USUNAC NIE USOWAC?

Tu można wypowiadać się na wszystkie inne tematy jakie przyjdą Wam do głowy.
Posty w tym dziale nie są naliczane.

Moderatorzy: ksiezycowka, modTeam

Awatar użytkownika
Haro
Weteran
Weteran
Posty: 1368
Rejestracja: 24 wrz 2005, 19:49
Skąd: Wałbrzych
Płeć:

Postautor: Haro » 24 sty 2007, 22:16

Rafeek pisze:milosc to tylko pozytywne uczucia i reakcje...?

Tak!
Awatar użytkownika
jamaicanflower
Maniak
Maniak
Posty: 567
Rejestracja: 13 paź 2004, 15:43
Skąd: Jamajka :D
Płeć:

Postautor: jamaicanflower » 25 sty 2007, 14:35

O fak! To chore! Jak ja żałuję, że trafiłam do tego tematu…!

Nie pojmuję, jak można usprawiedliwiać Rafeek’a, tłumacząc go tym, że każdy ma prawo do jakiegoś wydumanego „krzyku pożegnalnego” ?? Jak można pisać, że to normalne, bo przecież jeden opisze to w pamiętniku, drugi „wzniesie się ponad to”, a trzeci umieszcza coś takiego na necie?? Wiesz, AMX - w ramach tego Twojego „pożegnalnego krzyku” - czwarty wybije bejsbolem szyby w samochodzie nowego chłopaka dziewczyny, a piąty porwie ją czy zadźga na licealnym korytarzu !! I jak można twierdzić, że ten „pożegnalny krzyk” mu pomoga. Przecież ten jego krzyk ciągnie się od paru miesięcy. Widziałeś jego posty w innych tematach ?? Zresztą, nie trzeba szukać. Zostańmy w tym temacie – on nadal zieje nienawiścią do tej dziewczyny. A z tego, co zrozumiałam film montował całe 3 miesiące, deklarując, że to już definitywny koniec. A jak to może być the end skoro 23-letni facet po 3 miesiącach kręcenia filmu waha się jeszcze czy go usunąć, czy nie ?? Nie rozumiem jak można nie piętnować takiego zachowania. Przecież widać wyraźnie, że jego agresja nie znalazła ujścia. Wolę nie myśleć, co jeszcze będzie musiał zrobić, żeby mu przeszło <boje_sie> A ty, AMX, na czele z innymi głaskaniem go po główce tylko kumulujesz jego nienawiść.

Kurde jak zawsze współczuję skrzywdzonym osobom, tak Rafeek budzi we mnie odrazę i strach. Jaki człowiek z taką nienawiścią pisze o drugiej osobie, jak można tak długo dać się zżerać temu uczuciu. Poważnie, Rafeek, myślę, że jesteś w jakimś stopniu niebezpieczny.
Piszesz, że matki nie zabiłeś. Ale to nie zmienia faktu, że stworzyłeś twór paskudny i odrażający, a wystawianie tego gniota na forum, pokazuje, że Ty tego nie widzisz. <boje_sie>

A czy Ty pamiętasz, że byliście kiedyś razem ?? Ponoć ją nawet „kochałeś”. A mnożąc pod jej adresem takie określenia jak:

„wszystko u ciebie jest censored.owe, jak twa gęba”
„jadę po tobie jak po krowie”
„pierdolony głupku nie pisz, nie dzwoń”
„za każdym razem kurestwo w twoich oczach”

sam sobie wystawiasz świadectwo i te Twoje inwektywy obracają się przeciwko Tobie.
Zastanawiam się jeszcze czy Ty ją naprawdę „kochałeś”, czy po prostu nie możesz się pogodzić z tym, że to ona Cię rzuciła.
// Life is...
zatraconyŚwiatNagichSłów,PudłoStarychMyśli,
WysypiskoLudzkichSił
iZałzawionyKrzakPytań
międzyMarzeniami,ASnem
chcęWiedziećPierwszaJakiJestŚwiatBezNocy
jakiŚwiatBezNocy
więcWyjęSzeptemDoWieczornegoMilczenia
...but a dream //
Awatar użytkownika
Dzindzer
Moderator
Moderator
Posty: 7882
Rejestracja: 16 lis 2005, 20:01
Skąd: Z Twoich Snów
Płeć:

Postautor: Dzindzer » 25 sty 2007, 14:40

bo to człowiek który nie umiał madrze kochać, nie umiał zapanowac nad zwiazkiem i teraz nie umie odejśc z klasa
Awatar użytkownika
Andrew
Weteran
Weteran
Posty: 12396
Rejestracja: 23 lis 2003, 14:38
Skąd: z domu
Płeć:

Postautor: Andrew » 25 sty 2007, 14:52

Kochałes ? <hahaha> <hahaha> taaaaaa! to rodzaj człowieka którego pies jest nie posłuszny to go kijem wali -ot mi wielka miłosc była <aniolek>
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
Rafeek
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 210
Rejestracja: 10 lis 2006, 14:02
Skąd: www
Płeć:

Postautor: Rafeek » 25 sty 2007, 15:35

<zalamka> <zalamka> <zalamka> <zalamka> <zalamka> <zalamka>

[ Dodano: 2007-01-25, 15:44 ]
Andrew pisze:Kochałes ? taaaaaa! to rodzaj człowieka którego pies jest nie posłuszny to go kijem wali -ot mi wielka miłosc była


Nie mam juz najmniejszej ochoty nikomu udowadniac ze tak nie jest!!!
Zdanie juz o mnie macie i jedyny kierunek w jakim mozecie je zmienic to na pewn nie bedzie kierunek zrozumienia czy tez ...zdaje sobie z tego doskonale sprawe...
Pytalem o film a zeszlo na mnie moja psychike i woogle...8 min filmu i mnie znacie na wylot i wszystko o mnie wiecie ...
...TYSIACE FAKTOW POUKLADANYCH W WERSACH...
Awatar użytkownika
lollirot
Weteran
Weteran
Posty: 3294
Rejestracja: 02 maja 2005, 00:52
Skąd: ...
Płeć:

Postautor: lollirot » 25 sty 2007, 15:48

Rafeek pisze:8 min filmu i mnie znacie na wylot i wszystko o mnie wiecie ...

cóż, sam z własnej oli dałeś się poznać od najlepszej strony. czuję pogardę <belt>
pan nie jest moim pasterzem
a niczego mi nie brak
nie przynależę i nie wierzę
i chociaż idę ciemną doliną
zła się nie ulęknę i nie klęknę.
Awatar użytkownika
natasza
Weteran
Weteran
Posty: 1339
Rejestracja: 12 kwie 2004, 11:48
Skąd: z sieci
Płeć:

Postautor: natasza » 25 sty 2007, 15:50

Bez przesady, żeby podważać tezę, że ją kochał. Kochał ją i teraz nie potrafi sobie poradzić z emocjami, które się w nim gromadzą.
Rafek, nie widzisz, że dzieje się z Tobą coś złego?
Mścisz się, wyżywasz, szukasz sprawiedliwości. A tak nie można. Musisz żyć dalej, żyć na poziomie, a nie pozwolić na to, żebyś sam sobie zrujnowął życie przez kobietę. Zabierz się za siebie, a jak nie potrafisz poszukaj pomocy u specjalisty. Byle nie tkwić w tym amoku.
Ostatnio zmieniony 25 sty 2007, 15:54 przez natasza, łącznie zmieniany 1 raz.
"Można być w kropli wody światów odkrywcą. Mozna wędrując dookoła świata przeoczyć wszystko."
Awatar użytkownika
Andrew
Weteran
Weteran
Posty: 12396
Rejestracja: 23 lis 2003, 14:38
Skąd: z domu
Płeć:

Postautor: Andrew » 25 sty 2007, 15:50

Rafeek pisze:Pytalem o film a zeszlo na mnie moja psychike i woogle...8 min filmu i mnie znacie na wylot i wszystko o mnie wiecie ...


cóz - piszemy wlasnie po tym jakim sie pokazales w zwiazku z tym filmem . nikt cie nie zna , wiec co mamy pisac ?

[ Dodano: 2007-01-25, 15:52 ]
natasza pisze:Bez przesady, żeby podważać tezę, że ją kochał. Kochał ją i teraz nie potrafi sobie poradzić z emocjami, które się w nim gromadzą.
Rafek, nie widzisz, że dzieje się z Tobą coś złego?
Mścisz, wyżywasz, szukasz sprawiedliwości. A tak nie można. Musisz żyć dalej, żyć na poziomie, a nie pozwolić na to, żebyś sam sobie zrujnowął życie przez kobietę. Zabierz się za siebie, a jak nie potrafisz poszukaj pomocy u specjalisty. Byle nie tkwić w amoku.


Miłość cierpliwa jest,
łaskawa jest.
Miłość nie zazdrości,
nie szuka poklasku,
nie unosi się pychą;
5 nie dopuszcza się bezwstydu,
nie szuka swego,
nie unosi się gniewem,
nie pamięta złego;
6 nie cieszy się z niesprawiedliwości,
lecz współweseli się z prawdą.
7 Wszystko znosi,
wszystkiemu wierzy,
we wszystkim pokłada nadzieję,
wszystko przetrzyma.
8 Miłość nigdy nie ustaje,
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
Awatar użytkownika
Ted Bundy
Weteran
Weteran
Posty: 5219
Rejestracja: 16 wrz 2005, 16:29
Skąd: IV RP
Płeć:

Postautor: Ted Bundy » 25 sty 2007, 15:53

miłość i nienawiść dzieli jeden krok :) Trzymaj się, Rafeek <browar> Ja trzymam Twoją stronę.
http://www.facebook.com/LKSPogonLwow

Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!

http://www.piotrlabuz.pl/
http://michalpasterski.pl/
http://www.mateuszgrzesiak.pl/
Awatar użytkownika
paula19
Maniak
Maniak
Posty: 536
Rejestracja: 20 maja 2006, 19:33
Skąd: z nikad
Płeć:

Postautor: paula19 » 25 sty 2007, 15:54

Dzindzer pisze:tylko co on soba teraz reprezentuje ??


no, ale czy musimy powielać jego zachowanie?? stawać się takimi samymi...?? obrażając go tak naprawdę zachowujemy się tak samo jak i on się zachował w stosunku do swojej byłej...
... każda dziewczyna powinna nosić głowę wysoko, z tego powodu, że jest kobietą, że była dla Stwórcy doskonale skończoną poprawką do spartaczonego Adama.
Awatar użytkownika
Yasmine
Weteran
Weteran
Posty: 5286
Rejestracja: 10 kwie 2005, 18:40
Skąd: stąd ;)
Płeć:

Postautor: Yasmine » 25 sty 2007, 15:55

TedBundy pisze:miłość i nienawiść dzieli jeden krok :) Trzymaj się, Rafeek <browar> Ja trzymam Twoją stronę.

Wiesz jakos mnie to nie dziwi. Ale jakby temat zalozyla kobieta bylaby zapewne szmira.

[ Dodano: 2007-01-25, 15:56 ]
paula19 pisze:obrażając go tak naprawdę zachowujemy się tak samo jak i on się zachował w stosunku do swojej byłej...

no wybacz, ale nikt tak dosadnych slow wobec niego nie uzywa, jak on uzyl wobec kobiety, ktora niby kocha <chory>
Awatar użytkownika
natasza
Weteran
Weteran
Posty: 1339
Rejestracja: 12 kwie 2004, 11:48
Skąd: z sieci
Płeć:

Postautor: natasza » 25 sty 2007, 16:01

TedBundy pisze:miłość i nienawiść dzieli jeden krok

Bingo !

Tak się dziwicie, ale tu chodzi o silne emocje, z którymi on nie daje rady. Potrzebuje pomocy, a chamskie obelgi mu nie pomogą. Ale faktycznie może Wy wszyscy jesteście zrównoważeni i stonowani. I ciężko Wam to zrozumieć, w takim razie gratuluje.

Andrew,

to piekne słowa, ale życie czasami potrafi nami pozamiatać i nie każdemu jest łatwo się z tego podnieść. Jest słąby po prostu i robi głupstwa. Musi w końću zrouzmieć, że to mu nie pomoże.
Ostatnio zmieniony 25 sty 2007, 16:03 przez natasza, łącznie zmieniany 1 raz.
"Można być w kropli wody światów odkrywcą. Mozna wędrując dookoła świata przeoczyć wszystko."
Awatar użytkownika
Andrew
Weteran
Weteran
Posty: 12396
Rejestracja: 23 lis 2003, 14:38
Skąd: z domu
Płeć:

Postautor: Andrew » 25 sty 2007, 16:02

nie daje rady ?! i co z tego , to go uwazasz usprawiedliwia ?
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
Awatar użytkownika
natasza
Weteran
Weteran
Posty: 1339
Rejestracja: 12 kwie 2004, 11:48
Skąd: z sieci
Płeć:

Postautor: natasza » 25 sty 2007, 16:08

Jasne, że nie usprawiedliwia, ale nie można go potępiać. On potrzebuje pomocy, zabrnął z tym za daleko i my muismy mu to uświadomić, ale nie tak, żeby go bluzgać. A tak dosłowniej to nie zachowywać się tak jak on.
"Można być w kropli wody światów odkrywcą. Mozna wędrując dookoła świata przeoczyć wszystko."
Awatar użytkownika
AMX
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 324
Rejestracja: 02 lis 2005, 00:29
Skąd: Burkina Faso
Płeć:

Postautor: AMX » 25 sty 2007, 16:36

jamaicanflower pisze:Nie pojmuję, jak można usprawiedliwiać Rafeek’a, tłumacząc go tym, że każdy ma prawo do jakiegoś wydumanego „krzyku pożegnalnego” Jak można pisać, że to normalne, bo przecież jeden opisze to w pamiętniku, drugi „wzniesie się ponad to”, a trzeci umieszcza coś takiego na necie?? Wiesz, AMX - w ramach tego Twojego „pożegnalnego krzyku” - czwarty wybije bejsbolem szyby w samochodzie nowego chłopaka dziewczyny, a piąty porwie ją czy zadźga na licealnym korytarzu


Nio istnieje taka mozliwość. Jak jeszcze dziesiatkiinnych.Słuchaj po pierwsze jak piszesz posta niejako skierowanego do mnie to czytaj ze zrozumieniem to co pisałem wcześniej.

Gdzie napisałem,że popieram jego forme krzyku,nio gdzie.Ja jedynie napisałem,że rozumiem co nim kieruje a sama forma tego krzyku budzi conajmniej mój niesmak.

jamaicanflower pisze:I jak można twierdzić, że ten „pożegnalny krzyk” mu pomoga


Napisałem,ze mam nadzieje,że to co stworzył bedzie takim pozganalnym krzykiem
i oddzieli sie od przeszłości gruba linią. Jamaica proszę cię badzo, jak chcesz prowadzic dyskujse to pierwzze zapoznaj sie z ztym co pisza inni a nie twórz swojej własnej rzeczywistości.


jamaicanflower pisze: Przecież ten jego krzyk ciągnie się od paru miesięcy.
Widziałeś jego posty w innych tematach


Od paru miesięcy to sie ciągnie jego ból jak bys nie zauważyła. To co stworzył chyba miało za zadeni byc takim pozegnalnym wyrzuceniem z siebie ostatnich złych emocji.po czym miał nastapic koniec tego wszytskiego.

jamaicanflower pisze: Nie rozumiem jak można nie piętnować takiego zachowania.


a czy ja tam nie napisalem,że forma tego wszytskiego strasznie mi sie nie podoba.

jamaicanflower pisze: Wolę nie myśleć, co jeszcze będzie musiał zrobić, żeby mu przeszło


najprawdopodobniej juz nic nie zrobi, jesli faktycznie to wszytsko co stworzył miała byc dla niego tym ostatnim krzykiem.

jamaicanflower pisze:A ty, AMX, na czele z innymi głaskaniem go po główce tylko kumulujesz jego nienawiść.


A na jakiej podstawie wyciągnęłas tak dalece idące wnioski :>

jamaicanflower pisze:Jaki człowiek z taką nienawiścią pisze o drugiej osobie, jak można tak długo dać się zżerać temu uczuciu


Jamaica mała rada, rzuc okiem na książki Freuda. Tam Zygmunt własnie opisuje jak te wszytskie emocje w ans sie zmieniają.Na razie Raffek jest na 2 etapie.

jamaicanflower pisze: Poważnie, Rafeek, myślę, że jesteś w jakimś stopniu niebezpieczny.


Raczej zrozpaczony

jamaicanflower pisze:Zastanawiam się jeszcze czy Ty ją naprawdę „kochałeś”, czy po prostu nie możesz się pogodzić z tym, że to ona Cię rz


pewnie u niego nienawiść przeplata się z miłością tworząc taki emocjonalny bigos.

Trochę przyznam jestem zaskoczony.Albo raczje nie.Na pewno nie.
Wychodzi na to,ze empatia większości forumowiczów ma poziom delitaności radzieckiego czołgu pod Berlinem w 45 <lol>

Andrew pisze:nie daje rady ?! i co z tego , to go uwazasz usprawiedliwia ?


Andrew " kto jest bez winy niech pierwszy rzuci kamień " :]
Ostatnio zmieniony 25 sty 2007, 19:04 przez AMX, łącznie zmieniany 1 raz.
Wy jeździcie, My latamy.
Awatar użytkownika
jamaicanflower
Maniak
Maniak
Posty: 567
Rejestracja: 13 paź 2004, 15:43
Skąd: Jamajka :D
Płeć:

Postautor: jamaicanflower » 25 sty 2007, 16:40

Andrew pisze:Kochałes ? <hahaha> <hahaha> taaaaaa! to rodzaj człowieka którego pies jest nie posłuszny to go kijem wali -ot mi wielka miłosc była <aniolek>

Biedny piesek :(
Ale za Chiny Ludowe nie zrozumiem jak to jest możliwe, że kogoś, kogo niby się tak bardzo kochało, gdy zrobi coś nie po naszej myśli, albo nie daj boże od nas odejdzie można tak opluć i zrobić z niego największego wroga, choć jeszcze przed chwilą przytulaliśmy się do tego kogoś i układaliśmy sobie w głowach wspólną przyszłość !! Jak można tak lżyć pamięć i szacunek bliskiej niegdyś osoby. I to na oczach obcych ludzi !! <belt>
natasza pisze:Bez przesady, żeby podważać tezę, że ją kochał.

Kochał na zasadzie - jesteś moja - jestes super, odeszłaś, zdradziłaś jesteś "zwykłą, mokrą szmatą" ?? Wiesz, wolę miec wielu wrogów niż osobę, która mnie w ten sposób kocha. <chory>
TedBundy pisze:miłość i nienawiść dzieli jeden krok :)

Bez komentarza. <pijak>
Ostatnio zmieniony 25 sty 2007, 17:14 przez jamaicanflower, łącznie zmieniany 1 raz.
// Life is...

zatraconyŚwiatNagichSłów,PudłoStarychMyśli,

WysypiskoLudzkichSił

iZałzawionyKrzakPytań

międzyMarzeniami,ASnem

chcęWiedziećPierwszaJakiJestŚwiatBezNocy

jakiŚwiatBezNocy

więcWyjęSzeptemDoWieczornegoMilczenia

...but a dream //
Awatar użytkownika
Ted Bundy
Weteran
Weteran
Posty: 5219
Rejestracja: 16 wrz 2005, 16:29
Skąd: IV RP
Płeć:

Postautor: Ted Bundy » 25 sty 2007, 16:43

AMX pisze:czwarty wybije bejsbolem szyby w samochodzie nowego chłopaka dziewczyny


:]
<faja>

AMX, pamiętasz? :D Stare dzieje,planowanie crash testu? <hahaha>
Ech,to se ne vrati. Może i lepiej :]

[ Dodano: 2007-01-25, 16:45 ]
jamaicanflower pisze:na zasadzie - jesteś moja - jestes super, odeszłaś, zdradziłaś jesteś "zwykłą, mokrą szmatą


sytuacje ekstremalne warunkują ekstremalne zachowania. Co to za miłość, jeżeli się nagle olewa, jak śmiecia? :) Ja go rozumiem, metodę mniej,ale rozumiem doskonale i trzymam stronę <faja>

[ Dodano: 2007-01-25, 16:49 ]
jamaicanflower pisze:na czele z innymi głaskaniem go po główce tylko kumulujesz jego nienawiść.


"nienawiść - jak ogień
pozwala ci wciąż wierzyć
choć czasem zwątpienie w twym sercu budzi się
gdy nie wiesz,co robić
gdy czujesz,że masz dosyć
jest zawsze przy tobie
wskazuje ci twój cel..."

<evilbat>
http://www.facebook.com/LKSPogonLwow



Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!



http://www.piotrlabuz.pl/

http://michalpasterski.pl/

http://www.mateuszgrzesiak.pl/
Awatar użytkownika
jamaicanflower
Maniak
Maniak
Posty: 567
Rejestracja: 13 paź 2004, 15:43
Skąd: Jamajka :D
Płeć:

Postautor: jamaicanflower » 25 sty 2007, 17:11

AMX przeczytałam wszystkie Twoje posty bardzo dokładnie, więc może Ty przyjrzyj się dokładniej moim i porównaj je ze swoimi !! Kiedy odnosiłam się jakkolwiek do Twoich słów, to za każdym razem niemal cytowałam Twoje wcześniejsze wypowiedzi w tym temacie, toteż o pomyłce nie może być mowy :]
AMX pisze:Wychodzi na to,ze empatia większości forumowiczów ma poziom delitaności radzieckiego czołgu pod Berlinem w 45 <lol>

A nie pomyślałeś, że rzeczona empatia po oglądnięciu takiego filmu zwróciła się w stronę dziewczyny ?? Poza tym, na empatię też trzeba sobie zasłużyć. Może jak Rafeek przejdzie na kolejny Freudowski etap w użalaniu się nad sobą, to ją z mojej strony zyska.
AMX pisze:Andrew napisał/a:
nie daje rady ?! i co z tego , to go uwazasz usprawiedliwia ?


NIe usprawiedliwia.Tak samo jak nic nie usprawdieliwia robienia przec ciebie żony na szaro i chwalenia sie tym na forum.A jakoś nie mieszamy cię z błotem i nie gnoimi cały czas .

Trochę nie fair zagrywka: wyciągać brudy z czyjegoś życia, by na jego tle wybielić plamy drugiej osoby. <pijak> Poza tym, wiesz wszystko na temat Andrewa i jego kochanki ?? Jego nikt tutaj nie chwali i nie usprawiedliwa tego, co robi.

Tedy - wspaniale: niech nienawiść weźmie Rafeek'a za rękę i go prowadzi <chory>
// Life is...

zatraconyŚwiatNagichSłów,PudłoStarychMyśli,

WysypiskoLudzkichSił

iZałzawionyKrzakPytań

międzyMarzeniami,ASnem

chcęWiedziećPierwszaJakiJestŚwiatBezNocy

jakiŚwiatBezNocy

więcWyjęSzeptemDoWieczornegoMilczenia

...but a dream //
Awatar użytkownika
AMX
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 324
Rejestracja: 02 lis 2005, 00:29
Skąd: Burkina Faso
Płeć:

Postautor: AMX » 25 sty 2007, 19:02

AMX pisze:Dzin nic nie usprawiedliwia celowego działania na czyjąś niekorzyść. Facet mógł wznieść sie ponad to wszytsko i po prostu olać sprawę, przetrzymać i wylizać się z ran sam. On wybrał inną drogę. Czy jego działania mi się podobają, nie.Nie przepadam za takim publicznym praniem brudów,kiedy doskonale wiemy kto jest kim.Ale Raafkowi widocznie to pomaga.Mnie osobiscie się to nie podoba, ale potrafię go zrozumieć.


AMX pisze:Jak spojrzy na to z perspektywy czasu to na pewno zaobacz jakie głupoty odstawiał i wtedy wyciagnie miejmy nadzieje słuszne wnioski co do siebie


AMX pisze:Co prawda mozna sie sprzeczac co do formy tego krzyku.Ale jesli ci to tylko pomogło oddzielic się od tego wszytskiego co cie spotkało to to ja jestem na tak. Znaczy sie skasuj to z neta ,bo po co ma sie ktos póznije czepiać,że rozpowszechniasz jego podobizne bez pozwolenia. ale co do samego filmu, to j
estem na tak,jesli oczywiscie miał to byc taki pozegnalny krzyk.


AMX pisze:Nio ale przeciez też pisałem,że forma tego mi sie nie podoba.

Haro wiesz nie kazdy jest wstanie podjesc do takiej syt w jakiej znalazł sie Raffke jak ty czy .Jeden przecierpi to w milczeniu drugi bedzie musiał to wykrzyczeć.
Raffek to wykrzyczał,że zrobił to,cóż w niezby ładny sposób to juz inna para kaloszy.
Jedyne co tłumacze to, ból Rafka nic pozatym. Bo forma w jakiej Rafek nam ten ból pokazał też zupełnie mi nie lezy. Ale cóz.
Tak jak pisałem wczesniej ,jedynie pozostaje miec nadzieje,że Raffek po tym swoim krzyku odetnie sie od przeszłości zacznie zyć normalnie a przynajmniej bedzie sie starał żyć normlanie.Bo na wnioski co do siebie to jeszcze za wczesnie,one przyjdą później.


Haro napisał/a:
Co Ty w ogóle mowisz? Jak wykrzyczec?


Nio normalnie,wyrzucić z siebie negatywne emocje ,które sie u niego nazbierały


Haro napisał/a:
Wykrzyczec to ja moge do sciany jak ja jej np. nienawidze. Albo kumplowi, albo jej w twarz


Haro ale ty to ty. Ty przerzyjesz to wszystko w spokoju,wykrzyczysz do ściany.A Raffek to zrobił w zupełnie inny sposób.


Haro napisał/a:
To jest idiotyzm!


Tak zgadzam się,to jest idotyzm w twoim przekonaniu w przekonaiu paru jeszcze innych osob.Nio ale jemu widocznie to pomogło (miejmy nadzieję) i dla niego to idiotyzm nie był. To była swoistego rodzaju terapia.


Haro napisał/a:
Ale przygotowywac takie gowno przez miesiac czasu z premedytacja


Wiesz on to traktował bardziej jako takie powolne rozliczanie sie przeszłościa.
Cóż,że sie tym rozliczeniem podzielił z nami i ze 134 innymi osobami to tak jak juz pisałem zupełnie inna para kaloszy.Czy mi sie to podoba nie. Czy rozumie raffka dlaczego to zrobił.Sadze,że tak. I tyle.


AMX pisze:Wiesz raffek zadziała na zasadzie akcja wyzwoliła rekację. Jedni bedą wstanie przyjąć to wszytsko na siebie i wznieść sie ponad to inni oddadzą. Raffek,żeby móc sie oczyścic musiał oddać. tak jak mówie, forma w jakiej to zrobił mi sie nie podoba,ale sam fakt zrobienia tego rozumiem.


Raffek zastanów się.Myslisz,że kogoś kto co zrobił cos takiego jak twoja ex ruszy zwyzywanie od najgorszych. Jak by przeczytała te teksy o palcu w jej kakaowym oczku i etc to co najwyzej by parskneła smiechem. Wykrzyczałeś swoje złe emocje.Super.(Co prawda można sprzeczać się co do formy tego krzyku,nio ale) Teraz Raffek zacznij żyć.Pokaż swojej ex,że po tym co się stało wyszedłeś tylko silniejszy.Odetnij się od przeszłości i za jakiś czas wyciagnij wnioski z tego wszytskiego.


Proszę jamaica,przeczytaj to sobie jeszcze raz.Może jak wszytsko zobaczysz w jednym poście to uda ci sie w koncu przeczytac to ze zrouzmieniem.

jamaicanflower pisze:A nie pomyślałeś, że rzeczona empatia po oglądnięciu takiego filmu zwróciła się w stronę dziewczyny Poza tym, na empatię też trzeba sobie zasłużyć. Może jak Rafeek przejdzie na kolejny Freudowski etap w użalaniu się nad sobą, to ją z mojej strony zyska.


Dla mnie ta dziewczyna nie istnieje,nie jest ani dobra ani zła.Jest tylko przyczyna,zapłonem przez który Raffke wyrabia co wyrabia i tyle.

Co do Andrew,może masz rację zmienię to i uzyje eufemizmu.
Wy jeździcie, My latamy.
Awatar użytkownika
jamaicanflower
Maniak
Maniak
Posty: 567
Rejestracja: 13 paź 2004, 15:43
Skąd: Jamajka :D
Płeć:

Postautor: jamaicanflower » 25 sty 2007, 22:02

AMX pisze:Proszę jamaica,przeczytaj to sobie jeszcze raz.Może jak wszytsko zobaczysz w jednym poście to uda ci sie w koncu przeczytac to ze zrouzmieniem.

<niepewny> Nie no ślicznie dziekuję, poczułam się jak niedorozwinięte umysłowo dziecko. Poważnie sugerujesz, że stworzyłam "własną rzeczywistość" z Twoich przeinaczonych postów ?? Chcesz, żebym teraz wklejała tu Twoje posty, z których jednoznacznie bierze się moje niedowierzanie i oburzenie ?? Nie, nie będę śmieszna i nie będę robić z siebie, Ciebie czy innych forumowiczów idiotów :) Kto będzie chciał znajdzie istotne posty ;)
Wyczytałam, że rozumiesz jego rozpacz, ale również usprawiedliwiałeś jego zachowanie i wyraźnie pisałeś, że każdy ma prawo odreagować w dowolny sposób. I może to Ty czytałeś bez zrozumienia, bo mnie właśnie chodzi o to zbyt daleko idące zrozumienie i empatię, które Rafeek zapewne odczytał jako przyzwolenie i wytłumaczenie tego, co zrobił. Po prostu jestem zdania, że swoją empatią wyświadczasz mu niedźwiedzią przysługę <cisza>
AMX pisze:Dla mnie ta dziewczyna nie istnieje,nie jest ani dobra ani zła.Jest tylko przyczyna,zapłonem przez który Raffke wyrabia co wyrabia i tyle.

A ja (i nie tylko ja) pomyślałam i o niej. :) Wolałabym się mylić, lecz obawiam się, że dziewczyna nie jest jedynym powodem takiej nienawiści i agresji, taką reakcję wyzwala każda sytuacja, która wymknie mu się spod kontroli...
AMX pisze:Co do Andrew,może masz rację zmienię to i uzyje eufemizmu.

Wiesz, tu akurat nie chodziło o eufemizm ( ??), tylko o sięganie po argument przeciwko komuś, kogo temat nie dotyczy. <chory>
// Life is...

zatraconyŚwiatNagichSłów,PudłoStarychMyśli,

WysypiskoLudzkichSił

iZałzawionyKrzakPytań

międzyMarzeniami,ASnem

chcęWiedziećPierwszaJakiJestŚwiatBezNocy

jakiŚwiatBezNocy

więcWyjęSzeptemDoWieczornegoMilczenia

...but a dream //
Awatar użytkownika
AMX
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 324
Rejestracja: 02 lis 2005, 00:29
Skąd: Burkina Faso
Płeć:

Postautor: AMX » 26 sty 2007, 00:55

jamaicanflower pisze: Nie no ślicznie dziekuję, poczułam się jak niedorozwinięte umysłowo dziecko.


Ależ nie ma za co. Jestem zawsze do usług i polecam się na przyszłość :) .

jamaicanflower pisze: Chcesz, żebym teraz wklejała tu Twoje posty, z których jednoznacznie bierze się moje niedowierzanie i oburzenie


Wiesz z chęcią zobacze te posty.Albo nie, wyreczę cię i sam powklejam to co mogło,aż tak cie oburzyć. Ewentualnie jesli coś pominąłem to uzupełnij proszę. :)

Zapewnie oburzyło cię to.Aczkolwiek nie trudno chyba zauważyć,że jest to zwykła ironia skierowna do Raffka

AMX pisze:Filmik fajnie zmontowany,podoba mi się.
Teksty juz troche mniej,chociaż widzę w tobie potencjał HipHopowca


Pewnie ta wypowiedź też cię oburzyła

AMX pisze:Dzin nic nie usprawiedliwia celowego działania na czyjąś niekorzyść. Facet mógł wznieść sie ponad to wszytsko i po prostu olać sprawę, przetrzymać i wylizać się z ran sam. On wybrał inną drogę. Czy jego działania mi się podobają, nie.Nie przepadam za takim publicznym praniem brudów,kiedy doskonale wiemy kto jest kim.Ale Raafkowi widocznie to pomaga.Mnie osobiscie się to nie podoba, ale potrafię go zrozumieć.


A ta to już w ogóle (zawał na miejscu)
Nio to w takim razie git.Co prawda mozna sie sprzeczac co do formy tego krzyku.Ale jesli ci to tylko pomogło oddzielic się od tego wszytskiego co cie spotkało to to ja jestem na tak. Znaczy sie skasuj to z neta ,bo po co ma sie ktos póznije czepiać,że rozpowszechniasz jego podobizne bez pozwolenia. ale co do samego filmu, to jestem na tak,jesli oczywiscie miał to byc taki pozegnalny krzyk.


To też musiało wywołac twoje oburzenie
Oki ale co wtym dziwnego?? Normalna kolej rzeczy. Teraz ja nienawidzi, za jakiś czas będzie dla niego obojętna i wszystko sie unormuje.


Ta wypowiedź zapewnie też ci sie nie spodobała
Wiesz on to traktował bardziej jako takie powolne rozliczanie sie przeszłościa.
Cóż,że sie tym rozliczeniem podzielił z nami i ze 134 innymi osobami to tak jak juz pisałem zupełnie inna para kaloszy.Czy mi sie to podoba nie. Czy rozumie raffka dlaczego to zrobił.Sadze,że tak. I tyle.


Widzisz jamaico,czy ja napisałem tam gdzieś,że mi sie podoba sposób w jaki raffke odreagował.Wskaz mi zdanie w którym tak stwierdziłem.Co najwyzej tą wypowiedz mozna odczytać dwuznacznie.

Nio to w takim razie git.Co prawda mozna sie sprzeczac co do formy tego krzyku.Ale jesli ci to tylko pomogło oddzielic się od tego wszytskiego co cie spotkało to to ja jestem na tak. Znaczy sie skasuj to z neta ,bo po co ma sie ktos póznije czepiać,że rozpowszechniasz jego podobizne bez pozwolenia. ale co do samego filmu, to jestem na tak,jesli oczywiscie miał to byc taki pozegnalny krzyk.


Jeśli jeszcze do ciebie nie dotarło to napisze to kolejny raz.NIE nie podoba mi się forma w jakiej Raffek odreagował. Nie popieram jej i ogólnie powoduje moje zniesmaczenie.
Ale tez rozumiem dlaczego Raffek cos takiego zrobił.Nie popieram jego metod ale wykazuje zrozumienie dla jego stanu emocjonalnego w jakim się znajduje. I tyle.
To,że Droga Jamaico dopisałaś sobie całą historie do moich wypowiedzi to już nie moja wina.

Każdy odreagowuje w dowolny sposób.Tak jak pisałem jeden opisze to w pamietniku inny rzuci film na neta. Ja co najwyżej mogę dyskutować i sprzeczać się co do formy tego odreagowania.Ale nikomu nie mam zamiaru zabraniać odreagowywać.
Bo każdy ma swój rozumi chyba zdaje sobie sprawe na ile może sobie pozwolić i jakie konsekwnecje ztego płyną
Więc wracając do Raffka. Tak w pełni popieram to,że odreagował . Nie nie podoba mi się forma jego odreagowania.I tyle,pisałem to przez kilka stron.Wystraczy czytać <regulamin>
Wy jeździcie, My latamy.
Awatar użytkownika
shaman
Weteran
Weteran
Posty: 2261
Rejestracja: 16 cze 2005, 15:30
Skąd: Polska
Płeć:

Postautor: shaman » 26 sty 2007, 01:02

Kliknąłem link, filmik się ładował, ja czytałem wątek. Po jego przeczytaniu, sam "twor" jak to określa autor był mi niepotrzebny.

Nie rozumiem dlaczego to Ona jest idiotką, skoro to Ty robisz na zdjęciach debilne miny. Ona jest ładna, schludna i z klasą. Może troszkę wyniosła, ale to nic złego. Na zdjęciach, nie w życiu. I Ty masz 23 lata? Giertych ma racje. Zamykać.

Rafeek pisze:Tak sie zastanawiam.robilem ten film wiec jestem pewnie subiektywny, ale dla mnie...koncowka jest mniej znaczaca...ja jakos zwracam uwage na poczatek...koncowka wyszla z rozpedu jak ostatnie 2 lata jakie spedzila ze mna...

Tworzysz=odpowiadasz za całokształt. Nie ma tłumaczenia.

Rafeek pisze:jak choragiewka na wietrrze...na podtawie filmu oceniaja czlowieka...inny film inna ocena ...jak wiatr zawieje

to ja będę oryginalny. Oceniłem Cię po Twoich wypowiedziach. Żyjesz tą sprawą od miesięcy. Ty silny? Jak mnie Ted skrajnie wnerwi swoją aberacją umysłową (ale lubisz mnie Ted, co nie?) to się nie odzywam i koniec. Bo nie mogę tu, bo sobie postanowiłem. A Ty na google, na forum, blog pewnie od dawna istnieje i
zdjęcia chcesz wysyłać. Żałość. skoro
Rafeek pisze:Malo mnie obchodzi co mysla sobie o mnie osoby, ktore censored o mnie wiedza
Rafeek pisze:jak choragiewka na wietrrze...na podtawie filmu oceniaja czlowieka...inny film inna ocena ...jak wiatr zawieje
to po co na forum z tym?

Nie przyjęli mnie na filmoznastwo, ale to nie znaczy że się nie znam (miałem katar na rozmowie). Film jest niespójny, nieciekawy merytorycznie, językowo, metaforycznie żałosny. Ciekawa jest w nim siła z jaką buduje on odrazę do autora-narratora i jednocześnie subtelną, przyjemną sympatię do bohaterki. Czujecie to? Jaki k....lawiaturowy klawisz :) Wszystko inne powiedzieli moi poprzednicy.

Filmik ściągnąłem. Pokażę zaufanym znajomym. Będą się z Ciebie śmiali, będą Cię nienawidzili chociaż Cię nie znają. Tak jak Ty chciałeś żeby filmowa wioska znienawidziła Bogu ducha winną kobietę. Tak, niewinną. Tedzie, Ty też nadstaw uszy. Każdy ma prawo być zły, być materialistką, ranić. Ludzi poznaje się nie po tym jakie mają problemy, tylko jak sobie z nimi radzą. (Zła składnia ale co tam) A, obiecuję, że zasłonię Jej twarz czarnym kwadracikiem. Swoim programem, Ulead VS9. Polecam autorowi, dla laików jak i dla amatorów. Fajnie mi się pisze wiecie? :D

jamaicanflower, masz łeb na karku ;) nie daj się.

Jak zdam administrację, to napiszę komentarze do Twoich cytatów ze sweet noise i własnych mądrości ludowych. I wstawię link. I wtedy będą tu dwa typy filmów które krytyk powinien oglądać.

Arcydzieło i beznadzieja.
Awatar użytkownika
AMX
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 324
Rejestracja: 02 lis 2005, 00:29
Skąd: Burkina Faso
Płeć:

Postautor: AMX » 26 sty 2007, 01:08

shaman pisze:Będą się z Ciebie śmiali, będą Cię nienawidzili chociaż Cię nie znają.


Eee ale za co oni mają go nienawidzić ??? Co najwyżej może ten film spowodować u twoich zayfanych znajomych poczucie zniesmaczenia.

shaman pisze: Fajnie mi się pisze wiecie?

Własnie widać,że sprawia ci to duza frajdę
Wy jeździcie, My latamy.
Awatar użytkownika
Ted Bundy
Weteran
Weteran
Posty: 5219
Rejestracja: 16 wrz 2005, 16:29
Skąd: IV RP
Płeć:

Postautor: Ted Bundy » 26 sty 2007, 08:30

shaman pisze:Każdy ma prawo być zły, być materialistką, ranić.


<faja> trawestując to trochę, za takie czyny ja również mam prawo kogoś zniszczyć. Dać sobie jak frajer pluć w pysk? Powodzenia z chrześcijańską zasadą nadstawiania drugiego policzka <hahaha>
Ma prawo, fakt. Ale censored zawsze censored zostanie :] Z charakteru. Obiektywnie,w ocenie normalnych ludzi.
http://www.facebook.com/LKSPogonLwow



Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!



http://www.piotrlabuz.pl/

http://michalpasterski.pl/

http://www.mateuszgrzesiak.pl/
Awatar użytkownika
runeko
Weteran
Weteran
Posty: 1457
Rejestracja: 29 gru 2005, 21:31
Skąd: Chicago
Płeć:

Postautor: runeko » 26 sty 2007, 09:03

Na miejscu tej kobiety pozwałabym cię do sądu o niszczenie wizerunku i użycie fotografii bez zgody podmiotu.
Rozumiem, że mozna być zdesperowanym...Pogratuluj sam sobie, teraz jak poznasz jakąś laskę to masz duże szanse na to, żę albo widziała ten film albo któregoś dnia koleżanka jej powie: "Ten koleś wygląda znajomo. Ty, chodź ci pokażę, on na necie puścił taki film". Spieprzyłeś sobie przyszłość z kobietami troszkę.
Oglądam w tej chwili ten film i widzę kolejne słowa. Zniosłabym cię z powierzchni tej planety na miejscu tej dziewczyny. Najlepiej za pomocą prawnika.
Gdybyś był w gimnazjum może bym popatrzyła inaczej. Chyba, że masz spore luki w wykształceniu i problemy z percepcją. To nie jest wołanie o pomoc. Wołanie o pomoc tak nie wygląda. Wyglądasz na normalnego człowieka, niebrzydki facet tylko coś ci się poje**** bo inaczej tego ująć nie można. Nawet chory psychicznie się tak nie zachowuje więc nie sądzę, żeby tu pomógł sugerowany psycholog.
Po prostu masz taki charakter i takim jesteś człowiekiem. Złamane serce to nie jest w tym przypadku żadne usprawiedliwienie.
Ostatnio zmieniony 26 sty 2007, 10:06 przez runeko, łącznie zmieniany 1 raz.
Ainsi sera, groigne qui groigne.
Grumble all you like, this is how it is going to be.
Awatar użytkownika
Andrew
Weteran
Weteran
Posty: 12396
Rejestracja: 23 lis 2003, 14:38
Skąd: z domu
Płeć:

Postautor: Andrew » 26 sty 2007, 09:24

AMX pisze:
NIe usprawiedliwia.Tak samo jak nic nie usprawdieliwia robienia przec ciebie żony na szaro i chwalenia sie tym na forum.A jakoś nie mieszamy cię z błotem i nie gnoimi cały czas .

[/quote]

Widzisz - pewne sprawy trzeba czytac z zrozumieniem , ale Ty widac jeszcze nie dorosłes do tego i nie ma sie co obrazac !
Jam nigdy zony na szaro nie robił ( to bardziej ja zostalem na szaro zrobiony , ale co i jak juz powtarzac nie bede ), jak mialem kochankę to Ona o tym wiedziala , Kochanka moja tak samo miala wszystko postawione tak jak powinno byc , zadnych niedomówien , wszystko od A-Z powiedziane , co w temacie jest do powiedzenia , zadnych złudzen , zadnych obietnic - kłamstw .
Zdaza sie tak w zyciu , ze dwojga ludziom sie nie układa ( w uczuciach) ale zyc ze sobą potrafią , czego Ty nie jestes w stanie pojac , z tej samej przyczyny co bronisz kolegi i nie widzisz zła jakie czyni , a co za czym idzie stawia go to w takim, a nie innym swietle .
Wiekosc mojej zony, jak i mnie tutaj polega na tym , ze potrafimy z tym zyc, nie opluwajac sie błotem , zyczac sobie wzajemnie jak najlepiej .Wiekosc mej zony jest taka , ze kiedy to dowiedziala sie ze moja kochanka jest w szpitalu , wygoniła mnie z domu do niej , bym ją odwiedził i przytulił .Takich wielkosci mojej zony wypisywac by tu multum , wielkosci mojej taz ! ale nie sposób pisac o sobie , zatem to pominę . <aniolek>
Dlatego ja nie rozumiem zachowania kolegi , po co te bluzgi ? i dziwie sie Tobie , ze Ty rozumiesz i go bronisz , zatem smiem domniemac iż co ? jak Cie któras zrani to zachowasz sie podobnie i bedziesz liczył na zrozumienie i akceptacje takiego zachowania ?
On nie jest dobrym człowiekiem , dobrzy ludzie sie tak nie zachowują .

Nie masz podstaw by mnie gnoic i mieszac z błotem , bo to co ja robie to moja prywatna sprawa , to , ze wam o tym napisalem tak samo , mozesz to skomentowac , byc zdziwiony , ale to wszystko !
tu jest inaczej ! to juz nie jest jego prywatna sprawa - taki czyn nie dosc , ze jest scigany prawem , to poniza , obraza druga stronę , a ty to rozumiesz ? gratuluję
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
Awatar użytkownika
Ted Bundy
Weteran
Weteran
Posty: 5219
Rejestracja: 16 wrz 2005, 16:29
Skąd: IV RP
Płeć:

Postautor: Ted Bundy » 26 sty 2007, 14:09

Andrew pisze:Wiekosc mej zony jest taka , ze kiedy to dowiedziala sie ze moja kochanka jest w szpitalu , wygoniła mnie z domu do niej , bym ją odwiedził i przytulił


a później się obudziłeś,to był pięękny sen :]

On nie jest dobrym człowiekiem , dobrzy ludzie sie tak nie zachowują


jest skrzywdzonym człowiekiem, który ma ogromny problem z kontrolowaniem swoich negatywnych emocji. Zupełnie mnie to nie dziwi, gdyż tak czasami się zdarza.
http://www.facebook.com/LKSPogonLwow



Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!



http://www.piotrlabuz.pl/

http://michalpasterski.pl/

http://www.mateuszgrzesiak.pl/
Awatar użytkownika
shaman
Weteran
Weteran
Posty: 2261
Rejestracja: 16 cze 2005, 15:30
Skąd: Polska
Płeć:

Postautor: shaman » 26 sty 2007, 18:59

TedBundy pisze:shaman napisał/a:
Każdy ma prawo być zły, być materialistką, ranić.


<faja> trawestując to trochę, za takie czyny ja również mam prawo kogoś zniszczyć. Dać sobie jak frajer pluć w pysk? Powodzenia z chrześcijańską zasadą nadstawiania drugiego policzka <hahaha>
Ma prawo, fakt. Ale censored zawsze censored zostanie :] Z charakteru. Obiektywnie,w ocenie normalnych ludzi.


Następnym moim zdaniem po tym które zacytowałeś było: Ludzi poznaje się nie po tym jakie mają problemy, tylko jak sobie z nimi radzą.

Powiedz Tedziu, Ty naprawdę nie potrafisz czytać, co nie? Tak szczerze. A 45 to wcale nie jest Twój rozmiar buta...
Awatar użytkownika
Ted Bundy
Weteran
Weteran
Posty: 5219
Rejestracja: 16 wrz 2005, 16:29
Skąd: IV RP
Płeć:

Postautor: Ted Bundy » 26 sty 2007, 20:40

no nie mój, mam 43 <faja>
http://www.facebook.com/LKSPogonLwow



Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!



http://www.piotrlabuz.pl/

http://michalpasterski.pl/

http://www.mateuszgrzesiak.pl/
Awatar użytkownika
jamaicanflower
Maniak
Maniak
Posty: 567
Rejestracja: 13 paź 2004, 15:43
Skąd: Jamajka :D
Płeć:

Postautor: jamaicanflower » 26 sty 2007, 20:44

AMX pisze:jamaicanflower napisał/a:
Nie no ślicznie dziekuję, poczułam się jak niedorozwinięte umysłowo dziecko.


Ależ nie ma za co. Jestem zawsze do usług i polecam się na przyszłość :) .

Żart polega na tym, że to Ty powinieneś się poczuć śmiesznie w tej sytuacji. Ale skoro nie potrafisz dostrzec swojej "niedźwiedziej" empatii i potencjalnie niebezpiecznej osobowości Rafeek'a, a jego dziewczyna w ogóle dla Ciebie nie istnieje, to faktycznie możesz mieć spore trudności z uświadomieniem sobie śmieszności, jaką jest z Twojej strony już dwukrotne wklejanie swoich postów. <glaszcze>
AMX pisze:Ewentualnie jesli coś pominąłem to uzupełnij proszę. :)

Obrażasz mnie, narzucając mi formę odpowiedzi zbliżoną do poziomu kilkulatka ;)
Pozwól, że nie pobawię się z Tobą we wspólne wklejanie Twoich postów. Nie chcę Ci robić kokurencji <aniolek> Powtórzę się, ale trudno - zgodnie z tym, co napisałam w swoim pierwszym poście: po 1 nie rozumiem jak można usprawiedliwiać to, co zrobił Rafeek, 2 - jak można pisać, że każdy ma prawo wyrazić swój "krzyk pożegnalny" w dowolny sposób i jak można twierdzić, że film Rafeekowi pomógł po zapoznaniu się z jego postami w tym temacie. I zdania nie zmienię, chocbyś tu do końca życia wklejał swoje posty <wisielec>
To też już pisałam - jak zawsze współczuję ludziom porzuconym i skrzywdzonym, co szczytem wrażliwości nie jest, tak w stosunku do Rafeeka czuję głęboką niechęć i strach. Bo jak już pisałam - co później powtórzyli kolejno Runeko i Andrew - facet w wieku 23 lat, noszący w sobie nienawiść przez pare ładnych miesięcy, tworzący coś tak okropnego wobec niegdyś ukochanej dziewczynie nie może być do końca normalnym człowiekiem. I ta bogu ducha winna dziewczyna nie jest tu żadnym zapłonem, będą nim każde większe przeszkody w jego życiu. I ona ujawni to, o czym wcześniej pisała pani_minister i potem shaman ( <browar> ) - "tyle wiemy o sobie, ile nas sprawdzono" i "Ludzi poznaje się nie po tym jakie mają problemy, tylko jak sobie z nimi radzą". Ujawni mianowicie jego naturę człowieka słabego, reagującego na niepomyślną zmianę w otoczeniu agresją i nienawiścią.
A jego avatar jest przerażający <boje_sie>
TedBundy pisze:za takie czyny ja również mam prawo kogoś zniszczyć.

Jasne, niszczmy siebie nawzajem, to jest z pewnościa najlepsza opcja. Tedy i Ty się dziwisz, że podawanie dwóch skrajnych postaw za jedyne możliwe skojarzyłam w "Wyraź to..." z Twoją osobą ?? <pijak>
TedBundy pisze:Ma prawo, fakt. Ale censored zawsze censored zostanie :] Z charakteru. Obiektywnie,w ocenie normalnych ludzi.

Rafeek ma prawo, fakt. Ale p.sychol zawsze p.sycholem zostanie :] Z charakteru. Obiektywnie, w ocenie normalnych ludzi <faja> <niepewny>
Głupoty opowiadasz, Tedy <zalamka>
Ostatnio zmieniony 26 sty 2007, 23:31 przez jamaicanflower, łącznie zmieniany 2 razy.
// Life is...

zatraconyŚwiatNagichSłów,PudłoStarychMyśli,

WysypiskoLudzkichSił

iZałzawionyKrzakPytań

międzyMarzeniami,ASnem

chcęWiedziećPierwszaJakiJestŚwiatBezNocy

jakiŚwiatBezNocy

więcWyjęSzeptemDoWieczornegoMilczenia

...but a dream //

Wróć do „Wszystkie inne tematy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 284 gości