Czy sie spytac? - takie pytanko...
Moderator: modTeam
Czy sie spytac? - takie pytanko...
Witam.
Mam takie pytanko dla Forumowiczow...
Mam dziewczyne ktora ma 15 lat... jest nam razem dobrze... wszytkiego ja ucze
calowac, dotykac, sexu... ale wiem ze jak ją wszytkiego naucze to będzie chciała sprobowac z innym - tak to juz niestety jest...
Teraz pytanie:
Czy powiedziec jej cos w stylu :
"Qrde... boje się, że jak juz wszyskiego sprobujemy, bedziesz chciala sprobowac to z kims innym". po prostu chodzi mi o to aby jej powiedziec, ze ja dobrze o tym wiem.. aby sobie nad tym pomyslala ?
Bylbym wdzieczny za jakies sugestie- porady na ten temat...
Pozdrawiam.
Mam takie pytanko dla Forumowiczow...
Mam dziewczyne ktora ma 15 lat... jest nam razem dobrze... wszytkiego ja ucze
calowac, dotykac, sexu... ale wiem ze jak ją wszytkiego naucze to będzie chciała sprobowac z innym - tak to juz niestety jest...
Teraz pytanie:
Czy powiedziec jej cos w stylu :
"Qrde... boje się, że jak juz wszyskiego sprobujemy, bedziesz chciala sprobowac to z kims innym". po prostu chodzi mi o to aby jej powiedziec, ze ja dobrze o tym wiem.. aby sobie nad tym pomyslala ?
Bylbym wdzieczny za jakies sugestie- porady na ten temat...
Pozdrawiam.
Witaj :564:
Nie, nie mów, bo i tak nie będziesz miał wpływu (choć cały czas masz) czy będzie to chciała zrobić z kimś innym czy nie. Jeśli Ty teraz przestaniesz ją uczyć, to będzie ją uczył ktoś inny.
Jeśli Cię to dręczy... napisz to pytanie na kartce, wsadź do koperty i schowaj ją. Możesz powiedzieć, że masz takie jedno pytanie, ale zapisałeś i zadasz je kiedyś, gdy się ew. stanie.
Ale daj sobie spokój teraz z takimi pytaniami - ma 15 lat dopiero!
I nie bierz tego forum za wyrocznię... to, że ktoś miał jakiś przypadek z życia i go tu opisuje nie znaczy, że wszyscy taki mieli i że tak ma być u Ciebie.
Looozik :564:
Nie, nie mów, bo i tak nie będziesz miał wpływu (choć cały czas masz) czy będzie to chciała zrobić z kimś innym czy nie. Jeśli Ty teraz przestaniesz ją uczyć, to będzie ją uczył ktoś inny.
Jeśli Cię to dręczy... napisz to pytanie na kartce, wsadź do koperty i schowaj ją. Możesz powiedzieć, że masz takie jedno pytanie, ale zapisałeś i zadasz je kiedyś, gdy się ew. stanie.
Ale daj sobie spokój teraz z takimi pytaniami - ma 15 lat dopiero!
I nie bierz tego forum za wyrocznię... to, że ktoś miał jakiś przypadek z życia i go tu opisuje nie znaczy, że wszyscy taki mieli i że tak ma być u Ciebie.
Looozik :564:
KOCHAJ...i rób co chcesz!
nie kochasz jej, to raz. Ona nie kocha Ciebie, to dwa. Tak zrozumialem ten temat.
Ty jej nie kochasz bo uczysz ja seksu dotykania a nie kochania.
A ona Ciebie nie, bo wiesz ze pusci sie z innym.
Mysle ze sa dziewczyny ktore nie po to sa z Toba i !!! Cie kochaja, ale jak wybrales sobie taka co jest z facetem zeby sie uczyc seksu, a potem jest z drugim zeby sie bykac a potem z trzecim itd to Twoj blad ja bym takiej opluc nie chcial.
A sa takie.
Tekst 2 panienek z warszawskiej dyskoteki:
-dalas juz komus?
-nie, dzis jeszcze nie
-to dawaj idziemy sie poruchac
Plytkie solarionowowyszminkowane blondynki D z duzymi cycami, ale autentyczne, stfu
BTW do tematu i na temat
Zalezy jak jestescie dlugo i czy was cos laczy, oprocz seksu.
Ty jej nie kochasz bo uczysz ja seksu dotykania a nie kochania.
A ona Ciebie nie, bo wiesz ze pusci sie z innym.
Mysle ze sa dziewczyny ktore nie po to sa z Toba i !!! Cie kochaja, ale jak wybrales sobie taka co jest z facetem zeby sie uczyc seksu, a potem jest z drugim zeby sie bykac a potem z trzecim itd to Twoj blad ja bym takiej opluc nie chcial.
A sa takie.
Tekst 2 panienek z warszawskiej dyskoteki:
-dalas juz komus?
-nie, dzis jeszcze nie
-to dawaj idziemy sie poruchac
Plytkie solarionowowyszminkowane blondynki D z duzymi cycami, ale autentyczne, stfu
BTW do tematu i na temat
Zalezy jak jestescie dlugo i czy was cos laczy, oprocz seksu.
"Jest taka cierpienia granica, za ktora sie usmiech pogodny zaczyna...Hyhy "
hyhy e(L)o
hyhy e(L)o
- Prokurator
- Entuzjasta
- Posty: 91
- Rejestracja: 05 sty 2005, 12:15
- Skąd: Zagłębie
- Płeć:
A ukończone te 15 lat ma?
Bo jeśli nie to -
Kodeks Karny:
"Art. 200. Kto obcuje płciowo z małoletnim poniżej lat 15 lub dopuszcza się wobec takiej osoby innej czynności seksualnej lub doprowadza ją do poddania się takim czynnościom albo do ich wykonania,
podlega karze pozbawienia wolności od roku do lat 10."
sprawa dla prokuratora
Bo jeśli nie to -
Kodeks Karny:
"Art. 200. Kto obcuje płciowo z małoletnim poniżej lat 15 lub dopuszcza się wobec takiej osoby innej czynności seksualnej lub doprowadza ją do poddania się takim czynnościom albo do ich wykonania,
podlega karze pozbawienia wolności od roku do lat 10."
sprawa dla prokuratora
"Bądźmy niewolnikami prawa, abyśmy mogli być wolni."
Cyceron
Cyceron
Nieprawda. To czy bedzie chciala sprobowac z innym wcale nie zalezy od jej wiedzy i umiejetnosci w seksie. Zreszta - nie obraz sie, ale nie wydaje mi sie aby ja mogl wszystkiego nauczyc, glownie dlatego ze sam wszystkiego nie wiesz, a "wszystko" to pojecie baaaardzo szerokie i mozna do niego jedynie dazyc.ale wiem ze jak ją wszytkiego naucze to będzie chciała sprobowac z innym - tak to juz niestety jest...
dzieki za komentarze....
Hehe, nie chodzilo mi jedynie o sex i dotykanie
Chodzi mi o ogol Milosci... ja jestem jej pierwszym chlopakiem - bardzo zalezy mi na niej, wiec chcialbym wbic jej do glowy slowo "Sprobowac z innym" (i nie chodzi mi tutaj o sex - ale o bycie z kims innym) ... aby wiedziala jak ja to dokladnie widze i czuje...
ale chyba sie powstrzymam... jednak ma jeszcze te 15 lat i moze mnie zle zrozumiec...
jak narazie jest dobrze - i postaram sie aby dalej tak bylo
Hehe, nie chodzilo mi jedynie o sex i dotykanie
Chodzi mi o ogol Milosci... ja jestem jej pierwszym chlopakiem - bardzo zalezy mi na niej, wiec chcialbym wbic jej do glowy slowo "Sprobowac z innym" (i nie chodzi mi tutaj o sex - ale o bycie z kims innym) ... aby wiedziala jak ja to dokladnie widze i czuje...
ale chyba sie powstrzymam... jednak ma jeszcze te 15 lat i moze mnie zle zrozumiec...
jak narazie jest dobrze - i postaram sie aby dalej tak bylo
ale widzisz sa mlode i naiwne i "glupie" ciekawe, czasem kolezanki podpuszczaja i panienki robia glupie rzeczy, wszystko zalezy od niej, nie masz na to wplywu. A jak Cie kocha to tego nie zrobi... w chwile slabosci nie wierze ma wygrac zawsze milosc(jesli juz jest) a nie chwila slabosci, ja tak chce, jak nie pasi to papa(nie chce panienki ktora sie z innymi tenteges i koniec mi to nie odpowiada)
"Jest taka cierpienia granica, za ktora sie usmiech pogodny zaczyna...Hyhy "
hyhy e(L)o
hyhy e(L)o
- Lady_Jesika
- Uzależniony
- Posty: 464
- Rejestracja: 06 sty 2005, 19:13
- Skąd: Trójmiasto
- Płeć:
A Ty ile masz lat?
17
Czyli zalezy Ci na niej i chcesz aby probowla z innym?
Zle zrozumiales (zle napisalem )
chodzi mi o :"Jak Cie wszytkiego naucze, to bedziesz chciala sprobowac z innym - takie juz jestescie"
Mam nadzieje, ze juz wiesz o co chodzi....
problem tkwi w tym czy jej to powiedziec.. czy zostawic to dla siebie
- Sir Charles
- Weteran
- Posty: 3146
- Rejestracja: 02 wrz 2004, 11:38
- Skąd: sponad chaosu
- Płeć:
chodzi mi o :"Jak Cie wszytkiego naucze, to bedziesz chciala sprobowac z innym - takie juz jestescie"
problem tkwi w tym czy jej to powiedziec.. czy zostawic to dla siebie
Bylaby to jedna z najglupszych rzeczy jakie chlopak moglby powiedziec dziewczynie.
Po pierwsze - nie stwierdzaj ze "takie juz sa" bo rozumow nie pozjadales i to kwestia indywidualna, takie uogolnienie mogloby ja zranic, a na pewno powinna sie czuc obrazona.
Poza tym bez sensu zwiazek w ktorym od pcozatku zakladasz, ze od Ciebie laska odejdzie.
- Sir Charles
- Weteran
- Posty: 3146
- Rejestracja: 02 wrz 2004, 11:38
- Skąd: sponad chaosu
- Płeć:
ale wiem ze jak ją wszytkiego naucze to będzie chciała sprobowac z innym - tak to juz niestety jest...
Co? Widzę że pochopnie ją oceniłeś. Może i niektóre dziewczyny tak robią, ale to nie znaczy że twoja tak zrobi! Nie możesz wszystkiego widzieć w tak ciemnych barwach!
Twoja dziewczyna ma dopiero 15 lat, jest młodziutka. Czy nie uważasz że powinniście jeszcze trochę poczekać?
Tekst 2 panienek z warszawskiej dyskoteki:
-dalas juz komus?
-nie, dzis jeszcze nie
-to dawaj idziemy sie poruchac
Plytkie solarionowowyszminkowane blondynki z duzymi cycami, ale autentyczne, stfu
I od takich trzeba się trzymać z dala. No chyba że komuś zależy tylko na seksie. Ale ja do takich nie należę.
Ostatnio zmieniony 29 sty 2005, 13:43 przez Krystian, łącznie zmieniany 1 raz.
- Prokurator
- Entuzjasta
- Posty: 91
- Rejestracja: 05 sty 2005, 12:15
- Skąd: Zagłębie
- Płeć:
Nie no, jeśli zadbają o antykoncepcję, to nie ma na co czekać właściwie... popędu seksualnego nie należy tłumić, a Ty Krystianie zachowujesz się czasem na tym forum jak pies ogrodnika - samemu nie weźmie - innemu też nie da - to że miałeś dużo lat za swoim pierwszym razem nie oznacza i jest Ci z tym w miarę okej, nie oznacza że innym musi być też fajnie tak czekać.
"Bądźmy niewolnikami prawa, abyśmy mogli być wolni."
Cyceron
Cyceron
- Sir Charles
- Weteran
- Posty: 3146
- Rejestracja: 02 wrz 2004, 11:38
- Skąd: sponad chaosu
- Płeć:
Prokurator pisze:Nie no, jeśli zadbają o antykoncepcję, to nie ma na co czekać właściwie... popędu seksualnego nie należy tłumić, a Ty Krystianie zachowujesz się czasem na tym forum jak pies ogrodnika - samemu nie weźmie - innemu też nie da - to że miałeś dużo lat za swoim pierwszym razem nie oznacza i jest Ci z tym w miarę okej, nie oznacza że innym musi być też fajnie tak czekać.
z tego co zrozumialem to Krystian jest chyba prawiczkiem...
a z tym psem ogrodnika to bardzo dobre porownanie...
jak dla mnie jestes beznadziejny!!!!!! po co z nia jestes skoro wiesz ze ona cie zostawi i bedzie z innym ???pomijam juz fakt ze robisz z niej nie wiem jak łatwa i brzydko mówiac puszczalaska!!!!!!Mam dziewczyne ktora ma 15 lat... jest nam razem dobrze... wszytkiego ja ucze
calowac, dotykac, sexu... ale wiem ze jak ją wszytkiego naucze to będzie chciała sprobowac z innym - tak to juz niestety jest...
Teraz pytanie:
Czy powiedziec jej cos w stylu :
"Qrde... boje się, że jak juz wszyskiego sprobujemy, bedziesz chciala sprobowac to z kims innym". po prostu chodzi mi o to aby jej powiedziec, ze ja dobrze o tym wiem.. aby sobie nad tym pomyslala ?
niech ktos ja wkoncu uswiadomi jakiego ma "cudownego" chłopaka!!!
nic jej nie mów. Dlaczego zakładasz, ze zrobi to z kimś innym? Jeśli Cie kocha to nie powinna tego zrobic. Po drugie, jeśli zrobicie to teraz, moze nie wyjść, będzie ja bolało (w końcu jest bardzo młoda) potem moze mieć złe wspomnienia z tym pierwszym razem i jednocześnie z Tobą, więc radzę poczekać Wam obojgu.
agata, on chyba po prostu zbyt generalizuje i - jak powiedział - myśli że "takie wszystkie są" - co nie znaczy na 100% że i ona taka jest i tak zrobi.
konan, sam podejmij tą decyzję. A jaka będzie jej reakcja gdy powiesz - to zależy od jej charakteru i od tego na ile jest z Tobą związana.....
Ja np. mówię o swoich wątpliwościach i obawach - i to naprawdę wiele wyjaśnia. Tyle że mój partner ma już to i owo za sobą, jest troszkę starszy... A tu - nastolatka, która dopiero co wkracza w ten świat. W tym okresie rzadko co jest pewne.
Jeszcze jedno: ja bym pominęła "takie już jesteście" - to może być naprawdę krzywdzące. Tak jakbyś brał wszystkie jedną miarą, a to wielki błąd.
konan, sam podejmij tą decyzję. A jaka będzie jej reakcja gdy powiesz - to zależy od jej charakteru i od tego na ile jest z Tobą związana.....
Ja np. mówię o swoich wątpliwościach i obawach - i to naprawdę wiele wyjaśnia. Tyle że mój partner ma już to i owo za sobą, jest troszkę starszy... A tu - nastolatka, która dopiero co wkracza w ten świat. W tym okresie rzadko co jest pewne.
Jeszcze jedno: ja bym pominęła "takie już jesteście" - to może być naprawdę krzywdzące. Tak jakbyś brał wszystkie jedną miarą, a to wielki błąd.
"Jeśli traktujesz życie ze śmiertelną powagą, nie licz na wzajemność" [A. Mleczko]
Kazdy z nas ma w sobie ochote na spróbowanie z kimś innym sexu , pytanie czy to tylko ochota pozostajaca gdzies tam głeboko czy rzecz do zrealizowania , póki co Ona moze o tym nie mysleć , jak jej walniesz ten tekst , zacznie o tym mysleć ! wiec po kiego chcesz to powiedzieć chcesz by spróbowała i stwierdziła, ze Ty jestes najlepszy !?? bo tak mi to wyglada! :547:
-dalas juz komus?
-nie, dzis jeszcze nie
-to dawaj idziemy sie poruchac
I to mi sie podoba !!wiedza bynajmniej dziewczyny czego chca a nie masturbują sie w domu :564: :564: :564:
-dalas juz komus?
-nie, dzis jeszcze nie
-to dawaj idziemy sie poruchac
I to mi sie podoba !!wiedza bynajmniej dziewczyny czego chca a nie masturbują sie w domu :564: :564: :564:
Ty Krystianie zachowujesz się czasem na tym forum jak pies ogrodnika - samemu nie weźmie - innemu też nie da - to że miałeś dużo lat za swoim pierwszym razem nie oznacza i jest Ci z tym w miarę okej, nie oznacza że innym musi być też fajnie tak czekać.
Sam wezmę tylko jeszcze nie w tej chwili. Co do zabraniania komuś seksu - nie zabraniam, lecz przestrzegam przed stosunkami seksualnymi w zbyt młodym wieku. Nie byłbym zadowolony gdybym się dowiedział że np. moja córka już w wieku 15 lat sypia z jakimś łepkiem w zasadzie niewiele o nim wiedząc i samą będąc niezbyt dojrzałą do prawdziwej miłości i prawdziwego związku. Jeszcze w dodatku może się to skończyć niepożądaną ciążą lub jakąś chorobą. Przecież takie młodziutkie dziewczyny są najczęściej nie przygotowane do wychowywania dziecka, mogą mieć słabo rozwiniętą psychikę i narządy płciowe. A pierwszego razu jeszcze nie miałem, ale to już bardzo blisko
Ostatnio zmieniony 29 sty 2005, 14:16 przez Krystian, łącznie zmieniany 1 raz.
np. moja córka sypia w wieku 15 lat z jakimś łepkiem w zasadzie niewiele o nim wiedząc i samą będąc niezbyt dojrzałą do prawdziwej miłości i prawdziwego związku. Jeszcze w dodatku może się to skończyć niepożądaną ciążą lub jakąś chorobą. A pierwszego razu jeszcze nie miałem, ale to już bardzo blisko
o My God, brzmi jak pogadanka ksiedza, ktory chce wytlumaczyc po ludzku, dlaczego kochaniu przed slubem "NIE". :553: zaczyna mnie to przerazac, boje sie o Twe przyszle potomstwo Krystianie.. :572:
A po co łaczyc sex od razu z uczuciem i prawdziwa miłoscią jak i dojrzałoscia to ma byc w latach młodosci tylko przyjemnosc i zgłebianie samego siebie jak i zagadnienia !
Ale jestem przeciwny sexu 15 latków ale juz 17 ! maja sie kochać znaczy sexic , jak maja ochote i pozadanie , bron Borze kochać , miłować ! :564:
Ale jestem przeciwny sexu 15 latków ale juz 17 ! maja sie kochać znaczy sexic , jak maja ochote i pozadanie , bron Borze kochać , miłować ! :564:
gracja pisze:np. moja córka sypia w wieku 15 lat z jakimś łepkiem w zasadzie niewiele o nim wiedząc i samą będąc niezbyt dojrzałą do prawdziwej miłości i prawdziwego związku. Jeszcze w dodatku może się to skończyć niepożądaną ciążą lub jakąś chorobą. A pierwszego razu jeszcze nie miałem, ale to już bardzo blisko
o My God, brzmi jak pogadanka ksiedza, ktory chce wytlumaczyc po ludzku, dlaczego kochaniu przed slubem "NIE". :553: zaczyna mnie to przerazac, boje sie o Twe przyszle potomstwo Krystianie.. :572:
Daj religii spokój i nie mieszaj do tego księdza ani boga tym bardziej. Widać musiałabyś przeżyć coś takiego że twoja młodziutka córka by ci przyniosła do domu ciążę albo jakąś chorobę weneryczną, bo tak ci trudno to zrozumieć. Ale jak to zwykle bywa życie wszystko wyprostuje.
Nie chodzi o kochanie przed ślubem tylko o współżycie seksualne w zbyt młodym wieku! Czytaj uważnie!
Ostatnio zmieniony 29 sty 2005, 14:14 przez Krystian, łącznie zmieniany 3 razy.
- Sir Charles
- Weteran
- Posty: 3146
- Rejestracja: 02 wrz 2004, 11:38
- Skąd: sponad chaosu
- Płeć:
Krystian pisze:to ma byc w latach młodosci tylko przyjemnosc i zgłebianie samego siebie jak i zagadnienia !
Ja nie widzę nic fajnego w seksie bez miłości. Taki już jestem i się nie zmienię. Jak nie ma miłości to z seksu też nici.
czy musisz kochac samego siebie zeby sie onanizowac? nie? no to o co chodzi? jezeli tylko nikt nie jest wykorzystywany, to wszystko jest ok... nie uogolniaj notorycznie ok?
Wróć do „Seks, kontakt fizyczny”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 539 gości