agnieszka.com.pl • Ryzyko zapłodnienia...
Strona 1 z 1

Ryzyko zapłodnienia...

: 17 sty 2006, 21:08
autor: Noise
Pytanie jest tak głupie jak paczka gwoździ bez łebków, ale musze je zadać, ze względu na mojego Miśka. Otóż moja ukochana boi się wejśc do wanny ze mną wykapać... bo boi się, ze jak się zrobi goraco to może zajśc w ciążę. Oczywiście nie mówię tu o seksie, ale po ostrych pieszczotach każdenmy facetowi płynie kisielek. Ona jest cholernie uparta i nie wiem jak jej to wypersfadować. Potrzebuję jakiś mocnych argumentów, bo te obecne niezbyt do niej przemawiają. A uparta to onha jest cholernie. Liczę na ludzką odpowiedź, a nie wysmiewanie się...


Nie pytajcie o wiek bo buchniecie śmiechem xD

: 17 sty 2006, 21:20
autor: KyLu
Idz z nia do ginekologa i przy nim o to zapytaj.

Noise pisze:Nie pytajcie o wiek bo buchniecie śmiechem xD

Lubie sie smiac, wiec....ile Ona ma lat? :)

Noise pisze:Liczę na ludzką odpowiedź, a nie wysmiewanie się...

Wersja nie ludzka : zakladaj gumke do wspolnej kapieli <browar>

: 17 sty 2006, 21:22
autor: Noise
Wieku nie podam xD A gumka w kąpieli to marnostrastwo bo i tak moze się popsuć od tej cholernej chemii, zwłaszcza chloru w wodzie. A do ginekologa z nią nie pójde bo dzieli nas obecnie 500km :D Oby to się wkrótce zmieniło

: 17 sty 2006, 21:35
autor: KyLu
Z ta gumka to zart byl oczwiscie :)

: 17 sty 2006, 21:45
autor: kina
Mam nadzieje ze Twoja pani skonczyla 15 lat bo inaczej jej rodzice oskarza Cie o molestowanie jakby co <diabel>

: 18 sty 2006, 00:28
autor: Noise
Kina o to bym sie akurat nie martwił. Poza tym kto powiedział, ze oni musza o tym wiedziec. Ja tu mam problem jak jej to wypersfadować, bo mnie tym zaskoczyła straszliwie.

: 18 sty 2006, 01:36
autor: ksiezycowka
Noise pisze:zwłaszcza chloru w wodzie.

Bingo!I masz odpowiedź.
Zapodaj jej ksiazke hdzie bedzie co to chlor i jak wplywa na inne substancje. :)
Albo jakas o plemnikach. Taka zeby bylo tam napisane ile żyja i żeby żyć tyle a tyle potrzenuja takich a tkich warunków, bowiem poza organizmem padaja bo brak im właściwego środowiska którym woda tez nie jest.

: 18 sty 2006, 08:40
autor: Andrew
zapłodniennie w wannie podczas wspulnej kompieli , gdzie nie ma penetracji , jest NIE MOZLIWE !

: 18 sty 2006, 08:49
autor: przyjaciel
plemniki w wodzie o tej tmperaturze padaja jak muchy więc nie dotra do gniazdeczka a pozatym weź sprawdz co sie dzieje ze sperma w ciepłej wodzie ścina się

: 18 sty 2006, 09:16
autor: ksiezycowka
apłodniennie w wannie podczas wspulnej kompieli , gdzie nie ma penetracji , jest NIE MOZLIWE !

Żeś świat odkrył. <chory>
My wszystcy o tym wiemy, ale tu chodzi o to jak ja do tego przekonać. W tej materii byś poradził.

: 18 sty 2006, 09:22
autor: Andrew
Tak ? <aniolek> a jak mam Ciebie przekonac , iż metody naturalne są skuteczne w 100% :?

: 18 sty 2006, 09:23
autor: ksiezycowka
Ok. To jednak sie jej nie da przekonać <aniolek>

: 18 sty 2006, 21:57
autor: Eisenritter
Zapłodnienie w wannie? Przy ilości chemikaliów, jakie ma w sobie woda? Wątpię, ale lepiej sprawdzić, niż żałować. Co do przekonywania partnerki zaś, to jest trudne. Trzeba mieć solidne dowody, żeby nie przerażała się na zapas... albo po prostu dać jej temat niniejszy do przeczytania. :D

: 18 sty 2006, 22:04
autor: Noise
Eis już dałem :D Teraz już wykąpie się ze mną bez strachu :D Pozostaje jeszcze parę barier do przełamania, ale jakos to będzie. Dzieki ludziska xD

: 24 sty 2006, 16:21
autor: bim
to teraz jeszcze ja wyjade z glupim pytaniem.. :D .. ale prosze o powazna odpowiedz.
no wiec wczoraj w nocy bawilem sie ze swoja dziewczyna... gdy siedziala na mnie dotykalem ja penisem w okolicach pochwy,lechtaczki. wydzielil sie rowniez plyn ejakulacyjny.ale nie doszlo do penettracji.czy jest ryzyko zaplodnienia? chociaz niewielkie? myslelismy nad tym. zeby wziasc te tabletki do 72H. co o tym myslicie? wiem,ze nie sa one za zdrowe.. ale wole,zeby nie bylo jakiegokolwiek ryzyka.
wiem,ze moze glupie pytanie..ale chcialbym miec pewnosc w 10000%.
z gory dzieki za odpowiedz.

: 24 sty 2006, 16:24
autor: sophie
Trysnales jak fontanna bedac juz u wejscia pochwy, zeby sperma jak miala sie dostac do srodka? Nie :)
Wiec w czym problem?
A postinor to sie bierze, jak jest realne ryzyko, a nie niedouczenie :P

: 24 sty 2006, 16:25
autor: Elspeth
moim zdaniem nie masz sie czym stresowac - ryzyko jest nikle aczkolwiek nikt nie da Ci 100procentowej gwarancji

: 24 sty 2006, 23:14
autor: Noise
O ile pamiętam gdzieś już był podobny temat. Nie masz się czym martwić chłopie. W płynie przedejakulacyjnym jest bardzo mało plemników. Poza tym nie doszło do penetracji, więc nie masz się czego bać :D

: 24 sty 2006, 23:33
autor: ksiezycowka
Niedouczenie - fakt.
Nie ma szans i niech dziewczyna nawet o takim truciu nie myśli!

: 24 sty 2006, 23:37
autor: *qbass*
[quote"moon"]Nie ma szans i niech dziewczyna nawet o takim truciu nie myśli![/quote]
Właśnie! Postinor jest tylko w oczywistych sytuacjach, w których wiadomo, że mogło dojść do zapłodnienia...Uspokój się, nic nie będzie i
Noise pisze:nie doszło do penetracji, więc nie masz się czego bać

: 26 sty 2006, 12:53
autor: Eisenritter
bim pisze:myslelismy nad tym. zeby wziasc te tabletki do 72H. co o tym myslicie? wiem,ze nie sa one za zdrowe.. ale wole,zeby nie bylo jakiegokolwiek ryzyka


Niech wam nie będzie aż tak spieszno do tego draństwa. Postinor naprawdę bardzo powaznie rozregulowuje kobiecy organizm. I zapewniam, to rozregulowanie ty też odczujesz.