Złe nakładanie gumki?
Moderator: modTeam
Złe nakładanie gumki?
czy to jest mozliwe ze złe nalozenie gumki na penisa moze powodowac zbyt szybkie dochodzenie chlopaka? bo z moim probowalam seksu juz kilka razy i za kazdym razem dochodzil w kilka sekund jak nawet jescze dobrze nie wlozyl nie wiem jak mam mu pomoc bo widze ze sie meczy i po kazdym naszym zblizeniu ma niezbyt ciekawa mine...taka jakby zrezygnowana smutna
"Chcę uciec stąd....poszybować gdzieś...."
Cierpliwosci, po paru tygodniach mu przejdzie i bedzie mogl ile bedzie chcial, to stres, bo dopiero rozpoczyna swoja przygode z seksem. On nie tyle sie za szybko spuszcza od bodzcow fizycznych, co psychicznych, bo pewnie jaks sie masturbuje to moze dluzej. Bo gumka juz sama w sobie "otępia" doznania fizyczne, wiec mysle ze gumki znieczulajace duzo tu nie dadza.
Ręce me do szabli stworzone, nie do kielni.
Moolin pisze:lyszalalm ze sa taki z opozniajacym wytrysk...ale ze srodkiem znieczulajacym to nie wiedzialam ze sa takie
Jak zwał tak zwał. Jeden kit
A skoro TFA mówi, że to nie pomoże, to poszukaj w archiwum na temat przedwczesnego wytrysku. Dużo o tym było. Nie sądzę, żeby zakładanie gumek miało coś do rzeczy. A swoją drogą instrukcję warto przeczytać coby nie pękła (guma nie instrukcja).
Moolin pisze:ze srodkiem znieczulajacym??uu a to sa takie? ;p slyszalalm ze sa taki z opozniajacym wytrysk...ale ze srodkiem znieczulajacym to nie wiedzialam ze sa takie
prezerwatywy opóźniające wytrysk zawierają delikatny środek znieczulający
pan nie jest moim pasterzem
a niczego mi nie brak
nie przynależę i nie wierzę
i chociaż idę ciemną doliną
zła się nie ulęknę i nie klęknę.
a niczego mi nie brak
nie przynależę i nie wierzę
i chociaż idę ciemną doliną
zła się nie ulęknę i nie klęknę.
Co do prezerwatyw przedluzajacych wytrysk to wysnulem taka teorie: otoz chyba nie bardzo one dzialaja u facetow ktorzy ze tak powiem praktycznie w ogóle nie wydzielaja podczas podniecenia płynu przedejakulacyjnego. Ja np. wydzielam go sporawo, a przy tych gumkach podczas seksu praktycznie nic nie czulem Potem milem caly żołądź zdretwialy przez jakies 30min (tak jak przy znieczuleniu u dentysty prawie ). A teoria moja stad, iż niektorzy mowia ze to na nich w ogóle, nic a nic nie dziala, a na mnie to oj zadzialalo az za mocno.
No jezeli seks ma sens tylko gdy przyjemnosc jest dla faceta to owszem nie ma sensu uzywanie takich gumek. Ale dla niektorych (pewnie nieliczni ) liczy sie rowniez satysfakcja partnerki. I przeciez nie jest tu mowa ze juz przez cale zycie nieszczesnik musi uzywac gumek z srodkiem znieczulajacym. Ot od czasu do czasu zeby dluzsza jazda byla Nie ma nic lepszego przeciez niz krzyki rozkoszy ukochanej kobiet, nawet wlasny orgazm przy tym to nic Poza tym ja mowilem o swoim przypadku ktory byl raczej ekstremalny, gdyz naogol spotykalem sie z twierdzeniem ze cale to przedluzanie stosunku to sciema
Tak zwykle jest na początku. Tylko spokojnie. Daj się swojemu facetowi wypróżnić. Następnie odczekajcie jakiąś chwilke i zacznijcie drugi raz. Z praktyki wiem, że każdy następny "raz" będzie dłuższy. Oczywiscie im więcej cykli tym bardziej zmuszona będziesz do pomocy w "stawianiu wiezy". MOżesz to zrobić ustami. Bardzo to lubimy. Po kazdy strzale odczekaj kilka minut - zaraz po jesteśmy tam bardzo czuli
tak jak napisał misiek... HOWGH
a złe nakładanie prezerwatywy? eee- to można złą stroną założyć (i wtedy nie daje się tak lekko rozwinąć)... ale nie w opisywanym przypadku.
Jak facet jest taki "Szybki Bill" to po prostu w ramach gry wstępnej zafunduj mu jeden orgazm (czy to łapką, czy ustami, to już sama zdecyduj)... za drugim razem już takim sprinterem nie będzie
a złe nakładanie prezerwatywy? eee- to można złą stroną założyć (i wtedy nie daje się tak lekko rozwinąć)... ale nie w opisywanym przypadku.
Jak facet jest taki "Szybki Bill" to po prostu w ramach gry wstępnej zafunduj mu jeden orgazm (czy to łapką, czy ustami, to już sama zdecyduj)... za drugim razem już takim sprinterem nie będzie
Wraz z końcem ostrzeżenia, niski poziom moderacji uprawiany przez użytkownika Maverick będzie napiętnowany w delikatniejszej już formie.
Wróć do „Seks, kontakt fizyczny”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 509 gości