agnieszka.com.pl • Co mi jest?
Strona 1 z 1

Co mi jest?

: 21 lip 2004, 15:58
autor: Heinek
Własnie zacząłem współżyc z moją dziewczyna i w związku tym mam kilka pytań. Nie wiem jak to napisać, ale zawsze myślałem ze pochwa jest strasznie ciasna, a okazalo sie ze tak nie jest przynajmniej w moim odczuciu. Teraz nie wiem co jest nie tak raczej cos ze mna bo jej bylo dobrze tego jestem pewien. Co o tym myślicie? Wydaje mi się ze przyzwyczailem sie do onanizmu (kilka lat to trwało) czy to mozliwe? można sie odzwyczaić? na razie na regularny sex nie ma szans :(

: 21 lip 2004, 16:03
autor: mariusz
Nie bardzo widze w czym tkwi problem. A czy byłez zadowolony ze współżycia?? Jej było dobrze a tobie?? Jeżeli tobie tak, to na siłę szukasz problemu.
Ktos kiedyś wspomniał o "dobraniu się" pod względem sexualnym...

pozdrawiam.

: 21 lip 2004, 16:36
autor: Mysiorek
No właśnie, gdzie tkwi problem z sexem?
Gorsze wrażenia niz przy rączce? Czy po prostu inne? Bo ja myślę, że inne.
A co do pochwy...jeśli Kobieta jest podniecona, to Jej pochwa "wszystko" przyjmie ;)

: 21 lip 2004, 21:06
autor: Andrew
Jemu chodzi o to ze jest za luzna ! , reką go bardziej sciskał ! :547:

: 21 lip 2004, 22:00
autor: agata
krzys ma racje :) przeciez jak ktos sam sie zadawala to czesto sie zdarza ze porównuje prawdziwy seks z zabawami a one daja rózne doznania,chyba po prostu musisz sie przyzwyczaic

: 21 lip 2004, 22:44
autor: Heinek
Długo takie przyzwyczajanie moze trwać? Nie wspomnialem, że ze wzwodem też mam maly problem cieżko go postawić na baczność. Jak przestane sie onanizować to bedzie lepiej?

: 21 lip 2004, 22:49
autor: gregy
krzys pisze:Jemu chodzi o to ze jest za luzna ! , reką go bardziej sciskał ! :547:


Taki z ciebie cwaniak, ze wiesz, ale rady na to juz nie podajesz. A rada jest, nawet taki ignorant jak ja to wie. Musi byc ciasno ... Zeby sie spodobalo, a z czasem upodobania sie zmienia.
No i czy nie warto czytac kacikow porad seksuologa w " babskich " gazetach ?

: 22 lip 2004, 08:57
autor: fish
Skutków ubocznych przy onanizowaniu raczej nie ma i nie pozostawia to negatywnych następstw w większości przypadków. Istnieje margines takich zachowań, który ma wpływ na późniejsze życie seksualne. Są to zaburzenia psychofizjologiczne m.in. wyobraźnia, utrwalanie wspomnień i forma stymulacji. U Ciebie może być ten ostatni problem. Twoje ciało moglo przyzwyczaić się do niepełnych erekcji co przy masturbowaniu nie stanowi problemu a przy stosunku już tak.
Staraj się pogadać z Partnerka na ten temat, spróbujcie dobrać pozycję aby była ciasna. Np. Ona na plecach ze złączonymi nogami a Ty na niej z nogami rozszerzonymi. Poza tym niech najpierw ona zacznie Cię onanizować.
A najważniejsze musicie lepiej poznać Wasze ciała, siebie.
Myślę, że to chwilowe i przejdzie ale jak będzie dłużej trwało radzę poradę u seksuologa.

: 22 lip 2004, 09:21
autor: Andrew
gregy pisze:
krzys pisze:Jemu chodzi o to ze jest za luzna ! , reką go bardziej sciskał ! :547:


Taki z ciebie cwaniak, ze wiesz, ale rady na to juz nie podajesz. A rada jest, nawet taki ignorant jak ja to wie. Musi byc ciasno ... Zeby sie spodobalo, a z czasem upodobania sie zmienia.
No i czy nie warto czytac kacikow porad seksuologa w " babskich " gazetach ?


A jaką radę Ty dałeś ???? Jaka w ogóle mozna dac !> ?BY zmienił na ciasniejsza ???? ;) Wcale nie musi byc znowu taka ciasna, by było przyjemnie !!! (ale gdy bedzie za luzna to kicha !!) tu nie ma dobrej rady , jak tylko taka (czyli zadna ) by sie przyzwyczaił !! :D
Skoro dziewczyna mówi ze jej było dobrze a przy tym nie kłamie ! to znaczy ze wszystko jest oki !
i dlaczego mnie nazywasz cwaniakiem !! :551: chcesz sie bić !!!! :P

: 22 lip 2004, 09:33
autor: Jarek
Jemu się tylko wydawało, że powinna byc ciaśniejsza, ale na jakiej podstawie?, skoro nie ma doświadczenia z innymi...wg. mnie porównywał z ręką, której do tej pory używał.
Jeśli jej było dobrze i sam doszedł do orgazmu, to wszystko OK!. Myślę więc, że jak będzie częściej uprawiał sex z partnerką wtedy prawdopodobnie żadziej będzie się sam zaspokajał i zapomni o kompleksie. A tymczasem może podpowiedzieć partnerce, żeby po wprowadzeniu członka zacisnęła mięsień Kegla i tak potrzymała (powinno być o wiele ciaśniej)-szczególy na forum.
A w ogóle to należy powiedzieć dziewczynie (jeśli jeszcze tego nie wie), że podczas stosunku nie powinna leżeć jak kłoda i czekać tylko na to, żeby chłopak ją zaspokoił, lecz musi z nim ściśle współpracować (ale to, niestety, przychodzi z czasem, a młodzi z reguły są niecierpliwi i chcieliby, żeby już przy pierwszym razie było tak, jak widzą na filmach porno).

: 22 lip 2004, 15:14
autor: gregy
krzys pisze:
A jaką radę Ty dałeś ???? Jaka w ogóle mozna dac !> ?BY zmienił na ciasniejsza ???? ;) Wcale nie musi byc znowu taka ciasna, by było przyjemnie !!! (ale gdy bedzie za luzna to kicha !!) tu nie ma dobrej rady , jak tylko taka (czyli zadna ) by sie przyzwyczaił !! :D
Skoro dziewczyna mówi ze jej było dobrze a przy tym nie kłamie ! to znaczy ze wszystko jest oki !
i dlaczego mnie nazywasz cwaniakiem !! :551: chcesz sie bić !!!! :P


Ja nie dalem zadnej rady bo nie czuje sie kompetentny by jej udzielic. Wiem tylko, ze kiedys czytalem o podobnej sytuacji i tam seksuolog podal pewne konkrety. Nie pamietam jednak jakie. Troche cie przecenilem Krzysiu, myslalem ze bedziesz wiedzial wiecej.

A co do bojki to nie ma sprawy. Proponuje taka na szachownicy. Moge grac czarnymi.

: 22 lip 2004, 15:42
autor: sarah
Nie wiem czy nie potrafisz dojsc przy seksie czy po prostu sprawia ci mniej przyjemnosci niz onanizowanie sie bo nie napisałeś. W kazdym razie padly tu juz dwie dobre rady:
A tymczasem może podpowiedzieć partnerce, żeby po wprowadzeniu członka zacisnęła mięsień Kegla i tak potrzymała (powinno być o wiele ciaśniej)-

Jezeli dziewczyna ma dobrze wycwiczone miesnie Kegla to bedzie mogla tak wytrzymac przez jakis czas. tylko do tego trzeba troche poćwiczyc. Moj chlopak to uwielbia i rzeczywiscie roznica jest spora.
spróbujcie dobrać pozycję aby była ciasna. Np. Ona na plecach ze złączonymi nogami a Ty na niej z nogami rozszerzonymi.

b. dobra pozycja jest rowniez tak zwana na łyzeczke. lezycie oboje na boku ona do Ciebie tylem i ma zlaczone nogi. Penetracja nie jest wtedy gleboka ale pozycja niezmiernie przyjemna i jest w niej ciasno. odczuwa sie kazdy najmniejszy ruch.

: 22 lip 2004, 19:17
autor: Andrew
gregy pisze:
krzys pisze:
A jaką radę Ty dałeś ???? Jaka w ogóle mozna dac !> ?BY zmienił na ciasniejsza ???? ;) Wcale nie musi byc znowu taka ciasna, by było przyjemnie !!! (ale gdy bedzie za luzna to kicha !!) tu nie ma dobrej rady , jak tylko taka (czyli zadna ) by sie przyzwyczaił !! :D
Skoro dziewczyna mówi ze jej było dobrze a przy tym nie kłamie ! to znaczy ze wszystko jest oki !
i dlaczego mnie nazywasz cwaniakiem !! :551: chcesz sie bić !!!! :P


Ja nie dalem zadnej rady bo nie czuje sie kompetentny by jej udzielic. Wiem tylko, ze kiedys czytalem o podobnej sytuacji i tam seksuolog podal pewne konkrety. Nie pamietam jednak jakie. Troche cie przecenilem Krzysiu, myslalem ze bedziesz wiedzial wiecej.

A co do bojki to nie ma sprawy. Proponuje taka na szachownicy. Moge grac czarnymi.

A ja sie czuje kompetentny i rady nie dam bo jej nie ma , jezeli sie dobrali nie odpowiednio , fizycznie , to zadne miesnie kelga tu nie pomogą !! ani zaden sexuolog z swa wiedzą !! mały fiucik w wielkiej muszelce zawsze bedzie latał ;) i nawet nie musi byc taki mały , wystarczy iz jest np . normalny ale muszelka wielka ! takie rzeczy sie zdazają ! :D dobra ..... gram białymi !@!! :D

: 22 lip 2004, 22:19
autor: taka_jedna
no ale jeśli "on" jest normalny a "ona" za wielka to co? :) przecież się nie zastrzelą :) trzeba dobrać pozycję, ćwiczyc mięsnie, pomaga :)

: 23 lip 2004, 01:24
autor: pablosso
Wiem, wiem, dlatego mam 48 cm w bicepsie.

: 09 sie 2004, 07:29
autor: Imperator
A ona niech gotuje :D:D:D

: 09 sie 2004, 08:28
autor: Andrew
Emperor pisze:A ona niech gotuje :D:D:D


dokładnie ! bo w sexie nigdy nie bedzie cudownie , zawsze czegos bedzie brak ! :D :D :D

: 09 sie 2004, 12:38
autor: Maverick
Wydaje mi się ze przyzwyczailem sie do onanizmu (kilka lat to trwało) czy to mozliwe? można sie odzwyczaić?
Mozna, tylko trzeba chciec.

: 16 sie 2004, 21:43
autor: Mader
Stary postaraj sie zaprzestać onanizacji i próbój coraz częściej próbować Twojego cukiereczka - uprawiaj z nią sex. uczcie sie siebie z zobaczysz że bedziesz z czasem zadowolony!!!
cierpliwości i powodzenia>>> mader :556: :556:

: 16 sie 2004, 22:32
autor: Luca
Nie wiem jak to napisać, ale zawsze myślałem ze pochwa jest strasznie ciasna, a okazalo sie ze tak nie jest przynajmniej w moim odczuciu


kurcze,może twoja partnerka uprawia fisting :P albo masz za mocny ścisk ręki :P
a tak na poważnie,sex niesie inne doznania niż masturbacja
Jak będziesz miał z 10 kontaktów seksualnych za sobą to wypowiedz się czy dalej tak myślisz :564:

: 16 sie 2004, 22:45
autor: Damian
Chłopak napisał, że dopiero zaczęli współżyć, czyli to jego pierwsza dziewczyna. Zawsze myślał, że jest ciaśniej... Ale od myślenia głowa boli. Myślę, że tutaj nie należy się doszukiwać problemów - po prostu to są początki... a wyobrażenia chłopaka były całkiem inne.

: 29 sie 2004, 11:35
autor: Heinek
Hej, od dluzszego czasu nie mam juz problemów. Wszystko jet ok :)

: 29 sie 2004, 11:38
autor: Damian
No to ekstra, tylko się cieszyć.
:564: