Powiekszanie pareparatami (prawda ,fałsz ,opinie)

[09121986]

Witam
Kiedys byłe użytkownikiem ,ale od dłuższego czasu nie zaglądałem.

No i wyjade z kontrowersyjnym wątkiem , heh bo wiem ze postów w stylu , po co ci wiekszy ,ze wielkosc nie ma znaczenia itp. pierdoly ;p na pewno będą.
Ale coż tego się nie uniknie

Mianowicie chciałem zapytać czy ktoś stestował jakieś droższe preparaty na powiekszenie przyrodzenia ... no i najwazniejsze czy nie jest to placebo ,jak prawdopodobnie w wiekszosci jak nie we wszsytkich preparatach tego typu.

I odrazu uprzedzam pytania ... uprawiam wysmienity sex , partnerki nie narzekaly nigdy z moim rozmiarem i umiejetnosciami jest raczej wszytko ok , bo nie mi to oceniac , kobietki sa zadowolone.
po prostu chcialbym byc wiekszy sam dla siebie i nie chodzi mi o 10cm heh 1-2cm i troche w obwodzie by bylo elegancko kobietki robia sobie cycki to czemu my nie mozemy miec checi na wiekszy sprzet ...
Ale i tak ja jestem niemalze przekonany ze kobiety dziela sie na te co lubia duze i na te co sie do tego nie przyznaja ;p hehe

taki zarcik ale prosze o powazne podejscie do tematu


Pozdrawiam

[Maverick]

Wiesz, nawet drozsze (za kilkaset zl) kremy na zmarszczki nie dzialaja wiec szczerze watpie by i tu zadzialal jakis krem czy cos. Tak samo jak od kremu nie schudniesz, piersi nie urosna itd. Wyobraz sobie w jaki niby sposob jakikolwiek specyfik mialby zmienic fizyczne wlasciwosci penisa a dokladniej rozszerzyc i wydluzyc ciala jamiste oraz tkanke skorna?
Zgol wlosy to wizualnie sie sporo powiekszy

[Gangrel]

Kilka razy oglądałem program Talk Sex czy jakos tak gdzie pani specjalistka wypowiadała się na ten temat gdyż wielu facetów dzwoni i sie o to pyta. Otóż nie da sie żadnymi pompkami czy innymi kremami powiększyć penisa. Czytałem gdzieś jednak, że cwiczenia mięśni kegla(regularne i systematyczne) może doprowadzić do powiększenia przyrodzenia(piękne słowo) w obwodzie.

[kot_schrodingera]

09121986, a o johimbinie słyszał?

[Andrew]

a Ty co znowu ? ze niby co toto czyni ? sam próbował ? ze pisze ?

[kot_schrodingera]

ze niby co toto czyni ?

Dopiero później spostrzeżono, że johimbina (czy też wyciąg z kory) powoduje mocne działanie psychotropowe. Ustalono skuteczną dawkę 5 mg. W dobie "rewolucji seksualnej", poprzez rozpowszechnienie się kultury hippisów w latach sześćdziesiątych i wczesnych siedemdziesiątych, kora yohimbè stała się popularnym narkotykiem seksualnej rozpusty. "Przez ten narkotyk stajesz się high i jurny" - taka była powszechna opinia. Trudno było się spodziewać lepszego działania. Richard A. Miller opisuje psychodeliczny profil działania wyciągu z yohimbè: "Pierwszy objaw to podobne do letargu osłabienie członków i nieokreślony niepokój, zbliżony do występującego przy początkowym działaniu LSD. Zimne i ciepłe dreszcze przebiegają po plecach, przy lekkich zawrotach głowy i nudnościach. Potem następuje uczucie rozluźnienia, trochę podobne do odurzenia, w głowie i całym ciele, z lekkimi halucynacjami słuchowymi albo także wizualnymi. Następnie działanie preparatu dochodzi do zwojów rdzeniowych, co powoduje erekcję narządów płciowych". U niektórych ludzi johimbina lub ekstrakt z kory działa wyjątkowo moczopędnie. To działanie ustępuje po obfitym oddaniu moczu i wyzwala odczucia erotyczne. Wiele osób opowiada o cudownym podniesieniu nastroju, o pojawieniu się ogromnej wesołości i pełnej swawoli ochoty do życia i miłości. Bardzo często opisywana jakość erotyczna jest spowodowana wzmagającym się uwrażliwieniem skóry i związanymi z tym rozkoszami seksualnymi. Zazwyczaj działanie johimbiny trwa dwie do czterech godzin. Podczas stosunków płciowych znane są szczególnie działania, jakie opisał Adam Gottlieb: "Dalsze przyjemne skutki to ciepłe dreszcze wzdłuż kręgosłupa, które zwłaszcza są przyjemne podczas stosunku i orgazmu (uczucie jakby stopienia się z ciałem partnerki), duchowa stymulacja, łagodne zmiany w postrzeganiu bez halucynacji i podniesienie emocjonalnego, dobrego samopoczucia seksualnego".
W latach osiemdziesiątych znowu badano działanie afrodyzyjne johimbiny, tym razem w USA. Zdumiewające, że badania przeprowadzono w bardzo konserwatywnym i mieszczańskim Stanford University w Kalifornii. Najpierw testy przeprowadzono na szczurach. Te reagowały zaskakująco. Miały do 50 erekcji w ciągu godziny. Ponieważ w Ameryce wciąż się jeszcze sądzi, że szczury reagują tak jak ludzie, szukano ochotników do przeprowadzenia badań. Prawie wszystkie testowane osoby były zachwycone. Opowiadały o szybkiej i niezawodnej erekcji, ogromnej wytrzymałości, zwiększonym libido i dużej częstotliwości stosunków. Wynik naukowej serii testów: johimbina jest prawdziwym afrodyzjakiem!

DZIAŁANIE FARMAKOLOGICZNE
Chlorowodorek johimbiny jest otrzymywany z alkaloidów znalezionych w drzewach ga tunku Rubaceae i pokrewnych oraz w Rauwolfia serpentina. Johimbina wywiera działanie na obwodowe naczynia; jest ono podobne do działania rezerpiny. Blokuje presynaptyczne receptory a2. Klinicznie wywołuje zwiększone napięcie układu parasympatycznego (cholinergicznego).
WSKAZANIA
W psychiatrii używano johimbiny eksperymentalnie jako domniemanego afrodyzjaku oraz w leczeniu zaburzeń wzwodu o podłożu psychogennym, a także wywołanych lekami i mających przyczyny w złym ogólnym stanie zdrowia. Jej działanie na sprawność seksualną mężczyzn jest prawdopodobnie związane z działaniem na obwodowy układ nerwowy, który przez zmniejszenie aktywności adrenergicznej powoduje zwiększenie napięcia układu cholinergicznego. Erekcję prącia wiązano ze zwiększeniem aktywności cholinergicznej i z blokadą oc2-adrenergiczną, co teoretycznie powoduje napływ krwi do prącia lub utrudniony jej odpływ, lub oba te działania. Urolodzy używali johimbiny również w celach diagnostyczno-klasyfikacyjnych dotyczących pewnych typów męskiej impotencji. Są doniesienia, że johimbina przeciwdziała utracie pożądania seksualnego i upośledzeniu doznawania orgazmu spowodowanych stosowaniem swoistych in hibitorów wychwytu serotoniny i wenlafaksyny.

Johimba lekarska (Corynanthe yohimbe) to drzewo rosnące w środkowo-zachodniej Afryce (Kamerun). Należy do rodziny marzanowatych (Rubiaceae).
Kora tego drzewa była używana przez ludność tubylczą jako lek na gorączkę i kaszel. Znano również zdolność tego surowca do lokalnego znieczulania i do wywoływania halucynacji.

Główną substancją czynną kory johimby jest johimbina - alkaloid indolowy. Jej zawartość w korze (wraz z pokrewnymi alkaloidami) może sięgać nawet 1,5% masy.


Johimbina blokuje selektywnie receptory (alfa-2) w obwodowej części układu współczulnego. Są one naturalnie wrażliwe na neuroprzekaźnik - noradrenalinę. Jako, że johimbina uniemożliwia noradrenalinie normalną interakcję ze wspomnianymi receptorami (częściowe porażenie układu współczulnego), to objawy działania tego alkaloidu są podobne do części symptomów pobudzenia układu przywspółczulnego. Obserwujemy wtedy spadek ciśnienia krwi, będący skutkiem rozszerzenia naczyń krwionośnych skóry, nerek, jelit i narządów płciowych.
Zdolność johimbiny do rozszerzania naczyń krwionośnych prącia, a także do pobudzania ośrodka erekcji w rdzeniu kręgowym, spowodowała, że alkaloid ten znalazł zastosowanie w leczeniu impotencji (w postaci chlorowodorku).
Johimbina jest również używana jako afrodyzjak, który zaczyna działać około 30 minut po zażyciu.
Substancja ta w większych dawkach jest wysoce toksyczna i powoduje takie niepożądane objawy jak: przyspieszone bicie serca, nadciśnienie, nadmierne pobudzenie i halucynacje.

sam próbował ?

no musiałbym dysponować jeszcze okazem kobiety płci żeńskiej sztuk minimum jeden. Andrew, zanim zaczniesz obgryzać drzewa z kory pamiętaj że ludziom w podeszłym wieku może ona zaszkodzić

[Andrew]

Błażejku drogi , to ze pisza to co piszą to jedno , a rzeczywistosc - . Ja juz - o czym tu pisałem próbowałem z racji czystej ciekawosci prawie wszystkiego i albo trafialem zawsze na jakies dziadostwo , albo na mnie poszczegulne coś ! i nie tylko na mnie nie działa ! Wiec stąd moje powątpiewanie w działanie specyfików . Byc moze i na "chorego" one działaja , na zdrowego - NIE !
Takie są moje doswiadczenia z johimbina , hiszpańską muchą , Viagrą , kamagrą itd.

[T 90]

Znowu jakiś maniak, który wierze w cudowną moc powiększania penisów za pośrednictwem jakiś maści i ćwiczeń.

Gdyby tak były to niektórzy chodząc potykaliby się o własne przyrodzenia. Penisa nie można powiększyć. Chyba, że operacyjnie ale również szału nie ma.

[Andrew]

Nie do konca tak jest - choc w tym co piszą na wszelkich stronach o tym jest wiele przesady .Ale - skoro mozna wydłuzyć ucho noszac ciezkie kolczyki , to penisa też mozna w kwesti jego wymiaru zmienic - to tak w skrócie !
DZIWNYM JEST tez to , ze kobieta urzywajaca sobie moze byc poddana pod osad iż jest "rozepchana " co jest mozliwe ale tylko w pewnych okolicznosciach, uzywajac normalnych rozmiarów - choc by nie wiem ile sie taka piepszyła - jaj cipka nic sie nie zmieni - ale penis to sie zmiecnic nie moze

[Gangrel]

Znowu jakiś maniak, który wierze w cudowną moc powiększania penisów za pośrednictwem jakiś maści i ćwiczeń.

Ćwicząc mięśnie kegla naprawdę można odrobinę powiekszyć członka w obwodzie oraz poprawić jego twardość

[T 90]

choc w tym co piszą na wszelkich stronach o tym jest wiele przesady

No niestety ale nie powiększysz trwale penisa tymi metodami ciała jamiste to nie mięśnie...

- skoro mozna wydłuzyć ucho noszac ciezkie kolczyki , to penisa też mozna w kwesti jego wymiaru zmienic - to tak w skrócie !

Jw chociaż na pewno są jacyśdesperaci, którzy chodzą z jakimiś ciężarkami na penisie hehe. Choć widziałem kiedyś program o jakiś plemionach to coś podobnego praktykowali.

Ćwicząc mięśnie kegla naprawdę można odrobinę powiekszyć członka w obwodzie oraz poprawić jego twardość

Odrobinę to znaczy ile ? 1 cm 2 cm ? to są jeszcze granice błędu( np jeden mocniej przykłada linijkę do łona a inny wcale itp wzwód wzwodowi nierówny.
Co ciekawe też jest jakaś skala twardości w seksuologii.

[Maverick]

Co ciekawe też jest jakaś skala twardości w seksuologii.

Nic dziwnego. I smiem twierdzic ze ci z rozmiarem ala Rocco maja na ogol mniejsza twardosc. Widze po sobie rozice w twardosci ktora moze byc ogromna.

[TFA]

Ćwicząc mięśnie kegla naprawdę można odrobinę powiekszyć członka w obwodzie oraz poprawić jego twardość

Raczej osiagac erekcje na 100 % "mozliwosci" penisa, bo normalnie penis nie staje na 100 % (czyt. ciala jamiste nei sa wypelniane krwia do granic ich mozliwosci).

[Maverick]

Ćwicząc mięśnie kegla naprawdę można odrobinę powiekszyć członka w obwodzie oraz poprawić jego twardość

Raczej osiagac erekcje na 100 % "mozliwosci" penisa, bo normalnie penis nie staje na 100 % (czyt. ciala jamiste nei sa wypelniane krwia do granic ich mozliwosci).

Nie wiem jak to jest u innych, ale po zacisnieciu miesni erekcja sie faktycznie zwieksza, tylko ze trzymac tak w nieskonczonosc nie mozna a jak sie pusci to spada ponizej poziomu wyjsciowego.
I moze Cie zdziwie ale mozna miec normalnie erekcje na 100% Sluzy do tego gra wstepna, fantazja i seksowna dziewczyna. Przy monotonii i rutynie faktycznie ciezko o 100%
Choc moze to tez zalezy od rozmiarow interesu. Jak ktos ma niewiadomo jaka pale to ciezko takie cos napelnic krwia i potem mowi sie o kims ze byl miekkim dydkiem robiony ;p

[trueboy]

Hehe....Nie wierzę, w żadne powiekszenia (kremy, pompki i inne cuda). Też gdzieś czytałem o ćwiczeniach..Ku...Ćwiczenia na penisa?Chyba najlepsze to masturbacja:) Najlepsze z mi znanych "Przywiąż coś ciężkiego do penisa i tak sobie chodź..Będzie się wydłużał"Jasne, ale jak odważnik odwiążesz to wróci do normy, a poza tym szybciej chyba można sobie krzywdę zrobić. Z tego co wiem to jedyna medyczna metoda. Jest taka i wydłuża penisa o ok.1-3 cm Niestety tylko tyle, choć to i dużo. Ale dać się kroić jak świniak dla tych 2 cm??Na samą myśl bierze mnie obrzydzenie. Uważam, że jak mamy rozmiar "normalny", a taki to ok. 12-16 cm to nie takiej potrzeby. Jeśli ktoś, a zdarzają się posiadacze np. 9-10 cm penisów, mogą pomyśleć nad takim zabiegiem. Ponadto uważam, że to bez sensu, a już żadne ćwiczenia i pompki na pewno nie pomogą na dłuższą metę:)

[shaman]

Kupiłem Porsche. Rozmiar się nie zmienił, ale stracił na znaczeniu.