Rower :)

Tu można wypowiadać się na wszystkie inne tematy jakie przyjdą Wam do głowy.
Posty w tym dziale nie są naliczane.

Moderatorzy: ksiezycowka, modTeam

Awatar użytkownika
Jawka
Weteran
Weteran
Posty: 1046
Rejestracja: 13 maja 2006, 14:14
Skąd: innąd
Płeć:

Postautor: Jawka » 09 lip 2007, 22:18

Ja posiadam jakiś tam rower zwany "górskim"- i bardzo chetnie zainwestowałabym w jakiś dobry sprzęt, tak aby być leciutki i wytrzymały, tylko jak juz mam jakieś wieksze pieniądze to zawsze znajdzie się jakiś wydatek.
Poleci ktoś coś ciekawego? Za rozsądną cenę oczywiście...
"(...) pomyśl... co za głupiec z niego-
mówi, że umiera z mego powodu....
zupełnie jakbym była chorobą"

Awatar użytkownika
Maverick
-#
-#
Posty: 7683
Rejestracja: 04 sty 2004, 21:49
Skąd: Eden
Płeć:

Postautor: Maverick » 09 lip 2007, 22:23

Michalos pisze:to moja bryka do enduro , fr czy dh ale teraz głównie w XC/Enduro sie bawię dla kondycji tak 20km co 2 dni robie
Pozwol ze sie tak zapytam... Jak on hamuje? Bo nie zauwazylem w nim hamulcow zadnych :P Z tylu jest jakis v break ale bez linki...
Mati_00 pisze:Maverick widzę, że przykładasz wagę do...wagi hehe...mi to tam bez różnicy 2kg w tą czy w tą...
Hehe, ja teraz lamie sobie glowe co zrobic zeby rower wazyl mniej niz 10kg :) wychodzi na to ze trzeba bedzie w niego wsadzic jakies 6500zl...
Jawka pisze:Poleci ktoś coś ciekawego? Za rozsądną cenę oczywiście...
Powiedz co to jest rozsadna cena, bo ja wlasnie chce kupic hamulce na przod i tyl za 400zl wiec nasze pojecia rozsadnej ceny moga sie roznic :P No i powiedz gdzie jezdzisz.
Awatar użytkownika
Jawka
Weteran
Weteran
Posty: 1046
Rejestracja: 13 maja 2006, 14:14
Skąd: innąd
Płeć:

Postautor: Jawka » 09 lip 2007, 22:28

Maverick, Nie chodzi mi o rower miejski- coś co wytrzyma jazdę po lesie- po korzeniach, piachu itd. Ale nie mówię tez o niczym wyczynowym.

A jesli chodzi o cenę to zdaję sobie sprawę z tego, że najlepiej byłoby miec z 5 tysięcy- ale ja niestety tyle nie mam. I nie zapowiada się abym w najblizszym czasie tyle miała. Czy do 1200, góra 1600 kupię coś sensownego?
"(...) pomyśl... co za głupiec z niego-
mówi, że umiera z mego powodu....
zupełnie jakbym była chorobą"

Awatar użytkownika
Maverick
-#
-#
Posty: 7683
Rejestracja: 04 sty 2004, 21:49
Skąd: Eden
Płeć:

Postautor: Maverick » 09 lip 2007, 23:11

Wiem ze nie miejscki, ale jesli chodzi o teren to sa do wyboru ATB, MTB, cross i trekking.

Powiedz czego oczekujesz po rowerze. A za 1200 - 1600 da sie cos kupic :)
Awatar użytkownika
Mati
Maniak
Maniak
Posty: 694
Rejestracja: 09 kwie 2007, 15:22
Skąd: Zachód
Płeć:

Postautor: Mati » 09 lip 2007, 23:27

Maverick pisze:Z tylu jest jakis v break ale bez linki...

być może ma przez ramę w środku przeciągniętą ;)
Fuck it all! Fuck this world!...
Fuck everything that you stand for!...
Awatar użytkownika
Lies
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 186
Rejestracja: 27 paź 2005, 15:37
Skąd: E67
Płeć:

Postautor: Lies » 09 lip 2007, 23:34

Mati_00, Pancerz cięgna jest, ale co z tego, skoro samo cięgno nie jest podpięte do hamulców. Oglądałeś to zdjęcie? Nie odpowiadaj. Wiem, że nie.
Obrazek
"To Rockersi. Odziana w skórzane kurtki młodzież na grzmiących, brytyjskich, rzędowych "dwójkach".
Awatar użytkownika
Maverick
-#
-#
Posty: 7683
Rejestracja: 04 sty 2004, 21:49
Skąd: Eden
Płeć:

Postautor: Maverick » 09 lip 2007, 23:57

Mati_00 pisze:być może ma przez ramę w środku przeciągniętą
Nawet zakladajac ze ten hamulec dziala w 200% to taki rower nie nadaje sie do niczego. A juz na pewno nie do FR, DH czy enduro. 70 do 90% hamowania to przedni hamulec... ktorego tutaj nie ma.
Lies pisze:Mati_00, Pancerz cięgna jest, ale co z tego, skoro samo cięgno nie jest podpięte do hamulców. Oglądałeś to zdjęcie? Nie odpowiadaj. Wiem, że nie.
No coz, wiem ze linki nie ma. Tak czy siak rower nawet pomimo ze rama nie jest zla to nie nadaje sie do niczego. Brak hamulcow, pedalow... A juz w ogole nie wiem jak na hardtailu mozna mowic o DH czy FR. Enduro jeszcze EWENTUALNIE. Ale raczej dirt czy street, choc nie wiem czy rama sie nadaje bo nie pamietam geometrii.

EDIT:
A co do mojego roweru to jestem tutaj na nim :D
http://www.mtbmarathon.com/galeria/200703_006.jpg
Po prawej stronie na trenarzeze :)
Awatar użytkownika
Mati
Maniak
Maniak
Posty: 694
Rejestracja: 09 kwie 2007, 15:22
Skąd: Zachód
Płeć:

Postautor: Mati » 10 lip 2007, 00:24

Mati_00, Pancerz cięgna jest, ale co z tego, skoro samo cięgno nie jest podpięte do hamulców. Oglądałeś to zdjęcie? Nie odpowiadaj. Wiem, że nie.

o co Ci człowieku chodzi?
Fuck it all! Fuck this world!...
Fuck everything that you stand for!...
Awatar użytkownika
Imperator
Moderator
Moderator
Posty: 2789
Rejestracja: 22 mar 2004, 13:45
Skąd: znienacka
Płeć:

Postautor: Imperator » 10 lip 2007, 08:29

Maverick pisze:Powiedz co to jest rozsadna cena, bo ja wlasnie chce kupic hamulce na przod i tyl za 400zl

Niektórzy uważają, że dać za cały rower 400 zł to dużo. <hahaha>
I kupują takie jednorazowe tryple górskie w tesku, żancie i innych sklepach <evilbat>
Żyję tym co czuję, z życia biorę to, co mi smakuje.
Szukam i znajduję. Nie dołuję, kiedy mi brakuje.
Lubię, siebie lubię, co chcę robię i co myślę mówię.
Prostą idę drogą i niczego już nie boję się.
Awatar użytkownika
Jawka
Weteran
Weteran
Posty: 1046
Rejestracja: 13 maja 2006, 14:14
Skąd: innąd
Płeć:

Postautor: Jawka » 10 lip 2007, 08:41

Maverick pisze:ATB, MTB, cross i trekking.
A czym się one różnią?

A co do wymaganiań: po pierwsze: aby ważył jak najmniej, a po drugie: aby po jedynym sezonie nie zaczął się rozpadać. Nie musi mieć 104 przerzutek, bo mnie to najzwyczajniej nie jest potrzebne, najważniejsza jest dla mnie mała waga i wytrzymałość.
"(...) pomyśl... co za głupiec z niego-
mówi, że umiera z mego powodu....
zupełnie jakbym była chorobą"

Awatar użytkownika
Maverick
-#
-#
Posty: 7683
Rejestracja: 04 sty 2004, 21:49
Skąd: Eden
Płeć:

Postautor: Maverick » 10 lip 2007, 11:15

ATB to w sumie tansza i mniej zaawansowana wersja MTB. MTB to typowe tzw "rowery gorskie" czyli przeznaczone do jazdy po terenie. Czyli drogi lesne, piasek, bloto, korzenie i przede wszystkim, bo to jest to co wg mnie najbardziej odroznia rowery: do podjezdzania pod gorke.
Bo po lesnych sciezkach czy po trawie to mozna jezdzic kazdym rowerem (trekking, cross, MTB, ATB) jednak pokonanie terenowego podjazdu najlatwiej przyjdzie na MTB.
ATB i MTB to rowery na kolach 26 cali.
Crossy i trekkingi maja kola 28 cali i nadaja sie raczej do spokojnej turystyki. Sa oczywiscie ciezsze od MTB, a ich geometria i pozycja za kierownica podobno ma byc wygodna. Pisze podobno bo jest ona bardziej wyprostowana czyli na siodelku sie jakby lepiej siedzi. Dla mnie to nie jest wygodne, ja wole byc pochylony do przodu co dla wiekszosci ludzi uchodzi za niewygodne. Niemniej jednak pochylenie do przodu to rozlozenie ciezaru ciala pomiedzy siodelko i kierownice (troche bola rece czasami) a wiec oszczedzanie kregoslupa ktory bezlitosnie dostaje w d... na wszelkich typowo siedzaco-wyprostowanych rowerach. Ale co kto lubi.

Generalnie nie znam Twojego stylu jazdy. Szczerze to sa jkies roznice pomiwdzy crossem i trekkingiem, ale dla mnie to jedno i to samo, czyli rower do turystyki, wycieczek niedzielnych i ze znajomymi. Maja one czesto jakies bagazniki i nikomu nie potrzebne dynama i oswietlenie. Choc to raczej trekkingi posiadaja. Od dynam i oswietlen na dynamo trzymalbym sie jak najdalej. Bo to w ogole nie swieci, meczy sie czlowiek 2x bardziej i generalnie lampka diodowa rzadzi :P

Jesli chodzi o rower lekki to bedzie z tym ciezko w tym przedziale cenowym. Chyba ze bez amortyzatora :P Bo amortyzatory z tej poki waza zazwyczaj powyzej 2kg, czasem 2,5... choc zalezy co to dla Ciebie lekko, bo moze sie okazac ze 14kg to juz bedzie dla ciebie lekko, dla mnie to ciezki rower. Choc w porownaniu do 20kg marketowek to niebo a ziemia :P

Bede mial troche wiecej czasu to popatrze za konkretnymi modelami.
chochol
Początkujący
Początkujący
Posty: 5
Rejestracja: 18 lip 2005, 20:46
Skąd: Ruda Śląska
Płeć:

Postautor: chochol » 14 lip 2007, 00:54

ze sie wtrace do rozmowy - lekki rower typu MTB - Giant Sierra - 1199 zł wazy kolo 12,5 kg, a co ciekawe jest lzejszy od rowerow z wyzszej polki Gianta(np Rincona czy Yukona). Chyba najciekawsza propozycja na rynku w takiej cenie.

WAZNE, przed zakupem przejedz sie na roznych rowerach roznych marek - da ci to obraz i latwiej podejmiesz decyzje
Awatar użytkownika
TFA
Weteran
Weteran
Posty: 3055
Rejestracja: 01 wrz 2005, 00:57
Skąd: litwini wracają
Płeć:

Postautor: TFA » 14 lip 2007, 00:58

no ja planuje kupic rowerek gorski na kazdy teren, ktos chce sprzedac to kupie.
Ręce me do szabli stworzone, nie do kielni.
RedX
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 166
Rejestracja: 18 wrz 2005, 19:43
Skąd: internet
Płeć:

Postautor: RedX » 14 lip 2007, 13:22

Ja posiadam Kelly's Magnus. (Specyfikację można znaleźć w necie :) )
Co do osiągnieć, to tak pod 100 dziennie trochę drogami, trochę cross country... ale to żadne wielkie halo.
Największe moje dotychczasowe osiągnięcie to 58 km w Bieszczadach w jeden dzień i to nie po samych asfaltach. Jak mnie wtedy bolała d.upa, to szok.
W tym sezonie jakoś mi nie idzie jeżdżenie, ale może już w sierpniu zacznę trochę śmigać więcej :>
Awatar użytkownika
Maverick
-#
-#
Posty: 7683
Rejestracja: 04 sty 2004, 21:49
Skąd: Eden
Płeć:

Postautor: Maverick » 14 lip 2007, 13:54

chochol pisze:WAZNE, przed zakupem przejedz sie na roznych rowerach roznych marek - da ci to obraz i latwiej podejmiesz decyzje
Powiedzmy. Przejechanie sie 100m po plaskim wg mnie nic nie da. Ja kupowalem moj rower bez probowania jak jezdzi. To jak z miloscia :D Zobacyzlem i wiedzialem ze to on :D Fakt ze to akurat XTC wiec wybor byl oczywisty.
Co do wagi, to warto sprawdzic jakie rowery maja opony... na oponach moze byc nawet 500g roznicy i rower ktory jest zasadniczo lzejszy na ciezszych oponach bedzie ciezszy. Patrz moj rower ktory wazy teraz ok 13kg bo ma opony wazace 800g sztuka... Zmieniam opony i mam prawie 12kg.
Awatar użytkownika
Jawka
Weteran
Weteran
Posty: 1046
Rejestracja: 13 maja 2006, 14:14
Skąd: innąd
Płeć:

Postautor: Jawka » 02 mar 2008, 15:43

No ja się wreszcie dorobiłam 8) Kupiłam Horizona Authora- no może to nie jest nie wiadomo co- ale "wiadomo co" kosztowałoby mnie z 10 tys. Najważniejsze, że jest leciutki i ładny :D
"(...) pomyśl... co za głupiec z niego-
mówi, że umiera z mego powodu....
zupełnie jakbym była chorobą"

Awatar użytkownika
Mati
Maniak
Maniak
Posty: 694
Rejestracja: 09 kwie 2007, 15:22
Skąd: Zachód
Płeć:

Postautor: Mati » 02 mar 2008, 21:09

Jawka pisze:Najważniejsze, że jest leciutki i ładny :D

foteczki foteczki :)

jak przestanie wiać to chyba wyciągnę mojego demona z piwnicy, założe dresik i troszkę pojeżdżę :)
Fuck it all! Fuck this world!...
Fuck everything that you stand for!...
Awatar użytkownika
Jawka
Weteran
Weteran
Posty: 1046
Rejestracja: 13 maja 2006, 14:14
Skąd: innąd
Płeć:

Postautor: Jawka » 02 mar 2008, 21:13

mam nawet w tych samych kolorach, tyle, że mój ma amortyzatory jeszcze.
Załączniki
HORIZON_2.jpg
"(...) pomyśl... co za głupiec z niego-
mówi, że umiera z mego powodu....
zupełnie jakbym była chorobą"

Awatar użytkownika
Mati
Maniak
Maniak
Posty: 694
Rejestracja: 09 kwie 2007, 15:22
Skąd: Zachód
Płeć:

Postautor: Mati » 02 mar 2008, 21:53

Jawka pisze:mam nawet w tych samych kolorach, tyle, że mój ma amortyzatory jeszcze.

zgrabna maszyna :)
Fuck it all! Fuck this world!...
Fuck everything that you stand for!...

Wróć do „Wszystkie inne tematy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 307 gości