Dzindzer pisze:Ja R chyba sonke kupię, taka konsole do gier. Chłop mi oszalał, w pracy
to mają i on sie tym ekscytuje. Teraz w Fifę grają
Żeby tylko nie przestał się przez tą konsolę Tobą zajmować. Ale coś wymyślisz, by... być jego ulubioną grą.
Moderatorzy: ksiezycowka, modTeam
Dzindzer pisze:Ja R chyba sonke kupię, taka konsole do gier. Chłop mi oszalał, w pracy
to mają i on sie tym ekscytuje. Teraz w Fifę grają
Tomasso pisze:Ja nie kręcę interesów, tylko projektuję.
Tomasso pisze:Nie widać po Twoich postach, że czytasz książki.
Raczej oglądasz seriale.
A Ty Młody na język mi też uważaj, bo przeginasz ostatnio, a już nie raz upominałam
lollirot pisze:Jego wymarzone:
Dzindzer pisze:Ja R chyba sonke kupię, taka konsole do gier.
Dzindzer pisze:Lepiej milion dolarów
Dzindzer pisze:a bo ja wiem czy trzy. Nie znam się, świat takich rzeczy jest dla mnie tajemnicą.
Dzindzer pisze:Funt jeszcze lepiej, ale milion dolarów fajniej brezmi
dec877 pisze:A wybierasz się sam czy z osobą towarzyszącą - bo różnica kosztów może być kolosalna:)
Mijka pisze:jak każdy facet, ja tam wolę ps
lollirot pisze:Siedzi ktoś?
lollirot pisze:Siedzi ktoś?
Mati pisze:a czemu jak każdy facet?
Mijka pisze:Ty mi powiedz czemu faceci wolą xboxa?
Mati, wytłumacz mi jak naciśnięciem jednego klawisza [nie wiem którego] można wyłączyć Mozillę i zniknęły 34 linijki?
lollirot pisze:Albo niech mi ktoś lepiej wyjaśni, dlaczego najwięcej wejść na mojego bloga w listopadzie jest z linka gazetasportowa.blox.pl/2009/10/Kask-Kubicy-cudenko.html
księżycówka pisze:Widzisz? Ja 3,5 h przerywane co najmniej kilkoma wybudzeniami. Nigdy nie sądziłam, że będę się cieszyć mogą przestać aż 6 h jak dziś.
już rano znalazłem. sęk w tym że żeby tam dojechać trzeba się przesiadać (tak powiedzieli mi w informacji). a to jak się spieszy na rozmowę nie jest najlepszym pomysłem. wezmę taryfę. ale dzięki za pomoc.Marissa pisze:nie wiem czy Ci pomogę, ale ja chyba znalazłam połączenie z dworca głównego, na to osiedle... I zajęło mi to parę chwil.
Ja tak wysiadam. Usiłuję się przestawić, ale nie mogę niczego ze sobą dograć. I rezultat taki, że zasypiam publicznie albo mi słabo się robi z braku jedzenia i/lub snu.Mijka pisze:Ja sobie jakoś radzę, ciężko mi się wstaje rano i chyba to mycie włosów, które jest teraz pierwszą czynnością jaką robie, mnie tak skutecznie otrzeźwia. Ale jak mam kiedy to odsypiam. Dwa tygodnie temu był lekki hardcor, bo jak codziennie śpię 3-4 h to w piątek i w sobotę nie spałam nic, a bo spotkanie (wiesz kim), a bo impreza ( wiesz jaka), w niedziele jak wróciłam z sesji o 16 to od razu do łóżka Pominę jak wyglądałam po tym weekendzie (ale za to zakupiłam ostatnio płatki kolagenowe pod oczy z Thalgo - przy okazji polecam ) Cóż, przynajmniej nie marnuje życia na spanie ;P
księżycówka pisze:I rezultat taki, że zasypiam publicznie albo mi słabo się robi z braku jedzenia i/lub snu.
Wróć do „Wszystkie inne tematy”
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 396 gości