dlugi seks i brak wytrysku

Zagadnienia związane ze sferą fizyczną (cielesną), a także z problemami dotyczącymi tematów współżycia i kontaktów cielesnych. Pozycje seksualne - wymiana doświadczeń.

Moderator: modTeam

Bajzel
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 22
Rejestracja: 14 paź 2005, 12:58
Skąd: Mazowieckie
Płeć:

dlugi seks i brak wytrysku

Postautor: Bajzel » 18 mar 2006, 23:53

od jakiegos czasu bardzo ciezko jest dla mnie osiagnac orgazm w trakcie stosunku. po prostu moge penetrowac partnerke przez godzine, a nawet jeszcze dluzej i to naprawde dynamicznie energicznie czy jak kto woli i nie moge dojsc. jak dziewczyny juz nie wyrzymuja i maja dosc to koncze reka i spuszczam sie na piersi lub brzuch ale moj wytrysk nie jest obfity, to doslownie kilka kropel wystrzelonych pod naprawde nieduzym cisnieniem.

czy mozliwe jest ze przyczyna obu problemow jest czeste onanizowanie sie? mam ten problem od poczatku swojego seksualnego zycia. jedynie podczas pierwszego razu bylem tak podniecony ze doszedlem po jakichs 20 minutach. dziewczyny sa zachwycone ale ja tez chcialbym byc zachwycony a tymczasem czesto jestem wrecz zdegustowany. prosze pomozcie
Qra
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 156
Rejestracja: 12 mar 2006, 17:55
Skąd: : dąkS
Płeć:

Postautor: Qra » 18 mar 2006, 23:56

Je koles jestes super gwiazda porno :D
Masz 17 lat i mowisz ze dziewczyny sa zachwycone..
Masz obfite zycie seksualne ze tak powiem..

Moze ktos bedzie mogl Ci pomoc.. No ale ja mysle ze cosik jest nie tak :P
Awatar użytkownika
Lies
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 186
Rejestracja: 27 paź 2005, 15:37
Skąd: E67
Płeć:

Postautor: Lies » 18 mar 2006, 23:57

smells like prowokacja
Obrazek
"To Rockersi. Odziana w skórzane kurtki młodzież na grzmiących, brytyjskich, rzędowych "dwójkach".
Qra
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 156
Rejestracja: 12 mar 2006, 17:55
Skąd: : dąkS
Płeć:

Postautor: Qra » 19 mar 2006, 00:00

Smells like marzenia 17latka :D
Za duzo filmow edukacyjnych
o takowej tresci Bajzel...
unick
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 24
Rejestracja: 17 lut 2006, 10:50
Skąd: ze srodka
Płeć:

Re: dlugi seks i brak wytrysku

Postautor: unick » 19 mar 2006, 02:23

Bajzel pisze:od jakiegos czasu bardzo ciezko jest dla mnie osiagnac orgazm w trakcie stosunku. po prostu moge penetrowac partnerke przez godzine, a nawet jeszcze dluzej i to naprawde dynamicznie energicznie czy jak kto woli i nie moge dojsc. jak dziewczyny juz nie wyrzymuja i maja dosc to koncze reka i spuszczam sie na piersi lub brzuch ale moj wytrysk nie jest obfity, to doslownie kilka kropel wystrzelonych pod naprawde nieduzym cisnieniem.

czy mozliwe jest ze przyczyna obu problemow jest czeste onanizowanie sie? mam ten problem od poczatku swojego seksualnego zycia. jedynie podczas pierwszego razu bylem tak podniecony ze doszedlem po jakichs 20 minutach. dziewczyny sa zachwycone ale ja tez chcialbym byc zachwycony a tymczasem czesto jestem wrecz zdegustowany. prosze pomozcie


1.onanizm to nie problem //pisze o sobie / nie wyschnie ci rdzen kregowy <diabel>
2.zaryzykuje skojarzenie ze twoje partnerki maja moze ze tak powiem wieksze fi jak ty srednice,,ale to tylko przypuszzcenie,,, <diabel>
3.masz chlopie stresa w sferze fizykalno mentalnej...moze za bardzo chcesz a mozg ma blokade.. :>
4.medytacje polecam ale przed nie w trakcie <diabel>
5. masz 17 lat ale wyglada na to ze moze powinienes probowac roznych stymulacji i pozycji w ktorych draznienie twojego przyrzadu bedzie najefektowniejsze <evilbat>
6, a tak w ogóle to co zlego w tym ze partnekra zadowoli cie reka albo ty siebie,, egoisto //zart/ <aniolek>
7. jesli onanizujesz sie dlugo to rzeczywiscie przyzwyczailes sie do reakcji na swoja dlon i pozostaje ci poznanie doznan i oswojenie czlonka z tym ze nie zawsze najlepsza pannica to wlasna prawica
*qbass*
Weteran
Weteran
Posty: 1001
Rejestracja: 21 sty 2006, 23:39
Skąd: zewsząd :)
Płeć:

Postautor: *qbass* » 19 mar 2006, 10:26

unick pisze: jesli onanizujesz sie dlugo to rzeczywiscie przyzwyczailes sie do reakcji na swoja dlon i pozostaje ci poznanie doznan i oswojenie czlonka

Ja stawiam na to... to jest przyczyna <browar>
Qra
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 156
Rejestracja: 12 mar 2006, 17:55
Skąd: : dąkS
Płeć:

Postautor: Qra » 19 mar 2006, 10:38

A tam znam jednego waligurche i jakos nie chwali sie super dlugim seksem :P
Wrecz przeciwnie chyba jest sprinterem :D

To siedzi w psychice albo ktos sie tu rozmarzyl za bardzo :P
Awatar użytkownika
ForsakenXL
Maniak
Maniak
Posty: 777
Rejestracja: 01 sty 2006, 15:45
Skąd: Kraków
Płeć:

Postautor: ForsakenXL » 19 mar 2006, 12:03

Większość takich problemów jest w głowie. Mózg to największa strefa erogenna :]
Wystarczy samo to że o tym myślisz i już pojawia się problem...
A nawet jeśli to kwestia przyzwyczajenia, to nic nie jest nieodwracalne.
"Czymże jest życie, jeśli nie szeregiem natchnionych szaleństw?Trzeba tylko umieć je popełniać!
A pierwszy warunek: nie pomijać żadnej sposobności, bo nie zdarzają się co dzień"
~George Bernard Shaw
Awatar użytkownika
Bash
Weteran
Weteran
Posty: 1412
Rejestracja: 03 sty 2006, 20:24
Skąd: Sląsk
Płeć:

Postautor: Bash » 20 mar 2006, 22:02

Bajzel pisze:czy mozliwe jest ze przyczyna obu problemow jest czeste onanizowanie sie?

To jest przyczyna.
Odpowiem Ci z punktu widzenia czysto anatomicznego.
Skoro często onanizujesz się, to poziom Twojego nasienia zmniejsza się, i jak nie trudno zauważyć, im czesciej onanizujesz się, tym póżniej osiagasz orgazm.
Myśle, ze trafnie oceniłem sytuacje...
Prawdę trzeba wyrażac prostymi słowami.
Awatar użytkownika
Przemuś
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 75
Rejestracja: 29 mar 2004, 20:50
Płeć:

Postautor: Przemuś » 24 mar 2006, 23:25

hehe to dobrze że długo możesz... moja dziewczyna by pewnie była bardzo zadowolona jakbym tak długo mógł... hehe
Awatar użytkownika
cutter
Początkujący
Początkujący
Posty: 5
Rejestracja: 25 sie 2005, 23:50
Skąd: Warszawa
Płeć:

Postautor: cutter » 03 kwie 2006, 22:53

Widzę, że nie tylko mam ten "problem".
Nawet nie wiem czy można to nazwać problemem, ale po dłuższym czasie pracowania nad dziewczyną zaczynam się po prostu irytować, że nie dochodzę. <zalamka>
Może rzeczywiście to jakiś problem w głowie...
I can't take my eyes off you...
Cook'Year

Postautor: Cook'Year » 03 kwie 2006, 23:36

Wg. mnie to siedzi w psychice. A najgorsze jest irytowanie się. To właśnie pogłębia problem. Łatwo powiedzieć wyluzuj - ale ja miałem też problem (tylko że ze stresu wynikały zabużenia erekcji, boże, teraz się z tego śmieję ;)) ale w końcu inaczej na wszystko popatrzyłem i teraz jest idealnie. Przerastam własne oczekiwania ;) A to dopiero początki. Dla twojej głowy wszystko jest możliwe, liczy się podejście.

Ale jeżeli możesz podejżewać, że problem leż w częstym onanizowaniu się - to nie należy tego wykluczać. Co możesz poradzić? Stopniowa i żmudna praca. Do głowy przychodzi mi jakieś pożądne nawilżanie podczas zabaw ręką, zwolnienie ruchów czy nawet osłabienie uścisku. Absolutnie wszystko, co zmniejszy doznania przy mastrurbacji. A w seksie pokombinuj z pozycjami i z dłuższą grą wstępną, np lodzik. Jeśli chodzi o pozycje to na mnie działają jak dopalacz wszelkie odmiany 'od tyłu'... Pozdro <browar>
Bajzel
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 22
Rejestracja: 14 paź 2005, 12:58
Skąd: Mazowieckie
Płeć:

Postautor: Bajzel » 04 kwie 2006, 01:10

fajnie to sie pisze, ale zapewniam ze brak wytrysku jest na dluzsza mete tak samo irytujacy jak przedwczesny wytrysk i sam nie wiem co lepsze, chociaz przynajmniej dziewczyny sa przeszczesliwe eh

staram sie jak najrzadziej onanizowac sie i jak najdelikatniej i sa juz jakies rezultaty. tzn chyba sa

wczoraj jak kochalem sie z dziewczyna to doszedlem chwile po tym jak ona trzeci raz szczytowala, nawet nie wiecie jaki bylem szczesliwy, bo juz bardzo dawno nie skonczylem w niej.

jesli dzieki przerwie w masturbowaniu sie uda mi sie za kazdym razem dojsc bez pomocy dloni to poinformuje was o tym.
Awatar użytkownika
Jarek
Weteran
Weteran
Posty: 2194
Rejestracja: 23 sty 2004, 13:36
Skąd: z krainy elfów
Płeć:

Postautor: Jarek » 04 kwie 2006, 05:27

Bajzel pisze:czy mozliwe jest ze przyczyna obu problemow jest czeste onanizowanie sie?


Tak, jest możliwe, tym bardziej, że przy kończeniu ręką wytryski są mniej obwite
Spróbuj więc powstrzymać się od masturbacji (a szczególnie przed planowanym stosunkiem) i problem powinien zniknąć.
Kochać i być kochanym
Awatar użytkownika
Maverick
-#
-#
Posty: 7683
Rejestracja: 04 sty 2004, 21:49
Skąd: Eden
Płeć:

Postautor: Maverick » 04 kwie 2006, 12:30

A zdarzalo Wam sie, ze podczas seksu calkowicie opadalo napiecie seksualne (podniecenie)?
Cook'Year

Postautor: Cook'Year » 04 kwie 2006, 14:39

^^ Mi się zdarzało ale było to spowodowane jakimś, powiedzmy - rodzajem szoku... Np. ktoś nagle wpadał do mieszkania. Głównie brak komfortu. Z innych przyczyn - nie...
walezypp
Bywalec
Bywalec
Posty: 41
Rejestracja: 01 kwie 2006, 23:03
Skąd: Z Polski
Płeć:

Postautor: walezypp » 12 kwie 2006, 23:41

dziewczyny juz nie wyrzymuja i maja dosc


To ty masz tupet z masz 17 lat robisz to z kilkoma dziewczynami nie możesz dojść i pytasz się czy to przez masturbację. To niezły z ciebie casanova, tyle że on był wedukowany. A co na to te dziewczyny, są zadowolone ale to musisz być naprawde niezły nie wiem czy wiesz ale u dziewczyn to nie jest tak jak u chłopców, że dochodzą sobie kiedy chcą czasami trzeba kilku miesięcy aby mogła dojść, nie mowie ze zawsze. A Ty to chyba świerszczyków za dużo oglądasz i masz jakieś 15 lat :) Dziewczyny nie wytrzymują - tragedia

Wróć do „Seks, kontakt fizyczny”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 397 gości