Problem z chłopakiem
: 28 lis 2013, 20:46
Jestem z chłopakiem 8 miesięcy. Uprawiamy seks od 7. Nigdy z nim nie miałam orgazmu, osiągam go sama, bez problemu. Od początku próbuję go zachęcić, żeby mnie np. pieścił ręką, jak już się udało, to trwało to chwilę, a potem mówił, że mu się nudzi, że się zmęczył itd. Ja to odbieram, jako wymówki.
Ostatnio kupiłam wibrator, chciałam, żeby mój chłopak go użył na mnie, to po kilku minutach zaczął udawać, że zasypia, pytał, czy długo jeszcze, mówił, że się nudzi. Jeżeli chodzi o seks oralny, to powiedział, dosłownie, że jest to dla niego taka sama czynność, jak składanie prania...
Jeżeli chodzi o jego potrzeby, to nigdy mu nie odmówię, uwielbiam mu sprawiać przyjemność i widzieć, że jest mu dobrze. Jednak ja też mam jakieś potrzeby, a on się nawet nie stara, tak mi się przynajmniej wydaje, próbuje to sobie tłumaczyć, ale nie dochodzę do żadnego konkretnego wniosku, mam mętlik w głowie. W jaki sposób mam z nim porozmawiać, żeby mu nie sprawić przykrości i czy w ogóle mogę go jakoś przekonać do tego, aby poświęcił mi trochę uwagi?
Ostatnio kupiłam wibrator, chciałam, żeby mój chłopak go użył na mnie, to po kilku minutach zaczął udawać, że zasypia, pytał, czy długo jeszcze, mówił, że się nudzi. Jeżeli chodzi o seks oralny, to powiedział, dosłownie, że jest to dla niego taka sama czynność, jak składanie prania...
Jeżeli chodzi o jego potrzeby, to nigdy mu nie odmówię, uwielbiam mu sprawiać przyjemność i widzieć, że jest mu dobrze. Jednak ja też mam jakieś potrzeby, a on się nawet nie stara, tak mi się przynajmniej wydaje, próbuje to sobie tłumaczyć, ale nie dochodzę do żadnego konkretnego wniosku, mam mętlik w głowie. W jaki sposób mam z nim porozmawiać, żeby mu nie sprawić przykrości i czy w ogóle mogę go jakoś przekonać do tego, aby poświęcił mi trochę uwagi?