Nie dotykaj mnie !

Zagadnienia związane ze sferą fizyczną (cielesną), a także z problemami dotyczącymi tematów współżycia i kontaktów cielesnych. Pozycje seksualne - wymiana doświadczeń.

Moderator: modTeam

june2007
Początkujący
Początkujący
Posty: 3
Rejestracja: 15 cze 2006, 01:23
Skąd: Wawa
Płeć:

Nie dotykaj mnie !

Postautor: june2007 » 15 cze 2006, 01:24

Witam !

Na początku chciał bym się przywitać i od razu przejdę do problemu który nurtuje mnie od bardzo długiego czasu.

Ja i moja dziewczyna jesteśmy ze sobą już 2 lata. Jeżeli chodzi o bliskość kontaktów między nami, to kochaliśmy się ze sobą po raz pierwszy, ale nie praktykowaliśmy tego zbyt często, rzekł bym nawet że miało to miejsce baaaardzo sporadycznie ( może 3 razy przez ten cały okres ) Zamiast tego uprawialiśmy petting i wszelakie formy aktywności seksualnej znane młodym niedoświadczonym osobnikom.

Przez pierwszy rok wszystko było ok, to znaczy wiadomo, mi jako facetowi zawsze było " mało " :) ale jakoś szczególnie nie sprawiało mi to problemów. Nie będę podawał tu częstotliwości czy czegoś w tym typie, bo w końcu każdy jest inny i dla jednego " dużo " dla innego może znaczyć " mało " itd. Wszystko uległo zmianie mniej więcej jakiś rok temu. Chciałbym też dodać, że przed tym też zdarzały się " ciężkie " ( jeżeli można to tak nazwać ) okresy w tej dziedzinie, ale z perspektywy czasu musze powiedzieć, że ogólnie było na +.

Niestety od mniej więcej roku sytuacja jest zupełnie inna. Jakiekolwiek bliskie kontakty niemalże nie zdarzają się. To co jednak się zdarzało bardziej przypominało monolog z mojej strony, bo po minucie ona już była zupełnie bierna, a za chwile przechodziła do zupełnie czegoś innego. Ostatnie kilka miesięcy to zupełna porażka, zawsze wymówki, o jakimkolwiek zdjęciu ubrania nie ma nawet mowy. Oczywiście zdarzały się wyjątki, ale tak jak pisałem są to sprawy marginalne ( tak jak to jest w tej reklamie, cuda się zdarzają ale nie warto na nie liczyć )

Nie będę ukrywał, oboje mamy 17 lat, a moje potrzeby w tej dziedzinie rosną ( widzę to z perspektywy czasu ) Jeszcze jakiś rok temu kiedy wszystko było w normie dodatkowo wspomagałem się " ręcznie " i wszystko było super. Robie to praktycznie od zawsze, nieprzerwanie, dość często i regularnie. Niestety poza chwilowym spokojem nie daje mi to zupełnie nic. Dlaczego ?

Mając 17 lat nie mogę wymagać ani oczekiwać niczego w tej dziedzinie, ale brakuje mi bliskości i właśnie takiego kontaktu. Nie chodzi tu o orgazm, ulżenie sobie i po sprawie. Chciał bym na nią popatrzeć, podtykać, być bliżej niż ktokolwiek inny a nie tylko cmokać się na spacerze. Irytuje mnie to strasznie, na domiar złego zaczęło się lato, spódniczki, koszulki na ramiączkach a niestety ( ??? ) " deską " to ona nie jest.

W ostatnich tygodniach tak bardzo zaczęło mnie to wszystko denerwować, że przestałem normalnie funkcjonować. No sory, ale ktoś kto myśli cały czas o jednym chyba nie jest zdatny do niczego. Strasznie szybko wkurzam, ogólnie nic mi się nie chce i czuje jakaś nostalgię. Dzisiaj nie wytrzymałem, postanowiłem z nią o tym porozmawiać, koniec z udawaniem że wszystko jest w porządku. Pewnie spytacie dlaczego dopiero teraz ?

Kiedyś już podejmowałem taką rozmowę ( właśnie mniej więcej rok temu, gdy zaczęły się te " zmiany ) Od tamtego czasu obiecałem sobie, że nigdy więcej ( wyszedłem na kogoś komu zależy tylko na jednym i kto obarcza ją tym " problemem " ) Po dzisiejszej bardzo spokojnej rozmowie okazało się, że moja dziewczyna nie odczuwa takiej potrzeby, nie ma na to ochoty i stanęło na tym że nie będziemy tego robić, kropka.

Co ja na to ? No cóż... nie mogę nikogo do niczego zmuszać, ale prawda jest taka że bardzo mnie to frustruje i nie wiem co dalej z tym zrobić. Jeżeli ona w taki sposób podchodzi do tego to tylko i wyłącznie jej sprawa i mi mówiąc krótko nic do tego, ale sam nie daje sobie z tym rady. Nie wiem co mam zrobić żeby zachowywać się " normalnie " a ta nostalgia, taka jakby nuda ( ? ), po prostu mnie rozwala. To wszystko dla mnie jest po prostu chore, bo chciał bym dobrze i dla niej i dla siebie. Sam mam już tego wszystkiego dość.

Co zrobić w takiej sytuacji ?
Awatar użytkownika
Andrew
Weteran
Weteran
Posty: 12396
Rejestracja: 23 lis 2003, 14:38
Skąd: z domu
Płeć:

Postautor: Andrew » 15 cze 2006, 08:44

Jak to co ? zmienic dziewczyne , bo ta dziala na Ciebie zle ! a jak coś dziala zle - to sie to zmienia i niech inni nie pisza inaczej , bo zapewne odrazu tu napiszą ... poczekaj , nie mysl kutasem itd.

Dwoje ludzi musi sie wzajemnie uzupełniac we wszystkim , wiem mają po 17 lat byc moze wszystko sie zmieni za 2 lata , ale jeli nie ? Tego kwiatu pół swiatu , jest w czym wybierac .Ty po prostu jej nie podniecasz , nie dzialasz na nią , wiec po co Ci taka dziewczyna , nie lepiej taka która na twój widok robi sie mokra , a co dopiero sie z nia dzieje jak ją dotkniesz ? pocalujesz , znasz to uczucie ? ...NIE ..dlaczego ? bo liczysz na cos , co byc moze nigdy nie nadejdzie , uczepiłes sie jednej i przy niej trwasz , zbierajac zniowo niepokoju psychicznego i nie tylko .
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
Awatar użytkownika
Fenix_
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 92
Rejestracja: 06 maja 2006, 12:27
Skąd: z południa
Płeć:

Postautor: Fenix_ » 15 cze 2006, 09:05

No sory, ale ktoś kto myśli cały czas o jednym chyba nie jest zdatny do niczego


no widzisz ...sam sie przyznales ...kurde Andrew sorry ale no musze to napisac, ze chlopaka raczej mysli druga glowa... po czesci na pewno tak jest a powiedz mi june2007 czy ja kochasz ? czy tylko zalezy ci na sexie ? moze troche sie nie rozumiecie ostatnimi czasy jakies sprzeczki ? gorzej wam sie uklada? i moze przez to i ochota na igraszki znikla ?
Awatar użytkownika
Ted Bundy
Weteran
Weteran
Posty: 5219
Rejestracja: 16 wrz 2005, 16:29
Skąd: IV RP
Płeć:

Postautor: Ted Bundy » 15 cze 2006, 09:14

bzdura. Są ze sobą ponad 2 LATA. Trudno, by mu tego nie brakowało :/ Trudno, by będąc w związku, nie sypiać ze swoją partnerką. To akurat nienormalna sytuacja.

june2007 pisze:moja dziewczyna nie odczuwa takiej potrzeby, nie ma na to ochoty i stanęło na tym że nie będziemy tego robić, kropka.


nie wygląda to najlepiej.....z drugiej strony, młodzi jeszcze jesteście. Swoją drogą, radziłbym się powoli rozglądać za kimś innym. IMO ona szykuje grunt pod powiedzenie Ci "do widzenia"
http://www.facebook.com/LKSPogonLwow

Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!

http://www.piotrlabuz.pl/
http://michalpasterski.pl/
http://www.mateuszgrzesiak.pl/
Awatar użytkownika
Andrew
Weteran
Weteran
Posty: 12396
Rejestracja: 23 lis 2003, 14:38
Skąd: z domu
Płeć:

Postautor: Andrew » 15 cze 2006, 09:20

Drogi Fenixie /// kazdy w tym wieku a nie tylko mysli jak to napisales "tą głową " i nie ma w tym nic nienormalnego , taka jest ludzka natura , tak człwiek dziala .
Gdyby było tak jak piszesz , dawno poszedł by do innej by "głowa" było zaspokojona i myslec nie musiala ! <aniolek>
CZłOWIEK CHCE JESC je , pic ...pije chce mu sie siku ...idzie i sika , i pewne rzeczy mozna odłozyc w czasie , jednak nie na zbyt długo , bo po prostu sie pisikasz !
Brak sexu wtedy gdy organizm go potrzebuje też wpływa ujemnie na zdrowie , sa ku temu badania naukowe , które to potwierdzają
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
june2007
Początkujący
Początkujący
Posty: 3
Rejestracja: 15 cze 2006, 01:23
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: june2007 » 15 cze 2006, 09:46

Fenix_ pisze:czy ja kochasz ?


Tak, i jestem tego pewien.

Fenix_ pisze: czy tylko zalezy ci na sexie ?


Gdyby zależało mi tylko na sexie to dawno już by mnie tu nie bylo.

Fenix_ pisze: moze troche sie nie rozumiecie ostatnimi czasy jakies sprzeczki ?


Sprzeczki się zdarzają, jak zawsze i wszędzie, na pewno nie ma ich więcej ze względu na tę sytuacje, aczkolwiek na pewno jestem troche mniej cierpliwy i spokojny, bo myśle o tym codziennie i strasznie mnie to wkurza.

Fenix_ pisze:gorzej wam sie uklada? i moze przez to i ochota na igraszki znikla ?


Raczej nie, nie zauważyłem tego, aczkolwiek według mnie przez ten cały rok ( bynajmniej dla mnie ) jest gorzej, niż gdyby wszystko było " normalnie "
Awatar użytkownika
Jawka
Weteran
Weteran
Posty: 1046
Rejestracja: 13 maja 2006, 14:14
Skąd: innąd
Płeć:

Postautor: Jawka » 15 cze 2006, 09:51

zazwyczaj dziewczyna staje się obojętna, gdy facet w kontaktach intymnych stara się tylko o swoja rozkosz...
"(...) pomyśl... co za głupiec z niego-
mówi, że umiera z mego powodu....
zupełnie jakbym była chorobą"

Awatar użytkownika
Andrew
Weteran
Weteran
Posty: 12396
Rejestracja: 23 lis 2003, 14:38
Skąd: z domu
Płeć:

Postautor: Andrew » 15 cze 2006, 09:55

Jawka pisze:zazwyczaj dziewczyna staje się obojętna, gdy facet w kontaktach intymnych stara się tylko o swoja rozkosz...

bzdurką to nazwę <aniolek> jako facet mógł by napisac dokładnie to samo , czyli :
nie chce mi sie ciupciac z kobieta którą zawsze ja musze zadowalac a inicjatywa wychodzic zawsze tez odemnie , ale rozumiem kobiety są rozne .Ty zas wybrałeś taka to cierp i nie marudz , ja ci rozwiazanie podalem , ale Ty slepo kochasz , co też prawdą nie jest !
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
Awatar użytkownika
physiux
Bywalec
Bywalec
Posty: 47
Rejestracja: 09 cze 2006, 18:58
Skąd: 127.0.0.1
Płeć:

Postautor: physiux » 15 cze 2006, 10:07

IMO ona szykuje grunt pod powiedzenie Ci "do widzenia"

Zgadzam się z tym. Aczkolwiek jest jeszcze druga opcja - ona do tego nie dojrzała.
Awatar użytkownika
Andrew
Weteran
Weteran
Posty: 12396
Rejestracja: 23 lis 2003, 14:38
Skąd: z domu
Płeć:

Postautor: Andrew » 15 cze 2006, 10:08

Tyle ,ze zanim dojrzeje to spadnie (odejdzie ) i tu jest ten własnie problem
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
june2007
Początkujący
Początkujący
Posty: 3
Rejestracja: 15 cze 2006, 01:23
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: june2007 » 15 cze 2006, 10:25

Jawka pisze:zazwyczaj dziewczyna staje się obojętna, gdy facet w kontaktach intymnych stara się tylko o swoja rozkosz...


Ok, ale jeżeli chciało by sie coś zmienić w tej dziedzinie, jeżeli robił bym coś źle to trzeba sobie o tym powiedzieć ( nie jestem jasnowidzem ) albo chociaż umiejętnie pokazać podczas, wiadomo w jaki sposób :) Robiąć to co obecnie ma miejsce na pewno nie dązy się do poprawy.

W 95 % nasze kontakty zaczynały sie tak, że to ja się do niej zaczynałem " dobierać ", teraz też przez ostatni czas próbowałem, milion razy, i od przodu i od tyłu i od dołu, na różne sposoby, NIC !! Normalnie jak grochem o ściane :| A jak już coś się zaczeło, to przez pierwszą minutę, chociaż i tak to bylby niezły wynik, bo potem odrazu koniec i tyle.

Wiecie... ja naprawde był bym w stanie bezproblemowo dawać sobie z tym rade, bo nie raz nie dwa nie trzy były takie sytuacje, że ona mówiła że przez jakiś czas nie chce i było ok. Wszystko by było fajnie, gdyby to zdarzyło się półtora roku temu, może rok, ale teraz to już zaczyna naprawde bardzo ale to bardzo mnie drażnić. Nie wiem dlaczego tak jest, ale patrzeć na nią nawet nie moge bo mnie to wkurza, że jest sytuacja jaka jest.

Poza tym ja oczywiscie musze być czały czas szeroko uśmiechnięty, wesoły, zabawny, musze mieć ochote jedzić na rowerze, łazić gdzieś i być czuły i kochający, no i oczywiście okazywać swoje uczucia. Jak ja mam siedzieć gdzieś z nia i sie wygłupiać skoro tak naprawde w środku się gotuje.
Awatar użytkownika
Andrew
Weteran
Weteran
Posty: 12396
Rejestracja: 23 lis 2003, 14:38
Skąd: z domu
Płeć:

Postautor: Andrew » 15 cze 2006, 10:32

Masz to co sam sobie spreparowałeś , na co pozwoliłeś , wiec co sie dziwisz ?
Twoja dziwczyna to pasozyt wzgledem Ciebie , czy ty nie czytasz moich postów ? co wiecej chcesz wiedziec , co chcesz by ci napisano ?
nie zmienisz tego , masz dwa wyjscia zaakceptowac to , albo odejsc
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
Awatar użytkownika
milenka :)
Bywalec
Bywalec
Posty: 32
Rejestracja: 21 gru 2005, 10:12
Skąd: z domku :)
Płeć:

Postautor: milenka :) » 15 cze 2006, 10:34

Wiesz co? wydaje mi się że ona po prostu odsuwa się od Ciebie i tak jak ktos tu wspomniał wcześniej, po to by powiedzieć Ci "do widzenia". Bywa że niektórzy nie chcą dać takiego kopa drugiej połówce i dlatego powoli nabierają dystansu... Hm... ja to w ten sposób widzę...
megane
Maniak
Maniak
Posty: 762
Rejestracja: 22 maja 2006, 13:13
Skąd: z południa
Płeć:

Postautor: megane » 15 cze 2006, 10:50

Milenka, masz rację.

Też mi się wydaje, że ona po prostu się oddala.

Druga możliwość... dawniej, jak piszesz kochaliście się i uprawialiście petting. Może to było za wcześnie? Teraz macie dopiero po 17 lat... Zaczęliście dość wcześnie, może to teraz 'procentuje' - ona teraz uznała, że to jednak za wcześnie, nie dawało jej to może przyjemności i... zablokowała się.

Teraz dodatkowo Ty jesteś sfrustrowany, i na domiar złego to ukrywasz - to nie wpływa dobrze na Ciebie. Żeby to zmienić musiałbyś na prawdę przestać o tym myśleć, może spróbować wykazać trochę obojętności, dać jej szansę na opdjęcie inicjatywy?
Samo to, że ona wie, jaki masz do jej oziębłości stosunek dodatkowo - blokuje ją.

A co do tej rozmowy - powiedziała Ci, że tego nie potrzebuje? To dziwne - jeśli się kochacie i wcześniej wszystko było dobrze to dość dziwne... Dlatego też możliwe, że chce Cię sprowokować żebyś ją zostawił.
Awatar użytkownika
Andrew
Weteran
Weteran
Posty: 12396
Rejestracja: 23 lis 2003, 14:38
Skąd: z domu
Płeć:

Postautor: Andrew » 15 cze 2006, 10:55

Dobra rada na wybadanie , nie spotykaj sie z nią , zrób tak jabys nie mial dla niej czasu , zobaczymy czy zateskni , ale też nie lec jak zawoła ...choć do mnie ! zbywaj ja , ot tak z miesiac dwa ? <aniolek>
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
Awatar użytkownika
milenka :)
Bywalec
Bywalec
Posty: 32
Rejestracja: 21 gru 2005, 10:12
Skąd: z domku :)
Płeć:

Postautor: milenka :) » 15 cze 2006, 11:05

Andrew pisze:Dobra rada na wybadanie , nie spotykaj sie z nią , zrób tak jabys nie mial dla niej czasu , zobaczymy czy zateskni , ale też nie lec jak zawoła ...choć do mnie !
Andrew dobrze prawi. Zobaczysz jak zareaguje. Jeśli będzie jej to odpowiadać, to odpowiedź już masz. Ona nie chce z Tobą być. Może się też wystraszyć :) i zacząć odkręcac to powoli. Wiesz człowiek zywkle docenia coś,dopiero gdy to straci , może potrzebne jej jest coś takiego...
Awatar użytkownika
me19
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 252
Rejestracja: 09 paź 2004, 12:22
Skąd: Ziemia Obiecana
Płeć:

Postautor: me19 » 15 cze 2006, 13:05

TedBundy pisze:IMO ona szykuje grunt pod powiedzenie Ci "do widzenia"


bzdura!!przeciez to się dzieje od prawie roku!!
moge Ci tylko powiedziec ,że dziewczyna najwidocznie ma niewielki popęd ,jeżeli to jest szczere uczucie powinniście wspólnie znaleść kompromis,jeżeli zaś chesz pójść na łatwiznę i nie zalezy Ci na niej-rzuć ją. do szału doprowadzaja mnie dobre rady forumowiczów "znajdz sobie inna ,jest tyle chetnych dziewczyn". śmiem watpic w to czy związki takich osób są zbudowane na wielkim uczuciu ,a nie jedynie zauroczeniu i pożądniu (o czym przekonujemy się dopiero PO zakończeniu związku) ,które przeciez są bardzo niesolidnym fundamentem.
sorry ,seks jest wazny ale nie moze być priorytetem -wtedy stajemy sie tylko niewolnikami ewolucji..
Awatar użytkownika
Bash
Weteran
Weteran
Posty: 1412
Rejestracja: 03 sty 2006, 20:24
Skąd: Sląsk
Płeć:

Postautor: Bash » 15 cze 2006, 13:10

Andrew, zgadzam się z Tobą. Za rok może się to zmienić, ale nie musi. Tłumisz się w takim związku, gwarantuje Ci, że długo tak nie wytrzymisz.
Też miałem podobną sytujację, i własnie brak bliższych kontaktów był jedą z przyczyn rozpadu, i tego, że wcale nie miałem ochoty o nią walczyć.
Jak nic nie pomoże, za burtą stoi jeszcze wiele pięknych kobiet :)
Prawdę trzeba wyrażac prostymi słowami.
Awatar użytkownika
betusia
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 315
Rejestracja: 23 sty 2006, 15:23
Skąd: nietutejsza
Płeć:

Postautor: betusia » 15 cze 2006, 13:21

TedBundy pisze:bzdura. Są ze sobą ponad 2 LATA. Trudno, by mu tego nie brakowało :/ Trudno, by będąc w związku, nie sypiać ze swoją partnerką. To akurat nienormalna sytuacja.


Na onanizm.pl są tacy co chodzą ze sobą 4 lata bez żadnego seksu i nie uważają tego za nienormalne...
Widać więc punkt wiedzenia zależy od punktu spojrzenia....

june2007, a może ona jest katoliczką i uważa że seks w jej wieku jest grzechem?
A może nie akceptuje do końca swojego ciała i przez to ma takie schizy?
A może boi się panicznie ciąży?

Jesteście jeszcze młodzi - jeśli się kochacie i wasz związek przetrwa pomimo wszystko - to jeszcze zdążycie sobie pofiglować w łóżku, czy gdzie tam chcecie... <aniolek>
Kazdy problem ma rozwiazanie.
A jesli nie ma rozwiazania to nie ma problemu
Awatar użytkownika
Bash
Weteran
Weteran
Posty: 1412
Rejestracja: 03 sty 2006, 20:24
Skąd: Sląsk
Płeć:

Postautor: Bash » 15 cze 2006, 13:24

betusia pisze:Na onanizm.pl są tacy co chodzą ze sobą 4 lata bez żadnego seksu i nie uważają tego za nienormalne...

Czytaj dalej te bzdury na onanizm.pl... Tam siedza ludzie conajmniej nawiedzeni...
betusia pisze:june2007, a może ona jest katoliczką i uważa że seks w jej wieku jest grzechem?

Jeśli tak jest to stary współczuje Ci. Nie bierz sobie za dziewczyna fanatycznych katoliczek. Chyba, ze lubisz być wyjątkowo wku**** ;)
Prawdę trzeba wyrażac prostymi słowami.
Awatar użytkownika
physiux
Bywalec
Bywalec
Posty: 47
Rejestracja: 09 cze 2006, 18:58
Skąd: 127.0.0.1
Płeć:

Postautor: physiux » 15 cze 2006, 13:24

june2007, nie jesteście dopasowani temperamentem pod tym względem. Proponuję Ci przeprowadzić szczerą rozmowę i dowiedzieć się konkretnie dlaczego? Żadnego "ja nie wiem", "taka już jestem". Jeśli odpowiedzi będą podobne do tych, które wymieniłem to znaczy, że albo jeszcze nie dojrzała albo nie potrafi się przed Tobą otworzyć na te sprawy czyli jeszcze nie dojrzała :]
Awatar użytkownika
me19
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 252
Rejestracja: 09 paź 2004, 12:22
Skąd: Ziemia Obiecana
Płeć:

Postautor: me19 » 15 cze 2006, 13:28

Bash pisze:Nie bierz sobie za dziewczyna fanatycznych katoliczek

nie musi byc od razu fanatyczka. wystarczy że będzie katoliczką (a nie pseudokatoliczka ,ktora wybiera z koszyka wiary tylko te produkty które jej pasuja) i juz konflikt gotowy. tak więc najlepiej weź się za ateistkę :/
Awatar użytkownika
Bash
Weteran
Weteran
Posty: 1412
Rejestracja: 03 sty 2006, 20:24
Skąd: Sląsk
Płeć:

Postautor: Bash » 15 cze 2006, 13:28

physiux, deja vo...
physiux pisze:Żadnego "ja nie wiem", "taka już jestem"

Skąd ja to znam. Wymówki były różne, już nawet dochodziło to tego, ze "nie wiem dlaczego" ale nie chcę się przytulić. Ja "juz taki jestem" i nie lubię takich hasełek ;/
Prawdę trzeba wyrażac prostymi słowami.
Awatar użytkownika
physiux
Bywalec
Bywalec
Posty: 47
Rejestracja: 09 cze 2006, 18:58
Skąd: 127.0.0.1
Płeć:

Postautor: physiux » 15 cze 2006, 13:34

To tylko potwierdza, że mamy rację ;]
Awatar użytkownika
milenka :)
Bywalec
Bywalec
Posty: 32
Rejestracja: 21 gru 2005, 10:12
Skąd: z domku :)
Płeć:

Postautor: milenka :) » 15 cze 2006, 13:36

june2007 pisze:uprawialiśmy petting i wszelakie formy aktywności seksualnej znane młodym niedoświadczonym osobnikom.

me 19 zauważ ,że wcześniej coś się działo, jakaś bliskość między nimi była więc jeśli byłaby katoliczką nie robiliby pewnych rzeczy (na początku też) bo wiara by jej na to nie pozwalała... To co ? smunienie ją po roku ruszyło?... bez przesady... Ja tu widze tylko jedno wytłumaczenie.
Awatar użytkownika
guli
Maniak
Maniak
Posty: 546
Rejestracja: 10 cze 2005, 14:44
Skąd: Polska
Płeć:

Postautor: guli » 15 cze 2006, 14:03

june2007 pisze:Co ja na to ? No cóż... nie mogę nikogo do niczego zmuszać,
To działa w dwie strony... Ty nie możesz zmuszać swojej dziewczyny do sexu a ona Ciebie do ciągłej frustracji. Najwyraźniej jesteście niedopasowani w najważnieszej części partnerstwa co nie wróży związkowi zbyt dobrze. Ja na Twoim miejscu poważnie pomyślełbym o zmianie dziewczyny na "lepszy model"
Grzeczne dziewczynki idą do nieba

Niegrzeczne na ziemi mają swój raj
Awatar użytkownika
milenka :)
Bywalec
Bywalec
Posty: 32
Rejestracja: 21 gru 2005, 10:12
Skąd: z domku :)
Płeć:

Postautor: milenka :) » 15 cze 2006, 14:43

Dla mnie jej zachowanie jest troszkę dziwne... Najlepsza jest rozmowa, więc porozmawiajcie szczerze, bo my tu możemy tylko przypuszczac o co jej chodzi... a ona sama najlepiej wie co jej siedzi w głowie :).
Awatar użytkownika
nefretete
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 94
Rejestracja: 25 sie 2005, 13:16
Skąd: Łódź
Płeć:

Postautor: nefretete » 15 cze 2006, 21:54

Ja tak reagowałam kiedy czułam że uczucie które było między nami z mojej strony się wypala. Próbowałam to przeczekać ale nic z tego nie wyszło, zdecydowałam się na rozstanie.
Może to jest jedna z przyczyn.
"Podejdź tu do mnie, żeby ta muzyka była tobą..."
Awatar użytkownika
saker33
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 389
Rejestracja: 02 maja 2006, 21:18
Skąd: Warszawa
Płeć:

Postautor: saker33 » 15 cze 2006, 23:13

Andrew pisze:Jak to co ? zmienic dziewczyne
no na pewno nie zmienilbym dziewczyny tylko przez seks...ale owszem stanowiloby to jakis problem wiec nie zazdroszcze.
Co zrobic? Zostaje tylko rozmowa albo rozpalanie jej checi...jesli to sie nie uda to dopada cie najwiekszy wrog ludzki-BEZRADNOŚĆ <pijak>
"...dziewczynka, gdy stanie się kobietą, będzie wiedziała, jak poruszać się w świecie."
Awatar użytkownika
Orbital
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 228
Rejestracja: 12 maja 2005, 18:41
Skąd: skosmosu
Płeć:

Postautor: Orbital » 16 cze 2006, 01:59

me19 pisze:seks jest wazny ale


...bez z niego, z czasem związek przestaje istnieć.

Bynajmniej tak to wygląda z perspektywy mężczyzny.

i tak, wciąż zmagamy się z podświadomymi instynktami.
"Gdyby ludzie rozmawiali tylko o tym, co rozumieją, zapadłaby nad światem wielka cisza."

Wróć do „Seks, kontakt fizyczny”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 238 gości