agnieszka.com.pl

Andrew pisze:to nie jest to samo !!!!!!!! podczas robienia ci loda z penisa wydiela sie wydzielina (płym przedejakulacyjny) robiac a loda łyka go tak samo jak ty opisane soki podczas minety . JAK JUZ CHCESZ TAK SAMO BY BYŁO to doprowadz kobiete do ejakulacji ! (tu wpisz w google "ejakulacja kobiet " ) i łykaj to co z nij podczs tej ejakulacji wyleci - wtedy bedziesz miał mniej wiecej to samo .///

Wszystko jest kwestią przywyczejenia... te wystrzały mojej dziewczyny mi smakują nie ma zatem problemu... jeśli zaś ktos ma takie problemy to niech dziewczyna je wiecej ananasów bananów itp. słodkich owoców. Tak wiem, że one są gwałtowne(wytryski) ale to naprawde kwestia przyzwyczajenia.

Trochę smutne, że niektórzy sprowadzają sprawę tylko do kwestyji smaku.

shaman pisze:Trochę smutne, że niektórzy sprowadzają sprawę tylko do kwestyji smaku.

Obawiam się, że jeśli ma występowac połykanie, to wcześniej jest smakowanie, tak inne kwestie, też mogą byc podziel się dokładnie swoją opinią, ale akurat w tym wypadku głównie moim zdaniem role obejmuje smak.

[ Dodano: 2010-09-03, 22:18 ]
Ja nawet próbowałem właSNEGO NASIENIA, BY SPRAWDZIC, CZY MOJA GIRL NIE KŁAMIE, MÓWIAC ŻE JEJ SMakowało.

I bardzo dobrze, ze próbowałeś, bo ludzie to strasznie kłamią. Miliony ludzi uważa, ze grzyby sa dobre, to spróbowałam, bo wątpiłam. I wiesz co ? Te cholerne miliony kłamały, grzyby są okropne.

wszystko sie zmienia - to tylko kwestia czasu ...
Kiedys nie trawiłem oliwek - dzis je uwielbiam a grzyba to trzeba umiec "zrobic"
w kwesti smaku - jak by mi kobieta smakowała bananem , ananasem czy czymkolwiek ! to i po co mi ona ? kupił bym sobie ananasy w puszce . Ale mi - własnie smakuje kobieta tak jak smakuje , czyli nie ananasem , nie czekoladą , nie bananem itd.

Grzyba zrobic? Ja moge surwe suszone jesc i sa pyszne. Oliwki tez uwielbiam tak samo jak ser plesniowy i rozne smierdzace sery. Jedynie nie przepadam za ostrygami surowymi bo to smakuje jak surowa ryba w slonej wodzie, nic ciekawego.

Odnosnie iety to alkohol i kawa pogarszaja smak. A poniewaz zarowno z alkoholu jak i z kawy rezygnowac nie bede to wole zrezygnowac z polykania. W zasadzie po orgazmie jest mi absolutnie wszystko jedno co sie z tym stanie. Ktos powie ze go to kreci. Mnie 15 sekund po orgazmie nie jest w stanie nic juz bardziej nakrecic. Dlatego jest mi wszystko jedno.

Maverick jeśli już tobie naprawde obojętne czy łyka czy nie to niech chociaż rozsmaruje sobie na skórze przynajmniej nie trzeba będzie marnowac chustecek

[ Dodano: 2010-09-03, 23:14 ]
Ale ja mam o wiele większy orgazm w ustach,super uczucie gdy czuje się pulsowanie ,wystrzeliwuje... a jednocześnie czuc język na żołędzi... ttaaak słowami to ciężko określic, pozatym to nie tylko moje zdanie rozmawialem z wieloma znajomymi oni podzielają moją opinię.

Maverick jeśli już tobie naprawde obojętne czy łyka czy nie to niech chociaż rozsmaruje sobie na skórze przynajmniej nie trzeba będzie marnowac chustecek

Może Mav to taki burżuj, że na lewo i prawo funduje tym swoim te chusteczki

Asphodelos pisze:Ale ja mam o wiele większy orgazm w ustach,

Myslałam, ze od jakiegoś czasu gadasz o połykaniu, teraz przekonujesz jaki to orgazm w ustach jest super.
A czy niepołykanie Twoim zdaniem wyklucza orgazm w ustach ?

Teoretycznie nie, ale jeśli brzydzi się połknac to nawet ta chwila przed wypluciem musi byc obrzydliwa dla takiej kobiety... zresztą jak coś ma się w buzi to wypada połknąc, cóż sperma jest moją wydzieliną, jej wyplucie kojarzy mi się z odepchnięciem, lodzik bez połyku to nie lodzik moim zdaniem... zresztą nie tylko połknięcie głównej fali ale też oblizanie pena po wystrzale, przynajmniej będzie czysty zaraz po stosunku. Nie wiem jak to z innymi dziewczynami które połykają ale moja wyliże każdą kropelkę która gdzieś zabłądziła.

Jeśli smak (którejkolwiek strony) byłby sam w sobie w oderwaniu od kontekstu wystarczająco smakowity, to by go sprzedawali w słoikach.

Seks jest fajny, bo angażuje non stop wszystkie zmysły naraz plus uczucia i wyobraźnię. A nie jedno za drugim, osobno.

www.polykaj.pl

Duszek pisze:nie miałam i nie miałabym nic przeciwko temu, ale ostatnio kończy się to NIESTETY rewolucjami w moim brzuchu i mocną niestrawnością. Mówię niestety, bo wiem, że mój mężczyzna bardzo to lubi, a ja lubię sprawiać mu frajdę.
Mimo, że bardzo to lubi, nie nalega bo wie jak czuję się po tym i to jest dla niego ważniejsze.. czasem jednak po prostu nie mogę się powstrzymac i .. muszę odchorować :-)

Hej, miałam taki kłopot jak ty, z wyżej opisywana "niestrawnością", na początku zastanawiałam się co takiego w danym dniu zjadłam , ale po pewnym razie skojarzyłam kończenie pieszczot u ustach z nocnymi bólami brzucha:/. Nie jestem specem w tych sprawach i mój obecny partner jest moim pierwszym ale byłam osoba która zarzekała się ze nigdy "tego" nie zrobi ale gdy zobaczyłam jaka przyjemność robi to mojemu chłopakowi to nie przeszkadza mi gdy kończy w ustach. Dodam jednak ze na początku smak mnie trochę przeraził no i te bóle i dlatego nie połykam:P ale to jeszcze przede mną:) na pewno kiedyś spróbuję:P Pozdrawiam:)

bóle brzucha ? po czym ? po spermie ?
ph jest 7.5 wiec słaba zasada
zas skład -putrescyna, spermina, spermidyna i kadaweryna (odpowiedzialne za zapach i smak spermy), witamina C, prostaglandyny, lipidy, aminokwasy, enzymy, hormony steroidowe, witamina B12, fruktoza, cholesterol, mocznik, cynk, wapń, magnez, selen.
co tu moze zazkodzić ?

Andrew pisze:co tu moze zazkodzić ?

świadomość, że połknęła spermę...

Bardzo wiele substancji uczula, niektóre tylko nielicznych. Takie objawy moga świadczyć o złym tolerowaniu substancji. Może to też świadczyć o reakcji ze strony psychiki.

Jak skodzi to nie łykać, proste.

Znałam osobę która była uczulona na spermę, gdzie jej kapnęła to dostawałam swędzącej wysypki.

ja raczej nie jestem uczulona na sperma ale jak andrew napisałeś zawiera ona aminokwasy czyli cząsteczki z których składają się proteiny... na ogol nie jadam produktów mlecznych i być możne dlatego miałam te dolegliwości. Nie sadze ze podłożem tego mogla być psychika dlatego ze zarówno jemu jak i mi sprawiło to radość. No i oczywiście nie mam jakiś wyrzutów sumienia ze ja połknęłam. Pozdrawiam OLA

Nie tylko produkty mleczne zawieraja bialka, ale takze (i glownie!) mieso oraz po czesci rosliny. Choc rosliny nie zawieraja pelnowartosciowych bialek (czyli takich ze wszelkimi niezbednymi aminokwasami) to jednak jakies zawieraja.
No i wreszcie: bez bialek nie da sie zyc. Organizm sklada sie z bialek, nie z weglowodanow czy tluszczy.

tak ale można je jakoś zastebnować:P nie jadam także mięsa:) za to dużo warzyw i owoce:)

po prostu mam wrażliwy żołądek:)

Dzindzer pisze:

Znałam osobę która była uczulona na spermę, gdzie jej kapnęła to dostawałam swędzącej wysypki.

To się zdarza.
Spotkałem się z takim wytłumaczeniem zjawiska: sperma pierwszego kontaktu może kodować "prawo na wyłączność" Każda "obca" jest biologicznie rozpoznawana i daje efekt uczulenia.

FINAŁ PIESZCZOT W USTACH??
o tak niema nic bardziej przyjemnego co kobieta może dać męszczyźnie.

[ Dodano: 2011-01-10, 22:37 ]

madziara pisze:J
jest facet wobec którego nie miałabym takich oporów. szkoda tylko że to nie mój mąż, ale nie potrafię jego zdradzić i od niego odejść. I niestety tu jest pies pogrzebany.

[ Dodano: 2011-01-10, 22:39 ]
powiedz to swojemu facetowi
na pewno SIE UCIESZY!!!!!!!!!!!!!

[ Dodano: 2011-01-25, 16:12 ]
mam pytanie czy jak facet jest chory np.na grype to czy jak babka polknie jego sperme to też będzie chora?

Witam wszystkich forumowiczów

Mam sprawę, co prawda nie jest to jakiś mega problem, ale jakbym uzyskał pomocną odpowiedź i by zadziałało byłoby całkiem miło.

Z kobietą uprawiamy seks oralny, wszystko super.....ale, jak wiadomo mężczyzna lubi jak kobieta robi to do końca, obecnie kończy się to "na mnie" i potem zamiast się przytulić po takich ekscesach to jedyne co moge zrobić to odwiedzić prysznic.

Zatem jak namówić partnerkę, o możliwości "zjedzenia mnie do końca"

mile widziane głosy od kobiet

Jeśli chcesz znać moją odpowiedź jako kobiety - ja robię to dokładnie tak jak Twoja dziewczyna - nie "zjadłabym" mojego ukochanego do końca, bo po prostu to mi nie odpowiada. Może więc Twojej dziewczynie też nie? Mój chłopak idzie potem szybko pod prysznic, a przytulamy się potem

A ja Ci powiem: po prostu skończ na niej. Przytul, ucałuj. Jeśli wyrazi cokolwiek innego niż zadowolenie - porozmawiaj o tym. Przyczyn mogą być tysiące, a proszęnie aby anonimowi forumowicze zgadywali jaka może być - równie głupie i żałosne jak "namawianie" do czegokolwiek.

Ogólnie zasada jest taka (mało odkrywcza) że mało kto czegoś nie chce "bo nie". I że wszelkie strachy, traumy czy opory mogą zniknąć przy odpowiedniej osobie.

Jeśli jednak zdarzy się kategoryczne i absurdalne "bo nie" - nie widzę sensu w byciu z taką osobą

Fiku-miku potem samotny (sic!) prysznic i dopiero przytulanie? Toż to chore

Andrew pisze:bóle brzucha ? po czym ? po spermie ?
ph jest 7.5 wiec słaba zasada
zas skład -putrescyna, spermina, spermidyna i kadaweryna (odpowiedzialne za zapach i smak spermy), witamina C, prostaglandyny, lipidy, aminokwasy, enzymy, hormony steroidowe, witamina B12, fruktoza, cholesterol, mocznik, cynk, wapń, magnez, selen.
co tu moze zazkodzić ?

samo zdrowiee

piotr567 pisze:Andrew napisał/a:
bóle brzucha ? po czym ? po spermie ?
ph jest 7.5 wiec słaba zasada
zas skład -putrescyna, spermina, spermidyna i kadaweryna (odpowiedzialne za zapach i smak spermy), witamina C, prostaglandyny, lipidy, aminokwasy, enzymy, hormony steroidowe, witamina B12, fruktoza, cholesterol, mocznik, cynk, wapń, magnez, selen.
co tu moze zazkodzić ?



samo zdrowiee

Taa, bo Endriuł na tydzień przed nic nie zjada i nic nie pije, także smakuje tylko chemicznym składem spermy

O dietę trzeba dbać: jeść dużo owoców i pić dużo soków, ale nie z chmielu

Opowiem jak to było ze mną: jestem ze swoim facetem juz 4 lata od roku jestesmy małżenstwem a jego sperme (i tylko jego) miałam w ustach zaledwie 2 razy. Pierwszym razem chciałam zrobic mu dobrze (udało sie - był zadowolony jak nigdy dotad) no i rzecz jasna chciałam sprawdzic jak smakuje sperma. Przekonałam sie- jest to najobrzydliwsza rzecz na swiecie az mnie w gardle piekło, powiedziałam mu szczerze ze nie zrobie tego nigdy wiecej bo smak spermy jest obrzydliwy. Zrozumiał mnie i nigdy nie nalegał żebym połykała jego sperme. Drugi raz połknęłam sperme gdy wrociłam ze szpitala po urodzeniu dziecka. Wtedy jedyne na co moglismy liczyc to sex oralny, a bylismy za soba baaardzo stesknieni i ten oral przeszedł moje najsmielsze oczekiwania, sama miałam orgazm i błagałam go zeby mi sie spuscil do gardła- zrobił to oczywiscie. Sperma nadal smakowała obrzydliwie ale sex byl odjechany. Moja rada: nigdy nie mozna mowic ze sie czegos na pewno nie zrobi.... i warto miec butelke wody przy łóżku zeby to dranstwo popic...

Dodano: 2011-02-23, 20:46
Najwazniejsze to wzajemny szacunek. Ja nie zmuszam swojego partnera zeby robił mi dobrze on mnie tez nie zmusza do niczego, jesli oboje mamy na cos ochote to czemu nie...

@aniania
skoro jesteście małżeństwem, dlaczego nazywasz go partnerem, a nie mężem. To taki ukłon w stronę politycznej poprawności ?
No są takie różne pragnienia, pomysły, żeby spółkować poza normalnym trybem, oralnie, analnie. Zawsze jednak jest to namiastka, której towarzyszy kac. Ostatecznie liczy się pełnia satysfakcji. A ta jest możliwa tylko bez uciekania się do "sztuczek".
Pozdrowienia dla męża.

Staruszek Priam

bo mój mąż jest moim życiowym partnerem... nie wiem czy to poprawne politycznie czy nie, tak napisałam i tyle

shaman pisze: Fiku-miku potem samotny (sic!) prysznic i dopiero przytulanie? Toż to chore

zanim zdążę ochłonąć, on już jest z powrotem także problemu nie ma, a prysznic też nie zawsze jest samotny Pozdrawiam forumowiczów!

Staruszek Priam pisze:Zawsze jednak jest to namiastka, której towarzyszy kac.

To czemu ludzie robią "sztuczki" skoro powodują "kaca"? Bo nie ma żadnego "kaca"

Ciekawe czemu niektórzy z zapałem godnym lepszej sprawy poczuwają się do misji prostowania życia łóżkowego innych ludzi?