Orgazm łechtaczkowy

ciekawska84 · Postautor: **ciekawska84** » 05 sie 2006, 21:21

JA mam bardzo podobnie, kiedy leze na moim facecie i sie mocno ocieram lechtaczka o niego podczas stosunku(albo normale w ciuchach) to zczyna mnie laaskotac-to takie uczucie jakby sie siusiu chcialo ale bardzo przyjemne, rosnie rosnie, napinam wtedy nogi(ale to dziala jakk mam prosto nogi) i uderza mnie tam taka jakby fala rownomiernych laskotek baaaardzo fajnych a potem to opada i nie mam sily na nic!!! czy to moze bc orgazm lechtaczkowy??? <banan>

Marcel18 · Postautor: **Marcel18** » 22 lut 2007, 21:23

Problem?
Od dlugiego zcasu <ok 5 miesiecy> z moja dziewczyna uprawiamy sexik z pomocą raczek<tzn ja ja raczka ona mnie , atakze ustami>...wszystko bylo okay, ona miala orgazm...za kazdym prawie razem...
po ostatnije nocy u mnie...piescilem ja pierwsze miala orgazm ... potem ona mnie i ja w tarkcie znow zaczolem ja piescic ...po ok 2 minutach ona znow miala orgazm..lecz jak mowila nigdy czewgos takeigo nie czula...
dodam ze np gdy pieszcze jej lechataczke nie sprawia jej to najwiekszej przyhemnosci...zastanaiwalem sie czy to moja wina,ale przezciez moja poprzednia partnerka byla wniebowzieta,,,
wiec takie ogole pytanie:czy moja aktualna partnerka przezyla np teraz orgazm lechtaczkowy?
<a wczesniej przezywalapochwowy?-znacznie slabszy?ale tazke bardzo intensywny>>nigdy nie doprowadzialem jej w ten sposob , w takim czasie , a wydaje mi sie ze tym razme byla jakas wieksza stumulacja lechtaczki podczas orala, i czy moge uslyszec tutaj kilka wypowiedzi czym rozni sie orgazm lechtaczkowy od pochwowego?z góry dziekuję:)

i'm · Postautor: **i'm** » 22 lut 2007, 21:56

co za różnica jaki orgazm, orgazm to orgazm różne są tylko drogi do jego osiągnięcia, a orazm jest jeden

zapisać wudrukować powiesić na ścianie i nie zapominać o tym

każda kobieta inaczej to przeżywa, to tylko facet jest obsługiwalny jedną wajchą, jedna kobieta lubi jak jej pieścisz pochwe, inna jak jej pieścisz łechtaczke a inna jak jej kupujesz nowe futro z norek, ale orgazm jest jeden

Marcel18 · Postautor: **Marcel18** » 22 lut 2007, 22:00

jeden,ale istnieje łechtaczkowy i pochwowy?prawda?i chyba one sie czyms roznia od siebie?przynjamnije tyle odczytalerm z tekstow powyzej....tylko teraz nie wiem , czy jesli moja partnerka wczesnije wbijała mi pazuryki w plecy , czy wtedy miala ten orgazm ...czy dopiero tym ostatnim razme! czy moze wczesniej miala pochwowy <ponoc slabszy> a dopieroo teraz lechtaczkowy...

Candy Killer · Postautor: **Candy Killer** » 22 lut 2007, 22:11

roznia sie zasadniczo..lechtaczkowy powstaje w wyniku pobudzenia lechtaczki a pochwowy w wyniku pobudzenia punktu G

Marcel18 · Postautor: **Marcel18** » 22 lut 2007, 22:41

więć skoro zawsze paluszkami ,bylem wewnatrz..nie stymulowalem lechtaczki..wiec zazwyczaj przezywala pochhwowy,lecz ostatnio lechataczkowy...a czyu mozna powiedziec ze pochwowy ejst slabszy od lechtaczkowego?

Candy Killer · Postautor: **Candy Killer** » 22 lut 2007, 22:47

z tego co wiem pochwowy jest silniejszy chyba..osobiscie sama przezywam tylko lechtaczkowy wiec nie wiem dokladnie jak pochwowy ale z tego co tu pisaly dziewczyny to pochwowy mocniejszy raczej..choc to pewnie zalezy od osoby

i'm · Postautor: **i'm** » 22 lut 2007, 22:49

ORGAZM JEST JEDEN, różne są sposoby by go osiągnąć, niewiem co za dureń to nazwał, ale cóż ja na to poradze

Marcel18 · Postautor: **Marcel18** » 22 lut 2007, 23:01

a nom niestety Ty nie nazwałas wiec Ty poradzic nic nie możesz.

Andrew · Postautor: **Andrew** » 23 lut 2007, 08:47

Tu na forum jest mase na ten temat o tym , WYSTARCZY POSZUKAC !
Orgazm jest jeden - to fakt ...ale rozne drogi prowadza do niego i dlatego "froyd" namieszał <aniolek>

Lilith78 · Postautor: **Lilith78** » 23 lut 2007, 13:37

Andrew pisze:Tu na forum jest mase na ten temat o tym , WYSTARCZY POSZUKAC !
Orgazm jest jeden - to fakt ...ale rozne drogi prowadza do niego i dlatego "froyd" namieszał

Tak, zgadzam sie w 100%.Drogi do niego sa rozne i co za tym idzie roznie sie z lekka odczucia.

Orgazm łechtaczkowy

Kto jest online