pseudonimy czyli Wasze Xywy
Moderatorzy: ksiezycowka, modTeam
no właśnie, czasem tak się zastanawiałam dlaczego tę ksywkę zmieniłeś...
tja... taki temat był... ale ostatecznie nie mam nic do roboty, więc:
ptaszek -> gdzie indziej znana jestem jako Phoenix, który jest..... ptakiem (gdyby ktoś nie wiedział ), tyle że mitycznym... ale stwierdziłam że coś za dużo w necie tych feniksów się kręci, a że ja w ogóle jako tako lubię te latające stworzenia więc wyszło "ptaszek"
tja... taki temat był... ale ostatecznie nie mam nic do roboty, więc:
ptaszek -> gdzie indziej znana jestem jako Phoenix, który jest..... ptakiem (gdyby ktoś nie wiedział ), tyle że mitycznym... ale stwierdziłam że coś za dużo w necie tych feniksów się kręci, a że ja w ogóle jako tako lubię te latające stworzenia więc wyszło "ptaszek"
"Jeśli traktujesz życie ze śmiertelną powagą, nie licz na wzajemność" [A. Mleczko]
A moja sie wziela od Guns N' Roses-mojego ulubionego zespolu No a poza tym mysle, ze dosc dobrze oddaje moja osobowosc: czasem gun, a czasem potrafi tez roze ofiarowac Zreszta jestem blizniakiem i faktycznie sporo we mnie sprzecznosci, ktore ten nick swietnie obrazuje Ale to tylko forumowy, uzywany tylko tutaj i najkims tam jeszcze jednym forum-z racji tego, ze dosc trudny do wymowienia Inny forumowy nick to Tom_Wroc, ktorego tlumaczyc chyba nikomu nie trzeba A poza tym w podstawowce i liceum mialem inna ksywe, ktorej tu nie zdradze, a na studiach w pewnym krotkim okresie i w bardzo waskim kregu bylem masta (od masta blasta-rozwala mnie ten tekst zawsze D ). Ostatnio jestem Tomi i w sumie bardzo lubie ta ksywe-prosta, latwa, mila, a mimo to w sumie nie za bardzo popularna :-]
The boy you trained, gone he is... Consumed by Darth Vader
Moj nick powstał specjalnie na potrzeby tego forum. A jest owocem moich zainteresowań dawnymi kulturami, plemionami i mitologią inną niż grecką i rzymską...
<ktore mi obrzydły od ciągłego wałkowania w szkole>
Poza tym fascynują mnie tajemnice a runy mi się z tajemnicą kojarzą.
Na studiach "zdobyłam" inną ksywkę, która jest wynikiem skojarzenia mojego nazwiska z pewnym miastem <ale nie moim>
<ktore mi obrzydły od ciągłego wałkowania w szkole>
Poza tym fascynują mnie tajemnice a runy mi się z tajemnicą kojarzą.
Na studiach "zdobyłam" inną ksywkę, która jest wynikiem skojarzenia mojego nazwiska z pewnym miastem <ale nie moim>
ciesz się sobą
- Sir Charles
- Weteran
- Posty: 3146
- Rejestracja: 02 wrz 2004, 11:38
- Skąd: sponad chaosu
- Płeć:
Skąd się wzięła Wasza forumowa ksywa?:)
ciekawa historia. Jest to bodajże piąta lub szósta ksywka. Zalogowałem się jako TedBundy z kilku powodów: wcześniej przez długi czas wgłębiałem się w biografie seryjnych zabójców i innych świrów. Ted z nich wszystkich wydał mi się najbardziej inteligentym psychopatą:), za cholerę nie odpowiadającym profilowi przeciętnego zabójcy.. Wybrałem go z czystej przekory i lekkiej prowokacji (a zdjęcie prawdziwego Teda, uśmierconego 29 I 89 r.) możecie obejrzeć w moim profilu... Na początku ksywki tej używałem wyłącznie na tym forum, ale z czasem zacząłem się nią posługiwać częściej. Aktualnie używam wyłącznie dwóch:)...
http://www.facebook.com/LKSPogonLwow
Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!
http://www.piotrlabuz.pl/
http://michalpasterski.pl/
http://www.mateuszgrzesiak.pl/
Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!
http://www.piotrlabuz.pl/
http://michalpasterski.pl/
http://www.mateuszgrzesiak.pl/
- ksiezycowka
- Weteran
- Posty: 12688
- Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
- Skąd: Wawa
- Płeć:
TFA pisze:"Kleju" od nazwiska, ale kto mnie nie zna to mysli ze mam taka ksywe bo wacham klej
A na forum skad xywa TFA? Czyzby TFA to skrot od nazwy jakiegos "kleju"?
Polecam serwis dla zaginionych i znalezionych zwierzaków http://zaginiony-znaleziony.pl/
Mia - ten jest juz od dawna, w 1 LO pojechalam do Stanow i tam sie tak utarlo
oprocz tego jeszcze z podstawowkowycych czasow ksywka Tusia, a inna deedee
czesto tez uwazyam normalnego imienia - Julka, ktore od paru lat wyparlo moje pierwsze imie I tak najczesciej sie do mnie znajomi zwracaja
[ Dodano: 2006-01-04, 00:27 ]
zgadzam sie serial kretysnki jak zaden inny
tez mi sie z tym kojarzylo
oprocz tego jeszcze z podstawowkowycych czasow ksywka Tusia, a inna deedee
czesto tez uwazyam normalnego imienia - Julka, ktore od paru lat wyparlo moje pierwsze imie I tak najczesciej sie do mnie znajomi zwracaja
[ Dodano: 2006-01-04, 00:27 ]
to jest Baaardzo kretynski serial Usmiechnij sie!
i ja tez na poczatku myslalam,ze to z tego serialu Puscic oko
zgadzam sie serial kretysnki jak zaden inny
tez mi sie z tym kojarzylo
kokieteria to zachowanie, które ma dać drugiej osobie do zrozumienia, że spółkowanie jest możliwe, ale ta możliwość nie może być pewnością.
- ksiezycowka
- Weteran
- Posty: 12688
- Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
- Skąd: Wawa
- Płeć:
ja sie bede upieral, swietny serial, swietna parodia amerykanskiej rodziny swietne gagi.Fakt glupie - ale o to w tym chodzilo.Cos jak South Park.A niech ktos powie ze Soutch Park to kicha !
So understand;
Don't waste your time always searching for those wasted years,
Face up...make your stand,
And realise you're living in the golden years.
Don't waste your time always searching for those wasted years,
Face up...make your stand,
And realise you're living in the golden years.
Maverick pisze:A Ted to nie byl syn Ala Bundiego?
nie mam pojęcia:) nie byłem w stanie obejrzeć ani jednego odcinka, osobiście raził mnie bardzo swoim kretynizmem, chociaż nie przeczę, że parodiował US "middle class" całkiem nieźle....Polscy Kiepscy byli o wiele, wiele lepsi, jak dla mnie <browar>
Ted Bundy nie wziął się ze "Świata wg Bundych", ale od:"Theodora Roberta Bundego . Urodzonego się 24 listopada 1946 w Pensylwanii a zmarł 24 stycznia 1989 na Florydzie (krzesło elektryczne). Interesował się polityką, lubił jazdę na nartach. Mordował tylko młode, ładne kobiety, z powodu zawodu miłosnego. Prawie zawsze dusił, ewentualnie bił metalowym prętem.(..) chciecie o tym psycholu poczytać, zapraszam na:
http://www.zbrodnia.killer.radom.net/zb ... e=BundyTed
http://www.facebook.com/LKSPogonLwow
Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!
http://www.piotrlabuz.pl/
http://michalpasterski.pl/
http://www.mateuszgrzesiak.pl/
Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!
http://www.piotrlabuz.pl/
http://michalpasterski.pl/
http://www.mateuszgrzesiak.pl/
- Eisenritter
- Uzależniony
- Posty: 443
- Rejestracja: 04 sty 2006, 11:21
- Skąd: Berlin
- Płeć:
Mój? Cóż, jak wielu prawników mam pewne skrzywienie "historyczne". Niektórzy bawią się antycznym Rzymem, inni Średniowieczem, a mi została historia najnowsza, a II WŚ i okres powojeny najchętniej. Zresztą widać, kto jest w charakterze awatara - dla niezorientowanych mały quiz: oryginalnie człowiek ten nazywał się Lewinski.
Siła charakteru i hart ducha są czynnikami decydującymi. Na sile charakteru opiera się żołnierska pewność siebie.
Wróć do „Wszystkie inne tematy”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 575 gości