agnieszka.com.pl

Chciałbym sie dowiedzieć czy więcej forumowiczów jest wydepilowanych czy owłosionych.
Ja osobiście się strzygę ale nie do zera, natomiast moja narzeczona jest wydepilowana oprócz paska włosów, jednak czasem ze względu na nasze zamiłowanie do włosów jakiś czas się nie depiluje w ogóle ( no tylko pod pachami) ale nogi zostają, co wy na to, jak to jest u was?

Od owlosionej baby gorsza jest tylko taka ktora sie goli i ma krotkie klujace odrosty.

Mav, czyli wg Ciebie od owłosionej baby jest gorsza każda, która ma ze dwa/trzy dni przerwy w goleniu

Ja staram się do sprawy podchodzić racjonalnie - golę się dla faceta, nie dla siebie. To jest strasznie niewygodne, czaso- i wodo- (w przypadku prysznica) -chłonne. Gdy jakiś czas nie widzę się z Moim, albo "nie planujemy" "bliższych" spotkań, to szczerze nie odczuwam potrzeby machania maszynką. Zupełnie mi to nie przeszkadza.

I nie wyobrażam sobie, że gdy zamieszkamy wreszcie razem, to będę goliła się CODZIENNIE Strata czasu, a faceta mam przecież Normalnego

Nemezis pisze:Mav, czyli wg Ciebie od owłosionej baby jest gorsza każda, która ma ze dwa/trzy dni przerwy w goleniu

Z przyczyn praktycznych. Owlosione nogi moze nie sa specjalnie piekne (choc nie kazda kobieta ma az tyle ze musi golic) ale takie z odrostami drapia i to irytuje. Podobnie irytuje odrost w bikini bo drapie twarz.

ja lubie włosy

Sama czuję się lepiej jak jestem wydepilowana, ale ostatnio zaniedbuję się w tej materii. Ale ani mi, ani mojemu to nie przeszkadza.
Facet też mógłby się golić (od święta to robi), ale też nie jest to mój wymóg konieczny żeby zejść niżej do jego czułych punktów (chociaż parę razy prawie by się nastój popsuł gdy zaczęłam kaszleć bo mi włosek w ustach utknął).

nie wyobrazam sobie siebie nie wydepilowanej

a partner- wszystko jedno.

wydepilowana -? ...fuj ! ale kazdy jest inny ! dzieciecy wyglad mnie nie podnieca , wrecz odwrotnie .

a ja tam wolę wydepilowanych facetów

Ja osobiście nie wyobrażam sobie nie być wydepilowaną, dla mnie to uczucie jakbym był abrudna (choć wiem, że jedno z drugim nie ma nic wpólnego).

a ja stawiam na opcję pół na pół u faceta jeśli chodzi o owłosienie:)
ale bez klaty ala troglodyta

zielona jestes przykladem kogod komu mózg zlasowano

Maverick pisze:

Nemezis pisze:Mav, czyli wg Ciebie od owłosionej baby jest gorsza każda, która ma ze dwa/trzy dni przerwy w goleniu

Z przyczyn praktycznych. Owlosione nogi moze nie sa specjalnie piekne (choc nie kazda kobieta ma az tyle ze musi golic) ale takie z odrostami drapia i to irytuje. Podobnie irytuje odrost w bikini bo drapie twarz.

Tak samo zarost mężczyzn drapie a całować się pozwalamy

Tylko ze twarzy nie da sie depilowac.

Da się. Od wosków po laser.

Jasne. Tylko ze twarz jest bardziej delikatna niz nogi, a zarost twardszy. Juz sobie wyobrazam jakby wygladala po takim wosku. A laser - jesli ktos chce na stale...

Ale się da.

I tu by sie przydalo w polskim jezyku cos jak w niemieckim jest können i dürfen.

Maverick pisze:I tu by sie przydalo w polskim jezyku cos jak w niemieckim jest können i dürfen.

Wystarczyłoby sprawne posługiwanie się ojczystym

Zeby calym zdaniem opisac to co mozna gdzie indziej jednym wyrazem?