: 11 lis 2006, 16:04
gracja pisze:Kurczaki, że tez wtedy mam gościa , myśleć, myśleć, myśleć..
Gość się nie da wziąć pod pachę i przyprowadzić?
Agnieszka zaprasza do miłosnej lektury
http://agnieszka.com.pl/forum/
gracja pisze:Kurczaki, że tez wtedy mam gościa , myśleć, myśleć, myśleć..
gracja pisze:Kurczaki, że tez wtedy mam gościa , myśleć, myśleć, myśleć..
Sir Charles pisze:Gość się nie da wziąć pod pachę i przyprowadzić?
FlyingDuck pisze:zaprosić gościa
20stke juz mamy.FlyingDuck pisze:Moon, bardzo prawdopodobne że ja wpadnę ze swoim warszawskim gospodarzem ( gospodarzycą -_^ ).
moon pisze:20stke juz mamy
Hardcore pisze:jak to na wioskę? musisz być, bo inaczej
Elspeth pisze:kto da więcej?
Sir Charles pisze:Ja mam takie typy, żeby to była np jakaś mała salka w miarę odseparowana
Sir Charles pisze:z doświadczenia wiem, że po paru piwach cała knajpa słucha jak towarzystwo w podejrzanie różnym wieku zaśmiewa się do rozpuku z depilacji intymnej albo anala
lollirot pisze:udanej imprezy :-)
moon pisze:a jak juz musicie to lubię czekoladę z orzechami i styka
Nie pamietam. Wszytsko jedno.Olivia pisze:Jakiej firmy?
moon pisze:a jak juz musicie to lubię czekoladę z orzechami i styka
cubasa pisze:Taka salka jaka jest w Gnieździe, czy chociażby ta w Zielonej Gęsi (przy okazji ostatniego spotkania) wprowadzi odpowiedni klimacik.
...piwo w Gęsi niedość, że drogie, to jeszcze pół na pół z wodą.Mona pisze:Mnie podobało się w "Zielonej Gęsi" i mają tam najlepsze na świecie grzane piwko
Brzmi nieźle. Ważne też czy da się dla danej sali oddzielnie regulować muzykę.cubasa pisze: Jest tez oddzielny aneks, ktory można zarezerwowac na potrzeby takiego spotkania. Plus, że jest praktycznie w samym centrum Warszawy dojście do nocnych
moon pisze:a jak juz musicie to lubię czekoladę z orzechami
Sir Charles pisze:Dobra, dobra - się wymądrzam, a wcale jeszcze nie wiem czy jadę
Yasmine pisze:A moze Kefir ?
To nasza rezerwa jakby co. Ale tam mnie zawsze ktos bije jak chce tanczyc bo nei m a za bardzo gdzieMnie podobało się w "Zielonej Gęsi" i mają tam najlepsze na świecie grzane piwko
Moze byc,aleYasmine pisze:A moze Kefir ?
Olivia pisze:tylko Rolmierza!
Z tym ze raczej bym powiedziala ze srednio drogie 6-7 zł to standard raczej. Dlatego ja sie stra m znalezc knajpe gdzie jest po 4-5 zł np. Nie macie po jecia jak jest ciezko Jak juz cos jest to jakas mala klitka studencka. Bo w Wawie tak jest w Pubach. Np nasze grono z Pub 7 zajeloby cala knajpe bo taka "duza" jest.Sir Charles pisze:niedość, że drogie
Sir Charles pisze:Dobra, dobra - się wymądrzam, a wcale jeszcze nie wiem czy jadę
Ja tez moge. Przeciez moge sie pochorowac moge wpasc pod traktor moze mnie pociag stratowac moge spasc ze schodow itd.Imperator pisze:To i ja się podepnę pod ten tekst.
Przeciez moge sie pochorowac moge wpasc pod traktor moze mnie pociag stratowac moge spasc ze schodow itd.
I przez rurke piwo do gardla?A na parkiecie popodrzucac na tych noszach zebym sie troche poruszala?Olivia pisze:o Cię na noszach trzeba będzie przynieść.
moon pisze:I przez rurke piwo do gardla?
moon pisze:Z tym ze raczej bym powiedziala ze srednio drogie 6-7 zł to standard raczej.
Sir Charles pisze:Ale w Gęsi jest za 7.50 grubo chrzczone, więc to jest drogo. A za 6 zł, jeszcze jak uczciwie nalewane, to będę cały happy
Mona pisze:Możemy se w parku usiąść i pogadać
Sir Charles pisze:Przy "Śnie Sołtysa"? No stanowczo będzie najtaniej
W moim przypadku wszyscy krokiety ja piwko ;PImperator pisze:Albo KROKIECIE.