Trójkąty.... z kobiecego i męskiego punktu widzenia
Moderator: modTeam
Trojkaty w mlodym wieku i w zwiazku
Zastanawia mnie co jest miedzy 2 ludzi ktorzy chca np dziewczyne do trojkata znalezc. W wieku tych 35 lat mozna zrozumiec ze szukaja czegos nowego, ale 21? Czy miedzy takimi ludzmi moze byc milosc? Czy moze cos tam czuja a chodzi wylacznie o seks.
No i pytanie do dziewczyn ktore sa bi. Zgodzilybyscie sie na to?
Co myslicie?
No i pytanie do dziewczyn ktore sa bi. Zgodzilybyscie sie na to?
Co myslicie?
nie. Wolalabym to zrobić albo z jedną kobietą, albo z jednym facetem.Maverick pisze:No i pytanie do dziewczyn ktore sa bi. Zgodzilybyscie sie na to?
też tego nie rozumiem i chyba w moim małym mózgu się to nie pomiesciZastanawia mnie co jest miedzy 2 ludzi ktorzy chca np dziewczyne do trojkata znalezc.
nawet jeżeli w takim wieku szuka się czegoś nowego to sa inne rzeczy niż trójkąty.Maverick pisze:W wieku tych 35 lat mozna zrozumiec ze szukaja czegos nowego, ale 21?
"To jest tak, że gdy mam co chcę,
Wtedy więcej chcę.
Jeszcze."
Wtedy więcej chcę.
Jeszcze."
- Wstreciucha
- Weteran
- Posty: 2646
- Rejestracja: 14 wrz 2005, 11:48
- Skąd: Warszawa
- Płeć:
Maverick pisze:Czy miedzy takimi ludzmi moze byc milosc?
Chec do uprawiania seksu w trojkacie, nie musi wykluczac milosci miedzy dwojgiem - ludzie decydujacy sie jednak na trojkat dziela sie na dwie grupy : tych swiadomych konsekwencji i traktujacych to wylacznie jako pewnego rodzaju urozmaicenie, potrafiacy wlaczyc emocje i skupic sie glownie na fizycznej przyjemnosci, i na tych ktorzy nie wiedza jeszcze , jaka krzywde sobie wyrzadzaja i ze ich zwiazek nie przetrwa proby.
Maverick pisze:Zastanawia mnie co jest miedzy 2 ludzi ktorzy chca np dziewczyne do trojkata znalezc.
Chec eksperymentowania, przelamania rutyny , przygody , u niektorych to taka troche zdrada kontrolowana.
Maverick pisze:Zgodzilybyscie sie na to?
Zgodzilam sie kiedys, teraz watpie bym do tego dopuscila.
Te same fakty dają jednym wiele do myślenia, innym tylko do gadania.
Maverick pisze:Czy miedzy takimi ludzmi moze byc milosc?
nie wiem, dla każdego miłość wiąże się z innymi emocjami, inny jest poziom przeżywania jej.
Maverick pisze:Zgodzilybyscie sie na to?
jakbym kochała tego faceta, to nigdy w życiu. jak seks dla seksu, w ramach spełnienia jakiejś tam fantazji to potrafie sobie wyobrazić ale wtedy wolałabym chyba trójkąt ja i dwóch facetów
kokieteria to zachowanie, które ma dać drugiej osobie do zrozumienia, że spółkowanie jest możliwe, ale ta możliwość nie może być pewnością.
Maverick pisze:Czy miedzy takimi ludzmi moze byc milosc?
może.
mnie się wydaje, że takie eksperymentowanie może się udać tylko w mocnym związku dwojga silnych ludzi. chociaż tak naprawdę to nikt nie umie przewidzieć, jak się zachowa, dopóki tego nie doświadczy. uprawianie seksu w trójkącie to za duże ryzyko, lepiej nie wystawiać związku na taką próbę.
Maverick pisze:Zgodzilybyscie sie na to?
na pewno nie. po swoim dosyć niewinnym epizodzie, mogę stanowczo stwierdzić, że to nie dla mnie.
Chaos is a friend of mine
-
- Bywalec
- Posty: 53
- Rejestracja: 24 gru 2007, 14:39
- Skąd: .......
- Płeć:
to mocno kontrowersyjna sprawa dla większości. Ja sobie po prostu tego nie wyobrażam, a skoro to nie mieści się w moich myślach to tym bardziej trudno by było o realizację zwłaszcza, że nie jestem bi i Panie mnie w ogóle pod tym względem nie interesują ...
Poza tym, w związku (u mnie) seks jest dla mnie nierozłącznie zwiazany z emocjami, nie potrafiłabym rozłączyć tego (przynajmniej będąc z kimś), takie rzeczy dobre dla tych, którzy potrafią seks potraktować jak np grę w kart
Wstręciucha mam pytanie, rzecz jasna nie musisz odpowiadać, ot twoja wolna wola. Co Cię skłoniło do takiego eksperymentu i czemu dziś byś się nie zgodziła?
Poza tym, w związku (u mnie) seks jest dla mnie nierozłącznie zwiazany z emocjami, nie potrafiłabym rozłączyć tego (przynajmniej będąc z kimś), takie rzeczy dobre dla tych, którzy potrafią seks potraktować jak np grę w kart
Wstręciucha mam pytanie, rzecz jasna nie musisz odpowiadać, ot twoja wolna wola. Co Cię skłoniło do takiego eksperymentu i czemu dziś byś się nie zgodziła?
ByłoSobieŻycie pisze:Ja sobie po prostu tego nie wyobrażam, a skoro to nie mieści się w moich myślach to tym bardziej trudno by było o realizację
Ja sobie wielu rzeczy nie wyobrażam, mimo to one istnieją. Tak samo z zachowaniami. Wielu rzeczy sobie nie wyobrażałam, a wiele rzeczy pomimo tego zrobiłam.
ByłoSobieŻycie pisze:że nie jestem bi i Panie mnie w ogóle pod tym względem nie interesują ...
No ale to nie muszą być 2 panie i 1 pan
-
- Bywalec
- Posty: 30
- Rejestracja: 29 lip 2006, 11:30
- Skąd: Utopia
- Płeć:
Ja bym nie zniosła widoku mojego faceta całującego inną kobietę... to tak związkowo.
Lubię mieć wyłączność ;-)
Seksu dla sportu raczej nie uznaję, więc sytuacji poza- związkowych nie będę rozważać.
Lubię mieć wyłączność ;-)
Seksu dla sportu raczej nie uznaję, więc sytuacji poza- związkowych nie będę rozważać.
"(...) pomyśl... co za głupiec z niego-
mówi, że umiera z mego powodu....
zupełnie jakbym była chorobą"
mówi, że umiera z mego powodu....
zupełnie jakbym była chorobą"
-
- Bywalec
- Posty: 53
- Rejestracja: 24 gru 2007, 14:39
- Skąd: .......
- Płeć:
- Wstreciucha
- Weteran
- Posty: 2646
- Rejestracja: 14 wrz 2005, 11:48
- Skąd: Warszawa
- Płeć:
ByłoSobieŻycie pisze:Co Cię skłoniło do takiego eksperymentu
Nastroj chwili , ciekawosc, namietnosc .
ByłoSobieŻycie pisze:czemu dziś byś się nie zgodziła?
Bo mocno ewoluowalam, mam to za soba i wiem ze szału nie ma , bo milosc ma dla mnie inne znaczenie niz kilka lat temu - podobnie z seksem. Jednak to, ze w obecnej chwili nie zgodzilabym sie na to, nie znaczy ze za 5 lat nie zmienie zdania. Nie zarzekam sie. Powyzsze wynika tez z zadrosci - mojemu lubemu ssac moglam tylko ja i zadna inna
Te same fakty dają jednym wiele do myślenia, innym tylko do gadania.
-
- Zaglądający
- Posty: 19
- Rejestracja: 06 gru 2007, 18:53
- Skąd: poznan
- Płeć:
nie ma takiej możliwości, są granice perwersji.
http://www.facebook.com/LKSPogonLwow
Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!
http://www.piotrlabuz.pl/
http://michalpasterski.pl/
http://www.mateuszgrzesiak.pl/
Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!
http://www.piotrlabuz.pl/
http://michalpasterski.pl/
http://www.mateuszgrzesiak.pl/
-
- Zaglądający
- Posty: 19
- Rejestracja: 06 gru 2007, 18:53
- Skąd: poznan
- Płeć:
Nie wiem skąd te wszystkie opory, chyba po prostu to jest KATOL-WIZJA niektórych...
Mam takie doświadczenia z moją dziewczyną z którą jestem już ponad dwa lata. Bawiliśmy się z jej koleżanką z moją koleżanką i było super. Bawiliśmy się świetnie i cały czas szukamy kolejnej fajnej dziewczyny.
A z facetem? Dlaczego nie? Tez było by bardzo fajnie i chcielibyśmy bardzo sprobować.
Jeden lubi ogórki drugi ogrodnika córki
Mam takie doświadczenia z moją dziewczyną z którą jestem już ponad dwa lata. Bawiliśmy się z jej koleżanką z moją koleżanką i było super. Bawiliśmy się świetnie i cały czas szukamy kolejnej fajnej dziewczyny.
A z facetem? Dlaczego nie? Tez było by bardzo fajnie i chcielibyśmy bardzo sprobować.
Jeden lubi ogórki drugi ogrodnika córki
So understand;
Don't waste your time always searching for those wasted years,
Face up...make your stand,
And realise you're living in the golden years.
Don't waste your time always searching for those wasted years,
Face up...make your stand,
And realise you're living in the golden years.
Ja przedstawię następująca sytuacje,która miała miejsce kilka mies. temu. Otóż mój brat ma dziewczyne, poznał ja z moja niewielka pomocą, gdyż chodziłam z tą dziewczyna do szkoły. Ona jest moja dobra przyjaciołką ale do rzeczy.. własnie ta moja przyjaciołka wraz z inną, jakaś jej znajomą, zaproponowały mojemu bratu trójkącik:D, brat nie był do konca przekonany, ale jednak się zdecydował. Kiedy to doszło juz do całej akcji, jak ta jej znajoma zaczęła sie "zajmować" moim bratem, który spokojnie sobie leżał, zwyczajnie się na nią rzuciła i ją odepchnęła.. nie mogła dziewczyna wytrzymać tego,że inna kobieta dotyka jej faceta:D a tamta pokornie, zawinęła się i wyszła bez słowa. Więc, jeżeli jakaś laska decyduje się na to, to niech lepiej będzie w 100% pewna, ze tego chce, bo wyjdą podobne jaja:D
Ja osobiście nie mogłabym patrzeć jak inna kobieta zabawia się z moim facetem, a już na pewno nie chciałabym żeby jakiś inny koleś, nie ważne czy znajomy, kolega, czy przyjaciel.. nie dałabym się innemu facetowi, oprócz mojego, dotykać.
Ja osobiście nie mogłabym patrzeć jak inna kobieta zabawia się z moim facetem, a już na pewno nie chciałabym żeby jakiś inny koleś, nie ważne czy znajomy, kolega, czy przyjaciel.. nie dałabym się innemu facetowi, oprócz mojego, dotykać.
Jeżeli niektóre osobi piszą że to jest chore i że trzeba się leczyć, trzeba jakoś zareagować Pegaz,
acha. Żadna wiara mi nie odpowiada
ingrid, moja pierwszym razem też miała skwaszona mine jak inna się mną zajmowała. Ale zdecydowała się jej pomóc i było ok.
najważniejsza w naszym KATOL-społeczeństwie jest dyskrecja
acha. Żadna wiara mi nie odpowiada
ingrid, moja pierwszym razem też miała skwaszona mine jak inna się mną zajmowała. Ale zdecydowała się jej pomóc i było ok.
najważniejsza w naszym KATOL-społeczeństwie jest dyskrecja
So understand;
Don't waste your time always searching for those wasted years,
Face up...make your stand,
And realise you're living in the golden years.
Don't waste your time always searching for those wasted years,
Face up...make your stand,
And realise you're living in the golden years.
Błagam, ze wszystkiego zrobicie ideologiczną dyskusję
Koniecznie obrażaniem? Nie widzisz błędnego koła.
No, więc wypowiem się. Kręci mnie wspólne fantazjowanie na ten temat, ale w ogóle nie mam potrzeby realizacji.
Kermit pisze:trzeba jakoś zareagować
Koniecznie obrażaniem? Nie widzisz błędnego koła.
No, więc wypowiem się. Kręci mnie wspólne fantazjowanie na ten temat, ale w ogóle nie mam potrzeby realizacji.
pan nie jest moim pasterzem
a niczego mi nie brak
nie przynależę i nie wierzę
i chociaż idę ciemną doliną
zła się nie ulęknę i nie klęknę.
a niczego mi nie brak
nie przynależę i nie wierzę
i chociaż idę ciemną doliną
zła się nie ulęknę i nie klęknę.
Pegaz pisze:Oczywiście.. najlepsza jest twoja homo-inno-różowa wersja społeczeństwa.. Im więcej zboczeń tym lepiej.. coś pięknego.. Każdy z każdym dowoli.. bo przecież wszystko inne to już zaścianek..
hmmm ja nigdzie nie pisałem o homoseksualizmie... ktoś ma jakieś kompleksy na tym punkcie ?
od fantazjowania już nie tak daleko do zrealizowania fantazji
So understand;
Don't waste your time always searching for those wasted years,
Face up...make your stand,
And realise you're living in the golden years.
Don't waste your time always searching for those wasted years,
Face up...make your stand,
And realise you're living in the golden years.
- zielony kot
- Pasjonat
- Posty: 200
- Rejestracja: 07 lut 2005, 18:59
- Skąd: kolwiek bądź
- Płeć:
ja mialam tego typu doswiadczenia. ja +2 mezczyzn, ja +2 kobiety.bylo...ciekawie. ale, zeby jakas inna kobieta dotykala mojego chlopaka, ghhhh <wsciekly> w stalym zwiazku nie dopuszczam takiej mozliwosci.
"Celem życia jest żyć. To znaczy być świadomym - zazdrośnie, do upojenia,
pogodnie, bosko świadomym."
Henry Miller
pogodnie, bosko świadomym."
Henry Miller
Kermit pisze:
hmmm ja nigdzie nie pisałem o homoseksualizmie... ktoś ma jakieś kompleksy na tym punkcie ?
Dwie kobiety uprawiające razem seks to niby twoim zdaniem hetero seksualne zachowanie? Twoja obecność w niczym tego faktu nie zmienia. Tekst o kompleksach jest kolejnym przejawem "różu".
Ile jest wart świat pełen grubych krat?
- zielony kot
- Pasjonat
- Posty: 200
- Rejestracja: 07 lut 2005, 18:59
- Skąd: kolwiek bądź
- Płeć:
pegaz zachowania, jak to sam okresliles, a orientacja seksualna, to wbrew pozorom nie jest jedno i to samo. moge zjesc pizze wegetarianska i to nie czyni mnie wegetarianka. nie rozumiem, czemu tak koniecznie chcesz komus gejostwo przypisac. czyzbys uwazal, ze to najgorsza z mozliwych obelga?
"Celem życia jest żyć. To znaczy być świadomym - zazdrośnie, do upojenia,
pogodnie, bosko świadomym."
Henry Miller
pogodnie, bosko świadomym."
Henry Miller
Nazwanie geja gejem i lesbijki lesbijką z ich punktu widzenia nie jest obraźliwe więc w czym rzecz? Natomiast obrażanie innych przez Kermita za to że mają inne niż on poglądy to oczywiście krucjata na rzecz wolności..
Relatywizm mający poprawić komuś samopoczucie? Ja zastosuje inne porównanie - jeśli jesz mięso i jest ono twoim pokarmem to jesteś mięsożerna.. i to że zielenina może sprawić że będziesz syta nie sprawi że mięsożerną być przestaniesz z tego tytułu.
zielony kot pisze:pegaz zachowania, jak to sam okresliles, a orientacja seksualna, to wbrew pozorom nie jest jedno i to samo
Relatywizm mający poprawić komuś samopoczucie? Ja zastosuje inne porównanie - jeśli jesz mięso i jest ono twoim pokarmem to jesteś mięsożerna.. i to że zielenina może sprawić że będziesz syta nie sprawi że mięsożerną być przestaniesz z tego tytułu.
Ile jest wart świat pełen grubych krat?
Wróć do „Seks, kontakt fizyczny”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 716 gości