiałam się. Cudowny film....

: 06 lis 2006, 21:02
autor: katerina
Przeminelo z wiatrem :)

: 07 lis 2006, 13:21
autor: Symfonia
Gladiator
Goryle we mgle
Leon Zawodowiec
Pianista
BraveHeart
Joe Black
Szkoła uczuć
Peral Harbor
10 Things I Hate About You
Pan od muzyki
Ice Age
Romeo i Julia w wersji Leonarda:D
Uwolnić orke
From Hell
Fortepian
Nigdy w Zyciu
Młodzi gniewni
Potwory i spółka
Imperium Słońca
Władca Pierścieni: Drużyna Pierścienia (moment w ktorym Gandalf spada w przepaść)


kolejność przypadkowa.

: 07 lis 2006, 13:32
autor: SaliMali
Symfonia pisze:Gladiator
Joe Black
Ice Age
Romeo i Julia w wersji Leonarda:D
Młodzi gniewni
Potwory i Spółka


ja na tych też... a na Młodych Gniewnych płaczę za każdym razem jak ogladam. Jeszcze płakałam raz na Szkole Uwodzenia

: 08 lis 2006, 19:27
autor: AMX
Szeregowiec Rayan
Helikopter w Ogniu
Opowieść Wigilijna

: 08 lis 2006, 19:58
autor: Andrew
Joe Black
podaj dalej
tytanic
szusty zmysł
patriota (mel Gibson)
itd.

: 08 lis 2006, 20:16
autor: Jawka
Symfonia pisze:Leon Zawodowiec
Jak też :)
Andrew pisze:szusty zmysł
Szósty zmysł :] tak przy okazji... ale mi też łezka poleciała, gdy obrączka toczy się po podłodze nigdy powstryzmać się nie mogę.

: 08 lis 2006, 20:20
autor: Andrew
dokładnie

: 08 lis 2006, 23:06
autor: ksiezycowka
Jak wy duzo placzecie :|
Ja jedyny film na ktorymplakalam to Armageddon. [czy jak to sie pisze]. Tzn placze na nim za kazdym razem w ostatnich scenach zwlaszcza jak Liv Tyler rozmawia z Willisem ostatni raz.
Innych niet.

: 09 lis 2006, 00:11
autor: Dzindzer
moon pisze:Jak wy duzo placzecie :|

moon a moze to my malo płaczemy :?
moon pisze:zwlaszcza jak Liv Tyler rozmawia z Willisem ostatni raz.

oj tu sie bardzo wzruszam, ale nie płacze, ale chodze poruszona ze dwie godziny

: 09 lis 2006, 00:16
autor: ksiezycowka
No mi tez sie zdarza filmy przezywac ale zeby az tak? :?

: 27 lis 2006, 22:07
autor: Gt10
leon zawodowiec
A.I sztuczna inteligencja
krol lew
forrest gump

szkola uczuc w ogóle mnie nie ruszyla.. moja ukochana prawie sie odwodnila na tym, a jak dla mnie to ta ich "milosc" jakas taka mdla byla..szczera, ale mdla

a pasja? film marny, ale ta dawke brutalnosci mozna usprawiedliwic wlasnie realiami religijnymi, ale restrykcje co do wieku ogladajaych powinny byc zachowane koniecznie! a jesli chcieli pokazac ten film wszystkim to powinni zrobic druga wersje, okrojona w te najgorsze sceny..ale wtedy film tracilby duzo skolei...

pamietam jak bylem w podstawowce (2 klasa bodajze) i mnie zabrali z klasa na ksiecia egiptu... balem sie po tym jak cholera...

: 27 lis 2006, 22:11
autor: mrt
Ja na wszystkim płaczę, na komediach romantycznych w szczególności. Największej histerii dostałam na "Uprowadzeniu Agaty" w kinie <hahaha>

: 30 lis 2006, 16:47
autor: me19
"American beauty". ryczę jeszcze godzine po napisach. i to nie ze smutku,tylko dlatego ,że ten film tak mocno do mnie przemawia..

: 30 lis 2006, 18:00
autor: Anulka
"Joe Black", "Szósty zmysł" i "Requiem for a dream"...

: 30 lis 2006, 18:30
autor: 1981
pierwsze filmy na jakich poleciały mi łzy a może i grochy to "ET" później" Niekończąca się Opowieść".A z czasów obecnych to na pewno "Braveheart","Gladiator" i "Pearl Harbour"