agnieszka.com.pl

Pytanie jest takie czy lwpiej jest dojść Kochając się poraz pierwszy.
Bo słyszałem ze kobieta za pierszym razem niema orgazmu.
Dlamnie fair było by niedochodzić za pierwszym razem.
Czy to nie jest egistyczne?
Co o tym myślicie?
:608:

Jest bardzo prawdopodobne, ze i przy drugiem i trzecim a moze i nawet 10tym nie bedzie miala.
Jesli chcesz sie meczyc, to czemu nie. Ale uwazam, ze to nie ma sensu.
Mi nie przeszkadzalo to, ze moj facet mial, a ja nie.

Wcale bym się nie męczył jeżeli by jej to sprawiło zadość uczynienie
Hmmm... Tak nie dokońca wydaje mi się ze to fair.....
po prostu jak będzie już blizko szczytowania to na pewno powie mi że chce czegoś więcej.
Albo będę już to po prostu wiedział.........

Wiesz, kobietom seks sprawia satysfakcje i duzo przyjemnosc nawet jak orgazmu nie maja.

a facetom to nie ?

Maverick pisze:Wiesz, kobietom seks sprawia satysfakcje i duzo przyjemnosc nawet jak orgazmu nie maja.

racja orgazm jest tylko dodatkem to calej przyjemnosci

Dobra ale jemu chyba o troszke co innego chodzilo ;> bo mi podobna mysl po glowie chodzi ... ;>

Otoz dla wiekszosci kobiet przerwanie blony dziewiczej jest bolesne ... (tylko chwilke czy przez caly czas stosunku ? ) i czy sprawiac jej "bol" az sie samemu dojdzie czy 2-3 "pchniecia" i dac sobie spokoj do nastepnego razu. Czy odrazu zrobic to do "konca".

Jesli fakt przerwania blony jest bolsny tylko przez chwile problemu raczej niema ;> mozna jechac do konca ... ale jesli bol mam sprawiaj przez caly czas trwania stosunku to chyba podziekuje ;>

No właśnie o to mi chodziło "zrozumienie" bo domyślam się ze nie będzie to dla niej przyjemne jak będę chciał sobie użyć tylko. A ona będzie czuć tylko ból a ja przyjemność.
Dlatego zastanawiałem się czy to nie egoistyczne

POZDRO 4 ALL

A nie wydaje Ci sie kolego ze Twa partnerka chciała byn wiedziec jak i widziec iż Tobie jest dobrze ! czyli masz orgazm ! odwruc sytuacje na odwrót ! i pomysl , co byś wolał ???? :564:

Właśnie odwracam sytuację bo niechciał bym aby pomyślała coś innego.
Pozatym jeżeli będzie jej to sprawiać ból to nie widzę problemu aby doprowadziła mnie inaczej do orgazmu. Np uda rączki oral . mnie to by wystarczało. Bo nie idealizuje sobie tego pierwszego razu.
Chyba z nią o tym porozmawiam.....

POZDRO 4 ALL

No to zalezy od Twojego doswiadczenia, bo jak dla faceta i kobiety to pierwszy raz to mysle ze facet po tych 2, 3 ruchach bedzie sie zblizal ku koncowi Ale co racja to racja, ze przedluzac na sile nie ma sensu. Tylko bez przesady z ta krotkoscia, bo pomysli ze Ci niedobrze bylo.

2-3 ruchy??? no co ty????? moi znajomi za pierwszym razme robili to 8 razy wiec chyba niejest tak zle jak robi sie to kilka razy.

Sprecyzuj te ...........8 razy !??? co to znaczy dokładnie ? :556: i w jakim przedziale czasowym , i czy z dziewicą bo wydaje mi sie ze ktos tu sie chwalił chyba ! ale moze ? wiec sprecyzuj ! :564:

Totez napisalem ze bedzie sie dopiero zblizal ku koncowi po 3 ruchach A to czy koniec bedzie po 8 czy 20 nie ma znaczenia.

obydwoje robili to pierwszy raz , powiedzila ze 8 razy w ciagu calego czasu jak byl u niej a ile byl to neiwiem moge mniejwiecje powiedziec ze z 5 godzin. Naprawde jest tak ze po 2-3 posuneiciach juz sie finiszuje??

Mav jemu chyba chodziło ze nie 8 ruchów ale 8 razy sex upraiali czyli ja to rozumiem , ze do orgazmu potem znowu i tak osiem razy , dlatego czekam na sprecyzowanie chyba nikt kuzwa ruchów przy tym nie liczy , to by dopiero był sex ! :564: :564:
wiec jednak 8 razy !HMMM to w zasadzie mozliwe , ale ? no cóz nie bede tu dochodził cz ktos przesadził bo i po co , poddaje to jednak pod wątpliwosć !

Tzn 8 stosunkow w ciagu 5 godzin?
No to gratuluje facetowi wydajnosci.

8 razy sex . Ja mialem zamiar zrobic to przynajmnij ze 2 razy za pierwszym razme, i wedlug was to zly pomysl ?ona jest dziewica.

Moze ja to bolec...

Wszystko bedzie zalezało , czy Ona to wytrzyma , bo jesli bedzie ja bolało to chyba Ci nie pozwoli , a jak nie , to na pewno tak ! bedzie to jeszcze zalezało od tego jak bedziecie zabezpieczeni , (tamtan był super ) musiał wziasc 3 opakowania gómek :547: :564: zaradny był :556: no i czs jaki wam dany bedzie :564: i wiele wiele innych drobizagów :564:

krzychu- niepotrzebnie robisz problemy. Przyjmujesz zupełnie jakby ona miała być później "zazdrosna" że Ty miałes a ona nie. To że pewnie nie będzie miała jest normalne, a to że Ty pewnie będziesz miał też normalne, więc lepiej nie wydziwiaj tylko zwyczajnie skończ. Nie wiem jak reszta dziewcząt ale ja nigdy nie myslałam o moim facecie " Wrrr, co za egoista! Jakie to niesprawiedliwe! Ja nie miałam a On mimo to dokończył! Wrrr!" Wręcz przeciwnie- cieszyłam się że miał orgazm.

Sadze, ze ona moze pomyslec, ze nie podnieca cie wystarczajaco jesli sie powstrzymasz. Albo cos w tym stylu.
Nigdy nie wiadomo co jej do glowy przyjdzie z dziewczynami juz tak jest :p

Tak jak mowilam w poprzednim poscie, uwazam, ze nie ma sensu kombinowac.

wg mnie to nie ma znaczenia bo dziewczyna przewaznie nie dochodzi po pierwszym razie wiąze sie z tym sters i ból z tym ze nie jest juz ona dziewicą.uprawiam sex od pół roku i tez jeszcze ani razu nie miałam orgazmu choc powiem było bardzo miło ale czułam ze to chyba jednak nie jest to .i w ogóle nie przeszkadza mi to ze mój partner ma orgazm a nawet powiem ze cieszy mnie to jak on szczytuje czuje wtedy ze jest mu ze mna dobrze.

A może by tak z nia o tym pogadać?
Ja nie uważam, że to egoistyczne. Wręcz przeciwnie - ciesze się, że jemu dobrze.

Cikawe czy wytrzymasz jak juz prawie bedziesz szczytowal , czy powstrzymasz sie od tych kilku ruchow wiecje :-) Ja jakos prawie nigdy niemoge sie powstrzymac :p

Dziewczyny słuchajcie ale to uważnie bo niewiem czy dobrze zrozumiałem aluzje [przecież jestem facetem ]
Jak będę się z nią kochał czule i namiętnie [lecz stanowczo], jeżeli będzie ją bolało za bardzo to mam perzestać. Ale jak nie da mi silnego znaku jak zaciskanie ud lub słowa "ała" to mam nie przestawać i Kontynułować w przeciwnym przpadku pocałować ją serdecznie i powiedzieć coś w stylu " kocham cię" [przepraszam za sarkazm ale sam temat poważny jest i mówię od serca] NAPRAWDĘ (może ten post wygląda dziwnie ale usprawiedliwieniem może byc to ze jestem podpity )
Ale wiem jakie są moje możliwości już teraz mogę powstrzymywać "wytrysk". To kwestja treningu jedna kwestja czy jak wyżej jest napisane najlepiej jak bym kilka razy z nią współżył podczas 1 razu ??
To jest pytanie tylko do kobiet więc maverik i krzyś zachowajcie dyskretną ciszę [!PROSZĘ!]

POZDRO 4 ALL

najlepiej jak bym kilka razy z nią współżył podczas 1 razu ??

Nie. Bo ją będzie boleć. A jeśli nawet nie to trzeba pamiętać, że liczy się jakość a nie ilość (przynajmniej dla kobiet). Kolejne razy moga osłabić wrażenie wbrew pozorom. Chodzi mianowicie o to, jak ona to zapamięta. Lepiej raz najcudowniej. Niż kilka razy nieco gorzej.

Krzychu, mnie pierwszy raz bardzo bolał. Mimo iż wszystko poza tym było cudowne, po kilkunastu minutach chciałam żeby On już skończył. Tak samo może być u Ciebie, a partnerka nigdy nie pwoei Ci tego wprost. Więc nie ma co przedobrzać, na orgazm i długi seks będziecie miec jeszcze czas.

mi sie wydaje she to zaleshy od tego czy i jak bardzo boli
jesli boli i to bardzo to tak
a jesli nie to nie widze powodu czemu nie sprobowac...

A nie mowilem...