Jak wyglądał wasz pierwszy raz ??

robinho · Postautor: **robinho** » 08 lis 2005, 07:50

moon pisze:"EDobry seks to taki po którym nawet sasiedzi ida zapalic"

<brawo1>

podoba mi sie <banan>

[ Dodano: 2005-11-08, 07:51 ]

Wstreciucha pisze:robinho napisał/a:
nie doszukujmy sie może we wszytskim "drugiego dna"

ja sie nie doszukuje drugiego dna, ja czasami lubie pozartowac

wiem <aniolek2>

Wstreciucha · Postautor: **Wstreciucha** » 08 lis 2005, 08:43

Krzych(TenTyp) pisze:Pejcz kochana pejcz .... albo odrazu gnata i odstrzelić...

zaraz zaraz , te akcesoria mialy byc dla mnie <aniolek2> wiec gnat odpada , chodzilo tylko o to zeby mi buzie zamknac

Maciej · Postautor: **Maciej** » 30 gru 2005, 22:33

moj pierwszy raz byl wczoraj i bylo milo

i tyle . szczegolow nie bede opisywac

Yasmine · Postautor: **Yasmine** » 30 gru 2005, 22:44

Maciej, wszystko ze szczegolami widze

.

Cholera, my mamy wiedziec, czy wasze panie maja orgazm ?
Ludzie, rozmawiajce no!!

Maciej · Postautor: **Maciej** » 30 gru 2005, 22:58

hehe ze szczegolami to ja moge dopiero opowiedziec - ten pierwszy raz to nie jest cos "zwyklego" - przydarza sie tylko raz i potem juz nie jest tym "pierwszysm" razem . a ten jest wyjatkowy i jeszcze przez dlugi czas bede pamietac go co do najmniejszego szczegolu .

Spoko mozemy rozmawiac ale jak sie spytalem o co chodzi to to przemilaczla tylko powiedziala mi czemu nie mam tego dalej robic wiec dlatego sie pytam was drogie kobiety czy to mogl byc orgazm czy nie a jesli nie to czemu kazala mi przestac i czemu moglo by to ja bolec jak bym kontynuowal . Wy to chyba najlepiej wiecie co sie dzieje z wami z waszym cialem podczas stosunku

[ Dodano: 2005-12-30, 22:59 ]
hehe ze szczegolami to ja moge dopiero opowiedziec - ten pierwszy raz to nie jest cos "zwyklego" - przydarza sie tylko raz i potem juz nie jest tym "pierwszysm" razem . a ten jest wyjatkowy i jeszcze przez dlugi czas bede pamietac go co do najmniejszego szczegolu .

Spoko mozemy rozmawiac ale jak sie spytalem o co chodzi to to przemilaczla tylko powiedziala mi czemu nie mam tego dalej robic wiec dlatego sie pytam was drogie kobiety czy to mogl byc orgazm czy nie a jesli nie to czemu kazala mi przestac i czemu moglo by to ja bolec jak bym kontynuowal . Wy to chyba najlepiej wiecie co sie dzieje z wami z waszym cialem podczas stosunku . wiec jesli faceci mogli by przemilczec moje pyanie to byl bym wdzieczny

no chyba ze maja cos naprawde waznego do powiedczenia

Niunia_16 · Postautor: **Niunia_16** » 30 gru 2005, 23:59

Wydaje mi sie ze to nie byl orgazm, ze po prostu delikatnie mwoiac nie sprawiales jej przyjemnosci, tylko w jakims sensie sprawialo jej to bol, wiem cos o tym, bo jesli mi moj facet robi to co uwaza za sluszne. I jest to bardzo podniecajace, to nigdy nie powiem mu aby przestal.... Tak mi sie przynajmniej wydaje...

Haro · Postautor: **Haro** » 31 gru 2005, 00:09

16 lat masz dziecko?

Normalne, sprawialo jej bol bo kobietom pierwszy raz w 90l. Blona dziewicza i te sprawy. A pani wyzej widze wielkie g*wno o sprawie wie.

ksiezycowka · Postautor: **ksiezycowka** » 31 gru 2005, 02:22

Haro pisze:sprawialo jej bol bo kobietom pierwszy raz w 90l. Blona dziewicza i te sprawy.

Ale ta jego to nie dziewica. ;P

No i Macieju mogles se te szczegoly darowac no

Eternity · Postautor: **Eternity** » 31 gru 2005, 02:38

No i Macieju mogles se te szczegoly darowac no Eeee.. no ten tego...

mogłes sobie darowac rzeczywiście.

A mój pierwszy raz? Najwazniejsze, że był z miłości i nie był z przypadkowa osoba. Związek przetrwał 6 lat ostatecznie, więc nie mam czego żałować....no i zero bólu.

Niunia_16 · Postautor: **Niunia_16** » 31 gru 2005, 11:56

Haro a cio Cie obchodzi ile ja mam lat? hmmm.... co? Moze i wiem wiecej od ciebie... bys sie zdziwil... ale oko nie chce sie klocic

Haro · Postautor: **Haro** » 31 gru 2005, 12:00

Heh, ale mi wlasnie o to chodzi, ze w wieku 16 lat mozesz wiedziec wiecej niz ja. Rozumiesz? Czy mam na poziomie wytlumaczyc?

16-latka, rocznik '90, udziela sie na forum o seksie. Co sie z tym swiatem dzieje? <chory>

aniulka102 · Postautor: **aniulka102** » 03 sty 2006, 19:14

Haro, 16-latka to rocznik '89 no chyba ze po Nowym Roku to inna sprawa

ale Twoj post jest jeszcze z roku 2005

Nie chce sie mieszac

(wiem ze juz zaczelam) ale roznie to bywa, nie mozesz stwierdzic kto z was jest bardziej doswiadczony, czy kto wie wiecej. Nie dziw sie, sam kiedys miales 16 lat, jak kazdy z reszta. Kazdy ma prawo sie wypowiadac. Tez czasami jestem zszokowana lekko, np. postami 15 latka, ktory zadaje rozne dziwne pytania, ale kazdy ma takie prawo. Masz 20 lat i wiele osob z Twojego rocznika oglada sie za takimi szesnastkami wlasnie heh

(absolutnie nie twierdze ze Ty) <aniolek2> <browar>

Haro · Postautor: **Haro** » 03 sty 2006, 19:17

Nie no oczywiscie Aniulko, nie jestem zszokowany pytaniem czy czymkolwiek, ale samym faktem, ze 16-latka MOZE byc bardziej doswiadczony. Przeciez to jest jeszcze dziecko, nawet nie do konca rozwiniete... <chory>

aniulka102 · Postautor: **aniulka102** » 03 sty 2006, 19:26

No wiesz, masz racje, psychicznie jeszcze nie, ale fizycznie to bys sie zdziwil, przyjrzyj sie na ulicy chociazby, niektore sa nadzwyczaj rozwiniete. Jesli mowisz o aspekcie psychicznym to masz racje ale wiadomo nawet jesli to regula - to nie dotyczy wszystkich. Kiedys wlasciwie byla juz o tym mowa. Mozna spotkac szesnastoletnia osobe o sposobie myslenia osoby 23 letniej i odwrotnie, sam z reszta wiesz jak sie niektorzy zachowują

ksiezycowka · Postautor: **ksiezycowka** » 03 sty 2006, 19:32

Mozna spotkac szesnastoletnia osobe o sposobie myslenia osoby 23 letniej i odwrotnie, sam z reszta wiesz jak sie niektorzy zachowują usmiech

Normalnie cytat ze mnie

Toż ja to tak ładnie ujełam a Ted sie smiał.

aniulka102 · Postautor: **aniulka102** » 03 sty 2006, 19:36

Wlasnie nie pamietalam juz kto to napisal

swietnie ujete <browar>

Ted Bundy · Postautor: **Ted Bundy** » 03 sty 2006, 20:21

aniulka102 pisze:16-latka to rocznik '89

jak niezły samochód:) o ile japoński albo niemiecki:)

moon pisze:Toż ja to tak ładnie ujełam a Ted sie smiał.

pamiętam, pamiętam <browar>

Haro · Postautor: **Haro** » 03 sty 2006, 20:26

Hm... no to dawac mnie tu taka jedna 16-stke ;P

Niunia_16 · Postautor: **Niunia_16** » 03 sty 2006, 21:44

[fade]No ja jestem szesnastka.... no wiec? Wiecej Ci jeszcze Haro potrzeba?[/fade[/list]]

aniulka102 · Postautor: **aniulka102** » 03 sty 2006, 21:47

zdjec

<browar> tak to juz jest

a wracajac do tematu to Niunia opisywalas juz tu swoj pierwszy raz? (pozwole sobie zapytac)

Niunia_16 · Postautor: **Niunia_16** » 03 sty 2006, 22:07

Nie nie opisywałam... zastanawiam się nad tym czu Go opisac w trzech slowach czy rozwinac ta wypowiedz....

Mijka · Postautor: **Mijka** » 03 sty 2006, 22:08

aniulka102 pisze:Masz 20 lat i wiele osob z Twojego rocznika oglada sie za takimi szesnastkami wlasnie heh Usmiechnij sie! (absolutnie nie twierdze ze Ty)

i w kazdym przypadku cos takiego jest zalosne

aniulka102 pisze:Mozna spotkac szesnastoletnia osobe o sposobie myslenia osoby 23 letniej i odwrotnie, sam z reszta wiesz jak sie niektorzy zachowują usmiech

ja bym sie tez zasmiala w tym momencie, bo 16 to 16

Niunia_16 · Postautor: **Niunia_16** » 03 sty 2006, 22:09

TedBundy pisze:jak niezły samochód o ile japoński albo niemiecki:)

No bo takie są szesnastki... <hiphop>

[ Dodano: 2006-01-03, 22:13 ]
Ej no sorry.... ale chyba zakacze to moja goscinnosc na tym forum... jest fajnie.... ale w jakims sensie robi mi sie przykro jak inni sie smieja z tego ze poprosyu wypowiadam sie tu a mam 16 lat...

Mia pisze:aniulka102 napisał/a:
Masz 20 lat i wiele osob z Twojego rocznika oglada sie za takimi szesnastkami wlasnie heh Usmiechnij sie! (absolutnie nie twierdze ze Ty)

i w kazdym przypadku cos takiego jest zalosne

Dla mnie to nie jest zalosne, bo milosc nie wybiera !

Mia pisze:aniulka102 napisał/a:
Mozna spotkac szesnastoletnia osobe o sposobie myslenia osoby 23 letniej i odwrotnie, sam z reszta wiesz jak sie niektorzy zachowują usmiech

ja bym sie tez zasmiala w tym momencie, bo 16 to 16

I tu się mylisz! Bo nie ma czegos takiego ze 16 to 16, a np. 20 to 20
Wiek w niektorych sprawach nie ma kompletnego znaczenia

aniulka102 · Postautor: **aniulka102** » 03 sty 2006, 22:14

Niunia_16 pisze:Nie nie opisywałam... zastanawiam się nad tym czu Go opisac w trzech slowach czy rozwinac ta wypowiedz....

od tego jest ten temat

Mia pisze:ja bym sie tez zasmiala w tym momencie, bo 16 to 16

oj Mia roznie to przeciez jest

na prawde i nie tylko o 16 mysle

Mijka · Postautor: **Mijka** » 03 sty 2006, 22:18

Niunia_16 pisze:Dla mnie to nie jest zalosne, bo milosc nie wybiera ! usmiech

daj spokoj w wieku 16 lat to raczej milostka

a jak 20latek sie oglada za 16 to to zawsze jest zalosne

Niunia_16 pisze:I tu się mylisz! Bo nie ma czegos takiego ze 16 to 16, a np. 20 to 20
Wiek w niektorych sprawach nie ma kompletnego znaczenia

a moim zdaniem to Ty sie myslisz

jak nie ma czegos takiego? a ile masz lat?

Przekonac mnie nie przekonasz a kazdy do swojego zdania ma prawo

aniulka102 pisze:oj Mia roznie to przeciez jest Jezor na prawde i nie tylko o 16 mysle Puscic oko

ale ja mowie tu akurat o 16 no

Niunia_16 · Postautor: **Niunia_16** » 03 sty 2006, 22:21

Ja skoncze niedługo 17 lat i mozesz sie ze mnie nabijac, ale przeszlam tyle.... ze ho ho... nawet sobie nie wyobrazasz, gdybys wiedziala co w moim zyciu sie zdarzylo to uwierz mi ze zwrociłabyś mi honor

aniulka102 · Postautor: **aniulka102** » 03 sty 2006, 22:24

ale ja mowie tu akurat o 16 no

no dobrze

Mia pisze:daj spokoj w wieku 16 lat to raczej milostka a jak 20latek sie oglada za 16 to to zawsze jest zalosne

a tutaj Ty sie troszeczke mylisz

bo to zalezy, sama jestem zdumiona czasami ze takie milosci mogą wytrzymac baardzo dlugo albo i jeszcze dluzej

ale oczywiscie to nie jest regula. Bo sa takie zauroczenia w wieku 16 lat - zabawy. Ale są tez prawdziwe milosci na lata i na zawsze

takze roznie z tym bywa i nie mozna byc czegos do konca pewnym

chyba ze tego co jest w danym momencie, ale i to nie do konca <aniolek2>

Niunia honoru nikt Ci nie zabral, my sobie tylko tak tutaj dyskutujemy przeciez

Niunia_16 · Postautor: **Niunia_16** » 03 sty 2006, 22:27

aniulka102 pisze:a tutaj Ty sie troszeczke mylisz bo to zalezy, sama jestem zdumiona czasami ze takie milosci mogą wytrzymac baardzo dlugo albo i jeszcze dluzej ale oczywiscie to nie jest regula. Bo sa takie zauroczenia w wieku 16 lat - zabawy. Ale są tez prawdziwe milosci na lata i na zawsze takze roznie z tym bywa i nie mozna byc czegos do konca pewnym chyba ze tego co jest w danym momencie, ale i to nie do konca

I tutaj zgadzam sie z Toba!

Mijka · Postautor: **Mijka** » 03 sty 2006, 22:28

aniulka102 pisze:bo to zalezy, sama jestem zdumiona czasami ze takie milosci mogą wytrzymac baardzo dlugo albo i jeszcze dluzej usmiech ale oczywiscie to nie jest regula

jasne

tylko ja akurata z pesrpekstywy czasu takiego przykladu nie znam

zadna milostka czy milosc w tym wieku ani u mnie ani u moich znajomych nie przetrwala nawet dlugo, nie mowiac juz o bardzo dlugo czy na zawsze

Niunia_16 · Postautor: **Niunia_16** » 03 sty 2006, 22:29

A wiec moj pierwszy raz mam opisac w skrocie? Czy rozwinac? Jak sobie zyczycie? Co Was bardziej interesuje?

Jak wyglądał wasz pierwszy raz ??

Kto jest online