Co zrobić żeby się nie skapneli ze nie jestem dziewica???
Moderator: modTeam
- joj_sport87
- Maniak
- Posty: 514
- Rejestracja: 03 sie 2006, 23:30
- Skąd: Zamość
- Płeć:
Haro pisze:joj_sport87 pisze:ale mam wrazenie ze sa takie... "dojrzale" dziewczynki na swiecie w pale sie nie miesci niekiedy
Jesli mowisz o zalozycielce topicu to sam sie wczesniej w glowe puknij.
Mi sie wydaje, ze mowil o tej dziewczynce ze strony, ktorej adres zameiscilam kilak postow wyzej
Wiara jest wtedy, gdy nie wierzysz, że to, co przeszłe było kłamstwem, a to, co teraźniejsze, jest złym snem...
Stało się, nikt jej nie zgwałcił przecież, a większość z Was tyko ją sądzi ludzie co z Wami jest
Co zmienią wasze osądy? jak już cnoty nie ma, a ma problem. W kościele na spowiedzi się jeszcze nasłucha, dajcie jej spokuj z osądami i głupimi przycinkami. Ona o pomoc Was prosi.
Większość z Was co tak ją osądza chyba dziewictwo w wieku 21 lat straciło, a sądząc po naszej młodzieży to dla nich nie uprawiać seksu w wieku 21 lat to jakaś prehistoria.
Ja Ciebie nie popieram, ani nie neguję. Tylko zastanów się czy chłopak jest tego wart.
Moja rada dla Ciebie martusia66 to również taka żebyś po prostu poszła prywatnie do ginekologa, bo jak coś jest nie tak to nie można tego bagatelizować.
Co zmienią wasze osądy? jak już cnoty nie ma, a ma problem. W kościele na spowiedzi się jeszcze nasłucha, dajcie jej spokuj z osądami i głupimi przycinkami. Ona o pomoc Was prosi.
Większość z Was co tak ją osądza chyba dziewictwo w wieku 21 lat straciło, a sądząc po naszej młodzieży to dla nich nie uprawiać seksu w wieku 21 lat to jakaś prehistoria.
Ja Ciebie nie popieram, ani nie neguję. Tylko zastanów się czy chłopak jest tego wart.
Moja rada dla Ciebie martusia66 to również taka żebyś po prostu poszła prywatnie do ginekologa, bo jak coś jest nie tak to nie można tego bagatelizować.
- pani_minister
- Administrator
- Posty: 2011
- Rejestracja: 23 kwie 2006, 05:29
- Skąd: Dublin
- Płeć:
pani_minister,
Jasne i głupie docinki też musi znosić jak prosi o radę sorry ale to jest censored.....!
Uświadamiać chcesz Ją moralnie, a w innych postach w innych tematach piszesz jaki to jest sex cudowny. Wiesz te wszystkie tematy, o których my tu piszemy czytają dzieciaki w różnym wieku. Więc jak się tak naczytają między innymi Twoich wypowiedzi też to się zastanawiają czemu nie spróbować i to robią. A Ty ją teraz osądzasz. Kupa z uczestników i uczestniczek forum jest nie dojrzałych psychicznie, bo zamiast rozmawiać na podany temat szuka jakichś literówek lub głupich sformułowań i docinają. I są już dużo starsi (i sex uwielbiają) od tej dziewczyny, która prosi o pomoc bo ma problem. Żenujące
Jasne i głupie docinki też musi znosić jak prosi o radę sorry ale to jest censored.....!
Uświadamiać chcesz Ją moralnie, a w innych postach w innych tematach piszesz jaki to jest sex cudowny. Wiesz te wszystkie tematy, o których my tu piszemy czytają dzieciaki w różnym wieku. Więc jak się tak naczytają między innymi Twoich wypowiedzi też to się zastanawiają czemu nie spróbować i to robią. A Ty ją teraz osądzasz. Kupa z uczestników i uczestniczek forum jest nie dojrzałych psychicznie, bo zamiast rozmawiać na podany temat szuka jakichś literówek lub głupich sformułowań i docinają. I są już dużo starsi (i sex uwielbiają) od tej dziewczyny, która prosi o pomoc bo ma problem. Żenujące
- pani_minister
- Administrator
- Posty: 2011
- Rejestracja: 23 kwie 2006, 05:29
- Skąd: Dublin
- Płeć:
blejd007 pisze:Uświadamiać chcesz Ją moralnie, a w innych postach w innych tematach piszesz jaki to jest sex cudowny
Moralnie? Nie. Chyba, mylisz moralność z odpowiedzialnością. Sex jest cudowny, pewnie. Ale nie jest to zjedzenie loda na spacerze, jak chcesz się za seks brać i chcesz, żeby był fajny, rób to z odrobiną pomyślunku. Teraz dziewczę odkrywa, że seks to nie tylko ta wspomniana przyjemność, ale także niekiedy powoduje problemy. I jaka jest reakcja? Uciec od kłopotów, najprościej w kłamstwo. Mnie naprawdę nie obchodzi, czy ona pójdzie do łóżka z facetem, jak ma lat 14, 20, czy 11. Mierzi mnie nie to, że sypia z kimś, bardziej boleję nad tym, ze uważała się za dośc dorosłą, żeby uprawiać seks - ale nie uważa się za dość dorosłą, żeby się do tego przyznać. Takie skrzyżowanie dziecka z kobietą - z czego kobietą jest tylko nominalnie, bo mentalnośc nadal ma dziecka. Sytuacja ją przerosła na jej własne życzenie. A ja mam ją poklepać po główce, powiedzieć "biedactwo moje, jaki ten świat jest dla Ciebie podły" i poradzić, jak najprościej oszukać rodzinę?
- on-czyli-kto
- Zaglądający
- Posty: 24
- Rejestracja: 29 cze 2006, 00:43
- Skąd: Zdechlina
- Płeć:
- ksiezycowka
- Weteran
- Posty: 12688
- Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
- Skąd: Wawa
- Płeć:
- zagubiona_wenus
- Pasjonat
- Posty: 190
- Rejestracja: 05 lip 2006, 10:24
- Skąd: dolnyśląsk
- Płeć:
Sasa pisze:Patrzac wstecz na historie to przeciez dziewczynki w wieku 14 lat byly zonami a w wieku 16 juz miały 2 dzieci. Wiec nie widze powodu czemu sie tak oburzac??
no dokładnie, choćby królowa Jadwiga wyszla za maż mając 12 lat. Nie wiem dlaczego większośc pisze coś w stylu "O boże co to się robi z tą dzisiejszą młodzieżą" skoro właśnie kiedys to było nagminne że w tym wieku już sie za mąż szło.
grzeczne dziewczynki idą do nieba... niegrzeczne idą tam gdzie chcą!
zagubiona_wenus pisze:skoro właśnie kiedys to było nagminne że w tym wieku już sie za mąż szło.
to nie argument Inne czasy, inne podejście, inne wartości. A patologia patologią zostaje, co tu kryć
http://www.facebook.com/LKSPogonLwow
Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!
http://www.piotrlabuz.pl/
http://michalpasterski.pl/
http://www.mateuszgrzesiak.pl/
Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!
http://www.piotrlabuz.pl/
http://michalpasterski.pl/
http://www.mateuszgrzesiak.pl/
- zagubiona_wenus
- Pasjonat
- Posty: 190
- Rejestracja: 05 lip 2006, 10:24
- Skąd: dolnyśląsk
- Płeć:
- pani_minister
- Administrator
- Posty: 2011
- Rejestracja: 23 kwie 2006, 05:29
- Skąd: Dublin
- Płeć:
Zdarzaja sie pelnoletnie kobiety, ktorych rodzice nadal nie zaakceptowaliby faktu, ze ich dziecko wspolzyje. Wtedy sie o tym po prostu nie mowi Rozni sa rodzice, moja mama na przyklad dowiedziala sie, ze wspolzyje, ale przez to, ze przeczytala moj pamietnik, ktory ja zostawialam na sordku biurka Miala do mnie o to wyrzuty, ale tak samo ja mam do niej wyrzuty, ze czytala moj pamietnik...Ale...przeszlo jej, moj chlopak i ja porozmawialismy z nia i to zaakceptowala. A mialam 15 lat. Nie wszyscy rodzice tacy sa. A ona nie musi o wszystkim mowic rodzicom, o swoich prywatnych sprawach. wedlug mnie dziewczyna nie bylaby odpowiedzialna, gdyby pytala na przyklad, co zorbic, zeby sie wykrecic od tej wizyty u ginekologa A ona chce isc i poniesc konsekwencje wspolzycia- zakazenie jakas infekcja
Wiara jest wtedy, gdy nie wierzysz, że to, co przeszłe było kłamstwem, a to, co teraźniejsze, jest złym snem...
Heyo All
Ciekawy Topic więc doszłem do wniosku że się zarejestruje i wypowiem
Co do rozpoczęcia współżycia to uważam że 14 lat to mało, aczkolwiek z drógiej strony sam byłem kiedyś w podobnym wieku i w podobnym momencie rozpoczołem współżycie... Nie byłem świadomy konsekwencji etc. A moje podejście było typu "Za pierwszym razem nic sie nie stanie" No potem tylko miałem lekką paranoje przez a w zasadzie brak okresu... Dobrze że jed
Moja dziewczyna wtedy miałą tyle samo lat co ja... i miała podobny prolem lęk przed starszą lęk przed ginekologiem, ze mum sie dowie...
Jest to na pewno brak konsekwencji... Ale problemy bagatelizowane przeradzają się w większe problemy... i należy szukać rozwiązania gdy są jeszcze małe...
A co do przeszłości To powiem Tak...
Zmieniło się poziom wykształcenia społeczeństwa i zostały przyjęte pewne normy tak jak wiek 16 czy 18... wczesniej tego nie było wcześniej średni wiek kobiety trwał 40 lat? a teraz prawie 80... więc generalizując opierając się na wartości procentowej wypadało by by kobieta rozpoczynała życie seksualne w wieku 23-24 lat... pozatym czas inicjacji seskualnej XIX i XX więku był dosyć puźny... dopiero puźniej nastąpił taki bum i przełamanie tabu (może wczęsniej się o tym głośno nie mówiło)...
A i jeszcze co do pedofili... Dla mnie paranją jest uznawanie 16 latka który sie sexił załóżmy z 14 latką pedofilem... Ale jak koleś miał np. 20 i więcej to już jest nie smaczne... Przecież to dla niego jeszcze dzieciak...
Ciekawy Topic więc doszłem do wniosku że się zarejestruje i wypowiem
Co do rozpoczęcia współżycia to uważam że 14 lat to mało, aczkolwiek z drógiej strony sam byłem kiedyś w podobnym wieku i w podobnym momencie rozpoczołem współżycie... Nie byłem świadomy konsekwencji etc. A moje podejście było typu "Za pierwszym razem nic sie nie stanie" No potem tylko miałem lekką paranoje przez a w zasadzie brak okresu... Dobrze że jed
Moja dziewczyna wtedy miałą tyle samo lat co ja... i miała podobny prolem lęk przed starszą lęk przed ginekologiem, ze mum sie dowie...
Jest to na pewno brak konsekwencji... Ale problemy bagatelizowane przeradzają się w większe problemy... i należy szukać rozwiązania gdy są jeszcze małe...
A co do przeszłości To powiem Tak...
Zmieniło się poziom wykształcenia społeczeństwa i zostały przyjęte pewne normy tak jak wiek 16 czy 18... wczesniej tego nie było wcześniej średni wiek kobiety trwał 40 lat? a teraz prawie 80... więc generalizując opierając się na wartości procentowej wypadało by by kobieta rozpoczynała życie seksualne w wieku 23-24 lat... pozatym czas inicjacji seskualnej XIX i XX więku był dosyć puźny... dopiero puźniej nastąpił taki bum i przełamanie tabu (może wczęsniej się o tym głośno nie mówiło)...
A i jeszcze co do pedofili... Dla mnie paranją jest uznawanie 16 latka który sie sexił załóżmy z 14 latką pedofilem... Ale jak koleś miał np. 20 i więcej to już jest nie smaczne... Przecież to dla niego jeszcze dzieciak...
Heyo
Wróć do „Seks, kontakt fizyczny”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 673 gości