agnieszka.com.pl • Punkt G
Strona 1 z 2

Punkt G

: 07 lut 2006, 10:12
autor: ggg
http://pl.wikipedia.org/wiki/Pochwa_%28 ... 2owieka%29

a ja myslalem, że jest gdzie indziej!! <aniolek>
punkt G oczywiscie...
ale moze sie myle... albo kreseczki nie dociągnęli... :?

: 07 lut 2006, 12:13
autor: Noise
Mnie się wydaje, ze to błąd na Wikipedii. Ponoć punkt G znajduje się 3 cm od wejścia do pochwy na jej górnej (brzusznej) ściance. Ale to tylko takie ułatwienie bo znaleść trzeba go samemu :D Jeśli zamierzasz go szukać u Swojej partnerki życzę powodzenia. Tylko uważaj, zeby się nie wkurzyła, że jej cały zcas grzebiesz w "myszce" bo się może wkurzyć :D

: 07 lut 2006, 12:43
autor: ggg
ona sie nie wkurza!!!
tylko ciągle powtarza: nie przerywaj! <aniolek>

: 07 lut 2006, 12:47
autor: TFA
w ogóle jakos dziwnie tam wszystko pozaznaczali.

: 07 lut 2006, 12:57
autor: Sir Charles
Przy dominującym obecnie założeniu, ze punkt G to korzenie łechtaczki, jest chyba dobrze... :>

: 07 lut 2006, 13:58
autor: ForsakenXL
Sir Charles pisze:Przy dominującym obecnie założeniu, ze punkt G to korzenie łechtaczki, jest chyba dobrze... :>

E? No way, 'korzenie' to zobacz sobie tutaj , punkt G to całkiem inna bajka :P

BTW, polska Wikipedia to śmiech na sali jeśli chodzi o narządy płciowe (cenzurowane przez LPR?), lepiej sobie zajrzyjcie w tej sprawie na oryginalną wersję - 'mała' różnica :P
Obrazek

: 07 lut 2006, 14:07
autor: TFA
Tez jakos dziwnie, w cewce moczowej ? :/

: 07 lut 2006, 14:16
autor: kot_schrodingera
w ogóle ten schemat jest niekompletny. I gdzie jest punkt W?

: 07 lut 2006, 14:46
autor: sophie
Sir Charles pisze:punkt G to korzenie łechtaczki

Punkt G i lechtaczka do jeden, kilkunasto centymetrowy nerw (albo cos takiego, nie pamietam jak to nazwali). Przynajmniej tak wyszlo z wielu roznych badan na swiecie.

: 07 lut 2006, 16:37
autor: Sir Charles
sophie pisze:Punkt G i lechtaczka do jeden, kilkunasto centymetrowy nerw (albo cos takiego, nie pamietam jak to nazwali). Przynajmniej tak wyszlo z wielu roznych badan na swiecie.


No właśnie o to mi chodziło :)

: 07 lut 2006, 18:39
autor: sophie
No wiem, wiem. To bylo tylko potwierdzenie <browar> Przede wszystkim w stosunku do:
ForsakenXL pisze:No way, 'korzenie' to zobacz sobie tutaj , punkt G to całkiem inna bajka

I to naprawde nie jest "inna bajka", bo zauwaz Forsaken, ze lechtaczka i pkt G sa z tej samej (gornej) strony pochwy. A do tego wcale nie az tak daleko od siebie. wiec czemu to niby niemozliwe?

: 07 lut 2006, 19:44
autor: ForsakenXL
Bo korzeniami zwykle się nazywa te "skrzydełka", więc siłą rzeczy to niebardzo o to mogło chodzić. Co innego jeśli mówimy o wspólnym nerwie - to już jakoś lepiej brzmi <mruga>

: 07 lut 2006, 19:45
autor: sophie
Czepiasz sie :P
Najwazniejsze, ze jest taki nerw :D Nie? :D

: 07 lut 2006, 19:48
autor: sirkomla
Ja tam się o punkcie G uczę... z tym, że ten, o którym się uczę znajduje się w wykresie żelazo-Cementyt a znajduje się tam, gdzie jest 100%żelaza i 912stopni celciusza :)

A co do tego innego (ciekawszego) punktu, to najlepiej go znaleźć idąć od łechtaczki wgłąb po nierównościach (nerwie) :) i myślę, że tak właśnie powinni go zaznaczać na planszach.

: 09 lut 2006, 13:41
autor: Eisenritter
Podsumuję: ważne że jest, ale jeszcze ważniejsze jest jego poszukiwanie. :D

: 09 lut 2006, 20:38
autor: Wstreciucha
niektorzy daliby sie chyba zabic za zajrzenie w cipke ze specjalnym oswietleniem i w odpowiedniej skali . Roznice w rysunkach i opisach dowodza, ze nikt nie ma pojecia gdzie "on" dokladnie jest <aniolek> i niech tak zostanie <aniolek> dajcie sobie spokoj z analiza . Zaraz jeden sie dowie ze gie jest trzy cm od wejscia do pochwy, znajdzie inna kobiete - okaze sie ze ma go wyzej bo lechta ja tam gdzie zazwyczaj i nic - to bedzie rozczarowany no :D i wszystkie teorie legna w gruzach :D

: 10 lut 2006, 23:37
autor: zielona
Blazej30 pisze:I gdzie jest punkt W?

? :>

: 10 lut 2006, 23:46
autor: ForsakenXL
zielona pisze:
Blazej30 pisze:I gdzie jest punkt W?

? :>

No jak to, nie wiesz? Punkt Wyimaginowany <mruga>

: 11 lut 2006, 09:40
autor: Mona
Podsumuję: ważne że jest, ale jeszcze ważniejsze jest jego poszukiwanie. :D

W rzeczy samej, Eisenritter, a przyjemność po dwuch stronach <evilbat>

Niektórzy chcieliby wiedzieć, gdzie jest to niebywałe zjawisko z dokładnością co do milimetra, a tak się nie da, bo jak pisze Wstręciucha - każda kobieta jest inna.

: 11 lut 2006, 16:40
autor: zielona
ForsakenXL pisze:No jak to, nie wiesz? Punkt Wyimaginowany

he, a wiesz, ze nie :P nie jestem eskpertka, nie mam długiiego 'stazu' ( :D ) i szczerze powiedziawszy nie słyszałam :wink: o G oczywiscie, ale nie szukaliśmy go-ot sam sie odkrył przypadkiem :P czasami przez takie szukanie na psyche moze siasc ;]

btw: mozesz cos wiecej powiedziec? :P

: 13 lut 2006, 10:07
autor: przyjaciel
Punk G posiada każda kobieta a grzebanie i poszukiwanie go może byc wspaniałą grą i pieszczota zależy jak to sie robi
Jest on umieszczony tak jak podaja rysunki przy pieszczeniu wyczuwacie barsziej gładka powierzchnie pochwy normalnie powinna być bardziej chropowata
A więc do dzieła
Pieszczenie punktu G daje przyjemnośc o wiele bardziej intensywna niż pieszczenie łechtaczki

: 13 lut 2006, 23:17
autor: zielona
e-e no dobra a W to gdzie?? :P

: 13 lut 2006, 23:23
autor: kot_schrodingera
Na końcu waginy (przy ujściu do macicy) od strony brzucha. Podobno drażnienie go wywołuje orgazm wielokrotny

: 13 lut 2006, 23:43
autor: Ciekawski
Raczej od strony pleców, Błażej. Pkt G jest na przedniej ściance (od strony brzucha), a ten drugi, z tego co mi wiadomo - na sąsiedniej.

: 14 lut 2006, 19:50
autor: cubasa
przyjaciel pisze:a grzebanie

Niezbyt fortunne słowo ;P

Mała instrukcja: gdzie znajduje się punkt G? :)

Obrazek

: 14 lut 2006, 20:30
autor: przyjaciel
moim zdaniem ja znajduję troche głębiej punkt G a "grzebanie" ktoś wcześnie określił więc powtórzyłem nie moje autorstwo

: 14 lut 2006, 21:13
autor: Yasmine
cubasa pisze:Mała instrukcja: gdzie znajduje się punkt G?

w moim przypadku ta instrukcja sie zgadza :D

: 14 lut 2006, 22:35
autor: Wstreciucha
Yasmine pisze:w moim przypadku ta instrukcja sie zgadza

perfekcyjna powiedzialabym <aniolek>

: 15 lut 2006, 00:41
autor: cubasa
Yasmine pisze:w moim przypadku ta instrukcja sie zgadza

i jak to się ma do tego opisu pod nickiem "nieTypowa Kobietka"? ;)

Mam nadzieję, że rysuneczek komus sie przyda.

: 15 lut 2006, 07:52
autor: Yasmine
cubasa pisze:i jak to się ma do tego opisu pod nickiem "nieTypowa Kobietka"?

Punkt G widocznie mam typowy ;P