agnieszka.com.pl • Problem z dojsciem
Strona 1 z 2

Problem z dojsciem

: 11 maja 2005, 16:20
autor: pan Kracy
Witam wszystkich forumowiczów ;) Od jakiegos miesiaca obserwuje to forum i postanowiłem w zwiazku z niedawnym rozpoczeciem różnych przygód ;P natury .......... join to You. Pragne jednak równiez przedstawic swój "problem" i prosic o pomoc ( jesli takowa jest mozliwa) . Dzisiaj byłem i mojego Aniołka i wszystko ładnie pieknie, nie zawiodłem ani ja, ona była jak zawsze niesamowita...... . Najpierw zabrałem sie za minetke, potem ona chciala sie odwdzieczyc i ( to jej 2 podejscie) i jej sie NIE UDALO :( mnie zaspokoic mimo wielkich staran i ciezkiej lingwistycznej pracy , robiła wszyzstko ok. moze momentami ciot za mocno, o czym jej nie powiedziałem , ale mysle ze po 15 min powinienem dojsc . JAkies rady moze dla mnie, albo dla niej, to jej przekaze. Moja pani była dosc niezadowolona ze jej sie nie powiodło. z góry thx

: 11 maja 2005, 16:25
autor: krzyniu
jelsi chodzi o sama laseczke to mnie tez ciezko dojsc, dlatgo lubie te pieszczony na finał...dla mnei to nie problem tak po prostu jest i tyle ja tez tak mam,lepiej tak niz byc szybkimszczelcem:)))))

: 11 maja 2005, 16:30
autor: cajmer
Musisz ją dokładnie przyuczyć jaką częśtotliwość ruchów ma obrać abyś doszedł;] Samym języczkiem będzie jej niezwykle ciężko doporwadzić Cie do stanu 'nieważkości'

: 11 maja 2005, 16:40
autor: pan Kracy
tez tak mowie :D ze lepiej tak, niz abym strzelał po 10 s ;) bo w przyszłosci ;p;p niedalekiej;p;p byłaby po prostu lipa...

: 11 maja 2005, 17:04
autor: nata
po prostu sie odstresuj bo problem nie leży po jej stronie ale po Twojej
poza tym instruuj ją jak lubisz pyć pieszczony

: 11 maja 2005, 17:12
autor: cajmer
nata pisze:po prostu sie odstresuj bo problem nie leży po jej stronie ale po Twojej



Czyli mężczyźnie to takie robociki które nawet lekko dotknięci muszą tryskać...:|
Jak dla mnie to nielogiczne, przecież każdy wie - człowiek nieodpowiednio pieszczony to człowiek niezadowolony.
Nie można zwalać całej winy na chłopaków. To nie uczciwe!

: 11 maja 2005, 17:15
autor: sophie
Już w innym temacie było na ten temat ("nie potrafię go zadowolić" czy jakoś tak). I okazuje się, że prawie wszyscy na początku mieli z tym problemy. Praktyka czyni mistrza po prostu :) A poza tym, jesli ona robi coś, co ci się nie podoba, nie działa na ciebie itd, to jej to po prostu powiedz. Inaczej, nie nauczy się...

: 11 maja 2005, 18:30
autor: Bender
no kurde nawet wykres dalem :P

musisz jej powiedzec ze robi ciut zbyt mocno
jak zaboli pare razy to ubija to przyjemnosc

: 11 maja 2005, 18:35
autor: Hardcore
nie no laseczka to chyba nie taka łatwa sprawa... zrozum ją.
jak mi dziewczyna zaczyna <banan> to od razu na baczność stoję
a od początku do końca to już ciężko mnie zaspokoić :P

: 11 maja 2005, 18:39
autor: Sir Charles
A ja zapytam po swojemu:
Jak czesto sie onanizujesz? :D

: 11 maja 2005, 19:01
autor: pan Kracy
hmmmmmmmmmm :P jakby to powiedziec staram sie ograniczac ;) ostatnio gdzies raz na 2 dni srednio bedzie ;)

: 11 maja 2005, 19:01
autor: tr3sor
Charlie ty masz manie na ten temat -.- kazdy problem do czestotliwosci onanizowania potrafisz sprowadzic :P.

Jak za mocno to chyba wypadalo by jej powiedziec :| To tak jak ty bys jej robiac minetke co chwile sprawial bol, myslisz ze by doszla ?

A tak off topic to duza czesc panow ma problem z dojsciem podczas lodzika, i uwazaja ze to zbyt delikatne (wypowiedzi z forum ;]) a czy delikatne to chyba zalezy od tego jak ja partnerka robi, wiec mnie to delikatnie zaintrygowalo ;]

: 11 maja 2005, 19:28
autor: ksiezycowka
Oj wiem jakie to frustrujące.
Ale samą buzia tez bez problemu dojśc można ;)

W kazdym razie mów jej że za mocno. Powinieneś jej po prostu określić jak lubisz i co jest fajne, a co nie.

: 11 maja 2005, 19:47
autor: kurek
w necie masz od groma instrukcji jak to zrobic
nawet tu na forum jakas byla
wez jej daj linka :P

: 11 maja 2005, 21:46
autor: pan Kracy
qrna mimo ze z natury jestem niesmiały, a raczej nie doceniam swojego zdania, to jej powiem ! pewnie sama chciałaby wiedziec , a co do linka to juz poczytała sobie troszkie, pornoska tatusia ogladneła ;p , bedzie dobrze ;) <banan>(banan jest zajebisty ) , tak czy inaczej dzieki za rady :) KOCHAM WAS ! ALLELUJA I DO PRZODU !

: 11 maja 2005, 21:55
autor: sarah
Cierpliwosci przecie to dopiero 2gi raz. Ja na poczatku tez potrzebowalam pomocy. Musi sie dziewczyna wprawic. Nie odrazu jest sie w tym mistrzem.
Moze tez byc tak ze jestes malo czuly na takie pieszczoty. Juz tacy sie wypowiadali tez na forum ze za nic nie dojda podczas lodzika.

: 11 maja 2005, 23:22
autor: pan Kracy
takiej opcji prosze Pani mówimy stanowcze NIE !!

: 12 maja 2005, 17:19
autor: nata
to bez sensu żeby dziewczyna uczyła się z netu, jak pieścić swojego faceta!!!
weź jej powiedz co i jak lubisz, to takie trudne?

: 12 maja 2005, 21:15
autor: pan Kracy
juz wszystko powiedziałem i zobacze jakie beda efekty nastepnym razem , dzieki bardzo za pomoc

: 13 maja 2005, 11:35
autor: nata
ale chyba lepiej mówić jej na bierząco...
kiedy ona to robi po prostu powiedz co Ci sie podoba

: 13 maja 2005, 11:52
autor: milenka112
nata pisze:ale chyba lepiej mówić jej na bierząco...
kiedy ona to robi po prostu powiedz co Ci sie podoba

popieram.najlepiej podczas pieszczot delikatnie zasugerować co Ci się podoba;)

: 13 maja 2005, 13:35
autor: Elspeth
zgadzam sie z zupelnosci z nata. Moj ostatni partner wlasnie tak robil, podczas mowil mi co mu sprawia najwieksza przyjemnosc i kierowal mnie jak to robic ;) Mysle ze tak jest najlepiej.

: 13 maja 2005, 14:28
autor: nata
tylko tak się człowiek może nauczyć :)
zresztą tak naprawdę każdy facet lubi trochę inaczej
więc powinno się pytać i słuchać sugestii

: 15 maja 2005, 07:59
autor: hasenik
ja tez mialem z tym kiedys problemy moja laska byla malo doswiadczona i nie zbyt dobrze jej wychodzilo robienie loda ale duzo o tym mowilismy staralem sie jej wytlumaczyc jak lubie kiedy ma lizac mojego kolezki a kiedy go przygryzac :D jak powinna go trzymac w rece i jak bawic sie jajkami nawet obejzelismy jeden pornolek tzn tylko jedna scene bo wedlug mnie laska tam po mistrzosku zadowalala kolesia
z biegiem czasu moja milosci nauczyla sie wszystkiego i bardzo nam bylo doszla do takiej perfekcji ze juz wyczuwala kiedy musi zwolnic swoje zabawy zebym jeszcze troszke wytrzymal kiedy ja ja tak uczylem jak powinno sie robic lodzika (przynajmniej wedlug mnie) ona uczyla mnie jak ona chce byc zwilżana w kroku
generalnie wyszlo nam to na dobre
w takich sytuacjach podstawa jest szczerosc i otwartosc obojga partnerow trzeba rozmawiac o swoich potrzebach pragnieniach i o tym co nam nie pasuje podczas stusunku
jesli to zwiazku tego nie ma to chyba nie ma sensu ze soba byc no nie??
pozatym dziewczyny chyba kreci jak faceci opowiadaja o tym jak chcieliby zeby ich pieszczono moja dziewczyna lubi to bardzo:)

: 15 maja 2005, 11:50
autor: Krzych(TenTyp)
Masz race. ale końcówka mnie zaskoczyła :P

Re: Problem z dojsciem

: 16 maja 2005, 21:50
autor: kochany_86
pan Kracy pisze:Witam wszystkich forumowiczów ;) Od jakiegos miesiaca obserwuje to forum i postanowiłem w zwiazku z niedawnym rozpoczeciem różnych przygód ;P natury .......... join to You. Pragne jednak równiez przedstawic swój "problem" i prosic o pomoc ( jesli takowa jest mozliwa) . Dzisiaj byłem i mojego Aniołka i wszystko ładnie pieknie, nie zawiodłem ani ja, ona była jak zawsze niesamowita...... . Najpierw zabrałem sie za minetke, potem ona chciala sie odwdzieczyc i ( to jej 2 podejscie) i jej sie NIE UDALO :( mnie zaspokoic mimo wielkich staran i ciezkiej lingwistycznej pracy , robiła wszyzstko ok. moze momentami ciot za mocno, o czym jej nie powiedziałem , ale mysle ze po 15 min powinienem dojsc . JAkies rady moze dla mnie, albo dla niej, to jej przekaze. Moja pani była dosc niezadowolona ze jej sie nie powiodło. z góry thx


hmm no to masz problem stary <boje_sie> napisz do przyjaciółki :> albo filipinki <silacz> po prostu powiedz jej co robi źle, ona pewnie lata po "forach" i też szuka tego problemu <banan> Pozdrawiam.

: 04 cze 2005, 15:34
autor: Yasmine
sarah pisze:Moze tez byc tak ze jestes malo czuly na takie pieszczoty. Juz tacy sie wypowiadali tez na forum ze za nic nie dojda podczas lodzika.

Moj chlopak chyba tak niestety ma :(. Robilam mu lodzika juz wiele razy, a nie doszedl. Byly rozne ruchy, pomoc reka i bez niej, mocniej, slabiej, dlugo, krocej i nic. Sprawia mu to niesmaowita przyjemnosc i uwielbia gdy to robie, ale nie dojdzie, sam nie wie czemu. Moze dlatego nie ma wplywu, nie kontroluje swoich ruchow jak przy stosunku czy masturbacji.

: 04 cze 2005, 16:23
autor: Adamo
Niezle tutaj wszyscy walą txt typu ze zadowala sie faceta lodzikiem a oni dojsc nie chca :D , a u mnie kumpele dziwne robią jak najkrócej wlaśnie ABY NIE DOSZEDŁ broń Boże :D hehe dobre... Moim zdaniem po 30 minutach dojdzie ;) jak są problemy , a po 45 to juz bank ; tylko jaka kobieta tyle bedzie działać?? :)

: 04 cze 2005, 16:30
autor: Yasmine
Adamo myslisz ze na pewno czas ma az takie znaczenie,
45 minut hehe mozna byc obolala <banan>

: 04 cze 2005, 16:33
autor: Adamo
Wdłg mnie jak robi sie facetowi 5min - 10min i sie oczekuje fontanny to jest śmieszne :D bo nie każdy facet tym sie tak ekscytuje i tak szybko dochodzi do niebios ;) i uważam że czas ma znaczenie ...