odglosy...

Zagadnienia związane ze sferą fizyczną (cielesną), a także z problemami dotyczącymi tematów współżycia i kontaktów cielesnych. Pozycje seksualne - wymiana doświadczeń.

Moderator: modTeam

Awatar użytkownika
Misia
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 115
Rejestracja: 29 sty 2005, 17:48
Skąd: Z 3miasta
Płeć:

odglosy...

Postautor: Misia » 11 maja 2005, 22:16

Otoz moi mili..pytanie do was: jakie odglosy wydajecie w czasie seksu?moze tu szczegolnie zwracam sie do pan: czy sa one takie dzikie, glosne czy raczej ciche, slodziutkie?a jakie odglosy wydajecie z siebie panowie?czy w ogole jakies wydajecie ?!
I powiedzcie moi drodzy..jak na to reaguja wasi sasiedzi(oczywiscie jesli mieszkacie w bloku), bo ja na przyklad ciekawa jestem czy moja sasiadka siedzi ze szklanka i slucha(a ma predyspozyce plotkarskie i podsluchiwalskie),heh smieszy mnie to kiedy ze zgorszona mina odpowiada mi "dzien dobry"..ale coz wolnoc tomku w swoim domku;)
czekam na wasze odpowiedzi :D
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 11 maja 2005, 22:23

Raczej nie wrzeszczę i nie jestem bardzo głośna <aniolek2>
Awatar użytkownika
sarah
Weteran
Weteran
Posty: 832
Rejestracja: 11 sty 2004, 20:44
Skąd: W-w/W-wa
Płeć:

Postautor: sarah » 11 maja 2005, 22:37

Ja raczej jestem glosna jezeli tylko moge.
Jak musze sie ograniczac bo ktos jest obok to wiele przyjemnosci trace z seksu.
Dobrze ze moj facet to lubi. Odglosy sa mocno ekspresyjne. Mruczenie, wzdychanie, jakies pikantne zwroty w euforii nawet to niezlego szlochania i krzyku. po prostu nad tym nie panuje
Awatar użytkownika
Elspeth
Weteran
Weteran
Posty: 1525
Rejestracja: 15 lip 2004, 12:22
Skąd: Dublin
Płeć:

Postautor: Elspeth » 11 maja 2005, 22:44

u mnie to zawsze bylo tak ze od poczatku ograniczalo mnie to ze byl ktos za sciana, potem z kolei jak juz ten czynnik odpadl to jakos nie potrafilam sie przelamac zeby zachowywac sie glosniej. Dopiero przy ostatnim partnerze jakos sie "otworzylam i wyluzowalam" na tyle ze cos tam zaczelam z siebie wydawac ;) mruczenie i wzdychanie, czasami jakies jeki rozkoszy tez sie wyrywaja... miodzio - sie rozmarzylam - JA CHCE SEKSU !!! :diabel2:
Non! Rien de rien... Non ! Je ne regrette rien !
Awatar użytkownika
Jasta20
Maniak
Maniak
Posty: 578
Rejestracja: 17 lut 2005, 15:12
Skąd: Z WeNuS :):)
Płeć:

Postautor: Jasta20 » 11 maja 2005, 22:51

uwielbiam jak moj facet daje takie znaki ze jest mu dobrze i ja jezlei moga to sobie ich tez nie załuje :) az czasami bylo by wskazane wygluszenie scian i okien bo miszkam na parterze :)
Miłość to nie staw, w którym można znaleźć swoje odbicie. Miłość ma
przypływy i odpływy. Ma też swoje rozbite okrety, zatopione miasta,
ośmiornice i skrzynie złota i pereł. Ale perły leżą głęboko...
Valpurgius
Bywalec
Bywalec
Posty: 55
Rejestracja: 27 kwie 2005, 13:37
Skąd: North-West
Płeć:

Postautor: Valpurgius » 12 maja 2005, 01:08

Osobiście uwielbiam jak moja kobieta pojękuje, stęka a nawet wręcz krzyczy, jest to niezwykle podniecające i vice versa i to jest piekne - szał ciał - bez żadnych zahamowań i ograniczeń czy ktos słyszy czy nie - co nas to obchodzi jak nam jest dobrze?<TAK>
Awatar użytkownika
Andrew
Weteran
Weteran
Posty: 12396
Rejestracja: 23 lis 2003, 14:38
Skąd: z domu
Płeć:

Postautor: Andrew » 12 maja 2005, 08:05

tez juz tu jest taki temat <aniolek2>
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
Awatar użytkownika
milenka112
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 105
Rejestracja: 11 maja 2005, 10:15
Skąd: kosmos
Płeć:

Postautor: milenka112 » 12 maja 2005, 10:16

Valpurgius pisze:bez żadnych zahamowań i ograniczeń

ja przy moim facecie nie ograniczam się ani nie hamuję,ale jakoś tak nie lubię robić hałasu,chociaż on ostatnio powtarza że chciałby usłyszeć jak krzyczę z rozkoszy:D
to ze nie wydaje z siebie odgłosów wcale nie znaczy ze nie jest mi dobrze;)wręcz przeciwnie....:D
Awatar użytkownika
simek
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 18
Rejestracja: 04 maja 2005, 10:21
Skąd: ze Świata
Płeć:

Postautor: simek » 12 maja 2005, 12:12

Ja wydaje "pomruki" kiedy jest mi dobrze, natomiast uwielbiam slodkie jęczenie mojej partnerki, to jeszcze bardziej potrafi nakręcić :)
Justa
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 369
Rejestracja: 30 maja 2004, 19:18
Skąd: Ladek zdrój :)
Płeć:

Postautor: Justa » 12 maja 2005, 12:25

Ja tez raczej nie wrzeszcze i nie jestem jakiś sopel lodu że nie potrafie wyrazic tego co czuje ;) lubie gdy facet wydaje z siebie jakies dzwięki bo wiem wtedy że jest mu dobrze :)
"Love`s an eagle,hearts are burning,feels start to fly"
"Kochaj kiedy możesz,ufaj kiedy możesz kiedy trzeba pokaż kły!"
"Tylko zrozum to że ludzie płacza czysta krwią tylko zrozum to że to twój los..."
Awatar użytkownika
lollirot
Weteran
Weteran
Posty: 3294
Rejestracja: 02 maja 2005, 00:52
Skąd: ...
Płeć:

Postautor: lollirot » 12 maja 2005, 17:52

sarah pisze:Ja raczej jestem glosna jezeli tylko moge.
Jak musze sie ograniczac bo ktos jest obok to wiele przyjemnosci trace z seksu.

ot co :)
On lubi mnie sluchac, ja zreszta tez jego jeki uwazam za najbardzoej podniecajacy dzwiek na swiecie :)
złotooka kotka
Weteran
Weteran
Posty: 1141
Rejestracja: 06 maja 2005, 15:26
Skąd: Lenenja
Płeć:

Postautor: złotooka kotka » 12 maja 2005, 17:58

O tak! Kiedy tylko warunki sa ku temu odpowiednie to jecze, wzdycham, krzycze. Lubie to robic, bo jest to taki dodatkowy sposob na rozladowanie... wokalne :P

Ale coz, przyznaje czesto robie to tylko dlatego, ze widze jak bardzo nakreca to mojego narzeczonego...
Poczatkowo jest trudno sie przelamac i zaczac tak wyrzywac sie wokalnie, ale z czasem... Radze kazdemu sprobowac, bo fajne reakcje sie otrzymuje. :D
off// w razie potrzeby kontaktu pisac na zlotooka_kotka@o2.pl
tom23
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 98
Rejestracja: 16 gru 2004, 16:30
Płeć:

Postautor: tom23 » 12 maja 2005, 18:20

A moja mala to jest wokal w czasie sexu:)Uwielbiam to.Tylko czasem inni krzywo na nas pozniej patrza ale ja sie tam nie przejmuje:)
Czekyt
Bywalec
Bywalec
Posty: 35
Rejestracja: 04 maja 2005, 13:17
Skąd: Polska
Płeć:

Postautor: Czekyt » 12 maja 2005, 20:06

Jęki u facetów na pornolach są żałosne. My nie odczuwamy ppotrzeby żeby jęczeć. Takie rzeczy są jak najbardziej sztuczne. Lubie jak dziewczyny mruczą a potem jęczą. Ale krzyczeć też nie muszą. :) hej hoł
Awatar użytkownika
nata
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 400
Rejestracja: 11 lip 2004, 12:58
Skąd: jestem?
Płeć:

Postautor: nata » 12 maja 2005, 20:31

oj mylisz się
mój facet czasami (nie często) jęczy i to bardzo głosno!!!!!
ale to zazwyczaj tylko wtedy kiedy mi jest naprawdę dobrze

ja nie drę jakoś głośno (bo to wydawałoby mi się sztuczne) tylko po prostu jęczę :)
czasem zdarza się trochę głośniej... a czasem nawet zadyszki dostaję
Czekyt
Bywalec
Bywalec
Posty: 35
Rejestracja: 04 maja 2005, 13:17
Skąd: Polska
Płeć:

Postautor: Czekyt » 12 maja 2005, 21:28

gdy mi dziewczyn (że sie tak wyrażę :)) wali albo robi loda to nie jęcze a orgazm i wytrysk jest i powiedzmy ze jest przyjemnie ;) seksu jeszcze nie uprawiałem. ale podejzewam ze co najwyzej bym glosniej oddychal bo wiadomo mozna sie zmeczyc ;) ale odglosy. to takie... dziwne i niepotrzebne.
Awatar użytkownika
katerina
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 182
Rejestracja: 10 kwie 2005, 17:35
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: katerina » 12 maja 2005, 22:00

Fajnie jest jak można trochę głośniej. Ostatnimi czasy nie trafia mi się, współlokatorzy cały czas w domu.Musę kupić mieszkanie chyba.
"Mój panie, na cóż tłumaczyć durniowi, że jest durniem. Przecież jego dureństwo na tym właśnie polega, że nie ma o nim pojęcia."
Awatar użytkownika
sarah
Weteran
Weteran
Posty: 832
Rejestracja: 11 sty 2004, 20:44
Skąd: W-w/W-wa
Płeć:

Postautor: sarah » 12 maja 2005, 22:51

Czekyt pisze:Jęki u facetów na pornolach są żałosne. My nie odczuwamy ppotrzeby żeby jęczeć.

Mow za siebie. Mojemu sie zdarza i nie jest to udawane.
Czekyt pisze:gdy mi dziewczyn (że sie tak wyrażę ) wali albo robi loda to nie jęcze a orgazm i wytrysk jest i powiedzmy ze jest przyjemnie

To nawet nie wiesz ile przyjemnosci jej odbierasz. Tak samo jak Tobie przyjemnie jest sluchac jak ona jeczy jak ja zadowlasz tak i jej sprawiloby to na pewno przyjemnosc.
Awatar użytkownika
lushness
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 71
Rejestracja: 05 sty 2005, 18:42
Skąd: samego południa
Płeć:

Postautor: lushness » 13 maja 2005, 09:18

ja uwielbiam jak facet mruczy i jęczy.... wydaje mi sie ze jeki tak samo podniecaja kobiety tak jak i mezczyzn.
moj ex tylko szybciej oddychal i nie wydawal zadnych 'podniecajacych' odglosow, to jednak nie to samo;/
a ja wydaje odglosy w zaleznosci od sytuacji- czy jestesmy sami i czy akurat mam nastroj zeby pobyc sobie troche glosna <aniolek2>
The one I adore
The one i've been looking for
Czekyt
Bywalec
Bywalec
Posty: 35
Rejestracja: 04 maja 2005, 13:17
Skąd: Polska
Płeć:

Postautor: Czekyt » 13 maja 2005, 12:12

no ale to takie pedalskie. :) w ogóle nie czuje potrzeby to po co?
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 13 maja 2005, 13:15

Ja tez takiej potrzeby nie czuję i nie sądze żeby nasze pożycie było przez to gorsze :P
Awatar użytkownika
Krzych(TenTyp)
Weteran
Weteran
Posty: 1848
Rejestracja: 25 lis 2004, 12:51
Skąd: Bydgoszcz
Płeć:

Postautor: Krzych(TenTyp) » 13 maja 2005, 14:14

Aczasami nie zauważyłeś tego ze to może sprawić komuś przyjemność ?? Zobacz dziewczyny to lubią robić, i otrzymywac wjakimś sęsie jako podzięke..... <aniolek2>
H, man runs over a woman in his car, whos fault is?
Well...
Why is the man...
Driveing in the kitchen ?
Awatar użytkownika
Misia
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 115
Rejestracja: 29 sty 2005, 17:48
Skąd: Z 3miasta
Płeć:

Postautor: Misia » 13 maja 2005, 16:41

ze mna bywa to roznie..raz cicho postekuje..raz glosno krzycze(to akurat sie zdarza przy ostrym seksie)..musze przyznac moj bardzo to lubi, u niego raczej glosny krzyk nie wystepuje, raczej moze tez ciche postekiwanie;)
Czas leci szybko...i bardzo dobrze!!!!
Awatar użytkownika
Sir Charles
Weteran
Weteran
Posty: 3146
Rejestracja: 02 wrz 2004, 11:38
Skąd: sponad chaosu
Płeć:

Postautor: Sir Charles » 13 maja 2005, 23:11

Czekyt pisze:no ale to takie pedalskie.

Z reguly nie zwracam uwagi na to ze ktos jest mlodszy ode mnie, ale ta uwaga jest tak infantylna ze <belt3>
soul of a woman was created below
Valpurgius
Bywalec
Bywalec
Posty: 55
Rejestracja: 27 kwie 2005, 13:37
Skąd: North-West
Płeć:

Postautor: Valpurgius » 13 maja 2005, 23:42

Czekyt pisze:Jęki u facetów na pornolach są żałosne. My nie odczuwamy ppotrzeby żeby jęczeć. Takie rzeczy są jak najbardziej sztuczne. Lubie jak dziewczyny mruczą a potem jęczą. Ale krzyczeć też nie muszą. :) hej hoł

Czekyt pisze:no ale to takie pedalskie. :) w ogóle nie czuje potrzeby to po co?

Koniec roku się zbliża może zajrzałbyś do książek? mów TYLKO za siebie - wracaj do pornoli i wytrzyj mleko pod nosem..
Awatar użytkownika
Mysiorek
Weteran
Weteran
Posty: 5887
Rejestracja: 14 lip 2004, 11:22
Skąd: z wykopalisk
Płeć:

Postautor: Mysiorek » 13 maja 2005, 23:47

No co kto lubi:)
Ktos woli pedalskie (skąd te skojarzenia???), ktoś woli naturalne.

A tak, na marginesie, kobiety słyszą swoje dźwięki i kumają reakcje podczas orgazmu??????
Może ja z innej bajki, ale nie wydaje mi się.
KOCHAJ...i rób co chcesz!
Awatar użytkownika
Jasta20
Maniak
Maniak
Posty: 578
Rejestracja: 17 lut 2005, 15:12
Skąd: Z WeNuS :):)
Płeć:

Postautor: Jasta20 » 14 maja 2005, 00:07

jak jak mam orgazm to odplywam i nie wiem co robie, nie kontroluje sie :)
Miłość to nie staw, w którym można znaleźć swoje odbicie. Miłość ma

przypływy i odpływy. Ma też swoje rozbite okrety, zatopione miasta,

ośmiornice i skrzynie złota i pereł. Ale perły leżą głęboko...
Awatar użytkownika
Mysiorek
Weteran
Weteran
Posty: 5887
Rejestracja: 14 lip 2004, 11:22
Skąd: z wykopalisk
Płeć:

Postautor: Mysiorek » 14 maja 2005, 00:13

Jasta20 pisze:odplywam i nie wiem co robie, nie kontroluje sie

Czyli masz orgazm :)
Bo tak jakoś do tej pory kumałem ;P
KOCHAJ...i rób co chcesz!
Awatar użytkownika
Jasta20
Maniak
Maniak
Posty: 578
Rejestracja: 17 lut 2005, 15:12
Skąd: Z WeNuS :):)
Płeć:

Postautor: Jasta20 » 14 maja 2005, 00:17

mam mam :)
Miłość to nie staw, w którym można znaleźć swoje odbicie. Miłość ma

przypływy i odpływy. Ma też swoje rozbite okrety, zatopione miasta,

ośmiornice i skrzynie złota i pereł. Ale perły leżą głęboko...
hasenik
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 10
Rejestracja: 15 maja 2005, 06:15
Skąd: Warszawa
Płeć:

Postautor: hasenik » 15 maja 2005, 07:36

ja osobisice lubie jak partnerka pojekuje mruczy wzdycha czy nawet mruczy to mnie jeszcze bardziej nakreca bo wiem ze moje pieszczoty na nia dzialaja i to sklania mnie to jeszcze bardziej wymyslnych zabaw dobrze jak ukochana mowi do nas np" szybciej" "wolniej" czy cos w tym stylu lubie tez zerkac na jej twarz i przygladac sie jak reaguje na kolejne zabawy nie ma nic bardziej podniecajacego jak kobieta w doprowadzona do wrzenia a jesli chodzi o mnie to zdarza mi sie krzyczec ale sporadycznie przewaznie pojekuje sapie krzywie twarz w ekstazie szczegolnie jak panienka bierze mi do buzi albo kochamy sie w jeden z moich ulubionych sposobow tez ciezko oddycham (to ostatnie to chyba norma u kazdego )

Wróć do „Seks, kontakt fizyczny”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 315 gości