Sir Charles pisze:Co sądzicie o motywie klepsydry? Chodzi za mną od jakiegoś czasu, tylko jeszcze zupełnie żadnego miejsca nie wymysliłem
Motyw dobry, ale musi być naprawdę świetnie zrealizowany. Gdybym miał sobie tatuować coś takiego, raczej postarałbym sie o projekt szkieletu dłoni wyrastającego mi z wybranego miejsca, trzymającego palcami górę i dół owej klepsydry, albo klepsydrę stylizowaną na "wrośniętą" w skórę.
Ponieważ aktualnie jestem spłukany i będę przez najbliższe pół roku, zrobię sobie tatuaż później, choć miałem już dwa miesiące temu. Planowałem polinezyjski motyw plemienny od połowy ramienia do połowy bicepsu. Tyle, że w studio jest to wydatek rzędu 500zł.