Gdzie na studia?

Tu można wypowiadać się na wszystkie inne tematy jakie przyjdą Wam do głowy.
Posty w tym dziale nie są naliczane.

Moderatorzy: ksiezycowka, modTeam

Awatar użytkownika
lizaa
Maniak
Maniak
Posty: 712
Rejestracja: 06 sty 2004, 20:53
Skąd: Poznan
Płeć:

Postautor: lizaa » 18 maja 2005, 20:48

a ja chce na Akademia Medyczna w poznaniu.... choc watpie w to ze sie dostane bo ponoc trzeba na maturze zdawac angielski rozszerzony a ja sie uczylam niemca ;( ale zobaczymy jak to bedzie..
jak nie to , to trafie na lesnictwo :)
"szczescia nie kupisz gdy klopoty pietrza sie po sufit"
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 18 maja 2005, 21:08

Ale możesz przeciez zdawać niemca na maturze i tam iść. :) Tyle, że zrobia Ci egzamin z angielskiego juz tam :/
Awatar użytkownika
sarah
Weteran
Weteran
Posty: 832
Rejestracja: 11 sty 2004, 20:44
Skąd: W-w/W-wa
Płeć:

Postautor: sarah » 18 maja 2005, 21:36

A to dziwne bo nie spotkalam sie jeszcze z czyms takim zeby na uczelni poza filologiami wymagali jakiegos konkretnego jezyka. Zazwyczaj okreslaja tylko poziom

[ Dodano: 2005-05-18, 21:41 ]
moon pisze:Ale możesz przeciez zdawać niemca na maturze i tam iść. Tyle, że zrobia Ci egzamin z angielskiego juz tam

A to nie takie proste moon jak sie nie umie angielskiego... Egzamin musialaby zdac b. dobrze zeby sie dostac na AM. Pozatym nie wszystkie uczelnie umozliwiaja pisanie egzaminu jezeli sie nie zdawalo matury. To tylko ich dobra wola jezeli cos takiego robia.
Awatar użytkownika
maga
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 10
Rejestracja: 06 maja 2005, 16:15
Skąd: znikąd
Płeć:

Postautor: maga » 20 maja 2005, 12:23

Sarah, cóż, niestety bywa i tak - w Poznaniu, na przykład, na biotechnologii na UAM biorą pod uwagę wyniki z matury z biologi, chemii i angielskiego - ale to wynika chyba ze specyfiki kierunku... Sama uwazam, że strasznie ograniczajace jest określanie tego, jaki język nalezy zdawać na maturze, jeśli się startuje na kierunki inne niż filologie :/ No, ale cóż, to uczelnie decydują o rekrutacji.
"W życiu chodzi o to, by być trochę niemożliwym." (Oscar Wilde)
Awatar użytkownika
sarah
Weteran
Weteran
Posty: 832
Rejestracja: 11 sty 2004, 20:44
Skąd: W-w/W-wa
Płeć:

Postautor: sarah » 22 maja 2005, 12:26

Jestem w szoku u nas zadna uczelnia nie stawia takiego warunku oprocz wydziałow filologicznych. Moze po prostu na tej uczelni slabo jest z lektorami jezeli chodzi o niemiecki i nie maja warunkow do kontynuowania tego jezyka. Dziwne bo teraz lekarze znajacy dobrze jezyk niemiecki maja niezle warunki jezeli chodzi o wyjazd. Moze oni na tej AM tak prewencyjnie zeby nie ksztalcic lekarzy ktorzy moga wyjechac zaraz po sudiach za zachodnia granice? :P
Awatar użytkownika
Qzik
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 146
Rejestracja: 26 sty 2005, 19:59
Skąd: Warszawa
Płeć:

Postautor: Qzik » 22 maja 2005, 12:57

A może chodzi o to, że większość publikacji naukowych jest wydawana w języku angielskim.
Awatar użytkownika
nata
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 400
Rejestracja: 11 lip 2004, 12:58
Skąd: jestem?
Płeć:

Postautor: nata » 22 maja 2005, 16:46

sarah pisze:A ja zmienilam decyzje zamiast JSEM (Matma mnie przestraszyla) ide na jedoczesne Studia Ekonomiczno Menedżerskie jezeli na SGH sie nie dostane. W sumie opcja niezla bo po 5 latach mam podwojny dyplom magistra...

JSEM to właśnie Jednoczesne Studia Ekonomiczno Menedżerskie
ale nie polecam
same kujony tam chodzą
zresztą trudno się dostać
poza tym matma i ekonomia (analiza matematyczna, algebra liniowa) to naprawdę nie jest proste
Awatar użytkownika
sarah
Weteran
Weteran
Posty: 832
Rejestracja: 11 sty 2004, 20:44
Skąd: W-w/W-wa
Płeć:

Postautor: sarah » 22 maja 2005, 23:58

nata pisze:JSEM to właśnie Jednoczesne Studia Ekonomiczno Menedżerskie
ale nie polecam
same kujony tam chodzą
zresztą trudno się dostać
poza tym matma i ekonomia (analiza matematyczna, algebra liniowa) to naprawdę nie jest proste

Myslisz dwa kierunki nata
JSEM - Ekonomiczno Matematyczne (Jednoczesnie studiuje sie na wydziale matmy i Nauk Ekonomicznych) - z tym sobie rady bym nie dala bo przestraszyla mnie topologia
JSEMen - Ekonomiczno Menedzerskie ( Jednoczesnie na WNE i Zarzadzaniu)
Po obu sa 2 dyplomy magistra po 5ciu latach.
ze ciezko sie dostac to wiem bo tylko 50 miejsc ale ja jestem tam juz przyjeta wiec to moj drugi wybor.
Awatar użytkownika
Qzik
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 146
Rejestracja: 26 sty 2005, 19:59
Skąd: Warszawa
Płeć:

Postautor: Qzik » 23 maja 2005, 01:22

przestraszyla mnie topologia

To już niezgorsze. Moje pierwsze (i jedyne, odpukać) 3+ na studiach.
Awatar użytkownika
Pegaz
Weteran
Weteran
Posty: 2764
Rejestracja: 26 cze 2005, 16:58
Skąd: Kukuryku
Płeć:

Postautor: Pegaz » 02 sie 2005, 11:52

sarah pisze:Ale czy tam jest AE to nie wiem...

To już jest ignorancja...A pewnie że jest jest też UŚ i wiele innych...Oj wy..
Ile jest wart świat pełen grubych krat?
MR G

Postautor: MR G » 02 sie 2005, 14:09

No ja UMCS:Informtyka w lubilnie I KUL:ekonomia :D ciekawe gdzie się dostane :D hyhy już sie nie moge doczekać na ogloszenie wynikow :D oczywiscie zaocznie :D pozniej podlapie prace :D bo we wrzesniu jade na zarobek do niemiec :P
Awatar użytkownika
kot_schrodingera
Weteran
Weteran
Posty: 2114
Rejestracja: 21 wrz 2005, 10:18
Skąd: z nikąd
Płeć:

Postautor: kot_schrodingera » 04 paź 2006, 00:14

zastanawiam się nad wyborem kierunku studiów podyplomowych. Opcje:
1. http://www.wsti.pl/podyplomowe/index.ph ... =8&Itemid=
2. http://www.wsti.pl/podyplomowe/index.ph ... 11&Itemid=
A co wy o tym myślicie ??
Patrz, Kościuszko, na nas z nieba raz Polak skandował.
I popatrzył nań Kościuszko i się zwymiotował.
/Konstanty Ildefons Gałczyński/
Awatar użytkownika
Miltonia
Weteran
Weteran
Posty: 1359
Rejestracja: 17 paź 2004, 22:45
Skąd: Warszawa
Płeć:

Postautor: Miltonia » 04 paź 2006, 00:31

Jako hobby - fajne, jako przygotowanie do zawodu - strata czasu i pieniedzy. Studia podyplomowe mozna robic jako uzupelnienie "dla papierka" do wykonywanego zawodu. Mnogosc roznych papierkow nie zwieksza szansy na prace. Z opisu wynika, ze to wyludzanie pieniedzy, a nie nauka pozadanych na rynku pracy umiejetnosci.
Ja bym Ci radzila poszukac najpierw pracy zblizonej do Twoich aspiracji i umiejetnosci i wyksztalcenia, a potem ukierunkowac sie scislej studiami podyplomowymi, a nie odwrotnie.
Chyba ze zalezy Ci na robieniu na sobie wrazenia, ze robisz cos pozytecznego. I tylko wrazenia.
"a miłość tylko jedną można wszędzie spotkać
przed grzechem i po grzechu zostaje ta sama"

Wróć do „Wszystkie inne tematy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: tanda i 108 gości