wstydze sie.....

Zagadnienia związane ze sferą fizyczną (cielesną), a także z problemami dotyczącymi tematów współżycia i kontaktów cielesnych. Pozycje seksualne - wymiana doświadczeń.

Moderator: modTeam

Awatar użytkownika
Fenix_
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 92
Rejestracja: 06 maja 2006, 12:27
Skąd: z południa
Płeć:

Postautor: Fenix_ » 14 lut 2007, 17:15

jamaicanflower pisze:"Gruby babsztyl nigdy nie będzie atrakcyjny dla normalnego faceta i kropka. Z pozostałymi musi być coś nie tak"


i cos w tym jest
"Od krzywd się nie odłączy nikt, za żadne skarby.
Zbrodnia poczucie winy karmi.
Nieważne elitarny czy zwykły, w każdym strach zmusza do modlitwy.
W obliczu śmierci nie ma sprytnych, nie ma odważnych.
Straszy brak uzyskania drugiej szansy!"

OSTR
Awatar użytkownika
Ted Bundy
Weteran
Weteran
Posty: 5219
Rejestracja: 16 wrz 2005, 16:29
Skąd: IV RP
Płeć:

Postautor: Ted Bundy » 14 lut 2007, 17:24

ciekawa dysputa :) Zatem kim jest "normalny facet", bo to ciekawe niezmiernie :D
http://www.facebook.com/LKSPogonLwow

Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!

http://www.piotrlabuz.pl/
http://michalpasterski.pl/
http://www.mateuszgrzesiak.pl/
Awatar użytkownika
Fenix_
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 92
Rejestracja: 06 maja 2006, 12:27
Skąd: z południa
Płeć:

Postautor: Fenix_ » 14 lut 2007, 17:38

TedBundy pisze:Zatem kim jest "normalny facet"


to taki któremu nie podobają się zbytnio grube kobiety
"Od krzywd się nie odłączy nikt, za żadne skarby.

Zbrodnia poczucie winy karmi.

Nieważne elitarny czy zwykły, w każdym strach zmusza do modlitwy.

W obliczu śmierci nie ma sprytnych, nie ma odważnych.

Straszy brak uzyskania drugiej szansy!"



OSTR
Awatar użytkownika
Wilczyca
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 190
Rejestracja: 11 lut 2007, 19:57
Skąd: Bytów, Gdańsk
Płeć:

Postautor: Wilczyca » 14 lut 2007, 18:28

Zbytnio grube to znaczy jakie ??
Takie ??
http://www.ateista.org/img/posts/09.2006/nadwaga.jpg

Czy takie ??
http://nadwaga-niedowaga.webpark.pl/zdjecia/7.jpg patrz przed.

Bo ja nie wiem co to znaczy zbytnio grube.
Czy twoim zdaniem jak dziewczyna wygląda normalnie tylko ze na łydkach ma troszeczkę i w tyłku i wałek na brzuszku to już jest za gruba ??

Ja mam taki problem że nie jestem zbytnio gruba no waże 55 przy wzroście 158.
No wiec sami się domyślajcie.
I mój problem polega na tym że mój chłopak chce się ze mną wykąpać to jego marzenie. Ale wiadomo ja mam kompleksy i nie zamierzam się z nim kąpać. Czasem on dla żartów mówi że powinnam pobiegać albo mniej jeść. A jak ja mu mówię ze przez takie gadanie pogłębia moje kompleksy to on mówi ze przecież żartował. A potem to samo się powtarza.
Co o tym sądzicie ??
madzix:)
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 319
Rejestracja: 01 maja 2006, 15:29
Skąd: Lbn
Płeć:

Postautor: madzix:) » 14 lut 2007, 19:35

Wilczyca pisze:Ale wiadomo ja mam kompleksy i nie zamierzam się z nim kąpać

Może warto zaakceptowac te kompleksy bo skoro on jest z Tobą a w dodatku jeśli Ty go kochasz i on kocha Ciebie to zapewne warto spełnić jego marzenie związane ze wspólną kąpielą.
Wilczyca pisze:Czasem on dla żartów mówi że powinnam pobiegać albo mniej jeść.

Ale jesteś pewna że on to mówi dla żartów czy może bardziej ironicznie;>
Jeśli sprawia Ci to przykrość ro porozmawiaj z nim i powiedz mu że to sprawia Ci ból tego jego żart na temat Twojej figury.
Na każdy dzień gotowy plan,by zapomnieć i nie myśleć o tym czego brak..
Awatar użytkownika
Fenix_
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 92
Rejestracja: 06 maja 2006, 12:27
Skąd: z południa
Płeć:

Postautor: Fenix_ » 14 lut 2007, 19:42

Obydwie Panie jakie pokazałaś są wg mnie(podkreślam wg mnie !) otyłe nie da się tego ukryć.

Wilczyca pisze:No wiec sami się domyślajcie.


niestety nie mam takiej wyobraźni :P

Ale tak jak pisałem wcześniej, że jeżeli twojemu chłopakowi to nie przeszkadza a tym bardziej tobie to nie jest to problemem.
A twój chłopak chce po prostu Ci powiedzieć, że jesteś trochę przy kości, tylko nie mówi tego wprost.
"Od krzywd się nie odłączy nikt, za żadne skarby.

Zbrodnia poczucie winy karmi.

Nieważne elitarny czy zwykły, w każdym strach zmusza do modlitwy.

W obliczu śmierci nie ma sprytnych, nie ma odważnych.

Straszy brak uzyskania drugiej szansy!"



OSTR
Awatar użytkownika
Wilczyca
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 190
Rejestracja: 11 lut 2007, 19:57
Skąd: Bytów, Gdańsk
Płeć:

Postautor: Wilczyca » 14 lut 2007, 19:55

Chyba chciałeś powiedzieć ze jestem trochę za gruba a nie przy kości co Fenix ??
madzix:) ---- On to mówi tak z taką złośliwością.
Mówiłam mu to już pare razy ze to jest dla mnie przykre i ze sprawia mi ból po czym on mnie przepraszał i mówił ze to jego taki czarny humor. Potem za pare dni znowu się to powtarzało i powiedział ze czasem nie może się powstrzymać. I znowu przeprasza. Teraz mu powiedziałam ze przez to ze on tak gada pogłębia moje kompleksy i dlatego się wykąpać z nim nie mogę a on na to no ładnie wiec to moja wina. Wiec kuma o co chodzi wie ze przez niego mam coraz to większe kompleksy ale czy zaprzestanie raz na zawsze tak gadać ?? Tego nie wiem niestety.
Awatar użytkownika
Fenix_
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 92
Rejestracja: 06 maja 2006, 12:27
Skąd: z południa
Płeć:

Postautor: Fenix_ » 14 lut 2007, 20:02

Daje ci do zrozumienia, że jesteś trochę za... Bo jeżeli by tak nie było to nie mówiłby tego po tym jak mu powiedziałaś, że Cię rani to jego gadanie
Ja nie wiem jak wyglądasz także nie wiem czy ma słuszność czy nie. No chyba, że mi prześlesz fote :P
"Od krzywd się nie odłączy nikt, za żadne skarby.

Zbrodnia poczucie winy karmi.

Nieważne elitarny czy zwykły, w każdym strach zmusza do modlitwy.

W obliczu śmierci nie ma sprytnych, nie ma odważnych.

Straszy brak uzyskania drugiej szansy!"



OSTR
Awatar użytkownika
jin
Bywalec
Bywalec
Posty: 38
Rejestracja: 23 sty 2007, 19:44
Skąd: ...
Płeć:

Postautor: jin » 14 lut 2007, 20:04

Skoro masz kompleksy to sie ich pozbadz..
"For my entire life, I've chosen to fight for no one but myself. My dedication, and my study of the sword, was for no one but myself. Until now..."
Awatar użytkownika
Fenix_
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 92
Rejestracja: 06 maja 2006, 12:27
Skąd: z południa
Płeć:

Postautor: Fenix_ » 14 lut 2007, 20:08

A najlepszym sposobem żeby ich się pozbyć jest kąpiel z ukochanym, tak jin ?
"Od krzywd się nie odłączy nikt, za żadne skarby.

Zbrodnia poczucie winy karmi.

Nieważne elitarny czy zwykły, w każdym strach zmusza do modlitwy.

W obliczu śmierci nie ma sprytnych, nie ma odważnych.

Straszy brak uzyskania drugiej szansy!"



OSTR
Awatar użytkownika
jin
Bywalec
Bywalec
Posty: 38
Rejestracja: 23 sty 2007, 19:44
Skąd: ...
Płeć:

Postautor: jin » 14 lut 2007, 20:10

Nie.. Wziecie sie za siebie i nie szukanie korzeni kompleksow w slowach swojego faceta..
"For my entire life, I've chosen to fight for no one but myself. My dedication, and my study of the sword, was for no one but myself. Until now..."
madzix:)
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 319
Rejestracja: 01 maja 2006, 15:29
Skąd: Lbn
Płeć:

Postautor: madzix:) » 14 lut 2007, 20:14

jin pisze:Skoro masz kompleksy to sie ich pozbadz..

wiesz to jest łatwo napisać a nie zawsza łatwo zrobić!!
Wilczyca pisze: Wiec kuma o co chodzi wie ze przez niego mam coraz to większe kompleksy ale czy zaprzestanie raz na zawsze tak gadać Tego nie wiem niestety.

Tego nie wiesz ale skoro on Cię kocha to może mówi to żeby się z Ciebie pośmiać w takim pozytywnym akcepcie.Sama juz nie wiem.Ale Ciebie to bardzo boli.Pogadaj z nim tak poważnie powiedz mu że nici ze spełnienia Jego marzenia o wspólnej kąpieli jeśli będzie sobie robił z Ciebie podśmiehujki na temat Twojej wagi i tyle <przytul> <browar>
Na każdy dzień gotowy plan,by zapomnieć i nie myśleć o tym czego brak..
Zakochana:*
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 69
Rejestracja: 15 lut 2007, 14:52
Skąd: Polska
Płeć:

Postautor: Zakochana:* » 15 lut 2007, 15:34

jin pisze:Nie.. Wziecie sie za siebie i nie szukanie korzeni kompleksow w slowach swojego faceta..

Zgadzam sie w 100%:)
Wiadomo żę tak na zawołanie nie jeat łatwo zapomniec o swych kompleksach to udaje sie osobom które sa w związku naprawde akceptowane-wtedy da sie zapomniec o wszystkim a wiem o tym bo przekonałam sie na własnej skórze jak to jest....nie jestem gruba,wręcz przeciwnie bo nigdy nie narzekałam na figure ale jak praktycznie większość dziewczyn mialam jakies tam kompleksy...Zniknęły tylko wtedy gdy poznałam moja milośc obecną.....Czuje sie akceptowana i tak powinno być zawsze w kazdym przypadku....
:*
Awatar użytkownika
Dzindzer
Moderator
Moderator
Posty: 7882
Rejestracja: 16 lis 2005, 20:01
Skąd: Z Twoich Snów
Płeć:

Postautor: Dzindzer » 15 lut 2007, 16:23

Fenix_ pisze:otyłe nie da się tego ukryć.

widze, ze nie rozrózniasz otyłosci od nadwagi
Fenix_ jestes aroganki i masz bardzo mała wyobraźnie. Uwazasz, ze tylko to jak ty myslisz jest normalne, płytkie to cholernie
Awatar użytkownika
Wujo Macias
Maniak
Maniak
Posty: 750
Rejestracja: 24 paź 2006, 05:06
Skąd: 3miasto
Płeć:

Postautor: Wujo Macias » 15 lut 2007, 20:38

madzix:) pisze:
Wilczyca pisze:Czasem on dla żartów mówi że powinnam pobiegać albo mniej jeść.

Ale jesteś pewna że on to mówi dla żartów czy może bardziej ironicznie;>
Jeśli sprawia Ci to przykrość ro porozmawiaj z nim i powiedz mu że to sprawia Ci ból tego jego żart na temat Twojej figury.

eeee, moja byla tez miala problemy z tym, ze byla troche "kluskowata", co dla mnie nie bylo zadnym klopotem, ale czasem zartobliwie z niej sie smielame, nazywalem "klusia-paczusia" i takie tam. I w gruncie rzeczy ciagle miala swoje przemyslenia i komplexy, ale nauczyla sie z tego smiac. Zreszta dzialalo to w druga strone bo i mnie potrafila dorzucic do pieca.
zdrowe podejscie IMO
mmarzycielkaa
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 20
Rejestracja: 17 sty 2007, 21:09
Skąd: Siem-ce Śl.
Płeć:

Postautor: mmarzycielkaa » 15 lut 2007, 21:23

Ja też w sumie tak mam. Tu i uwdzie za dużo i na początku też tak się czułam, ale teraz wiem, że nie potrzebnie. Mój chłopak kocha mnie taką jaką jestem, mało mi tego, mówi mi, że jestem piękna i w prawdzie wierzy w to bardziej niż ja, ale po nim wiem, że jeśli ktoś cię kocha i podobasz mu się to cie akceptuje. Poza tym nikt nie jest doskonały i ten facet pewnie też.
Awatar użytkownika
Wilczyca
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 190
Rejestracja: 11 lut 2007, 19:57
Skąd: Bytów, Gdańsk
Płeć:

Postautor: Wilczyca » 15 lut 2007, 21:28

No racja mój też mi mówi ze jestem piękna że mam piękne ciało i ze nic mu nie przeszkadza. Ale czasem włancza się mu czarny humor i zaczyna swoja gatke. <hmm>
Awatar użytkownika
Dzindzer
Moderator
Moderator
Posty: 7882
Rejestracja: 16 lis 2005, 20:01
Skąd: Z Twoich Snów
Płeć:

Postautor: Dzindzer » 16 lut 2007, 10:34

Wilczyca skoro ci sie to nie podoba to powiedz mu stanowczo, ze sobie takiego zachowania nie zyczysz
Awatar użytkownika
Wilczyca
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 190
Rejestracja: 11 lut 2007, 19:57
Skąd: Bytów, Gdańsk
Płeć:

Postautor: Wilczyca » 16 lut 2007, 10:44

Ojjj żebyś wiedziała ile ja razy już to mówiłam. :|
Awatar użytkownika
Dzindzer
Moderator
Moderator
Posty: 7882
Rejestracja: 16 lis 2005, 20:01
Skąd: Z Twoich Snów
Płeć:

Postautor: Dzindzer » 16 lut 2007, 10:50

i co on na to ??
Powiedz stanowczo, ze Ci to nie odpowiada, że sobie nie zyczysz. Jak zrobi tak znowu stanowczo powiedz, ze ma przestac i odsun sie od niego. Masz prawo decydowac jak sobie z Ciebie zartuje a jak nie.
z jego strony moze to wygladac tak, ze niby nie chcesz ale sie droczysz
Awatar użytkownika
Wilczyca
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 190
Rejestracja: 11 lut 2007, 19:57
Skąd: Bytów, Gdańsk
Płeć:

Postautor: Wilczyca » 16 lut 2007, 10:55

Ok spróbuje <banan>
Zakochana:*
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 69
Rejestracja: 15 lut 2007, 14:52
Skąd: Polska
Płeć:

Postautor: Zakochana:* » 16 lut 2007, 11:09

Powiedz stanowczo, ze Ci to nie odpowiada, że sobie nie zyczysz. Jak zrobi tak znowu stanowczo powiedz, ze ma przestac i odsun sie od niego. Masz prawo decydowac jak sobie z Ciebie zartuje a jak nie.
Nigdy bym sobie na takie traktowanie nie pozwoliła...Nawet jęlsi naprawde go kochasz to powiedz mu co myslisz na ten temat....
:*
madzix:)
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 319
Rejestracja: 01 maja 2006, 15:29
Skąd: Lbn
Płeć:

Postautor: madzix:) » 16 lut 2007, 14:36

Wilczyca pisze:Ojjj żebyś wiedziała ile ja razy już to mówiłam.

Porozmawiaj z nim tak stanowczo, jeśli Cię to bardzo boli,Jeśli Twój facet Cię naprawde kocha to powinnien to zrozumiec <aniolek>
Na każdy dzień gotowy plan,by zapomnieć i nie myśleć o tym czego brak..
Awatar użytkownika
jin
Bywalec
Bywalec
Posty: 38
Rejestracja: 23 sty 2007, 19:44
Skąd: ...
Płeć:

Postautor: jin » 16 lut 2007, 15:32

Dalej dryluja w ta strone..
Niech sie sama pozbedzie kompleksow..
Facet jej moze przy tym pomoc podczas otwartej rozmowy i zabawa 'pomocami naukowymi':P

Ale jasne latwiej zepchnac kompleksy na bok i sie wkur.. za kazdym razem gdy nam ktos je wypomina...
"For my entire life, I've chosen to fight for no one but myself. My dedication, and my study of the sword, was for no one but myself. Until now..."
Awatar użytkownika
Fenix_
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 92
Rejestracja: 06 maja 2006, 12:27
Skąd: z południa
Płeć:

Postautor: Fenix_ » 16 lut 2007, 15:34

Dzindzer pisze:Uwazasz, ze tylko to jak ty myslisz jest normalne, płytkie to cholernie


wcale tak nie uważam tylko wyrażam swoją opinię, a ty się mnie czepiasz.
"Od krzywd się nie odłączy nikt, za żadne skarby.

Zbrodnia poczucie winy karmi.

Nieważne elitarny czy zwykły, w każdym strach zmusza do modlitwy.

W obliczu śmierci nie ma sprytnych, nie ma odważnych.

Straszy brak uzyskania drugiej szansy!"



OSTR
madzix:)
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 319
Rejestracja: 01 maja 2006, 15:29
Skąd: Lbn
Płeć:

Postautor: madzix:) » 16 lut 2007, 16:16

jin pisze:Ale jasne latwiej zepchnac kompleksy na bok i sie wkur.. za kazdym razem gdy nam ktos je wypomina...

Uważasz że lepiej jest się pozbyć kompleksów jak ktoś Ci je ciągle wypomina <chory>
jin pisze:Niech sie sama pozbedzie kompleksow..

A to jest najłatwiej napisać prawda ot rozwiązanie problemu.
Fenix_ pisze:a ty się mnie czepiasz.

Bez powodu nikt by sie Ciebie nie czepiał :P
Na każdy dzień gotowy plan,by zapomnieć i nie myśleć o tym czego brak..
Awatar użytkownika
Olivia
Weteran
Weteran
Posty: 3859
Rejestracja: 17 wrz 2004, 23:03
Skąd: Z kontenera
Płeć:

Postautor: Olivia » 16 lut 2007, 16:30

Wilczyca, to On sobie żartuje z Twojego wyglądu?
Szczyt bezczelności. Są rzeczy, z których śmiać się nie wolno.

Zażartuj sobie raz z Niego. Gwarantuję Ci, że mina Mu zrzednie.
"Miarkuj złość.
Po gniewu cienkim lodzie nie kręć się
Bo on za chwilę może trzasnąć"
Awatar użytkownika
mrt
Weteran
Weteran
Posty: 3354
Rejestracja: 31 lip 2004, 22:44
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: mrt » 17 lut 2007, 14:08

Tylko co zmieni to, że on przestanie gadać? Myślenia mu to nie zmieni, a ona straci orientację, co mu siedzi w głowie. Doprawdy świetne rady.
Awatar użytkownika
Dzindzer
Moderator
Moderator
Posty: 7882
Rejestracja: 16 lis 2005, 20:01
Skąd: Z Twoich Snów
Płeć:

Postautor: Dzindzer » 17 lut 2007, 15:37

Tylko, ze trudniej jest pozbyc sie kompleksu jak ktos sobie z niego żartuje, w niemiły sposób
Awatar użytkownika
mrt
Weteran
Weteran
Posty: 3354
Rejestracja: 31 lip 2004, 22:44
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: mrt » 17 lut 2007, 16:48

Dzindzer pisze:Tylko, ze trudniej jest pozbyc sie kompleksu jak ktos sobie z niego żartuje, w niemiły sposób
Często chodzi o to, żeby pozbyć się mankamentu, a nie kompleksu, co facet usiłuje sygnalizować.

Wróć do „Seks, kontakt fizyczny”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 413 gości