: 31 sie 2009, 18:57
królewna śniegu, chodziło o to, ze sama się zmuszasz.
Jak dla mnie - jeśli by mojemu partnerowi nie odpowiadał mój smak czy zapach to bym się nie zgodziła na żadne takie wariacje. Byłoby mi przykro i zaniechałabym takich pieszczot.
W drugą stronę odwrotnie choć nie wyobrażam sobie jak komuś może czysty, zadbany panis i jego płyny nie smakować. Pomijając już tu też takie kwestie jak miłość w ogóle.
Jak dla mnie - jeśli by mojemu partnerowi nie odpowiadał mój smak czy zapach to bym się nie zgodziła na żadne takie wariacje. Byłoby mi przykro i zaniechałabym takich pieszczot.
W drugą stronę odwrotnie choć nie wyobrażam sobie jak komuś może czysty, zadbany panis i jego płyny nie smakować. Pomijając już tu też takie kwestie jak miłość w ogóle.