Sex przed ślubem a grzech

Zagadnienia związane ze sferą fizyczną (cielesną), a także z problemami dotyczącymi tematów współżycia i kontaktów cielesnych. Pozycje seksualne - wymiana doświadczeń.

Moderator: modTeam

Awatar użytkownika
crazy_man
Bywalec
Bywalec
Posty: 48
Rejestracja: 23 wrz 2006, 15:19
Skąd: Podkarpacie
Płeć:

Postautor: crazy_man » 24 wrz 2006, 21:02

No to ja chodze .....
Awatar użytkownika
Imperator
Moderator
Moderator
Posty: 2789
Rejestracja: 22 mar 2004, 13:45
Skąd: znienacka
Płeć:

Postautor: Imperator » 24 wrz 2006, 21:02

TFA pisze:jestes nie wierzacy - robisz co chcesz.

W co niewierzący? :?
Żyję tym co czuję, z życia biorę to, co mi smakuje.
Szukam i znajduję. Nie dołuję, kiedy mi brakuje.
Lubię, siebie lubię, co chcę robię i co myślę mówię.
Prostą idę drogą i niczego już nie boję się.
Awatar użytkownika
crazy_man
Bywalec
Bywalec
Posty: 48
Rejestracja: 23 wrz 2006, 15:19
Skąd: Podkarpacie
Płeć:

Postautor: crazy_man » 24 wrz 2006, 21:04

W Boga ....
Awatar użytkownika
TFA
Weteran
Weteran
Posty: 3055
Rejestracja: 01 wrz 2005, 00:57
Skąd: litwini wracają
Płeć:

Postautor: TFA » 24 wrz 2006, 21:04

Imperator pisze:W co niewierzący? :?


W Boga chrzescijanskiego, takiego jakim przedstawia go religia. Bo co innego wierzyc na wlasna reke w wyzszy byt, a co innego kierowac sie asadami religii.
Ręce me do szabli stworzone, nie do kielni.
Awatar użytkownika
Imperator
Moderator
Moderator
Posty: 2789
Rejestracja: 22 mar 2004, 13:45
Skąd: znienacka
Płeć:

Postautor: Imperator » 24 wrz 2006, 21:05

crazy_man pisze:W Boga ....

Nie. W KOŚCIÓŁ! :>

Bóg, a kościól to dwie różne sprawy. Niestety, ateiści lubią tak mówić - albo wierzysz (w Boga - jeszce dodają) i nie chędożysz, albo dupisz i nie wierzysz. Taka prosta piłka? Nie sądzę. :>

[ Dodano: 2006-09-24, 21:07 ]
TFA pisze:W Boga chrzescijanskiego, takiego jakim przedstawia go religia. Bo co innego wierzyc na wlasna reke w wyzszy byt, a co innego kierowac sie asadami religii.

Zdefiniuj 'chrześcijańskiego':?
Religia religią. Nie używaj dwóch szufladek do spraw boskich..

Poza tym kościól cały czas się zmienia, ewoluuje. Zatem - jest ludzki.
Prawo boskie się zmienić NIE MOŻE. Pozostanie jedno na wieki wieków. A prawo kościelne się zmienia, jak widać. Zatem, to co dziś jest grzechem, jutro może być normalną sprawą. Czy też to co my czynimy i kościół to pochwala, przed 400 laty kościól za to palił na stosie. Zatem wyrażenie Kościół <==> Bóg NIE JEST PRAWDĄ. :]
Ostatnio zmieniony 24 wrz 2006, 21:09 przez Imperator, łącznie zmieniany 1 raz.
Żyję tym co czuję, z życia biorę to, co mi smakuje.

Szukam i znajduję. Nie dołuję, kiedy mi brakuje.

Lubię, siebie lubię, co chcę robię i co myślę mówię.

Prostą idę drogą i niczego już nie boję się.
Awatar użytkownika
TFA
Weteran
Weteran
Posty: 3055
Rejestracja: 01 wrz 2005, 00:57
Skąd: litwini wracają
Płeć:

Postautor: TFA » 24 wrz 2006, 21:08

Imperator pisze:Nie. W KOŚCIÓŁ! :>


No ale wierzysz w Boga chrzescijanskiego opisanego w Biblii prawda ?

Imperator pisze:Bóg, a kościól to dwie różne sprawy


Oczywiscie ze rozne, ale nie tylko kosciol ale i caly chrzescijanizm ;P
Ręce me do szabli stworzone, nie do kielni.
Awatar użytkownika
crazy_man
Bywalec
Bywalec
Posty: 48
Rejestracja: 23 wrz 2006, 15:19
Skąd: Podkarpacie
Płeć:

Postautor: crazy_man » 24 wrz 2006, 21:08

W koncu Bog tez byl czlowiekiem i powininen zrozumiec ze robie to z milosci ..... Jak to mowia patrzy z gory
Awatar użytkownika
Imperator
Moderator
Moderator
Posty: 2789
Rejestracja: 22 mar 2004, 13:45
Skąd: znienacka
Płeć:

Postautor: Imperator » 24 wrz 2006, 21:10

TFA pisze:No ale wierzysz w Boga chrzescijanskiego opisanego w Biblii prawda ?

Nie ma boga chrześcijańskiego opisanego w Biblii. :]
Przypominam: nie ma nic w Biblii nt. tych paragrafów wymienionych wczesniej!
Żyję tym co czuję, z życia biorę to, co mi smakuje.

Szukam i znajduję. Nie dołuję, kiedy mi brakuje.

Lubię, siebie lubię, co chcę robię i co myślę mówię.

Prostą idę drogą i niczego już nie boję się.
Awatar użytkownika
hathor
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 298
Rejestracja: 17 wrz 2006, 19:36
Skąd: ***
Płeć:

Postautor: hathor » 24 wrz 2006, 21:11

TFA pisze:No ale wierzysz w Boga chrzescijanskiego opisanego w Biblii prawda?

Bóg chrześcijański? a czy muzułmnie nie wierzą też w tego jedynego Boga?
Awatar użytkownika
mrt
Weteran
Weteran
Posty: 3354
Rejestracja: 31 lip 2004, 22:44
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: mrt » 24 wrz 2006, 21:13

crazy_man pisze:W koncu Bog tez byl czlowiekiem i powininen zrozumiec ze robie to z milosci .....
Też i usprawiedliwić to Cię pewnie usprawiedliwia, ale pochwalac to rczej niekoniecznie.

Z innej beczki: ciekawi mnie, ilu facetów z forum robi to autentycznie z miłości i co to w ogóle znaczy, że z miłości? Z miłości to można komuś kwiatki kupić, ale do łóżka iść w wieku 17 lat z miłości? Coś mi to nie wygląda, żeby akurat z miłości ten seks. Może w 10%,a reszta to zwykłe wyładowanie chcicy.
Awatar użytkownika
TFA
Weteran
Weteran
Posty: 3055
Rejestracja: 01 wrz 2005, 00:57
Skąd: litwini wracają
Płeć:

Postautor: TFA » 24 wrz 2006, 21:13

hathor pisze:Bóg chrześcijański? a czy muzułmnie nie wierzą też w tego jedynego Boga?


No wierza, ale sa to inni Bogowie przeciez :]
Ręce me do szabli stworzone, nie do kielni.
Awatar użytkownika
crazy_man
Bywalec
Bywalec
Posty: 48
Rejestracja: 23 wrz 2006, 15:19
Skąd: Podkarpacie
Płeć:

Postautor: crazy_man » 24 wrz 2006, 21:16

mrt pisze:ale do łóżka iść w wieku 17 lat z miłości? Coś mi to nie wygląda, żeby akurat z miłości ten seks. Może w 10%,a reszta to zwykłe wyładowanie chcicy.


Żę tak powiem... Pięrdolisz ..... <fuckoff>
Milosc moze byc w kazdym wieku !! Sa ludzie ktorzy sa ze soab anwet wieku ponad 70 lat i co ? Sa tacy ktorzy maja po 13 i sa ze soba ? I to jzu nie jest milosc tak ? Prawdziwa milosc jest tylko w przedziale wiekowym 20 - 50 ? Załosne
Awatar użytkownika
hathor
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 298
Rejestracja: 17 wrz 2006, 19:36
Skąd: ***
Płeć:

Postautor: hathor » 24 wrz 2006, 21:17

mrt pisze:Z innej beczki: ciekawi mnie, ilu facetów z forum robi to autentycznie z miłości i co to w ogóle znaczy, że z miłości? Z miłości to można komuś kwiatki kupić, ale do łóżka iść w wieku 17 lat z miłości? Coś mi to nie wygląda, żeby akurat z miłości ten seks. Może w 10%,a reszta to zwykłe wyładowanie chcicy.


a ty czekałaś grzecznie do ślubu? :>
Awatar użytkownika
Bash
Weteran
Weteran
Posty: 1412
Rejestracja: 03 sty 2006, 20:24
Skąd: Sląsk
Płeć:

Postautor: Bash » 24 wrz 2006, 21:18

crazy_man, zadaj sobie pytanie. Czy po ślubie bedziesz stosował antykoncepcję. Bądz co bądz, to też masz grzech ciężki.
crazy_man pisze:W koncu Bog tez byl czlowiekiem i powininen zrozumiec ze robie to z milosci

"(..)Bóg stał się człowiekim..." a to różnica jest duża.
Nie masz co dywagować, czy seks analny jest grzechem (w Twoim mniemaniu) czy nie. Skoro określasz się jako katolik, to też respektujesz wszystkie zakazy i nakazy koscioła. Łamiąc je świadomie popełniasz grzech ciężki. Zawsze masz wybór :D
Prawdę trzeba wyrażac prostymi słowami.
Awatar użytkownika
crazy_man
Bywalec
Bywalec
Posty: 48
Rejestracja: 23 wrz 2006, 15:19
Skąd: Podkarpacie
Płeć:

Postautor: crazy_man » 24 wrz 2006, 21:18

hathor pisze:a ty czekałaś grzecznie do ślubu? :>


Wydaje mi sie że mało jest takich ludzi, ktorzy wytrzymali z seksem do slubu ..... BARDZO MAŁO .... Zreszta mi nie chodzi o typowy stosunek .... Bo na to za wczesnie z tym chcemy do slubu poczekac ....
Awatar użytkownika
mrt
Weteran
Weteran
Posty: 3354
Rejestracja: 31 lip 2004, 22:44
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: mrt » 24 wrz 2006, 21:20

crazy_man pisze:Żę tak powiem... Pięrdolisz .....
Milosc moze byc w kazdym wieku Sa ludzie ktorzy sa ze soab anwet wieku ponad 70 lat i co ? Sa tacy ktorzy maja po 13 i sa ze soba ? I to jzu nie jest milosc tak ? Prawdziwa milosc jest tylko w przedziale wiekowym 20 - 50 ? Załosne
Może i pierdolę, ale ciekawa jestem, jak mi wyjaśnicie, co to znaczy iść do łóżka z miłości? Załóżmy, że ja jestem zielona, nie wiem, o co lata i oczekuję wyjasnienia: co to znaczy, że z miłości?
Awatar użytkownika
Imperator
Moderator
Moderator
Posty: 2789
Rejestracja: 22 mar 2004, 13:45
Skąd: znienacka
Płeć:

Postautor: Imperator » 24 wrz 2006, 21:20

crazy_man pisze:Żę tak powiem... Pięrdolisz ...

Że tak powiem... słuchaj Marty, bo ona akurat mądrze gada. <fuckoff>
Zobaczysz, że to co nazywasz prawdziwą miłością jutro już może nie być. Prawdziwą miłość poznaje się... z biegiem czasu i zdarzeń.

To co mówi Marta akurat ma w sobie dużo prawdy. Bo to jest właśnie jeden z tych argumentów kościoła przeciwko. I to jest trafny argument. Albowiem aktywne życie seksualne w tak młodym stażu związku może PRZYGŁUSZYĆ sygnały o tym, że to tylko zauroczenie, a nie prawdziwa miłość. Kochamy się - jest zajebiście, prawda? No dobra, ale nagle się odkrywa, że nie ma o czym gadać. I co? ZONCZUŚ! :>
Żyję tym co czuję, z życia biorę to, co mi smakuje.

Szukam i znajduję. Nie dołuję, kiedy mi brakuje.

Lubię, siebie lubię, co chcę robię i co myślę mówię.

Prostą idę drogą i niczego już nie boję się.
Awatar użytkownika
mrt
Weteran
Weteran
Posty: 3354
Rejestracja: 31 lip 2004, 22:44
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: mrt » 24 wrz 2006, 21:21

hathor pisze:a ty czekałaś grzecznie do ślubu?
Ale to akurat nie ma znaczenia żadnego. Tyle że ja nie twierdzę, że poszłam z miłości. Wy twierdzicie to z pełnym przekonaniem, a zupełnie nie wiem, na jakiej podstawie.
Awatar użytkownika
crazy_man
Bywalec
Bywalec
Posty: 48
Rejestracja: 23 wrz 2006, 15:19
Skąd: Podkarpacie
Płeć:

Postautor: crazy_man » 24 wrz 2006, 21:21

Ludzie sie kochaja i chca sobie dawac przyjmnosc .... Zreszta my nie idziemy do łózka .... Bo nie chodzi mi o typowy SEKS (ptaszek w gniazdku :P ) tylko oral a to roznica
Awatar użytkownika
TFA
Weteran
Weteran
Posty: 3055
Rejestracja: 01 wrz 2005, 00:57
Skąd: litwini wracają
Płeć:

Postautor: TFA » 24 wrz 2006, 21:22

crazy_man pisze:Wydaje mi sie że mało jest takich ludzi, ktorzy wytrzymali z seksem do slubu ..... BARDZO MAŁO .... Zreszta mi nie chodzi o typowy stosunek .... Bo na to za wczesnie z tym chcemy do slubu poczekac ....


a 90 % z nich uwaa sie za praktykujacych katolikow :]
Ręce me do szabli stworzone, nie do kielni.
Awatar użytkownika
Imperator
Moderator
Moderator
Posty: 2789
Rejestracja: 22 mar 2004, 13:45
Skąd: znienacka
Płeć:

Postautor: Imperator » 24 wrz 2006, 21:25

crazy_man pisze:Ludzie sie kochaja i chca sobie dawac przyjmnosc

Jak to "kochają"?

To czy kochasz, się okaże w praniu, nie w jebaniu. :|
Widać, strasznie prostacko rozumujesz te sprawy. :|
Żyję tym co czuję, z życia biorę to, co mi smakuje.

Szukam i znajduję. Nie dołuję, kiedy mi brakuje.

Lubię, siebie lubię, co chcę robię i co myślę mówię.

Prostą idę drogą i niczego już nie boję się.
Awatar użytkownika
crazy_man
Bywalec
Bywalec
Posty: 48
Rejestracja: 23 wrz 2006, 15:19
Skąd: Podkarpacie
Płeć:

Postautor: crazy_man » 24 wrz 2006, 21:25

TFA pisze:a 90 % z nich uwaa sie za praktykujacych katolikow :]


Dokladnie .... <banan>
Awatar użytkownika
mrt
Weteran
Weteran
Posty: 3354
Rejestracja: 31 lip 2004, 22:44
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: mrt » 24 wrz 2006, 21:26

crazy_man pisze:Ludzie sie kochaja i chca sobie dawac przyjmnosc ....
Nie widzę przełożenia, szczerze mówiąc. Bo niby dlaczego akurat taką? I dlaczego w takim razie nie idą do łóżka z kimś innym, kogo lubią i też chcą mu dawać przyjemność?
crazy_man pisze:Bo nie chodzi mi o typowy SEKS (ptaszek w gniazdku ) tylko oral a to roznica
Żadna w gruncie rzeczy.
crazy_man pisze:Zreszta my nie idziemy do łózka ....
Idziecie. Nawet jesli robicie to pod stołem. Kwestia nazewnictwa.
Awatar użytkownika
crazy_man
Bywalec
Bywalec
Posty: 48
Rejestracja: 23 wrz 2006, 15:19
Skąd: Podkarpacie
Płeć:

Postautor: crazy_man » 24 wrz 2006, 21:27

Imperator pisze:Jak to "kochają"?

To czy kochasz, się okaże w praniu, nie w jebaniu. :|


Widac kto tu porstak ....
nie wiesz oc to znaczy kochac kogos ?
Okaze sie w praniu czyli co masz na mysli ?
Awatar użytkownika
hathor
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 298
Rejestracja: 17 wrz 2006, 19:36
Skąd: ***
Płeć:

Postautor: hathor » 24 wrz 2006, 21:28

Imperator pisze:
crazy_man pisze:Ludzie sie kochaja i chca sobie dawac przyjmnosc

Jak to "kochają"?

To czy kochasz, się okaże w praniu, nie w jebaniu. :|
Widać, strasznie prostacko rozumujesz te sprawy. :|

a dlaczego zakładasz, że nie kochają? przecież nie jest powiedziane, że w wieku 17 lat nie ma czegoś takiego jak miłość, że jest tylko zauroczenie i pożądanie... dla miłości wiek nie istnieje, a skoro chcą sobie dawać przyjemność, to dlaczego im bronić i ubliżać? :P
Awatar użytkownika
crazy_man
Bywalec
Bywalec
Posty: 48
Rejestracja: 23 wrz 2006, 15:19
Skąd: Podkarpacie
Płeć:

Postautor: crazy_man » 24 wrz 2006, 21:28

mrt pisze:Nie widzę przełożenia, szczerze mówiąc. Bo niby dlaczego akurat taką? I dlaczego w takim razie nie idą do łóżka z kimś innym, kogo lubią i też chcą mu dawać przyjemność?


A widzisz roznice jak seks uprawiaja ludzie ktorzy sa ze soba kupe lat, kochaja sie a koledzy ? Bo jak nie to nie masz pojecia co to milosc
Ostatnio zmieniony 24 wrz 2006, 21:29 przez crazy_man, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Dzindzer
Moderator
Moderator
Posty: 7882
Rejestracja: 16 lis 2005, 20:01
Skąd: Z Twoich Snów
Płeć:

Postautor: Dzindzer » 24 wrz 2006, 21:28

mrt pisze:ale do łóżka iść w wieku 17 lat z miłości? Coś mi to nie wygląda, żeby akurat z miłości ten seks. Może w 10%,a reszta to zwykłe wyładowanie chcicy.

moze nie samo zwykłe wyładowanie tej chcicy, ale w wiekszosci przypadków to nie miłos, najwyżej zakochanie. Sama tez w tym wieku nie kochałam sie z miłosci
mrt pisze:co to znaczy iść do łóżka z miłości?

chyba to, że jak juz sie jest przekonanym, że sie kocha to sie dopiero idzie, tak mi sie wydaje, bo ja najpierw seks uprawiałam a dopiero po jakoms tam czasie mogłam stwierdzic, ze kocham
mrt pisze:Wy twierdzicie to z pełnym przekonaniem, a zupełnie nie wiem, na jakiej podstawie.

pewnie dla tego, że czuja cos silnego, cos troche innego niz do poprzedniej "miłosci"
crazy_man pisze:tylko oral a to roznica

a w czym ta róznica niby jest ??
TFA pisze:a 90 % z nich uwaa sie za praktykujacych katolikow :]

mnie tez to strasznie dziwi. albo sie jest katolikiem i sie przestrzega tego co KK głosi, albo wierzy sie w inna religie niz katolicka, albo ma sie własna religie, albo jest sie agnostykiem, ateista itd.
Ostatnio zmieniony 24 wrz 2006, 21:29 przez Dzindzer, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
TFA
Weteran
Weteran
Posty: 3055
Rejestracja: 01 wrz 2005, 00:57
Skąd: litwini wracają
Płeć:

Postautor: TFA » 24 wrz 2006, 21:29

crazy_man pisze:nie wiesz oc to znaczy kochac kogos ?
Okaze sie w praniu czyli co masz na mysli ?


Ile jestescie razem ?
Ręce me do szabli stworzone, nie do kielni.
Awatar użytkownika
Imperator
Moderator
Moderator
Posty: 2789
Rejestracja: 22 mar 2004, 13:45
Skąd: znienacka
Płeć:

Postautor: Imperator » 24 wrz 2006, 21:30

crazy_man pisze:nie wiesz oc to znaczy kochac kogos ?

Nie będę mówił, że wiem. :]
Nie pozjadałem wszystkich rozumów...

Jednak, jak niektórzy wiedzą, są pewne takie moje zachowania, które świadczą, że chyba w sumie kocham, nie? :? :?

Tak, masz rację, jestem paskudnym ogrem... <diabel>
Żyję tym co czuję, z życia biorę to, co mi smakuje.

Szukam i znajduję. Nie dołuję, kiedy mi brakuje.

Lubię, siebie lubię, co chcę robię i co myślę mówię.

Prostą idę drogą i niczego już nie boję się.
Awatar użytkownika
crazy_man
Bywalec
Bywalec
Posty: 48
Rejestracja: 23 wrz 2006, 15:19
Skąd: Podkarpacie
Płeć:

Postautor: crazy_man » 24 wrz 2006, 21:31

Dzindzer pisze:a w czym ta róznica niby jest ??


www.google.pl spraw sotsunek płciowy a peeting/oral

Wróć do „Seks, kontakt fizyczny”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 330 gości