Punkt G :)

Zagadnienia związane ze sferą fizyczną (cielesną), a także z problemami dotyczącymi tematów współżycia i kontaktów cielesnych. Pozycje seksualne - wymiana doświadczeń.

Moderator: modTeam

Gość

Postautor: Gość » 04 lut 2004, 23:00

No wlasnie. Nie przy kazdym stosunku kobieta ma orgazm, a mimo to odczuwa duza przyjemnosc. I jest naprawde szczesliwa !! 8) Aha, i jeszcze jedno do facetow: nie pytajcie sie swoich dziewczyn za kazdym razem czy miala orgazm, bo to jest naprawde irytujace! Dla nas naprawde nie liczy sie tylko to, czy my go mamy czy nie !! Zapamietajcie to!
(oczywiscie nie wiem czy WSZYSTKIE dziewczyny mysla tak samo jak ja, ale moge z cala pewnoscia stwierdzic ze wiekszosc tak)
Pozdrawiam.
Awatar użytkownika
foxy_lady
Weteran
Weteran
Posty: 1417
Rejestracja: 04 lut 2004, 17:01
Skąd: WaWa
Płeć:

Postautor: foxy_lady » 05 lut 2004, 10:06

Anonymous pisze:jeszcze jedno do facetow: nie pytajcie sie swoich dziewczyn za kazdym razem czy miala orgazm, bo to jest naprawde irytujace! Dla nas naprawde nie liczy sie tylko to, czy my go mamy czy nie !! Zapamietajcie to!

to chyba widac :shock:
Gość

Postautor: Gość » 05 lut 2004, 19:26

Oj Foxy foxy, chcialabym zauwazyc, ze niektore kobiety (duzo sie o tym slyszy, czyta) po prostu UDAJA orgazm ! :x
Awatar użytkownika
sarah
Weteran
Weteran
Posty: 832
Rejestracja: 11 sty 2004, 20:44
Skąd: W-w/W-wa
Płeć:

Postautor: sarah » 05 lut 2004, 22:10

no ale po co sie pytac skoro to widac kiedy kobieta ma orgazm a nawet jak udaje to chyba nie po to zeby zaraz po stosunku powiedziec ze nie miala wiec i tak powie ze miala i tak
Awatar użytkownika
Maverick
-#
-#
Posty: 7683
Rejestracja: 04 sty 2004, 21:49
Skąd: Eden
Płeć:

Postautor: Maverick » 07 lut 2004, 13:53

Nie prawda, nie zawsze widac :twisted: A poza tym po facecie tez nie widac (nie biorac pod uwage wytrysku) :twisted: Przynajmniej po mnie nie widac, bo nie sapie, nie krzycze itd.
laurie33

Postautor: laurie33 » 08 lut 2004, 15:15

No, więc mnie sie udalo go znalezc u siebie :-). Co prawda nielatwo go znalezc, ale warto!!!! Warunek: musisz byc mocno podniecona, tylko wtedy to sie moze udac. U mnie jest na przedniej scianie pochwy, i ma wielkosc 2 opuszek wskazujacego palca.
Awatar użytkownika
Jarek
Weteran
Weteran
Posty: 2194
Rejestracja: 23 sty 2004, 13:36
Skąd: z krainy elfów
Płeć:

Postautor: Jarek » 08 lut 2004, 22:42

...a jak głęboko?
Awatar użytkownika
Król Maciuś
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 124
Rejestracja: 06 lut 2004, 11:05
Skąd: k-ów
Płeć:

Postautor: Król Maciuś » 10 lut 2004, 09:19

Anonymous pisze:Oj Foxy foxy, chcialabym zauwazyc, ze niektore kobiety (duzo sie o tym slyszy, czyta) po prostu UDAJA orgazm ! :x

W chińskiej filozofii dojście do szczytowania może być o wiele przyjemniejsze i dostarczające więcej satyswakcji dziewczynie niż samo szczytowanie i to raczej chyba oto chodzi. Powiedzmy że sama gra wstepna niektórym dziewczynom wystarcza.
A co do samego wątku to u swojej dziewczyny znalazłem w miare łatwo, na głębokości ok 3cm ale lekko po jej lewej stronie.
Awatar użytkownika
foxy_lady
Weteran
Weteran
Posty: 1417
Rejestracja: 04 lut 2004, 17:01
Skąd: WaWa
Płeć:

Postautor: foxy_lady » 10 lut 2004, 10:32

Anonymous pisze:Oj Foxy foxy, chcialabym zauwazyc, ze niektore kobiety (duzo sie o tym slyszy, czyta) po prostu UDAJA orgazm ! :x

wiem, ze udaja ale ktoś kto sie powiedzmy "zna" powinien to wyczuć, bo nie tylko o sapania chodzi ale to oddziaływuje na kązdy kawałek ciała, na każdy mięsień.

czy ktoś z Was doświadczył udawania/udawanego orgazmu ? Ciekawa jestem.
Awatar użytkownika
Jarek
Weteran
Weteran
Posty: 2194
Rejestracja: 23 sty 2004, 13:36
Skąd: z krainy elfów
Płeć:

Postautor: Jarek » 10 lut 2004, 14:58

właśnie chciałbym to usłyszeć od dziewczyn... czy to jest takie trudne i jak one to robią, bo nie wiem czy moja udaje czy rzeczywiście przeżywa orgazm
sallvadore
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 330
Rejestracja: 12 sty 2004, 01:02
Skąd: Trójmiasto
Płeć:

Postautor: sallvadore » 10 lut 2004, 18:45

[quote=" [..] Aha, i jeszcze jedno do facetow: nie pytajcie sie swoich dziewczyn za kazdym razem czy miala orgazm, bo to jest naprawde irytujace! Dla nas naprawde nie liczy sie tylko to, czy my go mamy czy nie !! Zapamietajcie to![..]
(Pozdrawiam.[/quote]

Ok, ok wiemy o tym tylko te pytania wynikają z faktu, że my "egoistyczni' mężczynzni chcemy żeby Wam było równie dobrze jak nam, chcemy czuc sie spełnieni. Wiesz... to jakoś ratuje naszeg ego :twisted: :diabel2:
Awatar użytkownika
Jarek
Weteran
Weteran
Posty: 2194
Rejestracja: 23 sty 2004, 13:36
Skąd: z krainy elfów
Płeć:

Postautor: Jarek » 11 lut 2004, 06:29

Tak, tak... chcemy być po prostu dobrymi kochankami,dbającymi również o wasze dobro, kobietki
laurie33

Postautor: laurie33 » 01 mar 2004, 22:00

Głęboko, Jarek. Polecam osobiście taką metodę: wejść wskazującym palcem do muszelki i wynaleźc duży owalny twór głęboko, co najmniej 5-8 cm. To jest szyjka macicy. Jak ją juz znajdziesz, to wycofujesz palec tak, żeby sie przemieścił na przednią ścianę pochwy tuż przed szyjką, w kierunku spojenia łonowego, czyli z powrotem do siebie i trochę ku górze, jeśli kobieta leży. I tam wlaśnie powinien być, w postaci dość dużego chropowatego zgrubienia, ma wielkość co najmniej podwójnej opuszki palca. Jak na niego trafisz, poznasz od razu, bo twoja kobieta z pewnością powie ci, że bardzo jej przyjemnie, jak go dotkniesz. Ale uprzedzam, jest kapryśny i nie zawsze się go da wyczuc. U mnie raz jest, raz go nie ma.Szczytuję niezależnie od tego, czy on sie ujawni. Znalezienie go kosztowało mnie sporo trudu, ale warto było.
Powodzenia.
Awatar użytkownika
Student
Weteran
Weteran
Posty: 828
Rejestracja: 04 sty 2004, 21:06
Skąd: dolny ślask
Płeć:

Postautor: Student » 02 mar 2004, 19:55

Ja juz chyba wiem gdzie lezy moj problem. Ja mam chyba za krotkiego palca. Mozliwe to jest ze nie mogę dotrzeć do niego bo jest po prostu za daleko od wejscia do pochwy i moj palec nie ma takiego zasiegu??
Awatar użytkownika
Andrew
Weteran
Weteran
Posty: 12396
Rejestracja: 23 lis 2003, 14:38
Skąd: z domu
Płeć:

Postautor: Andrew » 02 mar 2004, 21:20

Nie to nie tak na pewno do niego potrafisz siegnąc , najwyzej niech partnerka podciągnie wyzej nogi ! :lol:
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
Awatar użytkownika
kasta
Bywalec
Bywalec
Posty: 35
Rejestracja: 02 mar 2004, 21:10
Płeć:

Postautor: kasta » 02 mar 2004, 21:26

...miejmy nadzieje, ze dla nich jest to przyjemne........ moze do czegoś im się w końcu przydamy................ :D
Awatar użytkownika
Student
Weteran
Weteran
Posty: 828
Rejestracja: 04 sty 2004, 21:06
Skąd: dolny ślask
Płeć:

Postautor: Student » 02 mar 2004, 21:46

krzys pisze:Nie to nie tak na pewno do niego potrafisz siegnąc , najwyzej niech partnerka podciągnie wyzej nogi ! :lol:


O dzięki za rade. Popracuje nad tym , w miare osiągania postepów bedę relacjonował :)
laurie33

Postautor: laurie33 » 03 mar 2004, 16:53

No daj spokój Jarek - to miejsce nie jest az tak głęboko żeby nie dało się go dosięgnąć palcem dorosłego mężczyzny.
Awatar użytkownika
Student
Weteran
Weteran
Posty: 828
Rejestracja: 04 sty 2004, 21:06
Skąd: dolny ślask
Płeć:

Postautor: Student » 03 mar 2004, 21:00

laurie33 pisze:No daj spokój Jarek - to miejsce nie jest az tak głęboko żeby nie dało się go dosięgnąć palcem dorosłego mężczyzny.


Ja nie mam na imie Jarek!!!! :)
Awatar użytkownika
kasta
Bywalec
Bywalec
Posty: 35
Rejestracja: 02 mar 2004, 21:10
Płeć:

Postautor: kasta » 03 mar 2004, 23:38

....takie pytanie ni z gruszki ni z pietruszki......a czemu to się anzwya PUNKT G...... może kobieta ma w sobie cały alfabet..........;D

to byśmy się naszukali....ale ja z przyjemnościa................... :twisted:
Awatar użytkownika
Maverick
-#
-#
Posty: 7683
Rejestracja: 04 sty 2004, 21:49
Skąd: Eden
Płeć:

Postautor: Maverick » 04 mar 2004, 00:22

kasta pisze:....takie pytanie ni z gruszki ni z pietruszki......a czemu to się anzwya PUNKT G...... może kobieta ma w sobie cały alfabet..........;D

to byśmy się naszukali....ale ja z przyjemnościa................... :twisted:

http://wiem.onet.pl/wiem/0152b9.html
Pozdrawiam

Ps: Jeszcze jest jeden punkcik, ale nie pamietam jaki. Chyba niedaleko cewki, jakos tak ale glowy nie dam :)
Awatar użytkownika
kasta
Bywalec
Bywalec
Posty: 35
Rejestracja: 02 mar 2004, 21:10
Płeć:

Postautor: kasta » 04 mar 2004, 15:54

.....No popatrz ..... nieżle koleś musiał się naszukać skoro znalazł

A co Z tym alfabetem....... heheheh 8)
Angel21

Postautor: Angel21 » 04 mar 2004, 17:28

Punkt G nazywa się od lekarza który miał na pierszą litere nazwiska na G. I od tego się to wzieło :)
Awatar użytkownika
kasta
Bywalec
Bywalec
Posty: 35
Rejestracja: 02 mar 2004, 21:10
Płeć:

Postautor: kasta » 04 mar 2004, 20:05

dzięki dzieki w tym linku od Maverick'a było to napisane........ ale z góry dzięki


PoZdrO
Awatar użytkownika
BlueEyes
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 332
Rejestracja: 02 mar 2004, 14:20
Skąd: Małopolska
Płeć:

Postautor: BlueEyes » 05 mar 2004, 21:12

Ja np. ... wiem gdzie go mam, ale nie każdy go po prostu znalazł. Może to też od faceta zależy ;) A już na pewno od stopnia podniecenia (jest łatwiej)
A co do udawania orgazmów- zdarzało się, niedużó, bez przesady, ale jednak.
... you bleed just to know you're alive ...
Awatar użytkownika
Jarek
Weteran
Weteran
Posty: 2194
Rejestracja: 23 sty 2004, 13:36
Skąd: z krainy elfów
Płeć:

Postautor: Jarek » 12 mar 2004, 18:57

Ja np. ... wiem gdzie go mam

znalazłaś go sama, czy On Ci pomógł?
Kochać i być kochanym
Awatar użytkownika
Jarek
Weteran
Weteran
Posty: 2194
Rejestracja: 23 sty 2004, 13:36
Skąd: z krainy elfów
Płeć:

Postautor: Jarek » 28 mar 2004, 18:05

Pytanie do pań, które już wiedzą, (nie teoretycznie) gdzie mają ten magiczny punkcik: jak na niego trafiły i czy zrobiły to same, czy przy udziale partnera?
Awatar użytkownika
Lady
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 222
Rejestracja: 19 lut 2004, 03:56
Skąd: Warszawa
Płeć:

Postautor: Lady » 28 mar 2004, 20:21

Ja juz wiem!
:676:
Ale znalazlam go sama, moj partner jakos nie mogl!
Oczywiscie pokazalam mu co i jak! :) teraz trafia na niego w ciagu sekundki :) :D
Awatar użytkownika
Jarek
Weteran
Weteran
Posty: 2194
Rejestracja: 23 sty 2004, 13:36
Skąd: z krainy elfów
Płeć:

Postautor: Jarek » 28 mar 2004, 20:40

Lady pisze:Ja juz wiem!
:676:
Ale znalazlam go sama, moj partner jakos nie mogl!
Oczywiscie pokazalam mu co i jak! :) teraz trafia na niego w ciagu sekundki :) :D


Ja teraz też trafiam bez problemu, ale u nas było odwrotnie, bo to ja go pierwszy znalazlem.
Było to podczas gry wstępnej i kiedy go dotknąłem moją partnerką wstrząsnął dreszcz i jakoś tak dziwnie mrunęła, ale w oczkach widziałem, że ją to rajcuje.
Awatar użytkownika
Student
Weteran
Weteran
Posty: 828
Rejestracja: 04 sty 2004, 21:06
Skąd: dolny ślask
Płeć:

Postautor: Student » 28 mar 2004, 23:35

Ja dalej bez wiekszych sukcesow . ale wciaz walcze :) Szukajcie a znajdziecie ;)

Wróć do „Seks, kontakt fizyczny”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 315 gości