moment wytrysku
Moderator: modTeam
moment wytrysku
moze ktos bedzie mogl mi pomoc i podac jakies wytlumaczenie, bo niestety nie mam takiego doswiadczenia by moc to ocenic. nie umiem wyczuc momentu, kiedy moj chlopak we mnie dochodzi. kochamy sie bez prezerwatyw od jakiegos czasu i po prostu nie czuje tej chwili. czym to moze byc spowodowane? jakis moj.. defekt?
wszystko w porządku...
a dlaczego miałabyś czuć?
to tylko odrobinka (gdzieś z łyżeczka od herbaty) więcej w Tobie...
spojrzyj mu w oczy, nasłuchaj oddechu... wtedy będziesz wiedziała, że jest już po... a tam na dole... no cóż- a po co Tobie wiedzieć... on wie, Ty możesz po jego fizjonomii poznać... po co więc koncentrować się na "technicznej stronie"?
a dlaczego miałabyś czuć?
to tylko odrobinka (gdzieś z łyżeczka od herbaty) więcej w Tobie...
spojrzyj mu w oczy, nasłuchaj oddechu... wtedy będziesz wiedziała, że jest już po... a tam na dole... no cóż- a po co Tobie wiedzieć... on wie, Ty możesz po jego fizjonomii poznać... po co więc koncentrować się na "technicznej stronie"?
Wraz z końcem ostrzeżenia, niski poziom moderacji uprawiany przez użytkownika Maverick będzie napiętnowany w delikatniejszej już formie.
-
- Weteran
- Posty: 1141
- Rejestracja: 06 maja 2005, 15:26
- Skąd: Lenenja
- Płeć:
A po co chcesz to wyczuc?
Ja czasem czuje, czasem nie. Ale nie potrzebuje tego do szczescia. Widze, ze szytuje po jego reakcjach.
Ja czasem czuje, czasem nie. Ale nie potrzebuje tego do szczescia. Widze, ze szytuje po jego reakcjach.
off// w razie potrzeby kontaktu pisac na zlotooka_kotka@o2.pl
coz, wyskoczylam z glupim pytaniem na to wychodzi, a ponoc glupich pytan nie ma
wydawalo mi sie, ze powinnam. niby plynu malo, miesnie sa przeciez dosc mocne, ale zastanawialam sie, czy jak juz sie odpowiednio.. wytrenuja? to beda bardziej wrazliwe albo cos w tym stylu. no ale dzieki za wytlumaczenie tej 'technicznej strony'
wydawalo mi sie, ze powinnam. niby plynu malo, miesnie sa przeciez dosc mocne, ale zastanawialam sie, czy jak juz sie odpowiednio.. wytrenuja? to beda bardziej wrazliwe albo cos w tym stylu. no ale dzieki za wytlumaczenie tej 'technicznej strony'
Nie wytrenują się prawdopodobnie i nie ma co na to liczyć... szukaj odpowiedzi w mimice partnera i w tym co robi bardziej...
wątpię czy jakakolwiek kobieta jest w stanie na 100% stwierdzić, że jest "już po" u faceta tylko na podstawie tego, co czuje "tam na dole"...
po prostu nie jest tak, że te kilka centymetrów sześćiennych spermy da się jakoś wyczuć (no chyba, że właśnie jest już po i zaczęła spływać w dół Ciebie)... to widzisz po oczkach i reakcjach swojego "kochania" a nie ma raczej szans na to, że ten moment wyczujesz sama.
Raz jeszcze powtórzę:
NIE JEST TO ŻADEN DEFEKT! I RACZEJ NIE MASZ CO LICZYĆ NA TO, ŻE SIĘ "wytrenujesz bardziej"...
z tego co piszesz, masz udane życie seksualne, więc dlaczego tak Tobie zależy na tym, by wiedzieć, kiedy facet skończy? To naprawdę nic nie da ani jemu, ani Tobie... nauczcie się patrzeć na siebie a nie na własne organy płciowe "w trakcie" i będziesz wiedziała, po pierwsze kiedy jest jemu już dobrze... po drugie zaś, jak dobrze mu jest z Tobą.
wątpię czy jakakolwiek kobieta jest w stanie na 100% stwierdzić, że jest "już po" u faceta tylko na podstawie tego, co czuje "tam na dole"...
po prostu nie jest tak, że te kilka centymetrów sześćiennych spermy da się jakoś wyczuć (no chyba, że właśnie jest już po i zaczęła spływać w dół Ciebie)... to widzisz po oczkach i reakcjach swojego "kochania" a nie ma raczej szans na to, że ten moment wyczujesz sama.
Raz jeszcze powtórzę:
NIE JEST TO ŻADEN DEFEKT! I RACZEJ NIE MASZ CO LICZYĆ NA TO, ŻE SIĘ "wytrenujesz bardziej"...
z tego co piszesz, masz udane życie seksualne, więc dlaczego tak Tobie zależy na tym, by wiedzieć, kiedy facet skończy? To naprawdę nic nie da ani jemu, ani Tobie... nauczcie się patrzeć na siebie a nie na własne organy płciowe "w trakcie" i będziesz wiedziała, po pierwsze kiedy jest jemu już dobrze... po drugie zaś, jak dobrze mu jest z Tobą.
Wraz z końcem ostrzeżenia, niski poziom moderacji uprawiany przez użytkownika Maverick będzie napiętnowany w delikatniejszej już formie.
-
- Weteran
- Posty: 1141
- Rejestracja: 06 maja 2005, 15:26
- Skąd: Lenenja
- Płeć:
Kubek pisze:wątpię czy jakakolwiek kobieta jest w stanie na 100% stwierdzić, że jest "już po" u faceta tylko na podstawie tego, co czuje "tam na dole"...
Czasem sie da. Ale to raczej nie po wytrysku, a po pulsowaniu penisa.
Chociaz raz poczulam idealnie sam momenty strzalu. Ale to tylko raz bylo, jak na razie nie udalo mi sie tego powtorzyc.
off// w razie potrzeby kontaktu pisac na zlotooka_kotka@o2.pl
- Wstreciucha
- Weteran
- Posty: 2646
- Rejestracja: 14 wrz 2005, 11:48
- Skąd: Warszawa
- Płeć:
ajka pisze:niby plynu malo, miesnie sa przeciez dosc mocne, ale zastanawialam sie, czy jak juz sie odpowiednio.. wytrenuja? to beda bardziej wrazliwe albo cos w tym stylu. no ale dzieki za wytlumaczenie tej 'technicznej strony'
to nie miesnie Ci sie wytrenuja, tylko doswiadczenie Cie nauczy
a tak z ciekawosci - po co chcesz wiedziec w ktorym dokladnie momencie ma wytrysk ? nie wystarczy ze go ma ? chcesz ustawic sobie tarcze za lozkiem i szybko wyciagnac w czasie wytrysku i strzelac do celu ?
Te same fakty dają jednym wiele do myślenia, innym tylko do gadania.
Wstreciucha pisze:chcesz ustawic sobie tarcze za lozkiem i szybko wyciagnac w czasie wytrysku i strzelac do celu ?
ze tak powiem - eee..
nie, po prostu zastanawialam sie, jak to jest. nie narzekam na seks z nim, ale jestem na tyle niedoswiadczona jeszcze, ze byla to dla mnie kwestia nowa i chcialam ja rozwiazac. nie wszyscy tutaj maja dziesiatki lat doswiadczenia (:P) zeby nie miec zadnych niepewnosci i pytan dotyczacych seksu.
- Wstreciucha
- Weteran
- Posty: 2646
- Rejestracja: 14 wrz 2005, 11:48
- Skąd: Warszawa
- Płeć:
- Wstreciucha
- Weteran
- Posty: 2646
- Rejestracja: 14 wrz 2005, 11:48
- Skąd: Warszawa
- Płeć:
ajka, bo dla mnie to pytanie jest dziwne . Orgazm to PRZEWAZNIE koncowa faza stosunku , mozna ja zatem przegapic ? Nie wydaje mi sie , ze facet moze orgazm przezyc przez zadnyh widocznych objawow - skurcze, drzenie ciala, pojekiwanie i glosne wzdychanie, mocniejszy uscisk Twojego ciala, okrzyk , szybsze i silniejsze ruchy - czasami wygladajace na zdeterminowane , no sama nie wiem . Nie powiesz mi przeciez ze konczy zupelnie bez emocji, schodzi z Ciebie i idzie sie odlac POtrenujesz to wyczujesz
Te same fakty dają jednym wiele do myślenia, innym tylko do gadania.
- Wstreciucha
- Weteran
- Posty: 2646
- Rejestracja: 14 wrz 2005, 11:48
- Skąd: Warszawa
- Płeć:
a moze kolezanka chce wiedziec bo sie wstrzymuje i chce skonczyc ze swoim partnerem
skoro czasami sie wyczuwa( czasami "strzal" spermy czasami puls penisa (jak by sie powiekszal dwa razy byloby latwiej ) to na pewno idzie to wytrenowac ale toraczej pytanie do jakiejs starej dziwki, a i przypuszczam ze mozna to doskonale wyczuc kiedy nie jestes podniecona - choc to tylko moje przypuszczenia
skoro czasami sie wyczuwa( czasami "strzal" spermy czasami puls penisa (jak by sie powiekszal dwa razy byloby latwiej ) to na pewno idzie to wytrenowac ale toraczej pytanie do jakiejs starej dziwki, a i przypuszczam ze mozna to doskonale wyczuc kiedy nie jestes podniecona - choc to tylko moje przypuszczenia
To żaden defekt, tylko w erotycznych opowiadaniach kobiety czują "gorący wodospad uderzający w sklepienie" skoncentruj się na tym co czujesz i co dajesz swojemu facetowiajka pisze:kochamy sie bez prezerwatyw od jakiegos czasu i po prostu nie czuje tej chwili. czym to moze byc spowodowane? jakis moj.. defekt?
Grzeczne dziewczynki idą do nieba
Niegrzeczne na ziemi mają swój raj
Niegrzeczne na ziemi mają swój raj
Wróć do „Seks, kontakt fizyczny”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 243 gości